GoldenLine
Zaloguj się
Tomasz S.

Tomasz S. Ius est ars boni et
aequi

Temat: angazujmy sie w wybory

dziekuje. Niewykluczone, że skorzystam z dobrej książki.
Rozumiem sugestie, ale chyba mnie nie dotyczy.

Pozdrawiam.
Link do wypowiedziLink
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: angazujmy sie w wybory

Tomasz Janusz S.:
Jak narazie tylko p.Piotr pisze jak czlowiek w pełnym tego słowa znaczeniu. Oby tak dalej trzymać wysoki poziom.
i bezpodstawnie nie wylewać na nikogo, kolokwialnie mówiąc "pomyj"
Tomasz Janusz Stolarczyk edytował(a) ten post dnia 28.10.06 o godzinie 16:20


a na jakiej podstawie mnie Pan obraża ?
Link do wypowiedziLink
Tomasz S.

Tomasz S. Ius est ars boni et
aequi

Temat: angazujmy sie w wybory

Nie zamierzam prowadzić na tym forum dialogu, a raczej kłótni z bojowo nastawioną i jak domniemam zranioną dumą pewnej kobiety.
Co do mojej edukacji to myślę skromnie, że jest na nienajgorszym poziomie moja droga.

Nie taki był cel przyponienia obywatelom o ich obywatelskich obowiązkach.

Pozdrawiam Cie i zachęcam do spacerku w celu ochłonięcia i rozładowania napięcia.

Link do wypowiedziLink
Tomasz S.

Tomasz S. Ius est ars boni et
aequi

Temat: angazujmy sie w wybory

o widzę, że teraz kogos obrażam, jeśli ktos poczuł się obrażony, przepraszam. Nie mam takiego zamiaru.
Link do wypowiedziLink
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: angazujmy sie w wybory

Tomasz Janusz S.:o widzę, że teraz kogos obrażam, jeśli ktos poczuł się obrażony, przepraszam. Nie mam takiego zamiaru.

no z Pana wypowiedzi wynikało że wypowiadałem się w tym temacie jak "nie człowiek"... (fragment który zacytowałem w swoim poprzednim poście).
przeprosiny przyjęte. ale na przyszłość radzę uważać na "uogólnianie" bo można kogoś "przypadkiem" urazić.
Link do wypowiedziLink
Tomasz S.

Tomasz S. Ius est ars boni et
aequi

Temat: angazujmy sie w wybory

Spokojnie... to tylko forum, nie popadajmy w paranoje wzajemnego urażania się nawzajem.

Pozdrawiam.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: angazujmy sie w wybory

Tomasz Janusz S.:


Mam pytanie z Pana dziedziny zawodowej.

W tym wątku użył Pan określeń "przypomnienie społeczeństwu o ich konstytucyjnych obowiązkach." i "przypomnienie obywatelom o ich obywatelskich obowiązkach", a jednocześnie wyraźnie się Pan przedstawił jako prawnik (nie jako polityk).

W tym kontekście proszę Pana o wyłuszczenie, jaka norma prawna ustala te obowiązki. Moja wiedza w tym wypadku jest wyraźnie ułomna - nie przypominam sobie takiej normy.

Pozdrawiam.
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz Gawroński

Włodzimierz Gawroński Trener

Temat: angazujmy sie w wybory

Przypomina mi się pewna anegdota; Do kłócących się na ulicy dwóch facetów podchodzi trzeci i pyta: Przepraszam Panów, czy to jest prywatna kłótnia, czy można się do niej przyłączyć?
Chyba jest coś na rzeczy w tym, że w sporach politycznych ładunek emocjonalny często przeważa nad meritum.
Argumety rzeczowe są zastępowane odniesieniami do cech osobowych, a spirala się nakręca, nakręca.....
Dystans i tolerancja ( można ja także określić jako pobłażliwość ), jest tu niezbędna w dużych dawkach, a zdrowy, rzęsisty śmiech jest najlepszym wygaszaczem emocji.
No cóż, zmieniając pewien znany cytat; Spieszmy się kochać nowe idee polityczne, tak często się zmieniają

Włodek.
Link do wypowiedziLink
Tomasz S.

Tomasz S. Ius est ars boni et
aequi

Temat: angazujmy sie w wybory

Są to normy o charakterze ogólnym, wynikające z poczucia obowiązku uczestniczenia w Zyciu Narodu do którego należymy można tutaj mówić o tzw. przymusie społecznyn, o przestrzeganiu zasad współycia społecznego.. Chybaże jesteśmy np. anarchistami, którzy jak wiadomo sa destrukcyjni w stosunku do Narodu w którym żyją. Sa to naszczęście zjawiska marginalne. " Porządny obywatel " jest w pełni świadomy swoich praw i obowiązków i z należytą starannością winien je wypełniać.


Polecam wszystkim znane dzieła polityczne Platona, Monteskiusza, czy innych wybitnych filozofów prawa i polityki.
Link do wypowiedziLink
Tomasz S.

Tomasz S. Ius est ars boni et
aequi

Temat: angazujmy sie w wybory

Popieram pana Włodka. śpieszmy sie...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: angazujmy sie w wybory

Tomasz Janusz S.:Są to normy o charakterze ogólnym, wynikające z poczucia obowiązku uczestniczenia w Zyciu Narodu do którego należymy można tutaj mówić o tzw. przymusie społecznyn, o przestrzeganiu zasad współycia społecznego...


Dziękuję. Uspokoił mnie Pan znacznie.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna K.

Katarzyna K. sprzęt a nie

Temat: angazujmy sie w wybory

Jeżeli głosować 12 xi się powinno i to ewentualne może być tematem dyskusji, to mówienie by "głosować za partią, ktora obecnie najlepiej rzadzi" jest czystą agitacją, bo wiadomo kto obecnie rządzi.
Trochę to dziwne, że Tomasz sądzi, że się uwzięłam akurat na niego. Uwezmę się na każdego, kto nakłania do jedynie słusznego stylu myślenia. Pomimo logiki z Ziębińskiego nie widzisz jej braku w Twoim pierwszym apelu i tłumaczeniach pod nim?
Link do wypowiedziLink
Tomasz S.

Tomasz S. Ius est ars boni et
aequi

Temat: angazujmy sie w wybory

Przyznam się bo staram się być uczciwy, że zamierzone było z mojej strony uzycie pojęcia" partia rządząca", ale jakos nie odbieram tego jako agitację wyborczą, choć lekkie zabarwienie agitacji jest. wg. mnie zbyt małe, aby z całą świadomością można było stwierdzić agitację wyborczą. Jeśli nawet Twoja uwaga jest zasadna to nie było moim zamierzeniem prowadzenie kampanii na tym portalu i nie prowadzę jej. Pozatym jestem bezpartyjny bo tak jest dla prawnika z moim celem zyciowym wygodniej.
Mój cel precyzyjnie ujął p. Piotr i cieszy mnie to bardzo bo zrobił to jako jedyny tutaj.
Inni zamiast rozmawiać oskarżali mnie i wyzywali.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna K.

Katarzyna K. sprzęt a nie

Temat: angazujmy sie w wybory

Tomasz Janusz S.:
Przyznam się bo staram się być uczciwy, że zamierzone było z mojej strony uzycie pojęcia" partia rządząca", ale jakos nie odbieram tego jako agitację wyborczą, choć lekkie zabarwienie agitacji jest. wg. mnie zbyt małe, aby z całą świadomością można było stwierdzić agitację wyborczą.



Jeśliś uczciwy trzeba było napisać, "agituję delikatnie, troszeczkę, nieznacznie, cichcem, tak że nikt nie widzi, ale podświadomie działam, itd" zamiast nie agituję wcale. Przekaz podprogowy jest silniejszy niż się wydaje.


Włodzimierz G.
Spieszmy się kochać nowe idee polityczne, tak często się zmieniają


W stosunku do ludzi idealne, w stosunku do idei... Proponuję zacząć wielbić kreacjonizm na przykład, jeszcze odejdzie zanim ktokolwiek rozsądny uzna go za warty kochania. Ale będzie szkoda.
Link do wypowiedziLink
Tomasz S.

Tomasz S. Ius est ars boni et
aequi

Temat: angazujmy sie w wybory

cieszy mnie, że atmosfera forum sie uspokoiła i mamy consensus.
Pozdrawiam.
Link do wypowiedziLink
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: angazujmy sie w wybory

Piotr S.:
Tomasz Janusz S.:Rozmowy stają się jak widzę coraz bardziej pasjonujące. Dziękuje za troskę o moja wątrobę, ale brak alkoholu, stresu itp. utrzymuje ją w świetnym stanie.


Mam nadzieję, że że nie stracę ZA BARDZO w Pana oczach - niemniej muszę przyznać, że chodziło mi (specjalnie zasugerowałem to minicytatem) o wątrobę p. A.-L. W.

Z jednej strony solidarność rocznika (czy choćby dekady), z drugiej - mam przekonanie że Pan osobiście czerpie sporo radości z tak 'podkręcanej" dyskusji.

Zdrowia życzę.

A PT Koleżeństwu pod rozwagę trawestację pewnej definicji:
Ludzie którzy doprowadzają do szału samych siebie to neurotycy. Ci co doprowadzają do szału innych - to wampiry emocjonalne.

Polecam Alberta J. Bernsteina "Wampiry emocjonalne" - np. http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki/fragment.html?kw=...>TUTAJ Piotr Skulski edytował(a) ten post dnia 28.10.06 o godzinie 16:35

Racja Panie Piotrze :) świeta racja :))

Na moje wytłumaczenie - pochodzę od małpy, co nie wszystkim dane.. i... ah ten zwierzęcy atawizm...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: angazujmy sie w wybory

Andrzej-Ludwik W.:
ah ten zwierzęcy atawizm...


Też bym chciał, ale mi lekarz zabronił...

;-)


Piotr Skulski edytował(a) ten post dnia 28.10.06 o godzinie 18:01
Link do wypowiedziLink
Agnieszka S.

Agnieszka S. W pracy inspektor, z
zamiłowania
fotografik

Temat: angazujmy sie w wybory

Ja wiem, czy warto...
To na czym siedzę (na zdjęciu) to resztki imperium osmańskiego. A przecież nie po każdej idei choćby tyle zostaje.

Jeśli nie mogę zmienić tego z czym się nie zgadzam, to cóż można zrobić? Chyba tylko robić swoje i czekać, bo przecież nie tylko Fortuna kołem się toczy...

Włodzimierz G.:P
No cóż, zmieniając pewien znany cytat; Spieszmy się kochać nowe idee polityczne, tak często się zmieniają

Włodek.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka S.

Agnieszka S. W pracy inspektor, z
zamiłowania
fotografik

Temat: angazujmy sie w wybory

"GoldenLine jest społecznością skupioną na rozwoju kariery i życia zawodowego. Pomoże Ci poznać ludzi, zaistnieć w branży i monitorować rynek pracy."

Co współnego ma z tym polityka? Chyba tylko tyle, że wpływa ostro na pewne wskaźniki i wielu przedsiębiorczych ma potem problem jak "wyjść na swoje".

Może jednak lepiej i słuszniej byłoby założyć swoje własne forum MojaSuperPartiaForumLine niezależnie od tego o którą super partię chodzi i tam oczekiwać na swoich fanów, z którymi milej i przyjemniej prowadziłoby się dysputy. Zapewne owocne.

Prowadzenie rozmów na tematy polityczne na tym forum może doprowadzić tylko do tego, że wielu urażonych ewentulnych pracodawców z wielu urażonymi ewentualnym pracownikami nie nawiąże żadnej współpracy - choć w pracy i tak czasu nie ma by te sprawy roztrząsać i nasze polityczne sympatie, antypatie wpływu na pozyskanie pracy mieć nie powinny (to jednocześnie odpowiedź na Pana pytanie w innym wątku), tak jak nie powinny mieć na to wpływu inne "atrybuty": płeć, wiek, fakt posiadania dzieci i ewentualne plany na więcej, preferencje w tym czy tamtym i wiele wiele innych..
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: angazujmy sie w wybory

Agnieszka S.:
Prowadzenie rozmów na tematy polityczne na tym forum może doprowadzić tylko do tego, że wielu urażonych ewentulnych pracodawców z wielu urażonymi ewentualnym pracownikami nie nawiąże żadnej współpracy - choć w pracy i tak czasu nie ma by te sprawy roztrząsać i nasze polityczne sympatie, antypatie wpływu na pozyskanie pracy mieć nie powinny (to jednocześnie odpowiedź na Pana pytanie w innym wątku), tak jak nie powinny mieć na to wpływu inne "atrybuty": płeć, wiek, fakt posiadania dzieci i ewentualne plany na więcej, preferencje w tym czy tamtym i wiele wiele innych..


Ponieważ ten fragment najwyraźniej odnosi sie do mojej osoby, ale jednocześnie do innego http://www.goldenline.pl/thread.php?tid=2945>wątku na tym forum, pozwolę sobie przenieść powyższy fragment Pani postu na właściwe miejce. W ten sposób unikniemy off-topicu tutaj, a moją odpowiedź zainteresowani znajdą bez trudu.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Co sie dzieje w Polsce (ryn...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj