Temat: MES - praca w Polsce
Witam pan Piotr jak najbardziej ma racje.
W drodze wyjaśnień pracowałem w oprogramowaniu symulujących wtrysk " mes " taki nawyk w rozmowach z ludzki dla których mes (metoda elementów skończonych ) to jeden dział.
Podam kilka błędów z którymi ja miałem do czynienia:
1.szukanie oszczędności wszędzie gdzie sie da ! Jak mozna wydać 40 000 zł i nie postawić wydajnej mocarnej niezawodnej jednostki obliczeniowej. W symulacjach wtrysku stosowałem zarówno powierzchniowe algorytmy gdzie nie ma znaczenia ile masz rdzeni ( klaster nic nie da) jak i 2,5 d To zużyte wszystkie zasoby . Gotowe pc nie sa dobre!
Niektóre programy oferuja serwery obliczeniowe. Ale drogi temat do nauki.
2. Brak wiedzy praktycznej. Symulacje tworzą i opisują osoby od it , bez doświadczenia.
Trzeba czasami postać przy maszynie, sprawdzic możliwości.
Pan Piotr dobrze to rozwinął.
Ja dodam jeszcze od siebie ze straciłem koszule i wiele innych ubrań jak badałem to co sie da zrobic. Dlaczego ,po co, co jeśli. Na uczelni mozna zdobyć cenne podstawy teoretyczne.
Ja swoje zdobyłem praktycznie. Jak Szerlok ;)
Co do szkoleń to w Polsce raczej ograniczają sie do obsługi programow.
3. Jest wiele firm które projektują symulacje bez wiedzy o problemie.
Nie wiem czy sie da zaprojektować symulacje bez znajomosci problemu.
Firmy te bazują na tym ze nikt nie pyta.
Klient dostaje symulacje 10 stron kilka plikow wsadowych i tyle !
Czasami 20 zdań lakonicznego opisu.
Błędy popełniane sa kardynalne.
Po co mi skrin wypełnionego detalu skoro klatka po klatce daje dopiero daje wiedzę.
4. Wielkim plusem
Jest to ze nie ma złej symulacji. Każda symulacja niesie jakieś dane.
Wypracowałam swój sposob symulacji:
- analiza ryzyka
- 1-2 symulacji o małej dokładności Max 30 minut
- analiza wyników wstępne założenia zmian
- 1-3 analizy mała dokładność Max 30 minut
- rekurencyjnie do chwili uzyskania kierunku działań do zbudowania symulacji docelowej.
- symulacja docelowa dużej dokładności czas trwania kilka dni
- analiza wyników
( własne laboratorium badawcze w pc )
Co do kosztów przedstawię kalkulacje na podstawie wyników jakie miałem.
Cykle i wagi sa proporcjonalne .
1 detal bez optymalizacji produkował sie 60 s i ważył 1,5 kg
Koszt maszyny (cykl)60 euro/h
Koszt materiału 4 euro
Koszt 1 detaku 7 euro (bez pracownika itd )
Po optymalizacji waga 1 kg cykl 30 s
Koszt 4,5 euro
I teraz zabawa 30 000 szt/rocznie zlecenie jednorazowe
Prosze przeliczyć .
A to tylko jedna optymalizacja. Robimy kolejne bo program jest.
I klientowi mówi sie ze mamy argumenty.
Broni sie ich.
Pozdrawiam