Temat: Zaległości podatkowe w świetle kodeksu karnego skarbowego
Ustaliliśmy, że pojęcie informacji i deklaracji należy rozumieć zgodnie z OP, a wg OP PIT-11 zamyka się w pojęciu informacji podatkowej (art. 82 ust. 1 pkt 3).
Ustaliliśmy jak sądzę również, że nie możemy przyjąć, że przepis jest niepotrzebny - a przynajmniej w dużym zakresie do takich wniosków należałoby dojść, gdyby uznać, że pojęcie deklaracji obejmuje również informacje podatkowe (mimo, że ustawodawca wyraźnie rozdziela te pojęcia w odrębnym rozdziale definiując pojęcie informacji podatkowych).
Moim zdaniem kluczem pozostaje rozdzielenie pojęć informacji, które należy przekazać US co jest objęte pojęciem deklaracji w OP oraz pojęcia informacji podatkowych, które jest odrębną instytucją uregulowaną w rozdz. 11 OP.
Zawężony podmiotowy zakres informacji objętych pojęciem informacji podatkowych pozwala stwierdzić, że oba przepisy w pewnym sensie dotyczą tego samego, gdyż informacja (tu: PIT-11) może być informacją podatkową, jeśli zobowiązanym do jej złożenia będzie podmiot prowadzący DG. Tak wynika literalnie z art. 82 OP.
Tym samym należałoby dojść do wniosku, że w istocie pojęcia informacji oraz informacji podatkowej pozostają ze sobą w stosunku podporządkowania dla celów OP, tj. informacja podatkowa jest informacją, ale informacja niekoniecznie jest informacją podatkową.
Natomiast dla KKS w celu nie zarzucenia założenia racjonalnego ustawodawcy musimy przyjąć, że są to pojęcia rozdzielne - informacja nie jest informacją podatkową, a informacja podatkowa nie jest informacją w rozumieniu KKS.
Na to wskazuje też historia analizowanych przepisów - art. 80 par. 1 KKS był w tej formie już w tekście pierwotnym. Art. 79 par. 2 został dodany w 2005 r. Gdyby przyjąć prezentowaną przez Ciebie tezę, okazałoby się, że do 2005 r. nikt nie pomyślał o penalizowaniu nieskładania informacji podatkowych dotyczących podmiotów krajowych (co jak zapewne się zgodzisz jest mało prawdopodobne). Jednak kluczowe jest to, że penalizując niezłożenie przez płatnika tworu zwanego deklaracją ustawodawca zaznaczył w istocie, że jest jest pojęcie odrębne od informacji podatkowej - w przeciwnym razie nie byłoby potrzeby tworzenia 79 par. 2 KKS, gdyż stan faktyczny o którym mowa w tym przepisie byłby już objęty 80 par. 1.
Za odrębnością obu pojęć przemawia również 53 KKS - wyraźnie ustawodawca wskazuje po przecinku, że pojęcia deklaracji, informacji podatkowej itp. należy rozumieć w sposób określony w OP. Gdyby zdaniem ustawodawcy pojęcie informacji podatkowej zamykało się w pojęciu deklaracji, to jaki sens miałoby wskazywanie odrębnie, że te pojęcia mają być definiowane jak w OP? Wystarczające byłoby wskazanie, że pojęcie deklaracji należy rozumieć w zgodzie z OP i "pozamiatane".
W gruncie rzeczy w mojej opinii Twoja teza jest oparta na nieprawidłowym założeniu, że zakres przedmiotowy art. 80 wyznacza par. 2 z pominięciem par. 1. Par. 2 jest dla naszej dyskusji niematerialny, bo nie dotyczy tego o czym mówimy. Par. 2 pozostaje w stosunku do par. 1 jak przepis ustanawiający większą karę za gwałt zbiorowy do przepisu stanowiącego karę za gwałt w ogóle - fakt, że mamy przepis przewidujący zaostrzenie kary za gwałt zbiorowy, nie oznacza, że gwałt nie jest karalny.
Pozdrawiam :-)