Dawid
C.
In progress... Still
:)
Temat: "Półcalówka" vs "dwudziestka"
Temat chyba jest jasny - chodzi o porównanie montowanej na samolotach broni różnych kalibrów.W myśliwcach europejskich, przynajmniej w początkowej i środkowej fazie działań wojennych) montowane było uzbrojenie składające się bądź z kaemów o kalibrze nie przekraczającym 7,92 mm, bądź też miksów typu działka 20 mm + kaemy (albo same działka, np. w Hurricane Mk2c czy Typhoonach). Półcalówki (czyli kaemy o kalibrze 12,7 mm) montowane były bardzo rzadko. W lotnictwie amerykańskim natomiast półcalówki były bronią dominującą - wystarczy spojrzeć na uzbrojenie większości amerykańskich myśliwców, jak też na różne warianty uzbrajania bombowców (niektóre wersje Mitchelli miały nawet po 26 km 12,7 mm).
W Me-109 G zaczęto montować półcalówki (z zapasem naboi po 500 na karabin) - i były to chyba pierwsze europejskie myśliwce (poza JAK-ami), w których standardowo używano tego typu broni. Amerykanie natomiast sądzili, że siła sekundowego ognia półcalówki jest większa, niż siła ognia działka 20 mm (ze względu na szybkostrzelność, a co za tym idzie - masy wystrzeliwane amunicji w określonym czasie sekundy).
Co o tym sądzicie?Dawid C. edytował(a) ten post dnia 15.05.08 o godzinie 00:50