GoldenLine
Zaloguj się
Xenia Wiśniewska

Xenia Wiśniewska pracuję z sympatii
do ludzi, tłumaczę z
zamiłowania

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

Przyszedł mi do głowy taki demoniczny pomysł... Co myślicie o chowaniu razem kota i yorka miniaturki? Chciałabym Makaronowi sprawić rodzeństwo, ale nie krzepnie mu krew i obawiam się, że walka o terytorium albo nawet zwykła zabawa z pazurami mogłaby zakończyć się dla niego tragicznie. Przyszedł do nas w odwiedziny pies i Makaron przyjął go z honorami, a w mojej głowie zakiełkował ten dziwaczny pomysł. Co o tym myślicie?
Link do wypowiedziLink
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

Xenia Wiśniewska:
Przyszedł mi do głowy taki demoniczny pomysł... Co myślicie o chowaniu razem kota i yorka miniaturki? Chciałabym Makaronowi sprawić rodzeństwo, ale nie krzepnie mu krew i obawiam się, że walka o terytorium albo nawet zwykła zabawa z pazurami mogłaby zakończyć się dla niego tragicznie. Przyszedł do nas w odwiedziny pies i Makaron przyjął go z honorami, a w mojej głowie zakiełkował ten dziwaczny pomysł. Co o tym myślicie?

Nie rob tego kotu, prosze. Jakos mi to optycznie nie pasuje. Ja generalnie jestem "ortodoksyjnym kocioarzem". Yorkowi daleko do
kota, a prawdziwy pies to tez nie jest! Ja jestem na nie.
Byla czas, ze mialem dwa koty i psa-mieszanca, terrierowatego.
Pelna akceptacja i tolerowanie sie na wzajem.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

ostatnio jak czekałam w kolejce do weterynarza, pani wazyla swojego yorka
2,17
i tak sobie pomyslalam
ja nawet koty musze miec duze
taka gaba to 6,20
Link do wypowiedziLink
Paweł Magura-Duliński

Paweł Magura-Duliński prezes/właściciel,
Magoora sp. z o.o. w
Krakowie

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

mam 3 obawy:

1. szczeniak będzie tak mały, że kot go potraktuje jako mysz ....
2. pies będzie się zachowywał histerycznie wobec 'wielkiego tygrysa'
3. słyszałem że te miniaturki są mocno zdegenerowane i mają duże problemy zdrowotne
Link do wypowiedziLink
Monika A.

Monika A. Marketing
Communication
Academy

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

Barbara Ś.:
ostatnio jak czekałam w kolejce do weterynarza, pani wazyla swojego yorka
2,17

Ojej, to nawet moja kotka, którą uważam za chudą, waży więcej...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

yorki kojarza mi się z długowłosymi świnkami morskimi :0)
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K. komunikacja
marketingowa w
motoryzacji

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

Zwerzaki mają tę przewagę nad ludźmi, że nie kierują się uprzedzeniami:) i nie walczą, jeśli nie muszą.
Sądzę, że lepiej kot+york niż kot+0, czyli taka kocia samotność.

W ubiegłe wakacje mój Stefan (jeszcze kocię) znalazł się w takiej oto sytuacji -
Dwa tygodnie spędzone w towarzystwie:
a) 3-letniego kastrata - ruska mojej siostry
b) 12-letniego jamnika mojej mamy

"Wizje" miałam najróżniejsze, a wszystkie makabryczne:)

Efekt? Wszyscy trzej byli absolutnie szczęśliwi (spanie w jednym fotelu, jedzenie z jednej miski i dzikie gonitwy po całym domu).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

Anka Kalbarczyk:
Zwerzaki mają tę przewagę nad ludźmi, że nie kierują się uprzedzeniami:) i nie walczą, jeśli nie muszą.
Sądzę, że lepiej kot+york niż kot+0, czyli taka kocia samotność.

popieram w 100% samotny kot to smutny kot.. a czasmi dodatkowo i otyły.
Gdy dołączył do mojego Tytusa - Marcel, swiat poweselał :0)
Link do wypowiedziLink
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

Magda Stypińska:
yorki kojarza mi się z długowłosymi świnkami morskimi :0)

Mialem podobne skojarzenie, ale swinke morska,
to kot juz napewno by zestresowal*

* czytaj: zagryzl.
Link do wypowiedziLink
Paweł Magura-Duliński

Paweł Magura-Duliński prezes/właściciel,
Magoora sp. z o.o. w
Krakowie

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

między jamnikiem a yorkiem jest spora róznica - i wielkosci i temperamentu, poza tym w wieku 12 lat, to każdy pies łagodnieje :)
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K. komunikacja
marketingowa w
motoryzacji

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

Paweł Magura-Duliński:
między jamnikiem a yorkiem jest spora róznica - i wielkosci i temperamentu, poza tym w wieku 12 lat, to każdy pies łagodnieje :)

No właśnie nie każdy. Starcza demencja może przejść w agresję. A temperament to kwestia indywidualnych cech, a nie rasy
Link do wypowiedziLink
Anna F.

Anna F. Specjalista ds.
nieruchomości

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

Miałam okazje obserwować kocie wychowujące sie ze szczeniakiem yorka. Obydwoje szaleli razem, "polowali" na siebie i wspaniale sie bawili - ja oglądając również. Obydwoje znali sie od malucha więc pewnie stąd taki udany układ. Co prawda za yorkami nie przepadam, ale ten duet był naprawdę sympatyczny.
Natomiast sprostuję informacje o "yorkach miniaturkach" - nie ma takiej rasy, to tylko produkt pseudohodowców, więc jeśli "demoniczny pomysł" wejdzie w fazę implementacji proszę znaleźć dobra hodowle rasowych yorków a nie fabrykę.
Link do wypowiedziLink
Anna N.

Anna N. www.trzebamarzyc.org

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

Nocował u nas w domu szczeniak york. Gajuch obchodził go szerokim łukiem. Psiak chciał sie bawić, ale sierściucha skutecznie odstraszało od tego szczekanie i stukanie pazurków o podłogę. Gdyby ten eksperyment potrwał dłużej , myślę, że by sie polubiły (jak psiak zasnął kotka od razu podeszła,lekko niepewnie, ale bez złych zamiarów, powąchała i poszła spać - oczywiście piętro wyżej od psa)
wszystko zależy od pieska - jak szczeniak, to jest szansa, mam znajome yorki, które gonią wszystkie koty, więc tam by się nie udało.
Gajucha miewa jeszcze spotkania z Goldenem - udają, ze się nie widzą, jeżdżą razem na działkę, śpią w jednym domku letniskowym - bez problemów.
(dla ciekawskich: york nocujący u nas był Marzeniem małej, chorej dziewczynki - nie wzięliśmy go na jedną noc, aby się pobawić i oddać)
Link do wypowiedziLink
Tomasz Dąb-Kocioł

Tomasz Dąb-Kocioł .....

Temat: Bzmi absurdalnie... kot i york?

Mój Neron urodził się w domu gdzie "ciotka" suka przychodziła do kojca wylizać uszy małych kociąt. Tak więc na szczek psa sąsiadów podbiega do drzwi i czeka. Kiedy sąsiad odwiedził nas ze swoim yorkiem radośnie podbiegł do psa. Biedny york ze strachu nie wyrabiał zakrętów.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Gdy kot spada z okna lub ba...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj