konto usunięte

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

witajcie, mam do Was pytanie. Moja siostra chce wybrac się na studia z logistyki w Warszawie. Znalazłyśmy trzy szkoły :
- Wyższa Szkoła Cła i Logistyki
- Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania
- Wyższa Szkoła Informatyki, Zarządzania i Administracji

Z powodu bzdurnego systemu szkolnictwa (gimnazjum i szkoła średnia) w grę wchodzą tylko prywatne uczelnie. Jednak w tej ostatniej szkole okazało się, że można zrobić z logistyki studia licencjackie i inżynierskie. Co o tym myślicie? Ja jestem trochę zaskoczona ale czy w kontekście poszukiwania pracy w przyszłości, możliwości rozwoju warto wydać więcej pieniędzy aby mieć tytuł inż. ? jak zapytałam Panią jaka jest różnica to powiedziała mi: " na studiach inżynierskich jest więcej techniczno- ekonomicznych zagadnień z logistyki"

Proszę Was o opinie. Pozdrawiam :)

konto usunięte

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Z uwagi na to, że logistykę można studiować tylko na prywatnych uczelniach uczęszczałem do Międzynarodowej Wyższej Szkoły Logistyki i Transportu we Wrocławiu.
Kierunek jest dostępny tylko tam i w Poznaniu.
Reszta to jak na razie specjalizacje logistyczne na innych kierunkach takich jak zarządzanie i marketing.
Powoli zaczyna się to zmieniać, ale to raczej kwestia nazewnictwa.
Uczyli nie wykładowcy głównie z transportu Politechniki Wrocławskiej.
Żeby nikt nie powiedział, że w prywatnej szkole dają dyplom za darmo to program, który realizują na polibudzie jest zbliżony do tego na MWSLiT. Oczywiście są też wykładowcy, który prowadzą przedmiot "na sztukę", ale zależy na kogo się trafi.

Proponuję licencjat/inżyniera zrobić w jednym miejscu, a resztę gdzie indziej. Wtedy będzie się miało rozeznanie w temacie.
Agnieszka B.

Agnieszka B. Project Manager, IBM

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

nie do końca zgadzam się z tym, że logistykę studiuje się tylko na uczelniach prywatnych. Na wielu politechnikach i uniwersytetach ekonomicznych można znaleźć specjalności logistyki. Czy aż tak odbiega to od całych studiów tylko stricte logistycznych? Pewnie tak jeśli chodzi o rozszerzenia i rangi przedmiotów, aczkolwiek mając dobre podstawy ogólnie z zarządzania i różnych innych dziedzin (poziom inżynierski czy licencjacki) wydaje mi się, że lepiej się na tym wychodzi :) Polecam takie rozwiązanie.
Jacek Nowak

Jacek Nowak Potrzebujesz
zreorganizować
magazyn, logistykę
:layout, p...

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Ja skończyłem studia na Politechnice Warszawskiej, Wydział Transportu i gorąco polecam. Kolega robił studia podyplomowe na SGH i zajęcia prowadziły osoby z PW Transportu i żeby było śmieszniej, część z nich to asystenci i doktoranci, którzy mieli z nami zajęcia(do tej pory pracują na PW).
Mimo tego, że nie masz specjalności "logistyka", to z mojega doświadczenia poziom przynajmniej w W-wie, jeśli chodzi o "logistykę" najwyższy.
Ponieważ od ....nastu lat pracuję w logistyce i na swojej drodze spotykałem ludzi z wielu uczelni, to jednak ci po politechnikach posiadali największą wiedzę, zdecydowanie odradzam Marketing i Zarządzanie ze specjalnością logistyka - nic nie uczą z logistyki.
Przemysław Zwierzyński

Przemysław Zwierzyński Barman w Andromeda
Gold Suites Hotel

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Musze się z Panem zgodzić, że pewnych rzeczy, których możemy się nauczyć studiując na politechnice nie nauczymy się na akademii (np. pracy w AutoCADzie). Niemniej jednak Pana opinia, że studia zarządzania ze specjalnością logistyka nic nie uczą, jest chyba nie tylko dla mnie krzywdząca i nie mogę się z nią, choć odrobinę zgodzić.

Najlepszym przykładem niech będzie tutaj konkurs organizowany w trakcie konferencji „Forum Młodej Logistyki” przez Politechnikę Warszawską. Ostatnią jego edycję (VIII), wygrała reprezentacja Akademii Ekonomicznej składające się ze studentów Zarządzania o specjalności Logistyka. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że odpowiednio drugie, trzecie i czwarte miejsce zajęły Politechnika Krakowska, Śląska i SGH to, choć nie zweryfikujemy, która z tych uczelni jest najlepsza to z całą pewnością możemy powiedzieć, że wszędzie można się czegoś o logistyce nauczyć. Oczywiście, jeżeli się tylko tego chce.

Pozdrawiam
PZ
Jacek Nowak:
Ponieważ od ....nastu lat pracuję w logistyce i na swojej drodze spotykałem ludzi z wielu uczelni, to jednak ci po politechnikach posiadali największą wiedzę, zdecydowanie odradzam Marketing i Zarządzanie ze specjalnością logistyka -
nic nie uczą z logistyki.Przemysław Zwierzyński edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 13:41
Marcin M.

Marcin M. Konsultant ds.
systemów ERP

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Proponuje Wyższą Szkołę Logistyki w Poznaniu,gdzie wykładaja specjaliści z Instytutu Logistyki i Magazynowania i Akademii Ekonomicznej troszke daleko ale warto, jesli ma byc to Warszawa to zostaja Wyższa Szkoła Cła i Logistyki. Nie zgodze się z panem Jackiem że na kierunkach biznesowych takich jak Zarządzanie i Marketing nie mozna nauczyć sie logistyki. Te trzy dziedziny sa ze sobą ściśle powiązane raczej wzajemnie sie uzupełniają. Logistyka to przecież zarzadznie, logistyka to ciagłe dążenie do minimalizacji kosztów i zapewenienie jak najlepszej obsługi.Marcin Mitak edytował(a) ten post dnia 08.08.09 o godzinie 23:02
Sylvia K.

Sylvia K. "LISSARDION"

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Witam
Tak jak zauważył Przemek - faktycznie. Wiekszość rzeczy nauczyć sie można jedynie w praktyce. Sądzę jednak, iż musi to mieć również adekwatne podstawy teoretyczne. Reprezentuję logistykę na Wydziale Zarządzania i Dowodzenia Akademii Obrony Narodowej w Warszawie. Uczelnia jest państwowa, wojskowa dopuszczająca jednak na kierunek pewną część osób cywilnych. Z pozoru egzaminy są łatwe. Z pozoru... gdyż tak jak w trakcie studiów uczą LOGICZNEGO i LOGISTYCZNEGO! MYŚLENIA i samodzielności w tym aspekcie na co dzień. Nie wystarczy wyuczyć się regułek. Podczas testów wszystkie mankamenty wychodzą na światło dzienne, czyli kto bezmyślnie kuje, a kto uczy się myśleć jak logistyk. Wykładowcami są osoby z tytułem doktora i profesora ze stopniami wojskowymi. Rywalizacja owszem jest, ale między osobami cywilnymi, których z roku na rok jest coraz mniej. Pracuję w dziale marketingu i PR. Moja branża diametralnie odbiega od typowej branży logistycznej. Jednak mając w praktyce styczność z - oprócz marketingu, oczywiście :)... m.in. produkcją, zarządzaniem, etc., w teorii zaś styczność z logistyczną nauczyłam się łączyć jedno z drugim, potrafiąc ocenić błędy jakie robią nasi przedsiębiorcy nawet w tak mało poważnej branży jaką jest moja. Dzięki Uczelni wiem czego w swej karierze zawodowej uniknąć. Oprócz logistyki w swej czystej formie otrzymałam przeszkolenie w zakresie oceny własnych możliwości, umiejętności.
Jacek Nowak:
Ja skończyłem studia na Politechnice Warszawskiej, Wydział Transportu i gorąco polecam. Kolega robił studia podyplomowe na SGH i zajęcia prowadziły osoby z PW Transportu i żeby było śmieszniej, część z nich to asystenci i doktoranci, którzy mieli z nami zajęcia(do tej pory pracują na PW).
Mimo tego, że nie masz specjalności "logistyka", to z mojega doświadczenia poziom przynajmniej w W-wie, jeśli chodzi o "logistykę" najwyższy.
Ponieważ od ....nastu lat pracuję w logistyce i na swojej drodze spotykałem ludzi z wielu uczelni, to jednak ci po politechnikach posiadali największą wiedzę, zdecydowanie odradzam Marketing i Zarządzanie ze specjalnością logistyka - nic nie uczą z logistyki.
Sylvia K.

Sylvia K. "LISSARDION"

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Jestem zwolenniczką panstwowych uczelni. Uważam, iż rankingi prywatnych uczelni powinny byc tworzone w oparciu o fakty, czyli w jakim stopniu absolwenci kierunków związanych z zarządzaniem i z logistyką dali sobie radę w karierze zawodowej, w jakich firmach pracują i czy ją w ogóle posiadają... a nie o to, czy taka uczelnia, a taka ma lepszą siłownię, czy karnety na basen. Znam osoby, które w takich uczelniach były obecne jedynie gościnnie, a i tak otrzymały dyplomy. Bardziej znane - po roku! Więc mamy później takich "specjalistów"od logistyki, zarządzania, że szkoda takiego spotkać. Nie chcę nikogo urażać, ale coś jest nie tak.

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Witam,

A ja bym nie dyskryminował prywatnych uczelni. Wszystko zalezy od studenta. Niestety nie którzy są oporni na wiedzie i nawet najlepsze studia im nie pomogą.

Pozdrawiam
Sylvia K.

Sylvia K. "LISSARDION"

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Nie, nie dyskryminuję prywatnych uczelni. Niekiedy powinny być inne kryteria przyjmowane w ich ocenie. Czasami uczelnie państwowe nie mogą się"przebić" przez bardzo kreatywne działania PR. Oczywiście, można im również coś nie coś zarzucić... Podzieliłam się spostrzeżeniami, które są faktami.
Masz rację, Michale - niektórym to i nawet woda święcona, a co dopiero jakakolwiek wiedza czy szkoła nawet nie pomoże... ;)
Miłego dnia.
Michał Andruchewicz:
Witam,

A ja bym nie dyskryminował prywatnych uczelni. Wszystko zalezy od studenta. Niestety nie którzy są oporni na wiedzie i nawet najlepsze studia im nie pomogą.

Pozdrawiam
Jacek Nowak

Jacek Nowak Potrzebujesz
zreorganizować
magazyn, logistykę
:layout, p...

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Nie dyskryminuję uczelni prywatnych, ale mam jedną wątpliwość (nie tylko dotyczącą uczelni prywatnych). Jeżeli chce się działać w logistyce, to potrzebny jest oprócz wiedzy "teoretycznej" aparat matematyczny i tu najczęściej są problemy u absolwentów uczelni.
Jeżeli zaś chodzi o Wyższą Szkołę Logistyki w Poznaniu - to wg. mnie jest to najlepsza uczelnia o tym profilu.

konto usunięte

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Jacek Nowak:
Jeżeli zaś chodzi o Wyższą Szkołę Logistyki w Poznaniu - to
wg. mnie jest to najlepsza uczelnia o tym profilu.
To miłe, jeśli ktoś dobrze pisze o mojej byłej uczelni.

Zgadzam się, ze wiele zależy od studenta, są studenci tu i tam, którym się po prostu nie chce i jadą na gotowcach. Krzywdzące są opinie potencjalnych pracodawców, którzy na podstawie niektórych osobników wyrabiają sobie opinię o całej uczelni.

Na WSL można się dużo nauczyć, ale nie trzeba. Tyle w temacie.
Łukasz Dekier

Łukasz Dekier Lean, MTM, EAWS

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Masz racje, można się nauczyc sporo na tej uczelni ale niestety wiekszośc studentów tam studiujących ma gdzieś naukę. Przez co wielu wykładowców musi zmniejszac ilośc wykładanego materiału.

Jeden z nich na otwartym wykładzie powiedział wprost, że WSL to Wyższa Szkola Lenistwa.

Ja studiuje na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, też logistykę, uczą mnie Ci sami wykładowcy, którzy wykładają na WSL i to co napisałem wyżej to informacje uzyskane od nich.

Moim zdaniem WSL ta ma potencjał ( np. prowadzone są tam zajecia na programie SAP, czego nie ma na innych uczelniach)ale na razie nie może rozwinac skrzydeł przez to, że trafia tam wiele osób, które nie dostały się lub odpadły z innych uczelni. Niestety to właśnie sami studenci obniżają jej poziom.

CO do pracodawców, mnie akurat nie dziwi to,że nie maja oni dobrego zdania o tej uczelni. Jestem pewny, że kilku absolwentów WSL będzie rewelacyjnymi specami od Logistyki ale wiekszośc nie.

konto usunięte

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Łukasz Dekier:
Masz racje, można się nauczyc sporo na tej uczelni ale niestety wiekszośc studentów tam studiujących ma gdzieś naukę. .

Moim zdaniem WSL ta ma potencjał ( np. prowadzone są tam zajecia na programie SAP, czego nie ma na innych uczelniach)ale na razie nie może rozwinac skrzydeł przez to, że trafia tam wiele osób, które nie dostały się lub odpadły z innych uczelni. Niestety to właśnie sami studenci obniżają jej poziom.

I dlatego naukę kontynuuję na Politechnice Poznańskiej :)
CO do pracodawców, mnie akurat nie dziwi to,że nie maja oni dobrego zdania o tej uczelni. Jestem pewny, że kilku absolwentów WSL będzie rewelacyjnymi specami od Logistyki ale wiekszośc nie.

Szkoda, że pracodawcy wyrabiają sobie opinię na podstawie ewenementów, ale niestety niektóre szkoły takich produkują. A szkoda :(
Michał C.

Michał C. Logistyk
profesjonalista z
zamiłowania

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

jestem studentem wyzszej szkoly cla i logistyki w warszawie. jesli chodzi o wykladowcow to nie moge narzekac- wykladaja przede wszystkim na uw, pw, wat, sgh. swoich mamy bardzo malo. natomiast jesli chodzi o sama uczelnie (organizacje, podejscie) to nie moge powiedziec dobrego slowa. uczelnia ta duuuzo stracila w moich oczach poprzez samo podejscie do studentow, nauki. planuje tutaj skonczyc licencjat, natomiast mgr na jakiejs panstowej, z renoma. jestem na kierunku stosunki miedzynarodowe, specjalizacja logistyka miedzynarodowa. natomiast mialem podobny problem co zalozyciel tego watka- nie wiedzialem jaka moze byc roznica pomiedzy logistyka wyuczona z perspektywy stos miedzynarodowych, ekonomii czy tez zarzadzania. ale przeciez logistyka jest scislym polaczeniem tych trzech kierunkow. rozmawialem z paroma wykladowcami na ten temat, rowniez z ludzmi z PTL w poznianiu i powiedziano mi, iz tak naprawde doswiadczenie jest najwazniejsze, a nie jakie konkretnie przedmioty sie skonczylo. wiadomo, ze na pw/wat bedzie mnostwo matmy i fizyki (przedmiot nt. budowania drog etc), natomiast to wszystko zalezy od tego, jaka chcesz miec pozniej specjalizacje, jakie konkretnie stanowisko chcesz zajac w firmie. pozdrawiam

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Witam!
Odwołując się do tematu tego wątku według mnie w Polsce nie ma jeszcze uczelni która by kształciła studentów logistyki w taki sposób ażeby kończąc daną uczelnię śmiało mogli odnaleźć się np. w firmie transportowej lub spedycyjnej. Moim zdaniem tytuł mgr, inż. czy też licencjat z zakresu logistyki jest jedynie elementem który wypełnia pole wykształcenie w CV. Najważniejsze jest doświadczenie. A bardzo ciekawy jest fakt iż wykładowcy teoretycy na uczelniach nie mają kompletnie pojęcia o realiach na rynku pracy i o aspektach pracy samej w sobie, a przecież szkoła wyższa powinna uczyć konkretów które można by wykorzystać w pracy zawodowej.Chciałem nadmienić że śmieszą mnie niesamowicie wypowiedzi niektórych forumowiczów że firmy zatrudniają na stanowiska menadźerskie absolwentów logistyki tych czy innych uczelni. Menadżer logistyki to jest wg mnie osoba o dużym doświadczeniu i o pewnej osobowości która pozwala na efektywne zarządzanie personelem. A nie student który za przeproszniem zna regułkę pt. "Zarządzanie". W wielu firmach zdarza się tak że menadżer logistyki jest to osoba która zaczynała od zera: czyli na początku była kierowcą potem spedytorem by później stać się kierownikiem spedycji. Więc jak bym cofnął się w czasie to po gimnazjum poszedł bym do szkoły zawodowej żeby w jakiejś firmie zacząć od zera i piąć się po szczeblach kariery.
Marcin T.

Marcin T. Dyrektor
Zarządzający,
Reich-cK Sp. z o.o.,
dr n. ekon.

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

W zasadzie się zgadzam, ale nie zapominajmy, że spedycja to tylko część logistyki. Zwłaszcza, że obecnie w firmach zagadnieniami spedycyjnymi zajmuje się jedynie niewielka ilość osób w dziale logistyki (nie dotyczy firm spedycyjnych oczywiście). W krajach o wyższym poziomie logistyki rzadko który logistics manager zaczynał od kierowcy. Często są to osoby z tytułem inżyniera produkcji, a coraz częściej z tytułem inżyniera logistyki. Ale oczywiście niezbędne jest odpowiednie doświadczenie.

konto usunięte

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Jako obecny student PW czytając ten wątek z każdym można się po części zgodzić zwłaszcza z Krystianem, że "w Polsce nie ma jeszcze uczelni która by kształciła studentów logistyki w taki sposób ażeby kończąc daną uczelnię śmiało mogli odnaleźć się np. w firmie transportowej lub spedycyjnej", ale chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz. Wtrącę jeszcze, że jako student dopiero wchodzę na ścieżkę kariery(logistyka) i wiele nie mam pojęcia o logistyce mimo że jestem po 3 roku studiów, więc może będziecie mnie poprawiać.... Wracając do tego co chciałem powiedzieć to nie wszyscy wiedzą, że nauka na uczelni o profilu ekonomicznym a technicznym to jest wielka różnica. Nie wszyscy mają pojęcie, że tak jak w temacie "mgr. inż logistyk" np po PW nie tylko jest w stanie pracować np jako specjalista ds...., ale również potrafi projektować. Uczelnia techniczna ma na celu wykształcić osoby wszechstronne, ale również osoby które np. zaprojektują magazyn czy rozlokowanie przenośników itp.
Moim zdaniem nie można porównywać w pełni uczelnie techniczne i ekonomiczne. Uważam PW nie wykształci managera ponieważ program nauczania nie jest nastawiony na to. PW wykształci projektanta, a tego uczelnie ekonomiczne nie zrobią.
Odnośnie wypowiedzi Krystiana o 'wykładowcach' - a dokładnie o magistrach którzy zazwyczaj się w ogóle nie rozwijają to uwierzcie mi, że to jest plaga nawet na renomowanych uczelniach... Wychodzi taki na środek sali i biedak nie wie o czym mówić. A na pewno nie powie wiele o tym co się dzieje w dzisiejszej logistyce, która się zmienia z roku na rok. Dlatego uważam, że profesorowie, którzy faktycznie chcą czegoś nauczyć powinny mieć na bieżąco styczność z przedsiębiorstwami.
Gdy taki absolwencik kończąc studia z tytułem inż., mag. czy posiadając licencjat wiele nie wie o logistyce w praktyce bez doświadczenia w realnej pracy. Jednak chciałbym zaznaczyć, że studia mają otworzyć szeroko oczy, dając pogląd na otaczającą rzeczywistość i nauczyć jak sobie radzić z problemami. Dlatego uważam, że samo doświadczenie bez studiów to też nie jest wiele, a skrót np inż. przed nazwiskiem nie jest tylko tak jak to powiedział Krystian z którym się w tym momencie nie zgodzę, że "jest jedynie elementem który wypełnia pole wykształcenie w CV" ja sadzę, że mówi o ludziach: ten człowiek przetrwał na studiach, czyli umiał poradzić sobie z przeciwnościami, które stawały na drodze w postaci wykładowców itp.
Odnośnie wypowiedzi Marcina... nie wiem jak jest w innych krajach, ale kiedyś przeglądając wątki na gl i jakiś człowiek szukał pracy. Zaznaczył, że nie ma studiów, ale ma doświadczenie w pracy w logistyce w zachodniej europie i nie wiem czy dobrze zacytuje ale mówił ,że na zachodzie nie jest ważna uczelnia czy i jaką się skończyło tylko doświadczenie.... Nie wiem ile z tego to prawda.

Trochę zmieniając temat chciałbym zaznaczyć, że firmy nie często dają możliwość studentom możliwość, aby się czegoś nauczyli w praktyce. Wygodniej jest jak praktykant nie przeszkadza ,albo w ogóle go nie ma... Gdy idzie się na przymusową praktykę po 3 roku z relacji moich znajomych opowiadają, że nic nie robili, przyszli, po kserowali, wypili kawę i wrócili do domu. Oczywiście niektórym to na rękę, ale ścieżka kariery w późniejszym czasie takich osób nie jest związana z rzeczami, które się uczyli na studiach. Czasami są jednak tacy ambitniejsi studenci, którzy chcą trafić do firmy w której by się uczyli, których CV często nie jest rozpatrywane bo pierwsza pozycja z doświadczenia pokazuje, że takie osoby nie mają wiedzy, która by pokazywała, że się firmie taka osoba przyda... i tak w kółko. I ginie się w tłumie... póki ktoś nie będzie miał farta i przypadkiem nie trafi się jakaś praca związana logistyką w tym wypadku...

Tak swoją drogą to podziwiam osoby, które to wypracowanie niekoniecznie na temat przeczytały w całości... ja w połowie bym wysiadł. Sorry, że tak mało konkretnie, ale to moja pierwsza wypowiedź na gl.
pozdrawiam

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Witam,
W Warszawie Logistyke nie trzeba studiować tylko i wyłącznie na uczelniach prywatnych. Kierunek Logistyka dostępny jest m.in.: na Wojskowej Akademii Technicznej. Są to studia inzynierskie i trwają 3,5 roku. Uruchamiane są też podobne kierunki na innych uczelniach, ściśle związane z Logistyka takie jak: transport itp.

konto usunięte

Temat: mgr. inż. logistyk ?? pytanie o studia.

Ja również polecam WTPW, zapraszam do odwiedzenie strony wydziału : http://www2.it.pw.edu.pl/



Wyślij zaproszenie do