GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Lidia Zaręba:

samobójstwo nie przystoi nauczycielom w pewnych dziedzinach.
>
W przypadku p. Bozeny, zgodzicie się, że coś nawaliło, a już samobójstwo, to jak przysłowiowy kwiat do kożucha.... :((


Lidio , co znaczy "PRZYSTOI"...czyz to nie jest zycie na pokaz ... to juz pierwsza zasadzka pozytywnego myslenia ..

Być szczęsliwym to zyc w zgodzie ze sobą.
Oczywiście zyjemy w społeczeństwie i dlatego są Normy których przestrzegamy..

"przysłowiowy kwiat do kożucha"
Rozumiem że ta smierć nie PASUJE...
Czy uwazasz ,ze w zyciu wszystko do wszystkiego pasuje .. bo ja mam całkowicie odwrotne zdanie .

A dopasowywanie sie -jest nastepną półapką.

Jezeli tak pojmujemy / na poziomie podświadomym -bo to wychodzą z nas nasze przekonania/ to nic dziwnego ,ze Pozytywne Myślenie jest tylko na poziomie zewnętrznym .
Ale jak widac sa to indywidualne problemy.
Jezeli je miała Bozena Figarska , to nie nalezy przenosić je na Całośc.Wieczorek T. edytował(a) ten post dnia 10.10.08 o godzinie 19:11
Link do wypowiedziLink
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Tadeusz Więcek:
Wieczorek T.:
Od dawna czuję, że nauczanie pozytywnego myslenia jest bardzo niedoskonałe. Czegos temu brakuje...

Ale nie o to chodzi by złapać króliczka, ale by gonić go :-)
Link do wypowiedziLink
Katarzyna S.

Katarzyna S. :)))

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Pytanie czego brakuje?
Link do wypowiedziLink
Anita K.

Anita K. Psychoterapeuta,
Psycholog,
Nauczyciel
Mindfulness.

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Osho powiedział "powinniśmy czynić to co głosimy"

Rozumiem to tak, że jeśli nauczam czegoś, głoszę że tak powinno się postępować, to powinnam sama tak czynić.

Oczywiście, że jest to pewna droga. Której końca nigdy nie ma, bo zawsze może stać się coś, co spowoduje, że nasze czyny przestaną być zgodne z tym co głosimy.

Samobójstwo jest być może jakimś aktem wyjścia ze Sceny Życia, rozumianym jako poddanie się.

Ja osobiście nie zdecydowałabym się na samobójstwo ponieważ boję się śmierci bardziej niż czegokolwiek złego, co by mnie mogło w życiu spotkać.

Samobójstwo jest wynikiem braku nadziei. Dopóki jest nadzieja, jest życie.

A my, ludzie, mamy tendencję do idealizowania naszych autorytetów.Stąd rozczarowanie wyrażone przez niektóre osoby.

Pani Bożena F. była na jakimś ( być może dość zaawansowanym) etapie czynienia tego co głosiła, jednak sytuacja w jakiej się znalazła być może pozbawiła ją nadziei... Jeśli prawdą jest, że rzeczywiście popełniła samobójstwo.

Z mojego punktu widzenia (patrz wyżej) samobójstwo to akt odwagi.
Link do wypowiedziLink
Tadeusz Więcek

Tadeusz Więcek dyrektor handlowy,
Guardian Lublin

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Dlaczego napisałem, że "kucharzowi przystoi....", otóz dlatego, że kucharz jest specem od gotowania i moze się nie znać na pracy umysłu, pozytywnym mysleniu itp. Ale osoba, ktora naucza w tematach pozytywne my slenia, praca z umysłem i popelnia samobója, jak się wyraziła Lidia, to cos nie tak.
Tu, nie o ocene chodzi, ale o fakt, ze cała jej wiedza, nic jej nie dała w obliczu kłopotów...
Dla mnie to jest przedmiotem rozmowy.
Pytanie, czego zabrakło.
Ktoś napisał o "zamiataniu pod dywan". Myslę, że to była przyczyna. Kiedyś pod tym dywnaem zgromadziło sie tyle brudu, ze musiało wypłynąć.
Nie ma się co dziwić, że ludzie tak reagują, przeciez metody przcy z umysłem zawierają techniki do zmiany nastawienia do wszystkiego, zmiany przekonań itp. Kto, jak kto, ale nauczycielp powinien je znać, stosować z powodzeniam. Daltego jest to dla wielu szokiem. Dla mnei też. Może to dobrze, bo wielu teraz się zastanowi, zacznie zadawać głębsze pytania i przestanie wierzyc ślepo temu, co słyszy od "nauczyciela", bo skoro nauczyciel nie jest bogiem, jak niektorzy sądzą, to znaczy, że jest omylny, jak każdy, więc i wiedza przez niego przekazana może być niepełna.....
Link do wypowiedziLink
Jagoda Handke

Jagoda Handke Właściciel, Firma
Księgowo-Rachunkowa
Haier

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Moim zdaniem, osoby, ktore coś pisza w tym wątku, nie oceniają, ale są zaszokowane tym, co się stało. Pewnie nie wiedzą, jak to wyrazić, ale prawda jest taka,że cos tu nie pasuje. Pewnie, że nie wszystko musi pasować, ale dla mnie to tak, jakby cała wiedza z tego legła w gruzach, bo jesli nauczyciel sobie nie poradził, to co mają zrobić uczniowie?
Wiem, wiem, co napiszesz Tino, ale to nie zmiania faktu, że cos nawalió, coś było nieskuteczne.
Chyba każdy rozumny człowiek zastanawia się, jak to mozliwe, dlaczego itp. Ta rozmowa, to poszukiwanie odpowiedzi, to chyba wszystko..
Link do wypowiedziLink
Grażyna C.

Grażyna C. mgr turystyki,

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Poza całym tym szokiem związanym z tak niespodziewanym odejściem Bożeny Figarskiej i tym, ze jako ludzie, uczniowie, czujemy się wtedy tak, jakbyśmy stracili cząstkę siebie, nadzieję, czy dobro, które było dla nas ważne, to naturalne, że się burzymy, oceniamy, żalimy.

Z drugiej strony, takie sprawy nas wzbogacają, uczą, zadajemy sobie pytania, szukamy odpowiedzi, stajemy się dojrzalsi. Być może, dzięki temu, co się stało, będziemy podążać nowymi drogami, za nowymi wyzwaniami, nowymi zadaniami. Wszystko to prowadzi do rozwoju, który jest istotą i celem naszego życia.

Jeśli dostrzeżemy to nowe, wtedy to, co utracone, jak mawia Bert Hellinger, wchodzi także do tego jako doświadczenie, jako wspomnienie, jako siła.

Bert Hellinger mawia także, że ludzie niekiedy żyją życiem innych osób, także zmarłych, zapomnianych. Nie widzą, że nieświadomie powtarzają ich los. Takie uwikłanie może być przyczyną wielu problemów - depresji, ciągłego poczucia winy, zaburzeń psychicznych, skłonności samobójczych. Najczęściej samobójstwo ma coś wspólnego z uwikłaniami w rodzinie pochodzenia.

Fragment z książki Berta Hellingera - Sumienie miał czyste:
Wszystkie tragedie rodzinne, ciężkie choroby, wypadki, samobójstwa i przestępstwa, a także skrajne wyrzeczenia, niezrozumiała pokuta oraz stany lękowe wiążą się z konfliktem między sumieniem świadomym a nieświadomym i z konfliktem między porządkami,, którym one służą. Jeśli to zrozumiemy, będziemy w stanie przekroczyć granice zarówno sumienia świadomego, jak i nieświadomego. Wówczas też uda się nam zaspokoić i połączyć ich potrzeby na wyższej płaszczyźnie, na płaszczyźnie duszy.

Hmm… nie pochwalam samobójstwa, ale cóż, stało się i nic tego już nie zmieni, chyba, że rodzina zdecyduje się napisać, że jest inaczej.Grażyna Czajka-Bartosik edytował(a) ten post dnia 12.10.08 o godzinie 12:26
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Grażyna Czajka-Bartosik:
Poza całym tym szokiem związanym z tak niespodziewanym odejściem Bożeny Figarskiej i tym, ze jako ludzie, uczniowie, czujemy się wtedy tak, jakbyśmy stracili cząstkę siebie, nadzieję, czy dobro, które było dla nas ważne, to naturalne, że się burzymy, oceniamy, żalimy.
>6[/edited]

Rozumiem strach ....
Mysle ,ze wszyscy mamy problem z nazwaniem emocji.

To jest strach .
Ze coś co do tej pory było jakąs deską ratunku w trudnych sytuacjach , przestało nią być ... i co teraz!?.

-Skoro Bozena Figarska sobie nie poradziła....itp itd

To bardzo zrozumieła emocja.
Co do innych mam watpiliwości aczkolwiek ich nie neguje .Kazdy czuje indywidualnie.
Jezeli ktoś stosuje techniki MSilvy codziennie , to wie jak one działają i w tym momencie ,nie ma żalu ,czy pretensji do BF.

Techniki mają na celu nas usamodzielnic , a nie uzależnic od jakiego Guru.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna S.

Katarzyna S. :)))

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Pani B.Figarska była trenerem/terapeutą a nie bogiem/mistrzem, który nigdy się nie potknie, nie ma wrogów, ani niesprzyjających zdarzeń losowych, które go przerastają.
Niestety trenerzy sami na siebie kręcą bicz, twierdząc że nie ma rzeczy nie do przeskoczenia, są techniki i metody, które pozwalają na poradzenie sobie z problemem.
Sami siebie kreują na osoby, których wiedza i mądrość życiowa są niepodważalne.
A ludzie wszystko kupują bo to mówi miły i sympatyczny ekspert, który wydał parę wartościowych książek i prowadzi świetne kursy. Jeżeli ekspert powiedział, że NLP jest złe to tak na pewno jest, najlepszy jest rebirthing…sam/a to sprawdziłem.
Przyznali by sobie prawo do tego, że tez mają wady, słabsze dni, problemy z którymi ledwo sobie radzą, gdyby nie pomoc kolegi to pewnie by było by kiepsko…
B.Figarska znała i uczyła wykorzystania narzędzi, które pozwalają panować nad umysłem, rozwiązywać problemy…wiele osób może z tej wiedzy skorzystać, przecież skuteczność hipnozy nie zmaleje tylko dlatego, że trener zmarł w niejasnych okolicznościach.
Rezygnacja z życia to także poddanie się chorobie, a w efekcie śmierć. Czy takie osoby również są potępiane?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Tak wiele pytań rodzi śmierć B.Figarskiej ......
Ale tez ilez pozytywnych wniosków dla pozostałych .
Chociazby
1 Że tylko Bóg nie ma równego sobie,
2 -Że mamy własny rozum ,lub Umysł i nie poddajemy sie osobowości Guru ,bo to rodzi zgorzknienia i rozczarowania,
3 Ze Nic nie jest ani dobre , ani złe , tym bradziej jak nie znamy całego obrazu sytuacji.
A tego nie poznamy nigdy. Kazdy człowiek ma swoje tajemnice i ma do nich prawo.
4-że ile prawd ,tyle racji.

Wiejskie przysłowie móqi ,zę;

Cudza prawda sie do d... nie przylepi a cnota obroni sie sama"

Jak ktoś stosuje Metode , to ma własny poglad na sprawę.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna S.

Katarzyna S. :)))

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Dokładnie tak jak piszesz. Figarska swoja śmiercią poruszyła zza grobu ciekawy temat. Nie wiadomo jak naprawdę zmarła, ale jeżeli to było samobójstwo...to nawet dobrze, przynajmniej ludzie się głebiej zastanowią nad tematem związanym z guru i technikami, zaczną zadawać pytania, rozpocznie się dyskusja :)Katarzyna S. edytował(a) ten post dnia 12.10.08 o godzinie 19:56
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Nic nie dzieje sie na darmo.
Oczywiście smierć jest tragedią dla tych ,którzy zostają .
Dlatego ... trzeba zyc i kochać dalej...

Jednak po powyższych wypowiedziach widze ,ze sporo osób ,które zajmują sie z doskoku Pozytywnym Mysleniem i udało im sie coś wysilwować , mysla ,ze Sukces lezy w nauczycielu.
To tylko przekaznik ,który nie kłamie ,ze daje nam narzedzia rozwiązujące problemy...
Tylko jak my je bedziemy stosować ,to zalezy od nas.

Mozemy być systematyczni i w miare upływu czasu przyjda odpowiedzi.
Ale tez indywidualne.
Wielokrotnie Andrzej na kursie podkreslał .
Twoja odpowiedz ,nie musi byc dobra dla sasiada.
To praca z WŁASNĄ intuicja.

Dlatego Intucja Guru , tez nie jest naszą ..

Mnie osobiście MS bardzo uczy pokory .
Czesto w zyciu realizuje sie tak przewrotnie /aczkolwiek pozytywnie -choć nie zawsze od razu/ iż nigdy nie wiem co mnie spotka.
Wierze ,ze najlepsze rozwiąznie ,ale nigdy nie umiałabym powiedziec ,ze jestem równa Bogu.:o)))
Link do wypowiedziLink
Lidia Zaręba

Lidia Zaręba emerytka,
właścicielka sklepów
odzieżowych

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Jest też prawdą, ze wielu nauczycieli, czy trenerów, kreując się na nieomylnych, nie dają sobie szansy na pomoc. Wielu uczniów podąża za takim "guru" a potem patrzą do wnetrza grobu i są zdezorientowani.
Od czasu jakiegoś studiuję ksiegę wiedzy i teraz jakoś łatwiej jest mi mieć swoje własne zdanie, ale wczesniej, taka sytuacja mogłaby mnie załamać, lub nieźle przetrzepać. Ot, każdy powinie być dla siebie guru, a nie szukac go dookoła.
Nie wiem, czy czasem czytacie wypowiedzi różnych uczniów, różnych szkoł rozwoju duchowego. Wielu kłóci sie z "przeciwnikami" o racje. No własnie, jakie racje - racje głoszone przez nauczyyciela guru.
Czas spojrzeć na nauki innych jak na ich wiedze i ich swiadomość, a potem pomysleć, czy ta wiedza pasuje do nas, zamiast ślepo wierzyć i czuć pomieszanie z poplataniem, gdy naszemu nauczycielowi powinie sie noga....
Link do wypowiedziLink
Tadeusz Więcek

Tadeusz Więcek dyrektor handlowy,
Guardian Lublin

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Lidko, tu się z Tobą zgodzę. Przyjęło się, że ludzie podążają za nauczycielem ślepo wierząc jego naukom. To największy błąd, jaki może człowiek zrobić. To jest brak świadomości tego, że nauczyciel, to też człowiek..
Cóż, ale niektórzy nazywają siebie "MISTRZAMI"...., wtedy, to ich problem i tych nierozwinietych podążających za nimi. BYł przecież taki czas, że nauczyciele nazywali siebie mistrzami już po krótkich kursach. Teraz nazywają siebie trenerami. Ewolucja świadomości.
Najważniejsze jest to, by nigdy nie wierzyc ślepo, niezaleznie, czy ten guru, to guru, mistrz, czy trener, a może ktoś jeszcze, wtedy nie będzie problemów takich, jaki omawiamy.

Dla mnie jednak pozostaje ciekawym to, ze (co by tu nie powiedzieć), p. Bożena nie poradziła sobie z czymś, mając w zanadrzu tyle technik. To każe mi się zastanowić nie nad p. Bożeną, ale nad skutecznością tych technik.

JUż to się tu przewinęło, czegos zabrakło. To ważne!
Wydaje mi sie, że trzeba każdą technikę przeanalizowac, zanim zacznie sie ją slepo stosować, jak lekarstwo kupione w aptece.

Technika "na to, na tamto".., chyba warto sprwadzić, jak to rezonuje z nami.

ps. Lidko, zapraszam Cię do mojego forum:
http://www.goldenline.pl/grupa/ksiega-wiedzy
Link do wypowiedziLink
Lidia Zaręba

Lidia Zaręba emerytka,
właścicielka sklepów
odzieżowych

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Zastanawiałam się nad tym, co mogło nawalic, ale myślę, że odpowiedź jest jedna - nieumiejętność radzenia sobie z własnymi emocjami. Techniki sa dobre, ale wiesz Tadeuszu, w stresie to różnie bywa. Sam wiesz, że takie emocje, jak stres, smutek, rozpacz itp. odcinają nas od energii kosmicznych, a wtedy nie mozna skutecznie działać. Przechodzimy jakby pod opiekę bieguna ciemności.

Dzięki Tadeuszu za zaproszenie :))
Link do wypowiedziLink
Tadeusz Więcek

Tadeusz Więcek dyrektor handlowy,
Guardian Lublin

Temat: Zmarła Bożena Figarska

I ja się z Tobą zgadzam.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Lidia Zaręba:
Zastanawiałam się nad tym, co mogło nawalic, ale myślę, że odpowiedź jest jedna - nieumiejętność radzenia sobie z własnymi emocjami. Techniki sa dobre, ale wiesz Tadeuszu, w stresie to różnie bywa. Sam wiesz, że takie emocje, jak stres, smutek, rozpacz itp. odcinają nas od energii kosmicznych, a wtedy nie mozna skutecznie działać. Przechodzimy jakby pod opiekę bieguna ciemności.

Dzięki Tadeuszu za zaproszenie :))

Jesteście pewni ,ze to były emocje?

Nie wiem dlaczego każdy jest przekonany ,ze samobójstwu musza towarzyszyc emocje lub depresja.

Moze ja nie mam Waszej wiedzy nt B.Figarskiej .Nie znałąm tez jej osobiście.
Ale czy troche to nie jest wyrokowanie?

Czy techniki sa skuteczne ,to wie ten który je systematycznie stosuje.
A ,ze nauczyciele sa otaczani nimfem .. to nie tylko od nich zalezy.
To jak z lekarzem .

Znamy go z pracy i ON dla nas jest jeden , natomiast on ma NAS wielu.
Juz sama taka relacja czymi obraz nieco wykrzywionym...

Tutaj powiem po Silvowemu.Kazdy w doborze Metody niech sie kieruje własna intuicją.
Metod opartych na wizualizacji jest wiele:
*_M.C.Simontona ... nie zabija , a leczy
*-M.Evelyn Monatan... przywraca sprawnosć
*-Znana Huna
*- Kościól Katolicki
w swoim założeniu Chrzescijanstwo jest religia miłosci...
a medytacje i modlenie sie obrazami jest znane od wieków.
Chociażby rózaniec i rozpamietywanie tajemnic..

Dlatego nie łaczyłabym ,lub nie mieszałabym historii B Figarskiej w jednym garnku z pozytywnym mysleniem.
Link do wypowiedziLink
Lidia Zaręba

Lidia Zaręba emerytka,
właścicielka sklepów
odzieżowych

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Tino, przeciez nie odbiera się sobie życia z usmiechem na ustach w pełni szczęścia :))
Tak moze robią fanatycy religijni...
Jeli ktos chce odebrać sobie zycie, to musza temu towarzyszyć emocje, chyba, że jest pod wpływem choroby, terapii lekowej.
Więc cóż może towarzyszyć smaobójstwu oprócz pieknego letniego dnia?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Własnie nie wiem ....czy tak jest napewno .Sądze ,ze to są nasze domysły.
Dzisiaj np Kosciól Katolicki uwaza ,że samobójstwo nie jest grzechem ,bo by popełnic grzech nalezy spełnic trzy warunki;
-1 miec wolną wolę,
-2 intencje
- i popełnic sam czyn.
Genrealnie jak widac grzech popełnic jest bardzo trudno.
Gdyby wchodziły emocje , no to w ogóle nie moglibyśmy tego czynu osadzac...szczególnie jako negatywny.
Aczkolwiek jestesmy nim wzburzeni, zaszkowani itp itd.
Link do wypowiedziLink
Lidia Zaręba

Lidia Zaręba emerytka,
właścicielka sklepów
odzieżowych

Temat: Zmarła Bożena Figarska

Trudno sobie wyobrazić samobójstwo bez uczuc. Nasze postępowanie jest oparte na uczuciach, cokolwiek robimy.
Niemniej jednak dusza, która przerywa swoje życie nie wypełniła swojego planu życia. Dla duszy to nie jest dobre.., z wielu źródeł wiadomo, że taką duszę czekaja trudne chwile.
Czy jest to grzechem, dla mnie nie. Wolny wybór każdej osoby.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj