Temat: Jak budować kontakty?
Generalnie człowiek to jest wyrachowana bestia i nawet jeśłi twierdzi, że utrzymuje z kimś kontakty towarzyskie to wcale nie jest pewne, że nie ma w tym "czegoś na rzeczy" zwłaszcza jeśłi to jest szalenie atrakcyjna sąsiadka ;-)
Nie jestem przekonana czy da się postawić wyraźną granicę pomiędzy kontaktami towarzyskimi a profesjonalnymi. Zdarza się nam prosić przyjaciół o pomoc, radę a i z symaptycznym doradcą podatkowym chętnie umówimy się na kawę by w nieformalnej atmosferze omówić kwestie finansów firmowych i osobistych.
Co do networkingu i szkoleń z tego zakresu, robienia z tego profesji - mam mieszne uczucia. Są osoby, które zawierają znajomości i kojarzą osoby w sposób naturalny a jeśli ktoś tej cechy nie posiada no to moim zdaniem z wielbłąda konia się nie zrobi. Networking dla kogoś kto chce z tego wyżyć to ciężka harówka, dla mojej sąsiadki czysta przyjemność i sposób na życie.