GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Poszedlem sobie dzisiaj do sklepu fotograficznego, gdzie zgodnie z Waszymi sugestiami chcialem sobie sprawic Fuji 9600.

Sprzedawca byl tlustawy, zarosniety, lekko spocony, mial na oczach denka od kufli i uparcie nie patrzyl mi sie w oczy. Patrzyl sie wszedzie indziej, glownie na swoje stopy. Nie wiem skad wytrzasneli tego trolla, ale zalozylem ze skoro sklep mimo jego obecnosci jakos ciagnie, to gosc pewnie zna sie na rzeczy.

Fuji 9600? Nie ma akurat. Ma jeszcze zabunkrowany gdzies jeden egzemplarz, bo juz go nie produkuja, 1300 zl. To byczy aparat jest wiecie. Duzy. Dosyc.

Cos podobnego to mialby Canona S 5, o, prosze. Tak dla siebie to bym wzial Canona. Nie, nie ma szerokokatnego, ten Fuji ma. Tele jest elektryczne, to w Fuji pewnie bardziej niezawodne. Ale wzialbym Canona, bo Canon to wie pan, aparaty robi i zawsze robil. A Fuji to filmy. Jak dla pana 1100 zl.

Ale jakby pan chcial troche doplacic, to o, w tej gablocie mam cos fajnego.

Poszedl wyciagnac taka mala stalowa ceglowke za 1400 zl, ktora wygladala jak minisejf z obiektywem. I zaczal mi sie nagle patrzec w oczy i nawet USMIECHAC.

Po powrocie ze sklepu przejrzalem materialy w sieci o tym G 9, i o dziwo jest... niewiele. Tutaj jest jeden watek, 3 wpisy, zero opinii poza "a jak dobry fotograf to i zdjecia dobre beda", bardzo pomocne, dziekuje.

Na wszystkich serwisach mniej lub bardziej profesjonalnych recenzje swietne. Ale komentarzy uzytkownikow malutko, prawie zero, a te ktore sa maja duzy rozrzut, od wscieklego entuzjazmu do entuzjastycznej wscieklosci. Dziwnie patrzacy sie maniak w sklepie (chyba sie go troche boje) zachwycal sie optyka, podobno w nie-lustrach lepszej jakosci zdjec nie znajde.

Ma ktos? Mial ktos i wyrzucil, bo sie wkurzyl? Jestem sklonny go kupic nawet dla tej kozackiej pancernej obudowy. Ale jesli mi ktos wylozy jak soltys krowie ze to badziew, to odpuszcze.Michał Wirkus edytował(a) ten post dnia 15.07.08 o godzinie 21:31
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Canony z serii G są uważane za bardzo udane modele. Sam kiedyś miałem okazję pracować na G7 - niewielki gabarytowo, z tego co pamiętam ma możliwość fotografowania w RAWach i całkiem przyjemny w użyciu. Kolega kupił sobie przed dużą wyprawą G9 i po powrocie powiedział, że spisał mu się na 5+. Z tego co słyszałem to wielu fotografów prasowych używa Canonów G jako aparatów zapasowych, wspomagających.
Jeśli zastanawiasz się nad kupnem G9 to ja mogę tobie powiedzieć, że to bardzo ciekawa pozycja i wysoko oceniana.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Karol Jakubowski:
(...)
Jeśli zastanawiasz się nad kupnem G9 to ja mogę tobie powiedzieć, że to bardzo ciekawa pozycja i wysoko oceniana.

Aczkolwiek z racji proporci matrycy do ilości pikseli mają duże szumy. Duże znaczy w zależności od ISO od poziomu "upierdliwe" do poziomu "niezdatne do użycia". Ale oczywiście wszystko zależy w jakich okolicznościach i do czego aparat będzie użyty bo w dobrym świetle faktycznie można nim zrobić fajne zdjęcia.

Krzysztof
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Michał Wirkus:
Sprzedawca byl tlustawy, zarosniety, lekko spocony, mial na
oczach denka od kufli i uparcie nie patrzyl mi sie w oczy.

A co to ma do rzeczy? Czy grubość szkieł w jakikolwiek sposób jest przekładalna na kompetencję lub niekompetencję? A wiek zarostu przekłada się na prawdomówność albo marketingowe bełkotanie? Pot chociaż niewątpliwie mało przyjemny też raczej świadczy o pracodawcy który nie dba o klimat w sklepie niż o pracowniku który musi w temperaturze 27-28 stopni spędzić 8 godzin. (...) Mam nadzieje że zauważysz niestosowność swoich uwag.

Krzysztof
Link do wypowiedziLink
Wojciech Kłujszo

Wojciech Kłujszo Export Sales
Specialist

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Canon G9 - to dobry aparat, jeden z najlepszych jaki można kupić w kategorii "mały kompakt".

Jeśli chodzi o jakość zdjęć - indywidualne preferencje - ja osobiście uważam że do ISO 400 jest naprawdę cacy.

Jeśli chodzi o resztę (użytkowanie) to przy S9600 jest to jego całkowite przeciwieństwo. tu manualny zoom, tu elektryka, tu szeroki kat, tu nie za bardzo itd, itp.

Jak chcesz aparat mały do kieszeni ale z możliwościami to G9 jak najbardziej.

A jak porządne wielkie bydle z możliwościami to S9600.
Link do wypowiedziLink
Wojciech Kłujszo

Wojciech Kłujszo Export Sales
Specialist

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Uciekło mi....

Ale S9600 jest jednak lepszy cena/jakość/możliwości.
Link do wypowiedziLink
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

G9 dobry aparacik, często uzywany nawet w reporterce, tam gdzie lepiej ni wyciągać 3kg klocka :) Co nie zmienia faktu że s9600 moim zdaniem jest lepszy, zależy czego potrzebujesz, małego zgrabnego kompakcika czy troche większej alternatywy dla lustrzanki z niezłą optyką.

Mi ostatnio Pani z MM jak przyszedłem sobie pomacać D300 przez pół godziny tłumaczyła jego wady, jaki to on ciężki, jak to prawie nie różni się od D200 a cena dużo wyższa itp... zadałem jej jedno pytanie i zaczęła majaczyć coś o matrycy, potem o stalowej obudowie itp :|
Innymi słowy warto przemyśleć to co gadają w sklepach, jak się coś nie sprzedaje albo jest zapas to zasze jest super :)
Link do wypowiedziLink
Maciej S.

Maciej S. we własnej osobie ;p

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Piotr Lewandowski:
>> Innymi słowy warto przemyśleć to co gadają w sklepach, jak
się coś nie sprzedaje albo jest zapas to zasze jest super :)

Święte słowa, sprzedawca zwykle wciska to na czym najwięcej zarabia, ma konkurs lojalnościowy dystrybutora lub to co mu "zalega". Zdarzają się wyjątki, ale w sklepie typu MM to raczej marne szanse. W sklepie "nie dla idiotów" jak sama nazwa wskazuje trzeba się znać na tym co się chce kupić, bo inczej Cię wyrolują (czy to cenowo, czy to przestarzałym modelem).

Co do wymienionych kompaktów to też macie rację - każdy jest inny, i zależy do czego, ale Fuji tak obiektywnie trochę lepsze. W G9 użytkownicy narzekają na szumy większe niż w poprzednich modelach z tej serii (na tym samej wielkości matrycy upchniętych wiele MP).

Tylko proszę nie piszcie już, że ten Fuji to cegła..ma w miarę normalne wymiary, takie "prawie jak" lustrzanka. 650 g z obiektywem? pół kilo, to dużo? hehe ;p no jak zawsze punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Po pierwsze, dzieki (chociaz nie bede protestowal jesli jeszcze ktos sie dorzuci z opinia). G 9 wyglada na dobry pomysl, biorac pod uwage to, ze na razie poki o fotografii wiem niewiele, a ten sprzet poza podrozami bedzie mi tez sluzyl jako uniwersalny aparat do uzytku codzienno-imprezowego. Parametry pewnie ma troche gorsze od 9600 (no chyba ze roznice sa dramatyczne, to moze JESZCZE raz zmiene zdanie:), ale 9600 to juz za pazuche ani do saszetki nie schowam .

Poza tym wyglada na to, ze ten czolg jest jednak dosc wymagajacy, wiec zeby go uzywac odpowiednio bede MUSIAL sie czegos o fotografii nauczyc. No a jak juz bede umial, i bedzie mi zalezalo, to docelowo lustro.

Co do gadek sklepowych to swieta prawda, dlatego tez Was tu niepokoje. Inna sprawa ze jak widac po opisie, nie bylem w MM tylko w sklepie dla maniakow. Takiej ciemnej kanciapie gdzie kartony z obiektywami sa upchane po sam sufit, a gdzie sie czlowiek nie ruszy, to o statyw sie potknie.
Krzysztof Kania:
Michał Wirkus:
Sprzedawca byl tlustawy, zarosniety, lekko spocony, mial na
oczach denka od kufli i uparcie nie patrzyl mi sie w oczy.

A co to ma do rzeczy? Czy grubość szkieł w jakikolwiek sposób jest przekładalna na kompetencję lub niekompetencję? A wiek zarostu przekłada się na prawdomówność albo marketingowe bełkotanie? Pot chociaż niewątpliwie mało przyjemny też raczej świadczy o pracodawcy który nie dba o klimat w sklepie niż o pracowniku który musi w temperaturze 27-28 stopni spędzić 8 godzin. (...) Mam nadzieje że zauważysz niestosowność swoich uwag.

Krzysztof

Ahem.

W pierwszym odruchu jednak odpowiedziales mi na pytanie, wiec z wdzecznosci nie bede specjalnie sobie na Tobie uzywal.

Powiedzmy tylko, ze

A) W uslugach czegos sie jednak oczekuje. Na przyklad tego, ze psim obowiazkiem sprzedawcy jest powiedzenie mi "dzien dobry", i patrzenie mi sie w oczy. Brzytwa i dezodorant sa tez milym dodatkiem. Bo placi mu sie jednak za to, ze mi cos sprzeda, a nie ze stoi w kacie i jest hiperkompetentny.

B) Opis sprzedawcy byl colorandi causa, dla efektu komicznego, nie dla obrazania zarosnietych i okularnikow (sam notabene jestem), ktorzy znalezli tu nagle niespodziewanego obronce. Wiec proba wykazania mi niestosownosci tej historyjki ma mniej wiecej tyle sensu ile czepianie sie kawalow o lekarzu i babie, bo nabijanie sie z chorych i naszej biednej sluzby zdrowia jest niestosowne .Michał Wirkus edytował(a) ten post dnia 16.07.08 o godzinie 09:46
Link do wypowiedziLink
Michał Koral

Michał Koral Czytam. Słucham.
Uczę się. Na
razie.;)

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Michał Wirkus:
Sprzedawca byl tlustawy, zarosniety, lekko spocony, mial na oczach denka od kufli i uparcie nie patrzyl mi sie w oczy. Patrzyl sie wszedzie indziej, glownie na swoje stopy. Nie wiem skad wytrzasneli tego trolla, ale zalozylem ze skoro sklep mimo jego obecnosci jakos ciagnie, to gosc pewnie zna sie na rzeczy.

Hehe;)
Odnośnie kolejnych postów - wg mnie sprzedawca reprezentuje nie tylko siebie ale też firmę. Oczywiście nie każdy jest piękny itd - niemniej wg mnie wglądać powinien jeśli już nie elegancko, to chociaż poprawnie i na tyle neutralnie, by żaden klient na to większej uwagi nie zwróci. Inaczej klient może nie wrócić - chyba że uda się zatrzeć to pierwsze negatywne wrażenie...co jednak może być trudne.
Fuji 9600? Nie ma akurat. Ma jeszcze zabunkrowany gdzies jeden egzemplarz, bo juz go nie produkuja, 1300 zl.

Skandal;) Drożej nie było?
Ja swój kupiłem TUTAJ - 963zł, możesz sobie odebrać osobiście we Wrocku, ani grosza za wysyłkę nie zapłacisz a aparat masz po 24h ;)
Cos podobnego to mialby Canona S 5, o, prosze. Tak dla siebie to bym wzial Canona. Nie, nie ma szerokokatnego, ten Fuji ma. Tele jest elektryczne, to w Fuji pewnie bardziej niezawodne. Ale wzialbym Canona, bo Canon to wie pan, aparaty robi i zawsze robil.

Ciekawa argumentacja ;)
A Fuji to filmy.

Jeszcze lepsza :D

Ale jakby pan chcial troche doplacic, to o, w tej gablocie mam cos fajnego.

Poszedl wyciagnac taka mala stalowa ceglowke za 1400 zl, ktora wygladala jak minisejf z obiektywem.

Dla mnie skandalem jest że nie wypytał Cię czego szukasz, jakie fotki będziesz robić, ile o fotografii wiesz i ile wiedzieć chcesz itd itp - a on zamiast tego pokazywał Ci "co ma akurat na stanie" :|

O serii G Canona również słyszałem pozytywne opinie - w sensie jakości w tych gabarytach;) Szkła muszą swoje ważyć ;)
IMHO G9 ustępuje S9600. Do Fuji kupisz jakąś zgrabną torbę i będzie ok - a Canon nie jest AŻ tak mały, żeby go spokojnie w kieszeni dżinsów nosić nie uciskając niczego... ;p Poza tym mniejszy zoom, bez szerokiego kąta, z racji gabarytów podejrzewam gorsza funkcjonalność (brak ustawień EV, lampy, zdjęć seryjnych, nastaw focusa, fotometrii, itd). Do tego Canon jest cztery i pół stówki droższy, a za tyle do Fuji to sporo akcesoriów dokupisz;) (torba, karta, akku, filtry, statyw... ;) )
Jak sam zwróciłeś uwagę - G9 nie jest super popularnym modelem, w związku z czym z serwisem też może być różnie :/

A do co "wymagan" Fuji..nie taki diabeł straszny;)
To po prostu nie jest aparat do cykania na auto;) Tzn można, jednak na auto zdjęcia konkurencji mogą być ładniejsze;)
Ale na manualu....to zupełnie inna bajka;)
Przeczytasz instrukcje, cykniesz parę fotek - i zobaczysz że będzie ok;) Poczytaj sobie TO FORUM, to się sam przekonasz;)Michał Koral edytował(a) ten post dnia 16.07.08 o godzinie 13:51
Link do wypowiedziLink
Paweł Ż.

Paweł Ż. another graphic
designer

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

http://strobist.blogspot.com/2008/07/canon-g9-new-pola...
Link do wypowiedziLink
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Piotr Lewandowski:
G9 dobry aparacik, często uzywany nawet w reporterce, tam gdzie lepiej ni wyciągać 3kg klocka :)

to chyba świadczy samo o sobie, pisałem tam o profesjonalnych reporterach nie amatorach :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Michał Koral:
Ja swój kupiłem TUTAJ - 963zł, możesz sobie odebrać osobiście we Wrocku, ani grosza za wysyłkę nie zapłacisz a aparat masz po 24h ;)

Miodzio lodzio.

Dzieki, to przewazylo. Przy roznicy cen w granicach 150 zl (1300 vs. 1450), tak jak w tym sklepiku, to uderzylbym w G 9. Przy ponad 450 zl gorsze parametry nie usprawiedliwia sie mniejszym rozmiarem.

Zamowilem, bedzie za 4-5 dni, potem zacznie sie zabawa z nauka tego kombajnu.

Juz na poczatek bedzie mnie pewnie gryzlo jak poradzic sobie z brakiem stabilizacji obrazu, nie wylaczajac sobie przy tym pulsu :)
Link do wypowiedziLink
Michał Koral

Michał Koral Czytam. Słucham.
Uczę się. Na
razie.;)

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Michał Wirkus:

Zamowilem, bedzie za 4-5 dni, potem zacznie sie zabawa z nauka tego kombajnu.

To czekamy na pierwsze opinie i fotki oczywiście ;) Tu bądź na FujiKlub ;)

Juz na poczatek bedzie mnie pewnie gryzlo jak poradzic sobie z brakiem stabilizacji obrazu, nie wylaczajac sobie przy tym pulsu :)

Ręcznie podwyższysz sobie ISO ;) Bo na tym generalnie polega tymi wielkimi literami na kolorowych pudełkach i reklamach większości małpek wypisana "stabilizacja obrazu" ;)
Jak planujesz robić zdjęcia wieczorem/nocą/przy słabym oświetleniu - zainwestuj parę zł w statyw ;) Go żadna stabilizacja nie zastąpi;) A w pozostałych przypadkach, jak nauczysz się ciut aparatu - ów stabilizacja o którą tak się martwisz, nie będzie potrzebna;)Michał Koral edytował(a) ten post dnia 17.07.08 o godzinie 08:25
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

A ja mam Canona T70. nie śmiejcie się, ale to b. fajny aparat analogowy i muszę siuę nim pochwalić, bo to moje drugie dziecko:)i wielki buziak dla tych, co to uważają, że nie ma to jak zdjęcie, które widzi się dopiero "przy odbiorze"
Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Marietta Łata:
A ja mam Canona T70. nie śmiejcie się, ale to b. fajny aparat analogowy i muszę siuę nim pochwalić, bo to moje drugie dziecko:)i wielki buziak dla tych, co to uważają, że nie ma to jak zdjęcie, które widzi się dopiero "przy odbiorze"
Pozdrawiam

Ja mam Zenitha i też go lubię - wcale się nie martw, analogi wciąż są w modzie :)

Tak czytam o tym G9 i rzeczywiście, jak na małą maupę zajebiozka aparat - tylko pod warunkiem, że się komuś spłaci (reporterka) albo kogoś stać na taką zabawkę dla samego cykania fotek (hajsowny amator 'look & style' :))))

I widzę, że grono kolegów z S9600 rośnie :) doobrze, czekam na Wasze fotki wieczorową lub nocną porą - ja jeszcze nie kupuję (hajs niestety), ale już niedługo :)))
Link do wypowiedziLink
Maciej S.

Maciej S. we własnej osobie ;p

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Marietta Łata:
A ja mam Canona T70. nie śmiejcie się, ale to b. fajny aparat analogowy i muszę siuę nim pochwalić, bo to moje drugie dziecko:)i wielki buziak dla tych, co to uważają, że nie ma to jak zdjęcie, które widzi się dopiero "przy odbiorze"
Pozdrawiam

Zdziwiłabyś się ile osób do dziś robi analogiem. Osobiście (opróćz cyfrowej lustrzanki) mam ok. 25-letniego Nikona FM2 (w pełni manualny sprzęt) i jestem nim zachwycony. Piękny, solidny i niezawodny ze świetnym pomiarem światła (jedyna elektronika w nim to prosty światłomierz na małą i długowieczną bateryjkę, ale i bez niej też się da zrobić zdjęcie). Służy mi głównie do zdjęć czarno-białych (i znacznie lepsze rezultaty niż konwersja z cyfry).

W takim razie serdecznie zapraszam do grupy Fotografia analogowa:

http://www.goldenline.pl/grupa/fotografia-analogowa

I przepraszam za mały off-topic, no ale nie ja go zacząłem, hehe. :)
Link do wypowiedziLink
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Michał Wirkus:

Juz na poczatek bedzie mnie pewnie gryzlo jak poradzic sobie z brakiem stabilizacji obrazu, nie wylaczajac sobie przy tym pulsu :)

Proszę Cię nie pisz takich bzdur ... stabilizacja i jej rola została tak pięknie pokolorowana przez speców od reklamy że ludki stawiają ją jako jedną z najważniejszych rzeczy które aparat musi mieć... śmichu warte, albo masz stabilizację optyczną albo nie masz jej wcale (ta w kompaktach polega na podbiciu ISO i skróceniu czasu naświetlania, czyli tym samym co możesz sam zrobić :)
Widziałeś kiedyś analoga ze stabilizacją ?:>
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Michał Wirkus:
Juz na poczatek bedzie mnie pewnie gryzlo jak poradzic sobie z
brakiem stabilizacji obrazu, nie wylaczajac sobie przy tym pulsu
:)

Ekhm: odpowiednia ilość sodu i potasu we krwi - i już ręce się nie trzęsą ;)))))

A wiesz jak wygląda pozycja strzelecka? Też można stosować :))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: chce kupic aparat, a chca sprzedac mi czolg: Canon G 9

Widziałeś kiedyś analoga ze stabilizacją ?:>

ok, tu mnie masz.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

canon speedlite 580 ex II -...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj