Adrianna Adamek

Adrianna Adamek "Prawdziwym
powołaniem człowieka
jest to tylko, do
czego ...

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Malgorzata K.:
>

potem Aleksandre Wielki powiedzial "gdybym nie byl Aleksandrem chcialbym byc Diogenesem"
Anegdoty o Diogenesie są niezwykle pouczające. Zastanawiam się jednak, czy wielu ludzi obecnie chciałoby podzielić los Diogenesa...

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Malgorzata K.:

ja tez go lubie za te nonszalancje wobec autorytetow
>

Często sie zastanawiam, czy w ogóle jeszcze możemy mówić o autorytetach. Stają sie nimi celebryci i inne osoby niekoniecznie do tego predestynowani.
Wojciech Pudło

Wojciech Pudło nowe technologie,
gry i symulacje w
edukacji

Temat: Szukam fanów Diogenesa

osobną kwestią jest czy w ogóle można powiedzieć, że Diogenes traktował Aleksandra jako jakikolwiek autorytet (wobec którego można ewent być nonszalanckim) - siła anegdoty tkwi właśnie w tym, że spotkały się dwa światy tak różniące się od siebie, że już chyba bardziej nie można

kiedykolwiek się spotkali - Diogenes był już staruszkiem, nawet jak na nasze standardy
ale co najważniejsze - Aleksander reprezentował pewną postawę, której dziś jest symbolem - a której, wydaje się, Diogenes był właśnie skrajnym przeciwnikiem

być może nie należy wykluczać, że i samo pytanie Aleksandra, jeśli rzeczywiście padło - było samo w sobie prowokacją: kogoś, kto reprezentował skrajny przypadek dążenia do zawładnięcia wszystkim i wszystkimi w kierunku kogoś, kto gardził posiadaniem?

raczej na pewno nie był dla Diogenesa autorytetem - raczej przeciwnikiem, i anty-przykłademWojciech Pudło edytował(a) ten post dnia 31.10.10 o godzinie 11:52
Adrianna Adamek

Adrianna Adamek "Prawdziwym
powołaniem człowieka
jest to tylko, do
czego ...

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Fakt. Anegdoty kryją drugie dno, czytelne dla niektórych ich odbiorców. Twórcy anegdoty o Aleksandrze i Diogenesie zapewne chodziło o jej ironiczny wydźwięk. Niemniej, wielu jest takich, którzy chcieliby sie znaleźć na miejscu Aleksandra, zatem anegdota kryje pokusę, że a nuż warto spojrzeć w kierunku przeciwnym...
Wojciech Pudło

Wojciech Pudło nowe technologie,
gry i symulacje w
edukacji

Temat: Szukam fanów Diogenesa

"pierwszym dnem" natomiast anegdoty - obok ironii jest to, że Diogenes pozostał wierny swojej nauce - tzn zakładając że rozmawiał z "późnym" Aleksandrem - mógł zażyczyć sobie np połowy ówcześnie znanego świata, albo chociaż jakiegoś małego miłego królestwa między np Tygrysem a Eufratem. Ale tego nie zrobił i przetrwał w pamięci jako jedna z niewielu postaci w filozofii której życie pokrywało się z głoszonymi poglądami, ściśle z nich wynikało.
też możliwe, że dlatego właśnie stał się takim idolem dla młodych, jak mówicie (nigdy o tym nie słyszałem, ale jeśli tak jest - być może chodzi o to że dał dowód na spójność teorii z własnym postępowaniem, czyli jednym słowem... nie był hipokrytą, a to chyba rzadkie zjawisko - wtedy jak i teraz; i cecha którą rzeczywiście chyba w młodości najbardziej się u innych ceni)

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Jest mało prawdopodobne, by ta anegdota była zapisem historycznych wydarzeń. Została stworzona w pewnym celu, o którym ciekawie pisze Pan Wojciech. Musimy pamiętać, że świat starożytny tonął w morzu legend i mitów. Doszukiwanie się historycznych przesłanek w tym wszystkim może doprowadzić nas jedynie do absurdów.
Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński Analityk i
Projektant Systemów

Temat: Szukam fanów Diogenesa

..:
Ktoś go lubi? Za co?

nie wiem czy lubię, dla mnie to dzisiejszy "performer" :)

konto usunięte

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Andrzej Kosela:
Jest mało prawdopodobne, by ta anegdota była zapisem historycznych wydarzeń. Została stworzona w pewnym celu, o którym ciekawie pisze Pan Wojciech. Musimy pamiętać, że świat starożytny tonął w morzu legend i mitów. Doszukiwanie się historycznych przesłanek w tym wszystkim może doprowadzić nas jedynie do absurdów.

bez przesady. mamy troche zrodel historycznych.
w liscie do Lycydesa Diogenes napisal "Jezeli Alekander [Macedonski]chce poznac moj styl zycia i moje slowa, to powiedz mu, ze odleglosc z Aten do Macedonii nie jest wieksza niz z Macedoniido Aten"

zrodlo: Frédéric Junqua, « Les correspondances apocryphes de Diogène de Sinope et Cratès de Thèbes », in Léon Nadjo et Élisabeth Gavoille (dir.), Epistulae antiquae III. Actes du IIIe Colloque international « L’épistolaire antique et ses prolongements européens », Louvain-Paris-Dudley MA, Peeters, 2004,

w tej ksiazce jest mnostwo anegdot -)

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Malgorzata K.:
Andrzej Kosela:
Jest mało prawdopodobne, by ta anegdota była zapisem historycznych wydarzeń. Została stworzona w pewnym celu, o którym ciekawie pisze Pan Wojciech. Musimy pamiętać, że świat starożytny tonął w morzu legend i mitów. Doszukiwanie się historycznych przesłanek w tym wszystkim może doprowadzić nas jedynie do absurdów.

bez przesady. mamy troche zrodel historycznych.
w liscie do Lycydesa Diogenes napisal "Jezeli Alekander [Macedonski]chce poznac moj styl zycia i moje slowa, to powiedz mu, ze odleglosc z Aten do Macedonii nie jest wieksza niz z Macedoniido Aten"

zrodlo: Frédéric Junqua, « Les correspondances apocryphes de Diogène de Sinope et Cratès de Thèbes », in Léon Nadjo et Élisabeth Gavoille (dir.), Epistulae antiquae III. Actes du IIIe Colloque international « L’épistolaire antique et ses prolongements européens », Louvain-Paris-Dudley MA, Peeters, 2004,

w tej ksiazce jest mnostwo anegdot -)

Rozumiem, że traktuje Pani listy z kręgu apokryficznych (uznane przez wielu badaczy za fałszerstwa lub właśnie apokryfy) za wiarygodne źródło historyczne. Gratuluję optymizmu :)

Mity greckie też Pani uznaje za zapis wydarzeń historycznych?Andrzej Kosela edytował(a) ten post dnia 02.11.10 o godzinie 12:44

konto usunięte

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Andrzej Kosela:

Rozumiem, że traktuje Pani listy z kręgu apokryficznych (uznane przez wielu badaczy za fałszerstwa lub właśnie apokryfy) za wiarygodne źródło historyczne. Gratuluję optymizmu :)

Mity greckie też Pani uznaje za zapis wydarzeń historycznych?

nie spotkalam sie z opinia, iz listy Diogensa sa falszerstem, czy moglby mi pan podac skad czerpie pan te informacje? -)

co do mojej opinii na temat mitow ... rozumiem, ze stara sie pan byc cynikiem -)Malgorzata K. edytował(a) ten post dnia 02.11.10 o godzinie 14:15

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Malgorzata K.:
Andrzej Kosela:

Rozumiem, że traktuje Pani listy z kręgu apokryficznych (uznane przez wielu badaczy za fałszerstwa lub właśnie apokryfy) za wiarygodne źródło historyczne. Gratuluję optymizmu :)

Mity greckie też Pani uznaje za zapis wydarzeń historycznych?

nie spotkalam sie z opinia, iz listy Diogensa sa falszerstem, czy moglby mi pan podac skad czerpie pan te informacje? -)

Proszę sięgnąć po niemal dowolną książkę na ten temat... poważnie.Andrzej Kosela edytował(a) ten post dnia 02.11.10 o godzinie 14:31

konto usunięte

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Andrzej Kosela:
Malgorzata K.:
Andrzej Kosela:

Rozumiem, że traktuje Pani listy z kręgu apokryficznych (uznane przez wielu badaczy za fałszerstwa lub właśnie apokryfy) za wiarygodne źródło historyczne. Gratuluję optymizmu :)

Mity greckie też Pani uznaje za zapis wydarzeń historycznych?

nie spotkalam sie z opinia, iz listy Diogensa sa falszerstem, czy moglby mi pan podac skad czerpie pan te informacje? -)

Proszę sięgnąć po niemal dowolną książkę na ten temat... poważnie.

widocznie nie mamy do dyspozycji jednakowych ksiazek.
ja rowniez powaznie prosze o nazwiska naukowcow, ktorzy traktuja listy Diogensa jako falszerstwa.Malgorzata K. edytował(a) ten post dnia 02.11.10 o godzinie 15:08

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Malgorzata K.:
Andrzej Kosela:
Malgorzata K.:
Andrzej Kosela:

Rozumiem, że traktuje Pani listy z kręgu apokryficznych (uznane przez wielu badaczy za fałszerstwa lub właśnie apokryfy) za wiarygodne źródło historyczne. Gratuluję optymizmu :)

Mity greckie też Pani uznaje za zapis wydarzeń historycznych?

nie spotkalam sie z opinia, iz listy Diogensa sa falszerstem, czy moglby mi pan podac skad czerpie pan te informacje? -)

Proszę sięgnąć po niemal dowolną książkę na ten temat... poważnie.

widocznie nie mamy do dyspozycji jednakowych ksiazek.
ja rowniez powaznie prosze o nazwiska naukowcow, ktorzy traktuja listy Diogensa jako falszerstwa.Malgorzata K. edytował(a) ten post dnia 02.11.10 o godzinie 15:08

Oczywiście zakładam, że cały czas Pani żartuje... Proszę sięgnąć po jakiekolwiek opracowanie na ten temat, nawet tytuł Pani książki sugeruje apokryfy...

Polecam jeszcze:

Greek fictional letters:
a selection with introduction, translation, and commentary / C.D.N. Costa
Oxford University Press US, 2001

Diogenes of Sinope:
a study of Greek cynicism / Farrand Sayre
Printed by J. H. Furst Company, 1938

Encyclopedia of ancient Greece / Nigel Guy Wilson
Psychology Press, 2006

Ancient epistolary fictions:
the letter in Greek literature / Patricia A. Rosenmeyer
Cambridge University Press, 2001

konto usunięte

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Andrzej Kosela:

Oczywiście zakładam, że cały czas Pani żartuje... Proszę sięgnąć po jakiekolwiek opracowanie na ten temat, nawet tytuł Pani książki sugeruje apokryfy...

Polecam jeszcze:

Greek fictional letters:
a selection with introduction, translation, and commentary / C.D.N. Costa
Oxford University Press US, 2001

Diogenes of Sinope:
a study of Greek cynicism / Farrand Sayre
Printed by J. H. Furst Company, 1938

Encyclopedia of ancient Greece / Nigel Guy Wilson
Psychology Press, 2006

Ancient epistolary fictions:
the letter in Greek literature / Patricia A. Rosenmeyer
Cambridge University Press, 2001

nie tylko nie mamy tego samego rodzaju humoru, to takze nie posiadamy tej samej literatury.
(nie prosilam o polecanie ksiazek, prosilam o zrodla panskich informacji-)

co do sowa "apokryf", jakie widnieje w tytule (Les correspondances apocryphes de Diogène de Sinope) w jezyku francuskim uzywane jst w kontekscie matrialu zrodlowego, ktorego atentycznosc nie jest ustalona. nie jest to jednoznaczne z mterialem falszywym. Stad w literaturze francuskiej nikt nie uzywa okreslenia, ze listy Diogenesa sa falszerstwami. Rozumiem, ze w literaturze angielskiej, z korej jak widze pan korzysta, apokryf i falszerstwo to snonimy. no coz...Malgorzata K. edytował(a) ten post dnia 02.11.10 o godzinie 15:46

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Malgorzata K.:
Andrzej Kosela:

Oczywiście zakładam, że cały czas Pani żartuje... Proszę sięgnąć po jakiekolwiek opracowanie na ten temat, nawet tytuł Pani książki sugeruje apokryfy...

Polecam jeszcze:

Greek fictional letters:
a selection with introduction, translation, and commentary / C.D.N. Costa
Oxford University Press US, 2001

Diogenes of Sinope:
a study of Greek cynicism / Farrand Sayre
Printed by J. H. Furst Company, 1938

Encyclopedia of ancient Greece / Nigel Guy Wilson
Psychology Press, 2006

Ancient epistolary fictions:
the letter in Greek literature / Patricia A. Rosenmeyer
Cambridge University Press, 2001

nie tylko nie mamy tego samego rodzaju humoru, to takze nie posiadamy tej samej literatury.
(nie prosilam o polecanie ksiazek, prosilam o zrodla panskich informacji-)

Gwoli ścisłości, bo widzę dalej Pani robi sobie szopkę -- tak to są wybrane źródła moich informacji. Mogę podać jeszcze inne materiały, książki i opracowania jeśli jest tego dla Pani za mało.

co do sowa "apokryf", jakie widnieje w tytule (Les correspondances apocryphes de Diogène de Sinope) w jezyku francuskim uzywane jst w kontekscie matrialu zrodlowego, ktorego atentycznosc nie jest ustalona. nie jest to jednoznaczne z mterialem falszywym. Stad w literaturze francuskiej nikt nie uzywa okreslenia, ze listy Diogenesa sa falszerstwami. Rozumiem, ze w literaturze angielskiej, z korej jak widze pan korzysta, apokryf i falszerstwo to snonimy. no coz...

Tak istnieje prawdopodobieństwo, że są one autentyczne -- jednakże jest na to bardzo znikoma szansa, biorąc pod uwagę całokształt. Większość poważnych badaczy traktuje je jako fałszywe (tj. nie napisane przez Diogenesa, co nie znaczy, iż nie mogły pochodzić z jego szkoły).

Jeszcze raz powtórzę, iż cały świat starożytny tonął w fałszywych pismach. W ówczesnym czasie nie było takich sposobów weryfikacji informacji jak dziś, toteż istniały "tajemne" pisma Mojżesza, Platona, Pitagorasa, Zoroastra itd...

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Jest różne podejście do apokryfów, ale i tak nie sposobu, by zweryfikować przekazy sprzed wielu, wielu wieków. A mity? No cóż - w każdym jest ziarno prawdy.

konto usunięte

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Andrzej Kosela:

nie tylko nie mamy tego samego rodzaju humoru, to takze nie posiadamy tej samej literatury.
(nie prosilam o polecanie ksiazek, prosilam o zrodla panskich informacji-)

Gwoli ścisłości, bo widzę dalej Pani robi sobie szopkę -- tak to są wybrane źródła moich informacji. Mogę podać jeszcze inne materiały, książki i opracowania jeśli jest tego dla Pani za mało.

jest mi przyjemnie rozmawiac o filozofii, bez wzgledu na to jak pan to odbiera.
-)
a o materialy nie prosilam ani nie prosze, jest ich tak duzo, interesuje mnie wylacznie literatura z ktorej korzysta osoba, z ktora rozmawiam, wydaje mi sie to naturalna koleja rzeczy.

co do sowa "apokryf", jakie widnieje w tytule (Les correspondances apocryphes de Diogène de Sinope) w jezyku francuskim uzywane jst w kontekscie matrialu zrodlowego, ktorego atentycznosc nie jest ustalona. nie jest to jednoznaczne z mterialem falszywym. Stad w literaturze francuskiej nikt nie uzywa okreslenia, ze listy Diogenesa sa falszerstwami. Rozumiem, ze w literaturze angielskiej, z korej jak widze pan korzysta, apokryf i falszerstwo to snonimy. no coz...

Tak istnieje prawdopodobieństwo, że są one autentyczne -- jednakże jest na to bardzo znikoma szansa, biorąc pod uwagę całokształt. Większość poważnych badaczy traktuje je jako fałszywe (tj. nie napisane przez Diogenesa, co nie znaczy, iż nie mogły pochodzić z jego szkoły).

nie dziele badaczy na powaznych i niepowaznych. po prostu uwazam, ze apokryf -zgodnie z jego definicja - nie jst dokumentem falszywym.
Jeszcze raz powtórzę, iż cały świat starożytny tonął w fałszywych pismach. W ówczesnym czasie nie było takich sposobów weryfikacji informacji jak dziś, toteż istniały "tajemne" pisma Mojżesza, Platona, Pitagorasa, Zoroastra itd...

tak tak...Malgorzata K. edytował(a) ten post dnia 02.11.10 o godzinie 20:53

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Malgorzata K.:
Andrzej Kosela:

nie tylko nie mamy tego samego rodzaju humoru, to takze nie posiadamy tej samej literatury.
(nie prosilam o polecanie ksiazek, prosilam o zrodla panskich informacji-)

Gwoli ścisłości, bo widzę dalej Pani robi sobie szopkę -- tak to są wybrane źródła moich informacji. Mogę podać jeszcze inne materiały, książki i opracowania jeśli jest tego dla Pani za mało.

jest mi przyjemnie rozmawiac o filozofii, bez wzgledu na to jak pan to odbiera.
-)
a o materialy nie prosilam ani nie prosze,est ich tak duzo, interesuje mnie wylacznie literatur z kiej korzysta osoba, z ktora rozmawiam, wydaje mi eto naturalna koleja rzeczy.

I takie też pozycje przedstawiłem.

co do sowa "apokryf", jakie widnieje w tytule (Les correspondances apocryphes de Diogène de Sinope) w jezyku francuskim uzywane jst w kontekscie matrialu zrodlowego, ktorego atentycznosc nie jest ustalona. nie jest to jednoznaczne z mterialem falszywym. Stad w literaturze francuskiej nikt nie uzywa okreslenia, ze listy Diogenesa sa falszerstwami. Rozumiem, ze w literaturze angielskiej, z korej jak widze pan korzysta, apokryf i falszerstwo to snonimy. no coz...

Tak istnieje prawdopodobieństwo, że są one autentyczne -- jednakże jest na to bardzo znikoma szansa, biorąc pod uwagę całokształt. Większość poważnych badaczy traktuje je jako fałszywe (tj. nie napisane przez Diogenesa, co nie znaczy, iż nie mogły pochodzić z jego szkoły).

nie dziele badaczy na powaznych i niepowaznych. po prostu uwazam, ze apokryf -zgodnie z jego definicja - nie jst dokumentem falszywym.

Chyba nie do końca zdaje Pani sobie także sprawę kto zdefiniował te pisma jako apokryficzne. Jeszcze raz stwierdzę większość współczesnych badaczy kwalifikuje te pisma jako fałszywe. Jeśli zapozna się Pani z materiałem, który Pani przedstawiłem to dowie się Pani dlaczego tak zostały sklasyfikowane -- wbrew pozorom mamy pewne poszlaki, które mogą nas wspomóc w procesie ich weryfikacji.
Wojciech Pudło

Wojciech Pudło nowe technologie,
gry i symulacje w
edukacji

Temat: Szukam fanów Diogenesa

ha, właśnie w tym że nie wiemy cały szkopuł
swoją drogą ciekawe jakie są argumenty po jednej i po drugiej stronie

historia wydaje się dziś nieprawdopodobna, bo jak się wczuć w sytuację jednego (który może dostać wszystko - tak jakby dziś przyszedł Pan Lotto ;) - i zapytał czy ktoś może chce wygrać ze 3 kumulacje pod rząd) jak i w sytuację drugiego (który to zaproponował, mimo, że wiemy tyle, że po dobroci nigdy niczego nie oddawał/poddawał ;)

ale...
po pierwsze patrzymy na to z perspektywy naszej własnej - XXI wiek, europa środkowa, inna mentalność, zupełnie inny język
po drugie: jeśli rzeczywiście się spotkali - ten fakt po prostu był skazany na to by powstała wokół niego legenda + pewnie niemały zespoł domysłów i plotek - długo się zastanawiałem kogo z kim by trzeba było współcześnie zestawić by wyszło podobnie...
po trzecie - jak już jeden do drugiego się pofatygował - rozmowa pewnie na dwóch zdaniach się nie skończyła - więc może anegdota przedstawia zdania wyrwane z kontekstu, albo wręcz przeciwnie: ogólny wydźwięk rozmowy

Temat: Szukam fanów Diogenesa

Wojciech Pudło:
ha, właśnie w tym że nie wiemy cały szkopuł
swoją drogą ciekawe jakie są argumenty po jednej i po drugiej stronie

historia wydaje się dziś nieprawdopodobna, bo jak się wczuć w sytuację jednego (który może dostać wszystko - tak jakby dziś przyszedł Pan Lotto ;) - i zapytał czy ktoś może chce wygrać ze 3 kumulacje pod rząd) jak i w sytuację drugiego (który to zaproponował, mimo, że wiemy tyle, że po dobroci nigdy niczego nie oddawał/poddawał ;)

ale...
po pierwsze patrzymy na to z perspektywy naszej własnej - XXI wiek, europa środkowa, inna mentalność, zupełnie inny język
po drugie: jeśli rzeczywiście się spotkali - ten fakt po prostu był skazany na to by powstała wokół niego legenda + pewnie niemały zespoł domysłów i plotek - długo się zastanawiałem kogo z kim by trzeba było współcześnie zestawić by wyszło podobnie...
po trzecie - jak już jeden do drugiego się pofatygował - rozmowa pewnie na dwóch zdaniach się nie skończyła - więc może anegdota przedstawia zdania wyrwane z kontekstu, albo wręcz przeciwnie: ogólny wydźwięk rozmowy

Panie Wojciechu, rozumiem, że można sobie pogdybać, ale atmosfera wokół tego tak się zagęszcza, że zaraz zaczniemy historycznie rozważać spotkanie Jezusa z diabłem na pustyni :)

Oczywiście, wszystko mogło się zdarzyć, ale listy te zostały zakwalifikowane jako nieprawdziwe na bazie
nie czyjejś fantazji, lecz ich dogłębnej analizy językowej jak i pojęciowej. Są datowane na I w. p.n.e. do I w. n.e.. Być może część z nich pochodzi ze starszych źródeł, ale jest niemal pewne, że ta anegdota z Aleksandrem, ówczesnym królem świata, jest całkowicie zmyślona.



Wyślij zaproszenie do