пропозиції роботи
Radosław Kowalczyk Trener NLP
Temat: Co to jest szczęście? Jak być szczęśliwym?
Co to jest szczęście? Jak być szczęśliwym?Z tematem szczęścia zmagali się ludzie od zawsze, filozofowie, naukowcy, magowie, pisarze.
Postawiłem sobie ambitne zadanie zmierzenia się z tym tematem.
Mam nadzieje że dzięki temu uda mi się pomóc osobom które mają problem z definicją szczęścia, i szczęściem w życiu.
Wyobraź sobie że masz wszystko czego pragniesz- postaw się w tej chwili i co czujesz się wspaniale i szczęśliwy?
A teraz:
Wygrana w totka – podatki, w co zainwestować?, rzesza „rodziny” i przyjaciół których musisz wesprzeć bo TY przecież masz a oni potrzebują pomocy ,
Być może smutni panowie z kwadratowymi karkami ciebie odwiedzą i oferują ochronę lub poproszą o drobny datek na swoją organizacje ;)
Dom –ubezpieczenie, trawnik do skoszenia a tu trzy dni leje; Samochód – ubezpieczenie, paliwo, naprawy; Praca – problemy ze współpracownikami, szefem, klientami…
Rodzina – żona/mąż , dzieci – szkoła, zakupy, odwiedziny u krewnych, rachunki do zapłacenia, dzieci rozrabiaki, kłótnie małżeńskie, czasem różnice damsko- męskie nie do pokonania (ale do zaakceptowania).
A co jeśli nie zawsze dostaniesz od drugiej osoby to czego oczekujesz? Np. przytulenia, zrozumienia, akceptacji, szacunku, dowartościowania i inne…?
Nadal jesteś szczęśliwy?
Z jednej strony szczęście to trafienie 6 w totka, wygrana w grze losowej, praca, dom, rodzina . Ludzie mówią będę szczęśliwy gdy… będę posiadał dom, samochód, taką a taką prace. Czyli osiągnięcie pewnych celów materialnych, ale z tym wiążą się problemy co już nie daje szczęścia.
Inne spojrzenie mówi że szczęście to poznanie i zrozumienie siebie na poziomie duchowym i umysłowym.
Ale nigdy w tym nie osiągniesz szczęścia, bo zawsze znajdzie się coś do naprawienia, w twoim charakterze, a relacji duchowej z Bogiem czy siłą w którą wierzysz może być różnie ze względu na twoje zranienia, niedoskonałości, doświadczenia które są ciężkie jak śmierć, czy choroba.
Jeżeli jak piszę powyżej definiujesz szczęście to co pomyślisz w porównaniu z lepszymi od Ciebie? Zawsze jest ktoś lepszy od ciebie
Hmmm…. do 10 najbogatszych Polaków, ty masz jeden dom oni kilka
Do świętych którzy z Bogiem rozmawiają face to face hm… dużo pracy duchowej która nie koniecznie zakończy się sukcesem.
Wobec tego będziesz nieszczęśliwy?
Poświęcenie dla innych to także jedna z dróg do osiągnięcia szczęścia, ale :
Pracujesz za darmo jako wolontariusz, pomagasz starszej pani, organizujesz coś dla młodzieży, jest super fajna atmosfera, ale nie ma sponsorów, nie masz czasu odpocząć, padasz na twarz, jesteś przemęczony, słyszysz wokoło narzekania i marudzenie, i ciągle coś jest nie tak bo… ktoś, gdzieś zawiódł…
Będąc przemęczonym, zestresowanym nadal będziesz szczęśliwy poprzez życie dla innych???
Dążenie do osiągnięcia celów nie jest złe. Osiąganie celów czyni ciebie szczęśliwym, ale to tylko chwila, upajasz się tym. Potem chwila zastanowienia, mam to co teraz? Osiągnąłem to i co dalej?
Poznałem osoby mające wszystko a nie będące szczęśliwe.
Ja sam marzyłem o pracy w pewnym miejscu. Po wielu staraniach dostałem ją. Byłem bardzo szczęśliwy, przez pewien czas. Praca była ciężka fizycznie, męcząca psychicznie, bardzo stresująca. Dodatkowo fatalne zarządzanie, pensja nieadekwatna do wykonywanych zadań, brak możliwości rozwoju. Szczęście się skończyło.
Doszło do tego że zamiast z radością i poczuciem spełnienia jechać do roboty, jechałem z rozstrojem żołądka i niechęcią, już w drodze do przeliczając godziny na minuty, potem na sekundy które musze spędzić danego dnia w pracy.
Aż do pewnego momentu kiedy stwierdziłem:
„Ok., Radek spełniłeś swoje marzenie o pracy tutaj, widzisz jak jest-niewiele możesz to zdziałać, więc sięgaj dalej i wyżej. Bądź szczęśliwy, ciesz się z drobiazgów w tej robocie!”
Od tamtego momentu zdarzały się ciężkie chwile w tym miejscu, ale już inaczej do tego podchodziłem. Cieszyłem się z tego że mogę pracować na zmianie z tymi ludźmi, z tego że wszystko poszło dobrze, że świeci słońce, że mogłem z kimś porozmawiać nie tylko o robocie, że ktoś mi coś podpowiedział czy doradził, że ktoś mi pomógł bezinteresownie. Znalazłem też inne radości poza etatem dzięki któremu ma się pensje co miesiąc.
Według mnie szczęściem nie jest drugi człowiek w sensie tego któremu daje siebie i od niego dostaje to czego oczekuje.
Szczęściem nie jest praca która daje mi pieniądze na życie, nawet może zaspokaja inne moje potrzeby.
Szczęściem nie jest wymarzony dom i samochód to tylko rzeczy które psują się, które można stracić.
Szczęście to pozytywna ocena doświadczeń życiowych.
To także unikanie narzekania, marudzenia i niepotrzebnego zamartwiania się. Szczęście to cieszenie się z tego co mam, co do tej pory osiągnąłem. Radość z tego co mam, a nie czego mi brak.
Przekonanie i wiedza ,a nawet pewność , że to czego mi brak potrafię zdobyć, zmienić , osiągnąć lub że to z czasem przeminie.
Szczęście to decyzja! To pozytywne nastawienie do życia i do tego co mnie spotyka!
Ja ją podejmuje, nikt inny nie może tego za mnie zrobić.
Nawet jeśli masz wszystko i stać ciebie na wszystko i ciągle jesteś nieszczęśliwy to jak myślisz dlaczego?
Być może pokładasz szczęście w rzeczach, albo w oczekiwaniach że dostaniesz to od innych w postaci dowartościowania, docenienia, szacunku, a może szczęście pokładasz w amuletach?
Zastanów się i podejmij DECYZJE że będziesz szczęśliwy!
Podejmij decyzję że z optymizmem i radością patrzysz na życie.
Podejmij decyzję, że możesz i potrafisz zmienić to co jest dla ciebie jakimś brakiem lub niedoskonałością!
Napisz kontrakt ze sobą:
„Ja, (tu twoje imię) postanawiam być szczęśliwy!
Będę cieszyć się z tego co mam!
Potrafię zmienić to co jest dla mnie brakiem lub niedoskonałością!”
Powieś go sobie gdzieś w widocznym miejscu!
Jesteś jeszcze malkontentem?
To kolejną rzeczą jaką możesz zrobić to zacznij nosić z sobą notes i najlepiej przez cały dzień lub co dwie trzy godziny zapisuj wszystko to co dobrego dziś ciebie spotkało, każdy szczegół!
Wieczorem przeczytaj co dobrego zdarzyło się dziś?
Z tym wszystkim zostawiam Ciebie, zachęcam do komentarzy i dyskusji!
Pozdrawiam, ciesz się życiem!!!!
Radosław Kowalczyk
