Temat: Ciekawe artykuły o koncepcji państwa
Z innego forum, Radosław Kurach napisał:
Heh, w takim razie wprowadzę trochę "ożywczego fermentu" i wyleję swoje żale do PO.
Jako ekonomistę najbardziej interesują mnie posuniecia gospodarcze rządu. I tutaj wielkie rozczarowanie. Miłe złego początki można było odnaleźć w expose. Premier mowiąc o ekonomii nie podał żadnych liczb. Czym według premiera jest równowazenie budżetu? Co to jest "normalne" europejskiej bezrobocie?
Ale to szczegół. Największe rozczarowanie przyszło, gdy zobaczyłem projekt budżetu. Planowany deficyt 27 mld. Dla porównania - planowany deficyt na 07' był 28 mld(zrealizowany około 20). Czy tak wygląda rownoważenie budzetu? Można powiedzieć - OK kiepski projekt, bo nie mieli czasu. Ale czy przyadkiem nie zabrakło komus odwagi?
Sprawa druga. Premier przed wyborami naobiecywał wszystko i każdemu. Pojechał na Barbórkę, obiecał górnikom zachowanie przywilejów. KRUS będzie reformowany bardzo delikatnie. W kolejce do realizacji obietnic wyborczych ustawiają sie kolejarze i nauczyciele. Czy tak ma wyglądać aktywizacja zawodowa Polaków, gdzie każda grupa bedzie walczyć np o wcześniejsze emerytury i inne przywileje? Tymczasem jesteśmy krajem, gdzie odsetek ludności czynnej zawodowo powyżej 50 jest dramatycznie niski! Takimi działaniami nie uczyni gospodarki bardziej konkurencyjną. A to jest konieczne, jesli chcemy wejść do strefy euro w miare bezboleśnie. Nie wiem jeszcze, czy rząd się ugnie w kolejnych sprawach, ale jak napisałem, pierwsze działania mające reformaować finanse publiczne są dla mnie rozczarowujące i podejrzewam, że premier może się nie odważyć na zdecydowane kroki, jesli marzy o prezydenturze za trzy lata.