Temat: obróbka metali szlachetnych
Aleksandra Cholewa:
Hej słyszałam coś nieco o tym ale bardziej wiem, że gdzieś dzwon bije ale nie wiem w którym kościele.:) Mogę Cię prosić o kilka słów na ten temat? Więcej wyczytam sobie w Google ale chciałabym dowiedzieć się od osoby zajmującej się tym. Widziałam Twoje prace jestem pod ogromniastym wrażeniem. Pozdrawiam serdecznie
Hmm, ale nie bardzo wiem czego oczekujesz :) Bo pisać o AC można baaardzo długo. Podstawy teorii znajdziesz choćby na stronie Planetart. Bardzo ogólnie to każda z glin metali szlachetnych składa się z mikronizowanych cząstek metalu (srebra, złota, brązu lub miedzi), wody oraz organicznej substancji wiążącej (najczęściej celulozy). Powstaje w ten sposób masa o konsystencji podobnej do plasteliny, która daje się ręcznie i przy pomocy prostych narzędzi łatwo modelować. W trakcie suszenia z uformowanego projektu odparowuje woda, następnie projekt wypala się. Wypalanie odbywa się w temperaturze nieco poniżej punktu topnienia srebra/złota/brązu/miedzi (taka temp. jest bez problemu osiągalna na kuchence gazowej w przypadku srebra, przy pomocy taniego, ręcznego palnika lub też specjalistycznego pieca - w przypadku złota, do brązu potrzebne kilka innych akcesoriów). W tej temp. łącznik organiczny wypala się, a jedynym co zostaje jest czysty metal, którego cząstki łączą się trwale ze względu na działające wtedy siły adhezji. Projekt zachowuje jednak swój pierwotny kształt, bo proces odbywa się poniżej punktu topnienia danego metalu. I tyle.
Marek Skowroński:
>Poczytałem ostatnio o Art Clay i zafascynowany jestem wyrobami z >drakonarii. Jak jest to tak proste jak Aniu piszesz to muszę >spróbować :)
Bardzo mi miło :) i życzę powodzenia