Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Po co żyjemy, czy warto ?

Czy warto?
A znasz inną alternatywę, o której wiesz,ze jest na pewno lepsza?
Nie.
Wiec na pewno warto a powód jest jeden:
Bo zyje się TYLKO raz.
Dlatego warto przeżyć to zycie jak najlepiej bo jesli nie to ostatnią myslą jaka będzie nam u schyłku zycia towarzyszyć będzie zaklinanie wszystkich świetosci by pozwoliły nam cofnąć czas.
Rafał Winnicki

Rafał Winnicki PKO BP Departament
Restrukturyzacji i
Windykacji Klienta
...

Temat: Po co żyjemy, czy warto ?

Aloiw N.:

Na chłopski rozum życie nie większego sensu poza nim samym to jest przekazaniem życia.... niech się teraz młody zastanawia nad sensem bo ja muszę nad tym jak tego młodego wykarmić i zabezpieczyć. I tak się kręci.

Mnie takie braki sensu łapały i łapią co jakiś czas... ale z czasem się o tym zapomina kiedy życie staje się fajne jak wakacje. Ale kiedy nie przypomina wakacji? No cóż pozostaje logiczny wytrych: "Żyję aby dowiedzieć się po co żyję"

Pytanie o sens życia jest nieodłącznym "przyjacielem" depresji..... wiesz coś o niej?
RaV
Izabela Górecka

Izabela Górecka fotogrametria,
teledetekcja,
kartografia

Temat: Po co żyjemy, czy warto ?

Żyjemy na "planecie kłamców"- to prawda. I postęp w tym kierunku jest coraz szybszy. To wielki dar- widzieć to i się buntować, wzbraniać się przed tym, chcieć to zmienić.

Twoje zastanawianie się nad sensem życia- absolutnie nie powinno prowadzić do unicestwienia się, ale do tego, aby się rozwijać, szukać, czytać, porozmawiać z kimś mądrym. Nie każdy ma takie myśli, jak Ty, wielu potrafi się cieszyć na co dzień, ale stoją w miejscu. Może dla Ciebie jest przewidziany inny scenariusz, może masz się cieszyć czymś więcej, nie tylko zdanym egzaminem, beztroskim życiem.

Wszystko co dobre rodzi się w bólach. Tak już jest. Jak jesteśmy tego swiadomi- jest łatwiej.

Pamiętaj- jesteś bardzo ważny- jako osoba, człowiek. Bez Ciebie świat byłby inny, może nie globalnie, ale kameralnie. Temu nie można zaprzeczyć ;)
Erwin B.

Erwin B. Zarząd, Dzielny
Tata.pl

Temat: Po co żyjemy, czy warto ?

Po co żyć przecież to test jest tylko nie pytaj po co ten test dotrwaj do końca może warto będzie

konto usunięte

Temat: Po co żyjemy, czy warto ?

Sens życia nadają nam wartości jakie wynosimy z dzieciństwa,
z lat młodzieńczych,
chyba że nie odczuliśmy troski, miłości, życzliwości innych
- to mamy problem
Trzeba samemu budować poczucie bliskości, bycie w grupie
trzeba iść w kierunku innych ludzi, tak sądzę.

Temat: Po co żyjemy, czy warto ?

Wiesz to co przeżywasz tak jak ja przeżywam i to od czasu licealny (15-16 lat) do dziś gdy już idzie 29 to jest etap. Dawniej ludzi cieszyło, życie materialne i prawa w tym świecie materialnym. To co Ciebie spotyka i mnie to etap wypalania się tego świata i tego systemu. Można powiedzieć "zmęczenie materiału, koncepcji". Dotyka to coraz większej grupy ludzi na całym świecie.

Szukasz sensu i celu w tym życiu ale patrzysz to i tak przez pryzmat tego co jest tu. Skoro tak jak wcześniej mówiłem następuje zmęczenie tego świata w tej formie w jakiej przez wiele pokoleń żyliśmy i wciąż" jeszcze" żyjemy to jest oczywiste, że przestaje nam się jawić jako coś fajnego i interesującego. Innymi słowy ten świat staje się już NUDNY dla nas.

Jeśli szukasz sensu i celu, to otwórz się na takie spojrzenie na to wszystko odsuwając teraz wszystkie nauki i dogmaty, zasady z Ziemi. Łatwiej ci będzie, jeśli w okresie dziecięcym robiłeś takie zabawy jak tworzenie we własnej głowie, umyśle własne światy, które zasiedlałeś różnymi postaciami. Jeśli to robiłeś to będzie ci łatwiej zrozumieć to co teraz powiem.

Wyobraź sobie w oparciu o tą dziecinną zabawę, ze jest właśnie nieograniczony umysł/świadomość, która z nudów, że tylko Ona jest zaczęła dzielić się z Siebie (bo niby z czego skoro tylko Ona jest, prawda?). Wyobraź sobie, że te podzielone rzeczy to są Myśli tego Umysłu. Niby osobne ale zbiór tych Myśli będzie również tym Umysłem. Jedno wynikające z drugiego bo wszystko powstało z Jednego.

I teraz ten Umysł stworzył za pomocą tych Myśli nieograniczoną ilość Wszechświatów (z okresu dziecinnego Światów), które zasiedlił, też za pomocą innych Myśli podzielonych z Siebie istotami.

Zapewne domyślasz się co chcę teraz napisać i masz rację. Tymi Istotami-Myślami tego Jednego Umysłu jesteśmy MY i inni w tym wszechświecie.

Zapytasz się w jakim celu to jest? A co w tym momencie ty robisz rozważając nad swoją egzystencją? Czyż nie badasz się i swój umysł za pomocą myśli i koncepcji? Czy to co piszesz te rozważania itd. to nie jest badanie?

Ten Umysł za pomocą tych Myśli swoich w różnych formach i kształtach, które same z Siebie istnieją, bada Sam Siebie.

Życie to po prostu Istnienie, forma Istnienia tych Myśli, a raczej jedna z kilku form jakie te Myśli (czyli My) przybieramy by ten Nieograniczony Umysł badać i zarazem przez to badanie tego Jednego Umysłu badamy Sami Siebie. Bo przecież Te Myśli (czyli My) pochodzimy z tego Umysłu i jesteśmy" częścią" i tym samym Tym Umysłem. Coś jak Rosyjskie lalki Matrioszki ;)

Jeśli to ogarniesz to zrozumiesz na czym polega w Ewangelii forma Miłości ;) Skoro wszystko jest wszystkim i zarazem jest Tobą to dlaczego masz się bać ? I zarazem ta forma Miłości bez pozbawionej romantycznej otoczki, hipokryzji i wyobrażeń, będzie formą kochania Innych bo są Tobą również.

Wtedy zrozumiesz na czym polega stwierdzenie "Kochaj bliźniego jak Siebie samego". Bo bliźni będą tylko inną formą Ciebie samego. Jak możesz nienawidzić siebie w tej koncepcji? Skoro bliźni to Ty? Jeśli nienawidzisz Kogoś lub gardzisz kogoś to też gardzisz i nienawidzisz Siebie.

Temat: Po co żyjemy, czy warto ?

Radosław K.:
Żyjemy po to by czynić sobie ziemię poddaną. -w Bibli jest to jasno napisane.Jesli nie jesteś katolikiem to zostaje ci teoria ewolucji, ze zyjemy i umrzemy a nasz gatunek wyginie jak dinozaury.

Sa ludize któzy ciagle egzystuja i sa zadowoleni z tego, że płyną nie mają celów i co im zycie przyniesie to biorą.

Zgadzam się w 100%, jestem katoliczką, mi sens w życiu nadaje staranie się o zbawienie, ciągła zmiana na lepsze, poszerzanie zdolności do miłowania drugiego człowieka, ogólnie staram się żyć jak Bóg przykazuje, wierzę w życie wieczne i odsuwam od siebie myśli (czasami trudno), że po śmierci jest nic, bo według mnie jest to największe kłamstwo świata, które nie prowadzi do nieczego dobrego, tylko do depresji, poczucia bezsensu i jeszcze gorzej :)

Temat: Po co żyjemy, czy warto ?

Czesc Lukasz W wiekszosci utozsamiam sie z Twoja wypowiedzia i przyznam racje co do swiata i ludzi. Caly czas szukam sensu zycia, malo rzeczy naprawde mnie cieszy. Wydaje mi sie ze nikt nie rozumie mojego postrzegania zycia. Szukam mentora ktory poprowadzilby mnie przez zycie. Zainteresowanie ze strony innych jest zazwyczaj powierzchowne
Jeszcze pare miesiecy temu nie mialem ochoty sie meczyc. Szansa na to ze sie urodzisz jest 1:400 trylionow. Masz potencjal by byc kim chcesz , nie podazac ciemno za innymi i nie przejmowac sie ich opinia. Musisz bardziej uwierzyc w siebie. Jest mnostwo ksiazek lub kanalow na yt ale ciezko mi Ci cos polecic gdyz nie wiem gdzie dokladnie jestes i czego potrzebujesz

Następna dyskusja:

Czy warto żyć nadzieją?




Wyślij zaproszenie do