GoldenLine
Zaloguj się
Przemysław K.

Przemysław K. Adminstrator
sieciowy, JNCIP-ENT,
JNCIS-SEC, JNCSP-ENT

Temat: Jak to zrobić?

Witam,
czasem idąc ulicą zżera mnie ciekawość dotycząca jednego aspektu...
Widzę ludzi w wieku 25-30 lat (ocena "na oko") w samochodach, które kosztują tyle, co przyzwoite mieszkanie. Zastanawiam się, jak oni to robią? Jaki jest klucz do sukcesu, co trzeba zrobić, aby móc pokazywać się w takim samochodzie? Co ci ludzie potrafią, jakie umiejętności pozwalają im mieć pieniądze na takie przyjemności?
Jakie są Wasze opinie na ten temat? Tylko nie piszcie, że mają bogatych rodziców, albo kradną, bo na to sam mogę wpaść :)
Czekam na wypowiedzi i opinie :)
Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Tomasz U.

Tomasz U.

Temat: Jak to zrobić?

Przemysław K.:
Witam,
czasem idąc ulicą zżera mnie ciekawość dotycząca jednego aspektu...
Widzę ludzi w wieku 25-30 lat (ocena "na oko") w samochodach, które kosztują tyle, co przyzwoite mieszkanie. Zastanawiam się, jak oni to robią? Jaki jest klucz do sukcesu, co trzeba zrobić, aby móc pokazywać się w takim samochodzie? Co ci ludzie potrafią, jakie umiejętności pozwalają im mieć pieniądze na takie przyjemności?
Jakie są Wasze opinie na ten temat? Tylko nie piszcie, że mają bogatych rodziców, albo kradną, bo na to sam mogę wpaść :)
Czekam na wypowiedzi i opinie :)
Pozdrawiam

Z pewnością niestety nie robią doktoratów...
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Jak to zrobić?

Ciekawe, co to za ciekawość tak idzie ulicą i zżera autora wątku...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to zrobić?

Przemysław K.:
jak oni to robią? Jaki jest klucz do sukcesu, co trzeba zrobić, aby móc pokazywać się w takim samochodzie? Co ci ludzie potrafią, jakie umiejętności pozwalają im mieć pieniądze na takie przyjemności?

Oglądałeś "W pogoni za szczęściem"?
Czemu każdego z nich nie zapytasz, jak się "dorobili" tego auta?
Każdy z nich mógł dojść inną drogą.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to zrobić?

Przemysław K.:
Witam,
czasem idąc ulicą zżera mnie ciekawość dotycząca jednego aspektu...
Widzę ludzi w wieku 25-30 lat (ocena "na oko") w samochodach, które kosztują tyle, co przyzwoite mieszkanie. Zastanawiam się,
Dostali w formie wdziecznosci? :) Jazda testowa z salonu?
Link do wypowiedziLink
Wojciech Ciesielski

Wojciech Ciesielski Kierownik działu
Administracji i IT

Temat: Jak to zrobić?

Auto firmowe?
Link do wypowiedziLink
Przemysław K.

Przemysław K. Adminstrator
sieciowy, JNCIP-ENT,
JNCIS-SEC, JNCSP-ENT

Temat: Jak to zrobić?

Mariusz G.:
Oglądałeś "W pogoni za szczęściem"?
Czemu każdego z nich nie zapytasz, jak się "dorobili" tego auta?
Każdy z nich mógł dojść inną drogą.

Filmu nie oglądałem, ale dziękuję za polecenie, obejrzę :)
Czemu nie zapytam? Jestem nieśmiały, nie doczekam się odpowiedzi...
Na pewno drogi są różne, pytanie tylko, jakie? :)
Wojciech Ciesielski:
Auto firmowe?

Dają takie samochody jako firmowe?Przemysław K. edytował(a) ten post dnia 17.09.09 o godzinie 10:27
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to zrobić?

Tomasz Z.:
Przemysław K.:
Witam,
czasem idąc ulicą zżera mnie ciekawość dotycząca jednego aspektu...
Widzę ludzi w wieku 25-30 lat (ocena "na oko") w samochodach, które kosztują tyle, co przyzwoite mieszkanie. Zastanawiam się, jak oni to robią? Jaki jest klucz do sukcesu, co trzeba zrobić, aby móc pokazywać się w takim samochodzie? Co ci ludzie potrafią, jakie umiejętności pozwalają im mieć pieniądze na takie przyjemności?
Jakie są Wasze opinie na ten temat? Tylko nie piszcie, że mają bogatych rodziców, albo kradną, bo na to sam mogę wpaść :)
Czekam na wypowiedzi i opinie :)
Pozdrawiam

Z pewnością niestety nie robią doktoratów...

Fakt, nauka w Polsce nie jest w cenie. Mnie jednak nie zniechęca to do tego, by robić obecnie habilitację. Dziadem z tego powodu się nie czuję :)
Nawet jestem pewna, że przyjdzie kiedyś także i w Polsce taki czas, że przetrwają firmy fachowo zarządzane - czyli łączące osiągniecia nauki z osiągnięciami biznesu.

Cóż mogę napisać? - hm... niekiedy w życiu warto odroczyć jeżdżenie najnowszym modelem wymarzonego auta. Ważne jest nie tylko to, czym się jeździ, ale i kim się jest.Edyta Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 17.09.09 o godzinie 12:31
Link do wypowiedziLink

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Przemysław K.

Przemysław K. Adminstrator
sieciowy, JNCIP-ENT,
JNCIS-SEC, JNCSP-ENT

Temat: Jak to zrobić?

Edyta Kowalczyk:

Fakt, nauka w Polsce nie jest w cenie. Mnie jednak nie zniechęca to do tego, by robić obecnie habilitację. Dziadem z tego powodu się nie czuję :)
Nawet jestem pewna, że przyjdzie kiedyś także i w Polsce taki czas, że przetrwają firmy fachowo zarządzane - czyli łączące osiągniecia nauki z osiągnięciami biznesu.

Cóż mogę napisać? - hm... niekiedy w życiu warto odroczyć jeżdżenie najnowszym modelem wymarzonego auta. Ważne jest nie tylko to, czym się jeździ, ale i kim się jest.

No tak, teraz wyszło, że samochód to dla mnie cały świat :P
Może to auto jest tylko tym widocznym elementem zasobów, które mogą być przecież o wiele większe, lub może ich nie być wcale :)
Samym pytaniem chciałem dowiedzieć się, jak można wystartować od zera i dojść do pewnego poziomu, jakie trzeba mieć kwalifikacje...
Samochód to tylko najbardziej widoczny element.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to zrobić?

Przemysław K.:
Edyta Kowalczyk:

>> No tak, teraz wyszło, że samochód to dla mnie cały świat :P
Może to auto jest tylko tym widocznym elementem zasobów, które mogą być przecież o wiele większe, lub może ich nie być wcale :)
Samym pytaniem chciałem dowiedzieć się, jak można wystartować od zera i dojść do pewnego poziomu, jakie trzeba mieć kwalifikacje...
Samochód to tylko najbardziej widoczny element.

Ehh, fajne auto to wielkie marzenie każdego młodego mężczyzny :) - z różnych powodów... Dobre auto to pewien prestiż, uznanie w oczach kolegów i oczywiście kobiet i takie tam jeszcze inne potrzeby się z tym łączą...
Nie odebrałam tego, w ten sposób, że samochód jest dla Pana całym swiatem.
Pomyślałam sobie tylko, że szkoda by było, gdyby rezygnował Pan z nauki. A jak się dochodzi do pięknego samochodu i innych dóbr materialnych? - zwyczajnie, tak jak do każdego celu na którym nam zależy. Po prostu trzeba sobie odpowiedzieć na zestaw następujących pytań:
1) Co i w jakiej kolejności chcę w życiu osiągnąć?
2) Jakie środki są mi do tego potrzebne?
3) W jaki sposób mogę wykorzystać dotychczas zdobyte kwalifikacje do pracy, która bedzie mnie także satysfakcjonowała finansowo?

Pieniądze czy kariera naukowa? - to nie jest dobrze postawione pytanie. Powinno się raczej zastanowić, jak inteligentny, wyksztalcony człowiek może czerpać korzyści ze swojej wiedzy?
Link do wypowiedziLink
Łukasz Kosiński

Łukasz Kosiński Specjalista ds.
personalnych

Temat: Jak to zrobić?

Szczęście, praca, znajomości, bogaci rodzice, kradzież, inwestycje, nielegalne interesy - ile ludzi, tyle dróg dojścia do pieniędzy... Wszystkch nie poznasz.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to zrobić?

A moze najprostszym wytlumaczeniem jesto to, ze maja leb na karku? Jeden z moich przyjaciol w wieku 18 lat zaczal sprzatac auta i czyscic dywany majac do dyspozycji ejden stary odkurzacz.To bylo 9 lat temu a dzis ma 30 pu nktow pralniczych w calej Polsce.
Drugi, wrocil ze studiow (ktorych nie skonczyl do dzis) z dlugami w wsyoksoci 11tys zl. Zazcepil sie na stazu w franczyzowym oddziale ejdnego z bankow-za marne kilka stowek.To bylo jakies 5 lat temu a dzis ma dwa auta warte po ok 8otys kazde i dwa mieszkania po 400tys.zaczal sprzedawac kredyty hipoetczne. Przyklady mozna by mnozyc.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to zrobić?

Konrad N.:
A moze najprostszym wytlumaczeniem jesto to, ze maja leb na karku?
Nie mówi to nic o sposobie dojścia do tych kwot, które Pan podał. A drugi z wymienionych kolegów musiał mieć średni dochód miesięczny netto w wysokości minimum 16,5 tys. zł, aby zdobyć te mieszkania i samochody. Wierzę, że ma on łeb na karku. Powstaje jednak pytanie, do czego tego łba używa.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to zrobić?

Wiesław R.:
Konrad N.:
A moze najprostszym wytlumaczeniem jesto to, ze maja leb na karku?
Nie mówi to nic o sposobie dojścia do tych kwot, które Pan podał. A drugi z wymienionych kolegów musiał mieć średni dochód miesięczny netto w wysokości minimum 16,5 tys. zł, aby zdobyć te mieszkania i samochody. Wierzę, że ma on łeb na karku. Powstaje jednak pytanie, do czego tego łba używa.
Trudno zeby wypiswyac ich cale historie.Pierwszy kolega poszerzal stopniowo zakres uslug i rozwijal firme.Pierwsze 3lata to rpaktycznie praca w swiatek piastek i neidziele po kilkanascie godzin na dobe.
Drugi-po prostu Bank, ktory daje duze prowizje od kredytow hipotecznych:)
W mojej branzy natomiast, grudzien is tyczen, to czas kiedy ciesza sie dilerzy samochodowi-wtedy wieksozc chlopakow kupuje wypasione fury za roczne bonusy;)
Link do wypowiedziLink
Przemysław K.

Przemysław K. Adminstrator
sieciowy, JNCIP-ENT,
JNCIS-SEC, JNCSP-ENT

Temat: Jak to zrobić?

Edyta Kowalczyk:
Ehh, fajne auto to wielkie marzenie każdego młodego mężczyzny :) - z różnych powodów... Dobre auto to pewien prestiż, uznanie w oczach kolegów i oczywiście kobiet i takie tam jeszcze inne potrzeby się z tym łączą...
Nie odebrałam tego, w ten sposób, że samochód jest dla Pana całym swiatem.
Pomyślałam sobie tylko, że szkoda by było, gdyby rezygnował Pan z nauki. A jak się dochodzi do pięknego samochodu i innych dóbr materialnych? - zwyczajnie, tak jak do każdego celu na którym nam zależy. Po prostu trzeba sobie odpowiedzieć na zestaw następujących pytań:
1) Co i w jakiej kolejności chcę w życiu osiągnąć?
2) Jakie środki są mi do tego potrzebne?
3) W jaki sposób mogę wykorzystać dotychczas zdobyte kwalifikacje do pracy, która bedzie mnie także satysfakcjonowała finansowo?

Pieniądze czy kariera naukowa? - to nie jest dobrze postawione pytanie. Powinno się raczej zastanowić, jak inteligentny, wyksztalcony człowiek może czerpać korzyści ze swojej wiedzy?

Nie myślałem o tym, by przerywać nauki i zająć się pracą zawodową. Chociaż moi znajomi, z którymi kończyłem studia, mają za sobą już ponad rok doświadczenia (niektórzy więcej). A ja, będąc na uczelni, doświadczenia nie zdobywam - potem będę 27-letnim doktorem (jak dobrze pójdzie) bez doświadczenia - czyli starszy od absolwentów, a nie mający historii pracy :)
Link do wypowiedziLink
Przemysław K.

Przemysław K. Adminstrator
sieciowy, JNCIP-ENT,
JNCIS-SEC, JNCSP-ENT

Temat: Jak to zrobić?

Konrad N.:
Drugi, wrocil ze studiow (ktorych nie skonczyl do dzis) z dlugami w wsyoksoci 11tys zl. Zazcepil sie na stazu w franczyzowym oddziale ejdnego z bankow-za marne kilka stowek.

A co z wykształceniem? Nie jest potrzebne w branży bankowej?

Istnieje pewien wybór - po skończeniu nauki na poziomie średnim można iść na studia, lub do pracy. Ci, którzy idą na studia (czyli większość) wybierają moim zdaniem bezpieczniejszy wariant - bo studia jeszcze są w cenie. Ci, którzy idą do pracy, ryzykują więcej - bez wykształcenia mogą zostać przyblokowani. Mają natomiast doświadczenie, które może procentować. Ale potem praktycznie zostaje praca na własny rachunek, albo szukanie pracy po znajomościach.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to zrobić?


A co z wykształceniem? Nie jest potrzebne w branży bankowej?

Istnieje pewien wybór - po skończeniu nauki na poziomie średnim można iść na studia, lub do pracy. Ci, którzy idą na studia (czyli większość) wybierają moim zdaniem bezpieczniejszy wariant - bo studia jeszcze są w cenie. Ci, którzy idą do pracy, ryzykują więcej - bez wykształcenia mogą zostać przyblokowani. Mają natomiast doświadczenie, które może procentować. Ale potem praktycznie zostaje praca na własny rachunek, albo szukanie pracy po znajomościach.
Do sprzedazy?Raczej nie jest wymagane wyzsze wykstzalcenie.
Do prowadzenia wlasnej firmy tez. Zreszta kiedys slyszalem, ze pracodawca w Polsce przyjmujac absolwenta do rpacy, nie kupuje jego umiejetnosci tylko jego predyspozycje.
Inny przyklad to kolejny moj rpzyjaciel.W Polsce skonczyl studia prawnicze, nie dostal sie na aplikacje i po wielkich poszukiwaniach doatal prace w administracji spoldzielni meiszkaniowej. Typowy relikt PRLu z jednym komputerem 486 na 6 osob.Wszedzie slyszal, ze ma brak dosaiadczenia itp. W miedzyczasie skladal podania do firm za granica i w koncu dostal oferte od kancelarii z Dublina. Jest tam juz dwa lata i zajmuje sie wierzytelnosciami-nikt nie zarzucil mu braku doswiadczenia, co wiecej, po roku sprawdzil sie na tyle, ze dzis oddzialem mu podleglym jest oddzial tej kancelarii w Sydney.

Bo w zyciu musisz odpowiedziec sobie na jedno, zajebiscie wazne i proste pytanie:co chcesz robic? I zacząć to robic ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to zrobić?

Przemysław K.:
Istnieje pewien wybór - po skończeniu nauki na poziomie średnim można iść na studia, lub do pracy.

Zapomniałeś o trzeciej ścieżce: można iść i na studia i do pracy i jest to w mojej opinii najlepsza ścieżka.

Problem jednak w tym, że by miało to sens, trzeba sporo samozaparcia i rezygnacji z dużej części przyjemności, które wiążą się ze studiami dziennymi.
Link do wypowiedziLink
Przemysław K.

Przemysław K. Adminstrator
sieciowy, JNCIP-ENT,
JNCIS-SEC, JNCSP-ENT

Temat: Jak to zrobić?

Piotr C.:

Zapomniałeś o trzeciej ścieżce: można iść i na studia i do pracy i jest to w mojej opinii najlepsza ścieżka.
Tak, to prawda. Ale czy można robić dobrze dwie rzeczy jednocześnie - uzyskiwać dobre lub bardzo dobre wyniki na studiach i jednocześnie wypełniać zadania powierzone nam przez pracodawcę?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj