konto usunięte

Temat: Czy tylko praca w W-wie,Wrocławiu i w bogatszych miastach?

Witam

Przeglądałam ostatnio oferty pracy i co powtarza się wszędzie (internet,prasa,nawet GL),że znalezienie pracy tu na ścianie wschodniej jest ciężkie:(

Jakie są Wasze doświadczenia w tej materii?
Katarzyna Czapla

Katarzyna Czapla The Evil HR Manager

Temat: Czy tylko praca w W-wie,Wrocławiu i w bogatszych miastach?

Własnie otwieram szkoły językowe w Kielcach i Rzeszowie i w związku z tym poszukuję obsady administracyjnej, sprzedażowej i lektorskiej (to co prawda nie ściana wschodnia, ale blisko). Niedawno były otwarcia w Lublinie i Białymstoku.
Co nie oznacza, iż nie ma ziarna prawdy w tym co piszesz...

konto usunięte

Temat: Czy tylko praca w W-wie,Wrocławiu i w bogatszych miastach?

Moje odczucia są podobne, choć nie mieszkam na ścianie wschodniej. Coraz częściej zastanawiam się gdzie jest ten "rynek pracownika", o którym tyle ostatnio się mówi. Czy dotyczy to tylko dużych miast?

konto usunięte

Temat: Czy tylko praca w W-wie,Wrocławiu i w bogatszych miastach?

Tak naprawdę na GL nakręciła mnie koleżanka,ona mieszka w centralnej Polsce,rzeczywiście najwięcej dzieje się w mazowieckim i śląskim,tu to wielka pustynia,nawet odwiedzając poszczególne grupy,czy z ciekawości śledząc oferty pracy to niestety nie jest dobrze:(
Beata Kowalska

Beata Kowalska Dyrektor Regionalny
- PRACA moja PASJĄ.

Temat: Czy tylko praca w W-wie,Wrocławiu i w bogatszych miastach?

hmmm...
a ja uiakam na zachod Polski..
tam jest pustynia..,.
ale ciagnie mnie do CENTRUM...
choc na tym moje marzenia sie nie koncza...

buziaki Aneciu
Bea

konto usunięte

Temat: Czy tylko praca w W-wie,Wrocławiu i w bogatszych miastach?

Oj Beti,jest tak jak napisałam,tu na ścianie wschodniej to pustynia...:)

buźka

konto usunięte

Temat: Czy tylko praca w W-wie,Wrocławiu i w bogatszych miastach?

parca jest, ale fizyczna. inna za psie pieniądze i jak na lekarstwo. chyba, że założysz własną firmę i sama będziesz zatrudniac wg powyższego schematu.
a ponieważ młodzi i pracowici mądrze inwestują pieniądze, wydając je na bilet do dużego misata za zachód od Wisły, ciezko ci bedzie o dobrego pracownika.

konto usunięte

Temat: Czy tylko praca w W-wie,Wrocławiu i w bogatszych miastach?

Tak dokładnie...
Nawet na GL można zaobserwować,że tak naprawdę wszystko kręci się wokół najbogatszych miast w Polsce:))

konto usunięte

Temat: Czy tylko praca w W-wie,Wrocławiu i w bogatszych miastach?

a tak się robi PR,

dzisiaj, na gazeta.praca

"Z pracą na pograniczu nie jest źle
Mimo, że bezrobocie w rejonach przy granicy z Ukrainą jest wysokie, w polskiej strefie przygranicznej w województwach podkarpackim i lubelskim pracuje co piąta osoba - wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego.
Z materiałów zebranych przez GUS w zestawieniu "Charakterystyka pogranicza polsko-ukraińskiego" wynika również, że w rejonach przy granicy z Ukrainą, odwrotnie, niż w całym większość osób aktywnych zawodowo zatrudniona jest w sektorze publicznym. Na przygranicznych gminach Podkarpacia i Lubelszczyzny co trzeci pracownik zatrudniony jest w usługach nierynkowych. Zarejestrowanych jest tu niewiele ponad 74 tys. firm, z czego jedynie w co dziesiątej pracuje więcej niż 9 osób.

W 2007 roku wskaźnik osób pracujących w przeliczeniu na 1000 osób dla całej Polski wyniósł 220 osób, dla Lubelszczyzny i Podkarpacia łącznie był o 40 osób niższy i wyniósł 180 osób. Natomiast w strefie przygranicznej obu województw jest on jeszcze niższy - na 1000 osób pracuje tu 138. Jak się okazuje bardziej aktywni są mieszkańcy podkarpackich gmin graniczących z Ukrainą - wskaźnik wynosi tu 153 osoby.

W przypadku, zarówno najwyższego, jak i - najniższego, odsetka aktywnych zawodowo osób, przodują natomiast lubelskie gminy. W graniczącym z kopalnią węgla kamiennego Bogdanka, Puchaczowie pracuje imponująca liczba osób - na 1000 mieszkańców przypada 968 pracujących. Najniższy poziom zatrudnienia - na analogiczną liczbę mieszkańców przypada zaledwie (!) 29 i 33 aktywne zawodowo osoby, odnotowywany jest w gminie Komarów - Osada i w lubelskiej Rudej - Hucie. Trzeba zaznaczyć, że te liczby nie uwzględniają osób pracujących poza miejscem zamieszkania.

Z danych GUS wynika, że przeciętne, miesięczne wynagrodzenie w powiatach wchodzących w skład strefy graniczącej z Ukrainą w 2007 r. wyniosło 2273 złotych i było prawie 600 złotych niższe niż analogiczne wynagrodzenie w kraju. Najwyższy poziom przeciętnego, miesięcznego wynagrodzenia odnotowano w powiatach: łęczyńskim w województwie lubelskim i leskim na Podkarpaciu, najniższe na Lubelszczyźnie: w powiatach zamojskim i bialskim.

Okazuje się, że w polskiej strefie graniczącej z Ukrainą, udział kobiet w ogólnej liczbie pracujących osób jest, co prawda nieznacznie, wyższy od tego w całym kraju. Średnia "krajowa" wynosi w tym przypadku 48,3 proc. Na obszarach przygranicznych ten wskaźnik znajduje się na poziomie 48,6 proc. Kobiety stanowią większość pracowników sektora publicznego, natomiast w prywatnych przedsiębiorstwach działających na pograniczu panie stanowią zaledwie 37,6 proc. wszystkich pracowników! Do najbardziej sfeminizowanych dziedzin należą: ochrona zdrowia, opieka społeczna edukacja (panie stanowią prawie 80 proc. pracowników tego sektora), a także pośrednictwo finansowe (trzy na cztery zajmujące się pośrednictwem to kobiety)"

-------------------
pytanie: czego od nas oczekuje rząd, gdy przeczyta to "opracowanie"?

konto usunięte

Temat: Czy tylko praca w W-wie,Wrocławiu i w bogatszych miastach?

prawda jest taka, ze w znanych mi przygranicznych gminach południowej lubelszczyzny (powiaty hrubieszowski i tomaszowski) i północnej części woj. podkarapackiego (powiat lubaczowski) jest już ciężko o pracownika. tamte obszary są i tak rzadko zaludnione w stosunku do reszty kraju, a teraz dodatkowo wyludniają.się przez masową emigrację młodych do miast i za granicę.
gdy budowali terminal graniczny w Hrebennem, pracowników ściągali z sąsiednich powiatów. a gdy główna firma oraz podwykonawcy zakończyli prace, doświadczonych budowlańców zatrzymali, oferując im pracę na całkiem niezłych warunkach na innych budowach w kraju, z daleka najczęściej od miejsca zamieszkania. w sezonie zimowym robotnik dostaje normalną pensję (pomniejszoną o dodatki, ale godziwą) przez 2-3 miesiace, aby tylko nie wyjechał za granicę.
to jest chyba główny powód tak wysokiego stopnia zatrudnienia w sektorach pozarynkowych. bo w innych nie ma kto już pracować, bo mało kto pozostał. wieś się wyludnia, zostają dziadki-renciści/emeryci a z młodych alkoholicy i inni nieudacznicy obarczeni mimo młodego wieku liczną rodziną. kto ma choć cien możliwości wyjazdu, korzysta z niej.Marcin W. edytował(a) ten post dnia 18.07.08 o godzinie 21:37
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: Czy tylko praca w W-wie,Wrocławiu i w bogatszych miastach?

Cieakwe opracowanie.

Mam swoje obserwacje z regionu Terespola (pow. bialski), ktory chyba niepostrzezenie wymyka sie tym statystykom.
Poziom drogownictwa do pozazdroszczenia. Dogodne polaczenie kolejowe z warszawą. Internet bezprzewodowy dostepny w kazdym miejscu.

Natomiast poziom infrastruktury nie-technicznej już znacznie gorzej. Dosc powiedziec, ze w Terespolu na glownej ulicy Wojska Polskiego prozno szukac normalnej oferty gastronomicznej, nie mowiac juz o kuchni regionalnej. Brak infrastruktury obslugi przyjezdnych - okolice dworca przypominaja ...hmmm nie wiem nawet co. Brak jakiejkolwiek informacji turystycznej! Brak oznakowania. Nie ma gdzie nawet kupic mapy. Ostatni PKS na trakcie nadbużańskim odjezdza bodaj o 16:00 <olaboga>.
Caly Terespol przypomina troche stan z poczatku lat 90-tych, a to przeciez wrota Europy.



Wyślij zaproszenie do