Dariusz
Dąbrowski
Szukasz inwestora?
Zadzwoń.
Temat: Sądy gospodarcze przyspieszą. Drżyjcie dłużnicy?
W życie wchodzą nowe przepisy o szybkich sądach gospodarczych. Czy to naprawdę koniec z czekaniem latami na oddanie długu? Jak zapowiada minister Ziobro: teraz ma to zająć najwyżej kilka miesięcy.Według nowych przepisów, na przedsiębiorcę lub jego pełnomocnika, którzy będą celowo przewlekać sprawę, by odroczyć termin zapłaty, będą nakładane wysokie kary pieniężne. Dowody w sprawie będzie można składać najdalej w ciągu dwóch tygodni od złożenia pozwu w sądzie. Do tej pory nie było żadnego ograniczenia.
Minister zamierza ukrócić proceder przepisywania majątku na znajomych albo bankructw, wyzbywania się kosztownych sprzętów, które mógłby zająć syndyk.
Warto będzie iść do sądu?
Ministerstwo pracuje nad obniżeniem stawek dla adwokatów i prawników, by nie zdzierali z przedsiębiorców za napisanie pozwu czy reprezentowanie ich w sądzie.
Będzie lepiej, będzie normalnie?
Zdarzało się Wam odpuszczać dłużnikom w obliczu długotrwałego procesu?