Temat: optymalizacja transportu intermodalnego
Witam serdecznie Pani Katarzyno,
ja też pozwolę sobie w ślad za przedmówcami na szczyptę uszczypliwości :)
"W pierwszej opisalam dokładnie transport," - cały jaki istnieje ?
"w drugiej mecze sie z jego optymalizacja" - jeśli Pani rozwiąże problem optymalizacji kosztu całego transportu to zostanę bez pracy :) !
- część badawcza - zanim zacznę odpowiadać na to pytanie, trzeba zdefiniować pojęcie transportu inter-modalnego, w mojej ocenie - uprzedzając komentarze Panów- w mojej ocenie !! jest to każdy transport gdzie następuję zmiana środka transportu, operację przeładunkowe a pod względem prawnym również celne, a więc zasadniczo każdy rodzaj transportu, bo patrząc nawet na prosty transport drogowy od producenta do odbiorcy; to również ktoś musi to załadować wykonać pewne operację z przemieszczeniem towaru między produkcją a magazynem towarów gotowych, dowieść, rozładować itp.! ta nazwa bardzo mocno zakorzeniła się w połączeniu transportu kontenerów w rozwiązaniu transportu kolejowo-drogowego, według mnie niesłusznie Następnie trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie czym jest optymalizacja - i ty również może paść wiele odpowiedzi - jak wspomniane uproszczenie, ale dla innej osoby będzie to zmniejszenie kosztów lub poprawa czasu transportu, dla kogoś innego zmiana miejsca uiszczenia cła (część cła zostaje w kraju dopuszczenia do obrotu na terytorium UE) dla mnie osobiście - optymalizacja to znalezienie najlepszego rozwiązania przy zapewnieniu najlepszych czasów transportów, rozwiązań i bezpieczeństwa przy minimalizacji nakładów finansowych.
Poruszając temat optymalizacji transportu - nazwijmy go intermodalnego - na problem trzeba spojrzeć od strony klienta ostatecznego, należałoby znaleźć klienta który korzysta z wielu gałęzi transportu (morski, lotniczy, drogowy), zapytać się jak realizuje swoje transporty na dzień dzisiejszy i jak realizował je w przeszłości (być może już zoptymalizował sam transport - więc nie wyważajmy otwartych drzwi). Następnie należy zweryfikować rzeczywiste potrzeby klienta (aby nikt - np. Pan Andrzej - nie zarzucił mi sloganów z mądrych książek, których nie wstydzę się przeczytałem kilka - od taka złośliwa bestia ze mnie - bez urazy Panie Andrzeju to nie wybieg osobisty), potrzeby rozumiem jako minimalne koszty poniesione na transport przy zabezpieczeniu oczekiwań klienta ( ja dzisiaj patrze na transport jako wartość dodaną a nie koszt, ale to jeszcze długa droga w naszym kraju). Z tą wiedzą należy dokonać analizy praca licencjacka lub inna wykonana na uczelni wyższej powinna coś wnosić a nie opisywać stan faktyczny, więc trzeba dla wspomnianej firmy przygotować rozwiązania np. poprawiające czas tranzytu, lub obniżające koszty bez wpływu na jakość serwisu, albo na przykład poprzez system zarządzania nad transportami poprzez aplikację poprawiającą realizację zadań.
Aby lepiej to zobrazować posłużę się przykładem teoretyczno-praktycznym (teoretyczno - ponieważ trochę dorobiłem faktów, praktycznym - ponieważ klient istnieje).
Klient z branży odzieżowej, duża sieć sklepów w całej Europie, no ogólnie bajka.
- jak wiemy, a ja na pewno, większość odzieży i akcesoriów produkuję się w Chinach,
1. Zatem problem pierwszy producent jest w Chinach sklepy w całej Europie,
A. Rozwiązanie, możemy wysyłać dany produkt od producenta ( pewnie i lepiej jak stu) do każdego, przyjmijmy, z "naszych" 500 sklepów w Europie - masakra :), możemy - jak miało to miejsce w przypadku tego klienta-firmy "wybudować" magazyn centralny w Polsce,
2. Problem drugi - kupujemy towar w Chinach - bo tanio, ale transport kosztuje,
B. szukamy najtańszych rozwiązań transportu - od walczymy na rynku ceną - to i pojawia się jedno słuszne rozwiązanie - fracht morski, ale do magazynu nie dopłyniemy, więc trzeba to dowieść z portu do "nas", i znowu jak najtaniej - koleją !!?, no ale bocznicy też nie mamy, więc najbliżej jak się da, a następnie autem. i mamy cięcie kosztu, teraz pytanie ile to trwa, a może się towar uszkodzi ? itd - pytań jest wiele !
3. sprzedajemy odzież, towar bardzo sezonowy i - Pani powinna wiedzieć lepiej niż ja - produkowany dzisiaj za rok będzie mniej modny co znaczy mnie wart, więc pytanie jak będzie się sprzedawał, zamówić 5 czy 50 kontenerów, jak to ocenić - klient nie wie - chce od nas rozwiązań, i wracamy: "optymalnych" - teraz to znaczy, trochę zamówię w Chinach jak się sprzeda to będę importować dalej i więcej, ale już nie mam czasu na transport morsko-kolejowo-drogowy, może tylko morsko-drogowy ? a może lotniczy ? a może morsko-lotniczy ? - to jest optymalizacja.
C. Odpowiedz - wszystkie gałęzie transportu klient wykorzysta - zatem "optymalny" transport zależy jak pisał Pan Adam "Optymalizacja to wybór najlepszego rozwiązania ze względu na wybrane kryteria, przy ustalonych ograniczeniach."
4. problem kolejny transport z magazynu do sklepów, kiedy jak itp,
Temat fascynujący, Proszę spojrzeć na to jak na ulepszenie czegoś co już funkcjonuje (gwarantuje Pani, że satysfakcja jest olbrzymia, dodaje skrzydeł i w życiu zawodowym wie Pani że może robić wszystko, a jedynym ograniczeniem jest Pani sama) ,
i tu jak pisał Pan Andrzej, nie trzeba pracować "tyle" w zawodzie, ponieważ zawsze znajdzie się ktoś starszy lub bardziej doświadczony. należy się wyzbyć ograniczeń, spojrzeć na temat "świeżo" i zastanowić się czy tak jak pewna firma funkcjonując zapewnia sobie najlepsze rozwiązania, czy tak działa bo tak działała od zawsze, bo pracują w niej ludzie którzy pracują tyle co oni się jeszcze nie napracowali (od fajnie mi wyszło :) ), osobiście staram się w swoim życiu zawodowym słuchać ludzi doświadczonych - aby nie popełniać tych samych błędów i czerpać z ich doświadczenia - ale zawsze weryfikować to co mówią i nie przyjmować tego jako pewników-aksjomatów.
Pozdrawiam
Darek Frankowski