GoldenLine
Zaloguj się
Paweł O.

Paweł O. nabierający
doświadczenia w JSW
S.A.

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Witam,

Chciałbym aby ten temat stał się takim małym kompendium wiedzy dla wszystkich którzy dopiero zaczynają szukać pracy, jak i dla tych już doświadczonych. Wszelkie doświadczenia i porady jak efektywnie można poszukiwać pracy w górnictwie, będą bardzo mile widziane :)

W tym roku skończę studia na specjalności Eksploatacja Złóż i Zagospodarowanie Odpadów. Studia na Śląsku i podejrzewam z pracą na którymś z KWK nie byłoby problemu, ale chcę dać sobie szansę i spróbować czegoś innego niż węgiel kamienny.
Celuje póki co w województwo małopolskie, ale nie licząc większych międzynarodowych firm, to próba kontaktu mailowego nie przynosi żadnego odzewu. Oczywiście nie też co liczyć na ogłoszenia w internecie, a przynajmniej od długiego czasu jak szukam tak nie widziałem żadnej oferty (nie licząc pojedynczych odnoście geologów/geofizyków).

Chciałem więc Was zapytać, jakie mieliście doświadczenia z rekrutacjami na kopalniach? Rozumiem, że większość jest na tyle mała, że aby coś osiągnąć trzeba pofatygować się osobiście, może jednak telefoniczne próby skutkowały? No i jak sprawa ma się z wszelakimi biurami projektowymi związanymi z górnictwem? Czy przypadkiem nie ośmieszę się przychodząc z pytaniem o pracę, bez większego doświadczenia w tej materii (nie licząc jakiś projektów na uczelni).

Z górniczym Szczęść Boże!
Paweł.
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. sales engineer

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

kazda ilosc wykwalifikowanych inzynierow gornictwa wezma w Australii ale to trzeba odwagi:)
Link do wypowiedziLink
Paweł O.

Paweł O. nabierający
doświadczenia w JSW
S.A.

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Tomasz M.:
kazda ilosc wykwalifikowanych inzynierow gornictwa wezma w Australii ale to trzeba odwagi:)


Odwagi nie brakuje - gorzej że póki co lepsza połówka nie rzuci wszystkiego na widok biletu na antypody, więc póki co interesuje mnie lokalny rynek...
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. sales engineer

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

po takiej australii w cv to byloby duzo latwiej nawet na tak dusznym rynku pracy jaksz nasz polski a moze nawet by sie wam nie chcialo wracac?

jak ci zalezy to znajdziesz sposob na druga połówke:)
Link do wypowiedziLink
Paweł O.

Paweł O. nabierający
doświadczenia w JSW
S.A.

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Tomasz M.:
po takiej australii w cv to byloby duzo latwiej nawet na tak dusznym rynku pracy jaksz nasz polski a moze nawet by sie wam nie chcialo wracac?

jak ci zalezy to znajdziesz sposob na druga połówke:)

No tak - wszelkie zagraniczne doświadczenie to duży plus, orientujesz się może jak wygląda tutaj sytuacja z absolwentami? Wiem że sporo zagranicznych firm lubi przyjąć na taką praktykę młodych bez doświadczenia, ale jest to najczęściej związane z pożegnaniem się z ojczyzną na długi okres czasu... no i jak wygląda tutaj sprawa wymagań? Wiadomo że język trzeba by mieć na jakimś przyzwoitym poziomie, ale co z wiedzą teoretyczną? Sprawdzają ją? Patrzą na dyplom/oceny?
Wiem, że współpraca z PeBeKa umożliwia wiele zagranicznych kontraktów, ale tam to raczej szukają ludzi z doświadczeniem i uprawnieniami...
pzdr!
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. sales engineer

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

w nazwie mojego kierunku na AGH bylo slowo gornictwo ale wybacz nie mam o tej branzy wiekszego pojecia i nie jest to obiektem moich zainteresowan

o wiedze sie nie boj, znam wielu polakow co pracuja zagranica i daja rade z wiedza techniczna wszyscy, mojego dyplomu nikt nie sprawdzal ani tych swiezo po studiach Polek takze, widzieli ze pchamy robote i tylko to sie liczy dla nich

jedyne wymagania jakim musialbys sprostac to jezyk na komunikatywnym poziomie w robocie na poczatek zeby powiedziec kim jestes i ile chcesz zarabiac hehehe bo z czasem douczysz sie wiecej i bedziesz mogl pogadac o tzw dupie marynie przy kawie:) co wbrew pozorom jest trudniejsze niz techniczna gadka

moim zdaniem kilka lat za granica w dobrej branzowej firmie ustawi cie dobrze na cale przyszle zycie zawodowe i tego mozesz byc pewien ale trzeba zaryzykowac i ruszyc w swiat, nie masz znajomych ktorzy pracuja/pracowali za granica?

kolejna rzecz ze w PL pewnie takiej technologii jak zagramanica nie lykniesz raczej
no i po co isc na jakas smieszna praktyke darmowa w PL jak mozna od razu zaczac robote w tym ze za granica??

i wracajac do australii to mysle ze nie jesto to najgorsze miejsce do zycia:)

czirs
Link do wypowiedziLink
Paweł O.

Paweł O. nabierający
doświadczenia w JSW
S.A.

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Tomasz M.:
w nazwie mojego kierunku na AGH bylo slowo gornictwo ale wybacz nie mam o tej branzy wiekszego pojecia i nie jest to obiektem moich zainteresowan


Kierunek: Górnictwo i Geologia
Specjalność: Eksploatacja Złóż (przypałętało się też Zagospodarowanie Odpadów) ;)

To tyle z branżą ;)

Jeśli chodzi o górnictwo na świecie to, w cywilizowanych krajach, wiem że zarobki nieporównywalne... techniki też z doświadczenia wiem, że można się naoglądać :)

Kusi taka perspektywa, tym bardziej że piszesz że fajnie ustawia życie zawodowe... zobaczymy pewnie i na taką opcję się nie będę zamykać.

A co do pracy w Australii to słyszałem parę głosów, zarówno o pracy w górnictwie jak i samym życiu. Generalnie w okresie zimowym to jest ponoć nie do życia ;) sama praca Polaków (zatrudnianych przez firmy zewnętrzne) to ta w najcięższych warunkach, choć jeśli nie jest to gorsze niż w polskich kopalniach to w sumie nie jest to straszne, zarobki ponoć w porównaniu do 'miejscowych' (choć nie wiem czy to dobre określenie, bo nie zdziwiłbym się jakby pracowali sami ściągnięci z zagranicy) ponoć mniejsze, ale i tak lepsze niż jakiekolwiek w Polsce ;)

Ostatnio nawet w pociągu odbyłem ciekawą rozmowę na temat życia w Australii z przypadkową towarzyszką podróży, której siostra żyje tam od lat (Sydney) i puenta była taka: dla młodych ludzi na start, jeszcze jak najbardziej, ale osiąść tam na stale to tragedia.

pzdr!
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. sales engineer

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

cokolwiek by nie mowic to wyjazdy, praca za granica przynosza korzysci choc oczywiscie sa minusy o ktorych nie mozna zapominac przy podejmowaniu decyzji i mimo wszystko polecam tym bardziej gdy sie jest swiezym absolwentem, bez kredytu, dzieci, zobowiazan itd chociaz powyzsze rzeczy wcale tego nie wykluczaja, mowie z doswiadczenia i obserwacji znajomych

co do zarobkow to wszystko zalezy od firmy, jesli rzeczywiscie w kadre inzynierow dzieli ludzi na swoich i z zagranicy i placi im mniej to trzeba taka firme omijac szerokim lukiem i tyle bo to ja na wejsciu dyskwalifiukje i mysle ze firma ktora chce byc pozadana na rynku pracy takich praktyk nie zastosuje

jesli serio rozwazasz atak za granice to moze pomoc rejestracja w swiatowych portalach rekrutacyjnych; branzowych, linked in na ten przyklad, ja sie orientuje w tych portalach jesli chodzi o moja branze oil and gas ale pewnie mining industry ma ich nie mniejszy wybor

zdrowie
Link do wypowiedziLink
Przemysław J.

Przemysław J. Project Manager

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Jeżeli nadal jesteś zainteresowany to wyszukuj wszelakich Internship-ów poprzez najwieksze koncerny górnicze, oni z wielką przyjemnością wysyłają ludzi - w końcu nowy narybek :)
Link do wypowiedziLink
Paweł O.

Paweł O. nabierający
doświadczenia w JSW
S.A.

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Intership to bardzo fajna opcja, której wcześniej nie rozważałem - szkoda że tak późno się dowiedziałem ;)

Co do pracy w górnictwie za granicą, to natknąłem się ostatnio na taką ofertę, w ostatnio nagłośnionej, Australii.
Wcześniej już coś słyszałem o PRAN-ie, szukają raczej ludzi z kilkuletnim doświadczeniem, więc jeśli ktoś będzie zainteresowany to proszę bardzo:

http://www.infopraca.pl/praca/praca-dla-gornikow-austr...

Ma ktoś, albo słyszał ktoś z Was, już o nich wcześniej? Jak i o samej pracy w Górnictwie australijskim?
Link do wypowiedziLink
Łukasz Filiks

Łukasz Filiks stażysta w Lubelskim
Węglu Bogdanka S.A.

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Moim zdaniem jeżeli myślimy o pracy w KWK w Polsce, najlepiej już podczas studiów rozważyć konkretny zakład górniczy i odbyć tam przynajmniej jedne praktyki. To daje pierwsze rozeznanie oraz uświadamia przyszłego pracownika co dana kopalnia mu może zaoferować i co on, może zrobić dla kopalni. W przypadku kopalń, gdzie liczba czekających podań jest znacznie powyżej przyzwoitej normy, napewno trzeba poczekać na odzew. Mam tu na myśli np. KGHM. Rok wcześniej moi koledzy skończyli TPEZ i czekali około 7 miesięcy na przyjęcie. Jak określają: warto było.
Wracając do tematu KWK, zaobserwowałem, że jest wiele przypadków wyboru danego zakładu, ze względu na wspólny wybór kolegów. Około 30 absolwentów z mojego roku rozmieszczonych jest w kilku kopalniach. Wg mnie warto rozważyć pracę niekoniecznie w najbardziej ,,zatłoczonej'' kopalni. Przyjęcie natychmiast 12 absolwentów dla przeciętnej kopalni nie jest wcale takie łatwe, no chyba że jest to inwestycja Zdenka Bakali:)
Kolejna wiecznie nurtująca wszystkich kwestia to kasa a wytężenie w pracy. Przytoczę tu przykład kopalni Bobrek-Centrum. Mój kolega (również absolwent) tuż po skończeniu studiów po wygaśnięciu umowy stypendialnej podjął pracę w jednym z oddziałów Bobrek-Centrum, Ruch Centrum. Wynagrodzenia w tej kopalni są rzeczywiście sporo mniejsze, jednak trzeba mieć na uwadze skrajności między innymi kopalniami. W B-C nie biegają z elementami obudowy na barku, nie zaobserwowałem tam niepotrzebnych krzyków i ,,norm'' wyśrubowanych na maxa.
Potencjalny chętny musi odpowiedzieć sobie na pytanie: w jaki sposób chcę w przyszłości pracować? Osoby powolne będą się po prostu męczyć w kopalni o szybkim tempie pracy i na odwrót.

Ja właśnie skończyłem studia i wysłałem już swoje CV do kopalni, gdzie odbyłem szereg praktyk. Mam nadzieję, że szybko dostanę pracę, o czym systematycznie będę pisał. Jeśli jednak się nie uda poczynię odważniejsze kroki i być może postaram się o pracę nawet poza granicami naszego kraju:) Dotychczasową pracę za granicą wspominam jako najwspanialsze wakacje w życiu, a nabyte doświadczenie jest absolutnie bezcenne. Podziwiam wszystkich odważnych, którzy mieli na tyle odwagi, aby złamać schematy i wyjechać na dłużej.Łukasz Filiks edytował(a) ten post dnia 02.08.11 o godzinie 03:24
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Niby w temacie jest słowo (Poradnik?) jako praca w górnictwie napisze kilka swoich spostrzeżeń dla absolwenta zatrudnionego na kopalni podziemej:

1. Nie przyznawaj się zbytnio do swojego wykształcenia na kopalni. Może znaleźć się jakiś nieprzychylny twój przełożony co będzie miał jakieś awersy w stylu "masz studia a tego nie chwytasz?"
2. Nie obmawiaj i nie kabluj sztygarów kolegów z innych zmian (im kierownik oddziału wie mniej tym lepiej).
3. Czasem przy piatku puść ludzi na "wczesniejszy".
4. Jak czegoś nie wiesz na robotach to staraj się pytać osoby raczej zaufane, kogoś z dozoru, przodowych lub nawet śleprów
5. Nie rozmawiaj z podwładnymi o zarobkach dozoru.
6. Uważaj co mówisz przy załodze, zanim coś powiesz to dobrze się zastanów bo na każdej ze zmian są pewne czopy którze cię wyżej podkablują.
......tyle i co najważniejsze NIE BRAĆ WSZYSTKIEGO NA POWAŻNIE, to jest taki kawałek chleba że wszyscy od początku do końca będą z chcieli z ciebie robić kozła ofiarnego.

Po Górnictwie i Geologii jest duuuże prawdopodobieństwo zatrudnienia w kopalni podziemnej. Więc nie trzeba specjalnie myśleć o emigracji za granice z uwagi na brak pracy w tej branży.
Jak pisał kolega wyżej do dobrych firm (KGHM,LW BOGDANKA) po złożeniu CV i przyjęcia to długa droga a czesto te drogi się ze sobą nie łączą. Jedyny pewnik to dobre znajomości lub duże szczęście.

Co do górnictwa odkrywkowego to nie bardzo mam wiedzę na temat zapotrzebowania na dozór w odkrywkach. Swego czasu widziałem sporo CV na necie absolwentów AGH GiG po odkrywce szukających zatrudnienia więc chyba praca w tej działce jest mniej pewna.

Ja drugi raz bym tego kierunku nie wybrał. Jest to kierunek za mało "elastyczny". Po takich studiach to nie masz za bardzo innego pola manewru jak coś innego niż górnictwo. Ciężko się po tym przebranżowić.Henryk warachimowicz edytował(a) ten post dnia 31.08.11 o godzinie 13:10
Link do wypowiedziLink
Przemysław J.

Przemysław J. Project Manager

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Ja drugi raz bym tego kierunku nie wybrał. Jest to kierunek za mało "elastyczny". Po takich studiach to nie masz za bardzo innego pola manewru jak coś innego niż górnictwo. Ciężko się po tym przebranżowić.

Jezeli to nie jest twoja pasja, to zgadzam sie w 100%. Ja na powrot do PL aby pracowac w zawodzie nie mam nawet co myslec. Podanie do KGHMu lezalo 14 miesiecy bez zadnego odzewu, inni w miedzyczasie sie dostawali.

Powodzenia szukajacym zycze.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

.
Podanie do KGHMu lezalo 14 miesiecy bez zadnego odzewu, inni w miedzyczasie sie dostawali.

a jednak....
Ja różnie słyszałem że goście czekali nawet kilka lat na przyjęcie podobnie na LW. Aby szybciej się dostać próbują ludzie praktykować "wbicie" się na stanowisko robotnik p/z bez przyznawania się do swoich kwalifkacji. Jest to praca w ruchu zakładu dzięki której można później przystąpić na egzamin w OUG.

Drugie wyjście to od razu można pójść "pod firmę" - szybsza opcja dostania pracy na kopalni.Henryk warachimowicz edytował(a) ten post dnia 02.09.11 o godzinie 13:36
Link do wypowiedziLink
Przemysław J.

Przemysław J. Project Manager

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Henryk warachimowicz:
.
Podanie do KGHMu lezalo 14 miesiecy bez zadnego odzewu, inni w miedzyczasie sie dostawali.

a jednak....
Ja różnie słyszałem że goście czekali nawet kilka lat na przyjęcie podobnie na LW. Aby szybciej się dostać próbują ludzie praktykować "wbicie" się na stanowisko robotnik p/z bez przyznawania się do swoich kwalifkacji. Jest to praca w ruchu zakładu dzięki której można później przystąpić na egzamin w OUG.

Drugie wyjście to od razu można pójść "pod firmę" - szybsza opcja dostania pracy na kopalni.

Nie wiem czy to prawda, ale kiedyś dotarło do mnie, że w KGHMie nie podbierają pracowników firmom zewnętrznym, może się mylę.

Powodzenia dla poszukujących
Link do wypowiedziLink
Przemysław J.

Przemysław J. Project Manager

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

wow, sprawdziłem z ciekawości wymagania znajomości języka ang na uczelni na której spędziłeś 4 miesiące... IELTS =5.0... Moja pomyłka.

BTW niskie wymagania z tej strony, może ze względu na koszty studiowania i życia...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Nie wiem czy to prawda, ale kiedyś dotarło do mnie, że w KGHMie nie podbierają pracowników firmom zewnętrznym, może się mylę.

Prawda, nawet jakieś informacje dotarły do mnie że po zwolnieniu się z takiej firmy nie dostaniesz do KGHM, to tyczy się nie tylko KGHMu. Na węglu też się to zdarza.Henryk warachimowicz edytował(a) ten post dnia 02.09.11 o godzinie 21:11
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Witam :
Również skończyłam kierunek Górnictwo i Geologia na Politechnice Śl. Moja specjalność to: Kształtowanie Środowiska na Terenach Górniczych. Na KWK w dziale ochrony środowiska pracują zwykle max. jakieś 2 panie, więc o pracę tam trudno. Wiem, bo miałam 4 tygodnie praktyk. Na dół nie kwalifikuje się wcale, więc jak się dostać na górę i zwiększyć ilość kobitek w jednym pokoju? Może ktoś ma jakieś informacje gdzie szukać/jak szukać?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Aleksandra Kulawik:
Na KWK w dziale ochrony środowiska pracują zwykle max. jakieś 2 panie, więc o pracę tam trudno.

Skąd ja to znam. Rzeczywistość jest brutalna. Powiem Ci iż znam osobę pracującą w tym dziale co nie ma skończonych studiów kierunkowych takich jak Twoje. (układy, konekcje czy jak to tam zwał)
Jak jesteś ze śląska to masz możliwości - więcej kopalń. Popytaj, poskładaj CV, chyba jest ktoś taki na zakładzie jak dyrektor d.s pracy.
Walcz. Myśle że warto
POZDRAWIAM
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Praca w górnictwie dla absolwenta (Poradnik?)

Nie czytałem wszystkich wypowiedzi ale moja odpowiedź dotyczy Pawła. Ja akurat złożyłem podanie po technikum i się dostałem do KGHM. Różne są historie związane z rekrutacją w miedziowym koncernie ale ja mam swoje zdanie akurat pozytywne. Być może dlatego, że mnie się udało.

W KGHM powstał super program "Kopalnia talentów" rekrutujący inżynierów, magistrów itp. Link jest na stronie http://gornicy24.pl zaraz pod forum "KGHM". Zapraszam do zapoznania się z nim.

Pozdrawiam serdecznie.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj