Bartosz Skipper

Bartosz Skipper Skipper zawodowy

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Najłatwiej jest powiedzieć "się nie da, się nie opłaca"
Jak ci się nie chce robić to sobie kup mieszkanie albo dwa w Krakowie i je wynajmij. Ja tak robię i mam na chleb bez roboty. Lokal się nie zdewaluuje, kasa jest co miesiąc, masz czas na zastanowienie. A jak się zdecydujesz że coś w życiu umiesz to zawsze sprzedasz. Ostatecznie możesz postawić hale magazynową. Na własnym terenie zawsze dostaniesz kredyt. Halę takową wynajmiesz firmie typu siódemka. będziesz miał na drobne. A jak masz dużo pieniędzy i dużo pola to splantuj i wylej beton. Dorysuj pasy i światełka a na pewno jakieś OLT wynajmie. Głowa do góry i trzymaj fason.
P.S. Zawsze ci pozostaje plantacja trawy:)

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Jak masz kawałek ziemi, a z tego co piszesz to masz ;) to proponuję korty tenisowe albo pole golfowe. To się zawsze opłaca. Klienci nie tylko z okolicy ale i nawet z całej polski. Potem można z kimś podpisać umowę i otworzyć szkółkę tenisowa bądź golfową, wynajmować na imprezy firmowe, integracyjne. Możliwości jest wiele. Oczywiście trzeba najpierw zainwestować w infrastrukturę ale potem spokojnie to odzyskasz i to z nawiązką.

Pozdrawiam
Marek Młynarczyk

Marek Młynarczyk freelancer -
kodowanie,
fotografia, teksty,
marketing, do...

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Podziwiam Waszą cierpliwość. Autor wątku nie podał praktycznie żadnych konkretów - ani co do zasobów gruntowych, ani finansowych. Nic. To jest strzelanie w ciemno. Równie dobrze możecie doradzać mnie :)
Chociaż ja podałbym przynajmniej konkretną nazwę miejscowości :)
Jarosław C.

Jarosław C. Master of Business
Administration...i
co dalej?

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Przecież masz już pomysł na biznes...jak sam piszesz: " mieszkam na wsi . Głównie ludzie zajmują się tutaj produkcją warzywną ." Skoro tak, to masz już portfolio klientów; teraz załóż sklep/hurtownię (w zależnosci od zasobności portfela) ze środkami ochrony roślin, nasionami, narzędziami i wszelkimi przedmiotami, których potrzebują producenci warzyw... :)

konto usunięte

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Internetowa Giełda Towarowa Warzyw i Owoców :)
Twoi współmieszkańcy - wszyscy okoliczni lokalni producenci warzyw i owoców
może będą zainteresowani taką formą hurtowni eksponowania, kontraktowania i sprzedaży
swoich produktów rolnych - owoce, warzywa, ew. dorzucam kwiaty - bez armii pośredników,
będziesz jedyny :)
Przykład: jabłka u producenta - 1 kg - 0,70 zł. - te same jabłka w detalu - 1kg - 3,50 zł.
Oblicz: ile % zarabia pośrednik na ciężkiej pracy producenta?
Tadek Jacek W.

Tadek Jacek W. Kierownik Projektu

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Witam
Mam pierwsze pytanie : czy autor posta może dać głos ?
Mam drugie pytanie : Czym , poza hodowlą i uprawą tratatat się w Twoim wypadku różni biznes na wsi o biznes w mieście ????
Pozdrawiam
Tadek
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Marek Młynarczyk:
Podziwiam Waszą cierpliwość.
:)
Chociaż ja podałbym przynajmniej konkretną nazwę miejscowości
Podałem za niego :)

konto usunięte

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Lena Marchwińska:
Adrian Czyż:
Marcin M.:
Lena Marchwińska:

Właśnie wpadł mi pomysł, otworzenia stacji benzynowej, grunt pod nią masz :)
z myjnią reczną


a zdajecie sobie sprawę ile kosztuję otwarcie takiej stacji ??


stacja benzynowa nie, ale stacja myjni samoobsługowej 4 stanowiskowej to tak:)

Myjnia samochodowa poza dużym skupiskiem ludzi jest zupełnie niecelowa, natomiast kilka pomysłów o których tu przeczytałem mogłoby wypalić.
Podejrzewam jednak, że autor wątku nie jest osobą zbyt ekspansywną i zdeterminowaną, aby podjąć wyzwanie. Któreś z nich. To i spore ryzyko fiansowe i pracy zazwyczaj ogrom. W sumie trudno się dziwić... Taki konie na przejażdzki czy naukę to będzie zawsze miało popyt (i z daleka od roli;-), ale roboty i inwestycji też mało nie jest przy tym.

Można oczywiście usiąść na leżaku przy szosie i (próbować) sprzedawać zapałki. Człek się nie umęczy, nakłady symboliczne, cały dzień na świeżym powietrzu (bo zapewne mało kto przejeżdża) chyba, że coś pada z tym że na zyski bym specjalnie nie liczył...
Tomasz Mąkowski

Tomasz Mąkowski Don't Sell It,
Storytell It

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Ireneusz G.:
Można oczywiście usiąść na leżaku przy szosie i (próbować) sprzedawać zapałki. Człek się nie umęczy, nakłady symboliczne, cały dzień na świeżym powietrzu (bo zapewne mało kto przejeżdża) chyba, że coś pada z tym że na zyski bym specjalnie nie liczył...

Zapomniałes wspomnieć,ze łatwo to uruchomić, przebranżowić i nazwać się później CEO w profilu/CV.

W ten sposób powstają legendy...!

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Witam!
Również szukam pomyslu na interes.
MIeszkam w miejscowości liczącej ok 5000 mieszkańców praktycznie jest tu wszystko: sklepy spożywcze, z materiałami budowlanymi itp.,odzieżowe,kebab.
Mam lokal w samym rynku ok.40m2.
Czy ma ktoś może jakiś pomysł?
Adam K.

Adam K. magister prawa,
technik weterynarii,
redaktor,
fotoreport...

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Artur Domeracki:
Witam!
Również szukam pomyslu na interes.
MIeszkam w miejscowości liczącej ok 5000 mieszkańców praktycznie jest tu wszystko: sklepy spożywcze, z materiałami budowlanymi itp.,odzieżowe,kebab.
Mam lokal w samym rynku ok.40m2.
Czy ma ktoś może jakiś pomysł?

sklep z alkoholami 24h, ewentualnie zieleniak z rzadkimi warzywami, eko żywność (w Warszawie znalazłem tylko jeden sklepik, gdzie mogłem zakupić prawdziwy, niemrożony szpinak. Stałem po niego w kolejce z 20 minut)
Łukasz Kadej

Łukasz Kadej Kierownik, ASZOK

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Artur Domeracki:
Witam!
Również szukam pomyslu na interes.
MIeszkam w miejscowości liczącej ok 5000 mieszkańców praktycznie jest tu wszystko: sklepy spożywcze, z materiałami budowlanymi itp.,odzieżowe,kebab.
Mam lokal w samym rynku ok.40m2.
Czy ma ktoś może jakiś pomysł?

Przerabiałem wiele pomysłow i w tej chwili w takiej małej miejscowości doradze Ci jedno. Nie otwieraj sklepu, czy to z odzieżą, czy art. spożywczymi, na działalnosc specjalistyczna tez za mało ludzi, chyba ze masz dużo wędkarzy w miejscowości a nie ma takiego sklepu:). Najlepiej usługi na to teraz jest czas i miejsce, a mając lokal w rynku dotrzesz do potencjalnie dużej grupy klientów... Handel jeszcze raz zapomnij, trzeba preczekać kryzys...

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Sklep z alkoholami?
Dobry pomysł, ale z tego co wiem w rynku nie uzyskam pozwolenia zwłaszcza że są tu dwa bary z alkoholami otwarte do bardzo późna i dobrze wyposażone.
Co do Eko-żywności na rynku lokalnym tutejsi ludzie przeważnie kupują to co najtańsze jak trzy-czwarte osób nawet wiedząc że sie trują,niestety takie realia.
Mamy tu zalew co roku zarybiany i dużo lasów, położenie to ok.50km od Warszawy.
Jest to miasteczko bardziej rekreacyjno-wypoczynkowe które tętni życiem od maja do września, w zimę bryndza.
Szukam pomysłu na interes całoroczny, możę wędkarski, też nad tym myślałem ale wkład finansowy może obalić mnie z nóg.
Już naprawdę nie wiem co w tych czasach otworzyć?
Wiem tylko jedno że musi to być pomysł trafiony w szóstkę
Łukasz Kadej

Łukasz Kadej Kierownik, ASZOK

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Artur Domeracki:
Sklep z alkoholami?
Dobry pomysł, ale z tego co wiem w rynku nie uzyskam pozwolenia zwłaszcza że są tu dwa bary z alkoholami otwarte do bardzo późna i dobrze wyposażone.
Co do Eko-żywności na rynku lokalnym tutejsi ludzie przeważnie kupują to co najtańsze jak trzy-czwarte osób nawet wiedząc że sie trują,niestety takie realia.
Mamy tu zalew co roku zarybiany i dużo lasów, położenie to ok.50km od Warszawy.
Jest to miasteczko bardziej rekreacyjno-wypoczynkowe które tętni życiem od maja do września, w zimę bryndza.
Szukam pomysłu na interes całoroczny, możę wędkarski, też nad tym myślałem ale wkład finansowy może obalić mnie z nóg.
Już naprawdę nie wiem co w tych czasach otworzyć?
Wiem tylko jedno że musi to być pomysł trafiony w szóstkę


Powiem Ci z perspektywy Agenta nieruchomości. Ludzie którzy mówili "cena nie gra roli" oby było dobre miejsce to klienci, którzy chcieli otworzyć właśnie sklep z alkoholami, piekarnie lub kawiarnie. Z tym że to było w Wawie wiec inny rynek niż w Twojej miejscowości. Sklep z alkoholami ma największy sens jak masz "lewą" wódkę... takie plotki chodziły.

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Po części masz rację, punkt u mnie jest bardzo dobry ale miejscowość miejscowości nie jest równa.
Nie porównujmy tu rynku warszawskiego.
Cały czas szukam jakiś pomysłów, proszę o dalsze podpowiedzi, którę dadzą mi dużą orientację.
Tomasz Mąkowski

Tomasz Mąkowski Don't Sell It,
Storytell It

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Artur Domeracki:
Jest to miasteczko bardziej rekreacyjno-wypoczynkowe które tętni życiem od maja do września, w zimę bryndza.
Szukam pomysłu na interes całoroczny, możę wędkarski, też nad tym myślałem ale wkład finansowy może obalić mnie z nóg.
Już naprawdę nie wiem co w tych czasach otworzyć?
Wiem tylko jedno że musi to być pomysł trafiony w szóstkę

Z całorocznym na lokalny rynek może być problem. Jeśli dobrze zrozumiałem, że to Nowe Miasto nad Pilicą, to faktycznie wędkarskie klimaty na pewną część sezonu wydają się być ciekawe.

Masz tak naprawdę 2 wyjścia:
- zdywersyfikować działalność na kilka sezonowych jeśli chcesz działać tylko na lokalnym rynku
- wyjść poza rynek lokalny i traktować go tylko jako wisienkę na torcie.

Kwestia kapitału to dopiero pochodna - mając dobrze przemyślaną koncepcję i zweryfikowany rynek dużo łatwiej będzie poruszać się na kwotach i przepływie gotówki, jak też znaleźć inwestora.

Patrząc na prawie pusty profil ciężko doradzić coś więcej, bo za mało tam informacji o Tobie.
Tomasz Mąkowski

Tomasz Mąkowski Don't Sell It,
Storytell It

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Z takich świeżych cmentarnych przemyśleń:
na rynku zostały dziury po Amber Gold i OLT Express - można by się wcisnąć na ich miejsce.

Bardziej serio to jesteś już drugą osobą w tym wątku, która zaczyna problem od złej strony. Wygląda to trochę jak człowiek stojący przed pełną lodówką i zastanawiający się "co by tu zjeść".

Wiem, że odwieczny problem kury i jajka też tu występuje, ale przemyśl poważnie to co zaraz przeczytasz...

Zastanów się co potrafisz robić i czego do tego potrzebujesz. Potem zastanów się szczerze komu będziesz w stanie to zaoferować i czy potrafisz mu to sprzedać z zyskiem, a na koniec zweryfikuj czy jesteś w stanie się z tego utrzymać na przyzwoitym poziomie. Poza pierwszym zdaniem załóż pesymistyczny scenariusz. Wyniki wrzuć na grupę, albo omów z kimś kto jest dla ciebie autorytetem w tej sprawie.

Może się okazać, że sensowniej będzie wynająć komuś lokal, żeby pozyskać kapitał, a samemu skupić się na tym w czym masz większe szanse na rynkowy sukces.
Darek Zamojski

Darek Zamojski rolnik, inwidualne
gospodarstwo rolne

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Witam wszystkich

Z gory przepraszam za pisownie nie mam polskich znakow.

A wiec tak od dluzszego czasu chodzi mi po glowie rozpoczecie jakiejs dzialalnosci w malej miejscowosci w ktorej mieszkam,miejscowosc jest mala, wszyscy uciekaja do miasta liczy jakies 100 mieszkancow.Kazde gospodarstwo(podobnie jak moje) nastawione jest na chodowle krow,produkcje mleka.Jedyna dzialalnoscia nie zwiazana z rolnictwem jest prywatny sklep spozywczy,do najblizszego malego miasteczka jest 11km gdzie najblizej mozna zaopatrzyc sie w podstawowe zakupy,srodki do produkcji rolnej.

Moja miejscowoc polozona jest w otulinie Biebrzanskiego Parku Narodowego,mamy na rzece prom przeprawowy sluzacy do przeprawy i umozliwiajacy dostep do lak polozonych po drugiej stronie rzeki a pierwsze co sie odrazu nasowa na mysl to agroturystyka o ktorej czesto myslalem tylko brak pomyslu zagospodarowania posiadanego siedliska polozonego na uboczu dosyc duzego okolo 7 hektarowego na ktorym jest dom z budynkami inwetarskimi,budynek po punkcie skupu mleka,pozostalosci po gospodarstwie odkupionym po sasiadach:obora z kamienia wielka piwnica na ziemniaki.Mozna by to wszystko wykorzystac na agroturystyke,zakupic kilka kajakow,rowery,ze 3 quady,zima organizowac kuligi tylko kwestia pomyslu ktory przyciagnie turystowi odrazu nasowa sie pytanie czy z samej takiej dzialalnosci da sie zyc czy tylko potraktowac to jako dodatkowy dochod sezonowy? Kolejny pomysl to byl maly zajazd gdzie mozna by bylo cos zjesc,wypic kawe,przenocowac ale myslaac logicznie to tez byl by tylko dochod sezonowy.Skladnica z materialami typu wegiel,nawozy,materialy budowlane.Plantacja porzeczek Przychodza rozne pomysly moze ktos cos doradzi mi kto ma doswiadczenie w malych dzialalnosciach wiejskich? Pozdrawiam
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Artur D.:
Czy ma ktoś może jakiś pomysł?
Tak.
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: szukam pomysłu na biznes na wsi

Darek Z.:

Darek, sam podałeś masę własnych i potencjalnie dobrych pomysłów. Powiedz proszę, jak wygląda u Ciebie na tą chwilę opracowanie założeń - chociażby wstępnej, szkicowej wersji biznes planu - dla każdego z tych pomysłów na biznes? A chociaż dla jednego?

No dobra, to zacznijmy od początku. Macie tam naprawdę fajne tereny ze sporym potencjałem. Skąd to wiem? :) Pozwiedzałem kawał Podlasia, kiedyś miałem okazje podróżować po Twoich okolicach, jadąc tzw. drogą carską wzdłuż Biebrzy. Miałem także okazję rozmawiać, mieszkać u, podpatrywać w pracy, pomagać i doradzać (w różnej konfiguracji) wielu mieszkańcom małych miejscowości od województw zachodnich przez Małopolskę, Świętokrzyskie, Podkarpacie, Lubelskie aż po Podlasie... Tak że jak widzisz mam możliwość porównania jak ludzie żyją na terenach wiejskich w różnych regionach kraju. Mam też rodzinę na wsi - w małej miejscowości, mniej więcej w takim oddaleniu od większego miasta, jak Twoja miejscowość. Ale ok, do rzeczy, bo ma być bardziej o Twoim pomyśle na biznes niż o moich podróżach i doświadczeniach.

Miejscowość wprawdzie niewielka - 152 osoby, ale ładnie położona, przyzwoicie zabudowana i urządzona. Widać nowe słupy betonowe. Niezła drogą dojazdową - jak na drogę powiatową to nawet bardzo niezłą. Więc dojazd jest. Nawet regularna komunikacja autobusowa jeździ i to parę razy dziennie. Czyli dostępność jest w miarę przyzwoita, nawet jak ktoś nie ma samochodu. A tym bardziej jeśli mówimy od dojeździe autem. Dzięki obwodnicy Zambrowa i Rutków-Kossaków z Warszawy będzie to w okolicach 2h spokojnej jazdy, tak liczę. Nazwa gminy (Jedwabne) też bardzo słynna, chociaż niekoniecznie jest ona atutem. Wad jeszcze trochę można by znaleźć, ale to może potem.
Największe zalety lokalizacji, to oczywiście spokój, cisza, natura, Biebrza i Park Narodowy.
Masz też kawałek gruntu i - to ważne! - inicjatywę. Czyli można by powiedzieć, że najważniejsze sprawy są. Masz duży atut osobisty, skoro umiesz przejawiać inicjatywę, nawet jeśli na początek tylko w postaci luźnej rozmowy na portalu społecznościowym. Kolejna ważna rzecz, po inicjatywie, bez której się nie obędzie, to pomyślunek. Czyli umiejętność zarządzania swoim biznesem od A do Z- samemu lub z kimś. I tu przechodzimy do ważnego pytania o Twój kapitał - finansowy, ale też ludzki - na co i na kogo możesz liczyć? Bo wiesz, że można mieć fajne marzenia, ale trzeba też twardo stąpać po ziemi. Samo to raczej się nie zrobi :)

To na razie tyle. Jak będziesz miał konkretne przemyślenia, to pisz.
Pozdrawiam.

---
edit. brakujące słowa :O (uzupełnienie) Ten post został edytowany przez Autora dnia 29.01.14 o godzinie 19:19

Następna dyskusja:

Analiza pomysłu na biznes




Wyślij zaproszenie do