Marlena Tarka

Marlena Tarka Odwaga to panowanie
nad strachem, a nie
brak strachu

Temat: Problem z bankiem

Moja znajoma ma problem. Jeżeli ktoś ma jakąś wiedzę w tym temacie będę wdzięczna.

Sprawa jest taka: miała dwa kredyty w jednym banku. By obniżyć ratę kredytu wzięła kredyt konsolidacyjny w innym banku. Po kilku miesiącach przyszła informacja z pierwszego banku, że ma zadłużenie wynikające z odsetek za nie terminowe płacenie. Jak pojechała tam to powiedziano jej, że ponieważ nie poinformowała o wcześniejszej spłacie, więc nadal jej naliczano odsetki za niepłacone terminowo raty. Zupełnie jakby nie zauważyli, że wpłynęły pieniądze.
Znajoma sama nic nie rozumie, czy ktoś może podpowiedzieć co z tym można zrobić?
Hubert Kosiński

Hubert Kosiński Adwokat,
Indywidualna
Kancelaria Adwokacka

Temat: Problem z bankiem

Incivile est nisi tota lege perspecta una aliqua particula eius proposita iudicare vel respondere (D.1.3.24) – Nieprawidłowe jest wydawanie wyroku lub opinii prawnej bez uwzględnienia całości ustawy, na podstawie jednego jej fragmentu.

W tej sprawie dla sformułowania prawidłowego wniosku konieczne jest przeczytanie umowy (regulaminu, ogólnych warunków) z tego pierwszego banku. Czasami jest tak, że jeśli nie poinformuje się banku o zamiarze dokonania wcześniejszej spłaty kredytu w określonym przez bank terminie to wcześniej spłacona kwota nie jest automatycznie zaliczana na spłatę kredytu. Dziwne w tej całej historii jest to, że bank dopiero po kilku miesiącach poinformował o zadłużeniu. Na tę chwilę zażądałbym od banku informacji o zadłużeniu wraz z podaniem podstaw prawnych naliczenia zadłużenia. To z pewnością pomoże wyciągnąć właściwe wnioski.

Temat: Problem z bankiem

Hubert Kosiński:
Incivile est nisi tota lege perspecta una aliqua particula eius proposita iudicare vel respondere (D.1.3.24) – Nieprawidłowe jest wydawanie wyroku lub opinii prawnej bez uwzględnienia całości ustawy, na podstawie jednego jej fragmentu.

W tej sprawie dla sformułowania prawidłowego wniosku konieczne jest przeczytanie umowy (regulaminu, ogólnych warunków) z tego pierwszego banku. Czasami jest tak, że jeśli nie poinformuje się banku o zamiarze dokonania wcześniejszej spłaty kredytu w określonym przez bank terminie to wcześniej spłacona kwota nie jest automatycznie zaliczana na spłatę kredytu. Dziwne w tej całej historii jest to, że bank dopiero po kilku miesiącach poinformował o zadłużeniu. Na tę chwilę zażądałbym od banku informacji o zadłużeniu wraz z podaniem podstaw prawnych naliczenia zadłużenia. To z pewnością pomoże wyciągnąć właściwe wnioski.


Ja bym nawet niesmialo zasugerowal dwie rzeczy:

- art. 8 ustawy o kredycie konsumenckim, kredytobiorca musi 3 dni przed wczesniejsza splata pooinformowac o tym bank, mozna sobie spokojnie darowac czytanie regulaminow czy umowy w konkretbym banku, taki jest ustawowy wymog i juz :)

- poinformowali o zadluzeniu po paru miesiacach bo przez pare miesiecy raty byly splacane z kwoty, ktora zostala wplacona jako wczesniejsza splata

Zrobic wiele nie mozna, trzeba splacic pozostale zadluzenie i juz. To, ze na rachunek wplywa kwota X w zaden sposob nie sprawia, ze Bank moze sam uznac, ze klient chce zamknac kredyt. Po prostu zgodnie z ustawa trzeba wydac taka dyspozycje.Bartosz K. edytował(a) ten post dnia 02.02.10 o godzinie 06:53

konto usunięte

Temat: Problem z bankiem

Marlena Tarka:
pojechała tam to powiedziano jej, że ponieważ nie poinformowała o wcześniejszej spłacie, więc nadal jej naliczano odsetki za niepłacone terminowo raty. Zupełnie jakby nie zauważyli, że wpłynęły pieniądze.
Znajoma sama nic nie rozumie, czy ktoś może podpowiedzieć co z tym można zrobić?

Zawsze trzeba osobno poinformować bank. Nawet bez względu na umowę jak i prawo.

W banku wiele rzeczy dzieje się automatycznie - poza "czynnikiem ludzkim". Na konto wpłynęły pieniądze, a system sam automatycznie pobierał z niego kolejne raty i dopiero, gdy zabrakło pieniędzy to "zaalarmował" pracownika banku. Nikt z banku nie przegląda przecież co miesiąc wszystkich kredytów w systemie. Wychwytywane są jedynie bardziej istotne anomalie zdefiniowane w systemie informatycznym. Wynikają zresztą z obowiązującego prawa - bank musi raportować co jakiś czas ilość kredytów zagrożonych, utraconych itp. czyli generalnie swoją kondycję.

Sam fakt przelania większej ilości pieniędzy na konto kredytu nie znaczy dla banku nic. Trzeba osobno poinformować, że jest to wcześniejsza spłata całości kredytu. Wówczas pracownik banku przeksięguje odpowiednio ta kwotę i jeśli pokrywa ona w całości zobowiązania to kredyt zostanie zamknięty.
Hubert Kosiński

Hubert Kosiński Adwokat,
Indywidualna
Kancelaria Adwokacka

Temat: Problem z bankiem

Ja bym nawet niesmialo zasugerowal dwie rzeczy:

- art. 8 ustawy o kredycie konsumenckim, kredytobiorca musi 3 dni przed wczesniejsza splata pooinformowac o tym bank, mozna sobie spokojnie darowac czytanie regulaminow czy umowy w konkretbym banku, taki jest ustawowy wymog i juz :)

- poinformowali o zadluzeniu po paru miesiacach bo przez pare miesiecy raty byly splacane z kwoty, ktora zostala wplacona jako wczesniejsza splata

Witaj Bartku:)

A skąd wiesz, że to był kredyt podlegający ustawie o kredycie konsumenckim?;)

Co do reszty się zgadzam. Bez awizowania wcześniejszej spłaty Bank nie zaliczy środków automatycznie na spłatę kredytu.

Ja bym jednak zasugerował poczytanie umowy i regulaminu.

Pozdrawiam.
Marlena Tarka

Marlena Tarka Odwaga to panowanie
nad strachem, a nie
brak strachu

Temat: Problem z bankiem

Dziękuję za informację, ale mam jeszcze dwa pytania:
To, ze na rachunek wplywa kwota X w zaden sposob nie sprawia, ze Bank moze sam uznac, ze klient chce zamknac kredyt. Po prostu zgodnie z ustawa trzeba wydac taka dyspozycje.

1.czy powyższa wypowiedź dotyczy również przypadku gdy osoba nie ma w tym banku r-ku bieżącego tylko ten kredyt?

- art. 8 ustawy o kredycie konsumenckim, kredytobiorca musi 3 dni przed wczesniejsza splata pooinformowac o tym bank, mozna sobie spokojnie darowac czytanie regulaminow czy umowy w konkretbym banku, taki jest ustawowy wymog i juz :)

2. a skąd przeciętny "zjadacz chleba" ma o tym wiedzieć? Czy bank przejmujący kredyt nie powinien był poinformować klienta o tym, że musi wydać taką dyspozycję w poprzednim banku?

z góry dziękuję za odpowiedź! :-)Marlena Tarka edytował(a) ten post dnia 02.02.10 o godzinie 19:50
Marlena Tarka

Marlena Tarka Odwaga to panowanie
nad strachem, a nie
brak strachu

Temat: Problem z bankiem

Hubert Kosiński:
Ja bym nawet niesmialo zasugerowal dwie rzeczy:

- art. 8 ustawy o kredycie konsumenckim, kredytobiorca musi 3 dni przed wczesniejsza splata pooinformowac o tym bank, mozna sobie spokojnie darowac czytanie regulaminow czy umowy w konkretbym banku, taki jest ustawowy wymog i juz :)

- poinformowali o zadluzeniu po paru miesiacach bo przez pare miesiecy raty byly splacane z kwoty, ktora zostala wplacona jako wczesniejsza splata

Witaj Bartku:)

A skąd wiesz, że to był kredyt podlegający ustawie o kredycie konsumenckim?;)

Co do reszty się zgadzam. Bez awizowania wcześniejszej spłaty Bank nie zaliczy środków automatycznie na spłatę kredytu.

Ja bym jednak zasugerował poczytanie umowy i regulaminu.

Pozdrawiam.


Mam wobec tego pytanie pomocnicze: jakie kredyty nie podlegają pod w/w ustawę?

konto usunięte

Temat: Problem z bankiem

Mam wobec tego pytanie pomocnicze: jakie kredyty nie podlegają pod w/w ustawę?
http://www.gazetapodatnika.pl/artykuly/kredyt_konsumen...

konto usunięte

Temat: Problem z bankiem


2. a skąd przeciętny "zjadacz chleba" ma o tym wiedzieć? Czy bank przejmujący kredyt nie powinien był poinformować klienta o tym, że musi wydać taką dyspozycję w poprzednim banku?

Wiekszosc takich rzeczy jest zawarta w umowach kredytowych.
- przeczytac umowe.

Poza tym jak na drodze, w zyciu tez mozna stosowac zasade ograniczonego zaufania, czyli np. brac pisemne potwierdzenia z wykonanych dzialan w stosunku do innych podmiotow instytucji (szczegolnie tak istotnych jak kredyt na wieksza kwote!) Zasada ogolna - banki/urzedy/firmy etc. Sprawdza sie. .. W tym wypadku zapewne pomogloby.

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Problem z bankiem

Marlena Tarka:

Wszystkie te rozważania i tak nie mają sensu wobec faktu, że jeśli nie da się z bankiem dogadać to po prostu trzeba zapłacić.
1.czy powyższa wypowiedź dotyczy również przypadku gdy osoba nie ma w tym banku r-ku bieżącego tylko ten kredyt?

Rachunek nie jest tu rachunkiem osobistym (rorem) tylko pojęciem typu "rachunek kredytowy" tj. konto, na które wpłaca się pieniądze z rat.
2. a skąd przeciętny "zjadacz chleba" ma o tym wiedzieć? Czy bank przejmujący kredyt nie powinien był poinformować klienta o tym, że musi wydać taką dyspozycję w poprzednim banku?

Czy aby na pewno był to kredyt konsolidacyjny ? Bo może po prostu kolejny kredyt ? I na dodatek nie informowała banku, że ma dwa inne kredyty tylko po to, żeby mieć pewność, że dostanie pieniądze ? Widziałaś umowę ?

Temat: Problem z bankiem

Marlena Tarka:
Dziękuję za informację, ale mam jeszcze dwa pytania:
To, ze na rachunek wplywa kwota X w zaden sposob nie sprawia, ze Bank moze sam uznac, ze klient chce zamknac kredyt. Po prostu zgodnie z ustawa trzeba wydac taka dyspozycje.

1.czy powyższa wypowiedź dotyczy również przypadku gdy osoba nie ma w tym banku r-ku bieżącego tylko ten kredyt?

Najczęściej jest tak że przy braniu kredytu bank otwiera rachunek w celu obsługi tego kredytu. I zapewne były podpisywane odpowiednie dokumenty. Albo jest o tym informacja w umowie kredytowej lub jest oddzielna umowa.

- art. 8 ustawy o kredycie konsumenckim, kredytobiorca musi 3 dni przed wczesniejsza splata pooinformowac o tym bank, mozna sobie spokojnie darowac czytanie regulaminow czy umowy w konkretbym banku, taki jest ustawowy wymog i juz :)

2. a skąd przeciętny "zjadacz chleba" ma o tym wiedzieć? Czy bank przejmujący kredyt nie powinien był poinformować klienta o tym, że musi wydać taką dyspozycję w poprzednim banku?

z góry dziękuję za odpowiedź! :-)

Osoba która Cię obsługiwała powinna powiedzieć że jest możliwość wcześniejszej spłaty kredytu ale trzeba to zgłosić do banku pisemnie oczywiście najlepiej.

Dla przykładu: jeśli bierzesz kredyt w eurobanku i spłacasz wcześniej całą kwotę na rachunek rozliczeniowy to wcale nie znaczy że ten kredyt zamykasz. Po prostu zabezpieczasz tylko spłatę rat bo bank będzie pobierał sobie ratę z tego rachunku. A za 2 miesiące (np.) możesz ponownie sobie wziąć kasę z tego rachunku. Ale jak napiszesz pismo że zamykasz kredyt i ten rachunek, bank przeliczy wartość jaka została do spłaty i jeśli wystąpi niedopłata zapewne zostaniesz poinformowana a jeśli będzie nadpłata i podasz rachunek na który ma być zwrócona, bank przeleje tę kwotę.
Żaden bank który Ci konsoliduje inne kredyty, za Ciebie nie występuje do innych banków o zamknięcie tamtych produktów.

To wszystko powinno być Ci wyjaśnione przy zawieraniu kredytu. W umowach i regulaminach które dostałaś zapewne są odpowiednie zapisy. Proponuje dokładnie poczytać.
Marlena Tarka

Marlena Tarka Odwaga to panowanie
nad strachem, a nie
brak strachu

Temat: Problem z bankiem

Przepraszam, że tak urywanie koresponduję, ale byłam odcięta od cywilizacji, a konkretnie od netu jakiś czas :-))

Widziałam umowę, choć nie przebrnęłam przez nią "od deski do deski" i nie znalazłam nic co by wyjaśniało w sposób jasny i klarowny sprawę...

A kredyt na 100% był konsolidacyjny. Brała go osoba starsza, sama nie wiedziała o co ma pytać, a w banku nikt jej słowem nie powiedział nic na ten temat... Widocznie uznali, że takie oczywistości każdy musi sam wiedzieć.. :-((

Następna dyskusja:

Problem z bankiem




Wyślij zaproszenie do