Temat: pozwano mnie i nie wiem co robić

Zakład gospodarowania nieruchomościami pozawał mnie o zapłatę ponad tysiąca złotych wraz z odsetkami za bezprawne zajmowanie lokalu a ja nierozumiem za co.
Byłem zameldowany w lokalu w którym mieszkała moja mama, jednak mieszkałem gdzie indziej i ZGN o tym wiedział, komorne za mnie było i jest opłacane w tej administracji gdzie mieszkam nie gdzie byłem zameldowany, w miejscu zameldowania byłem zdjęty z opłat czynszowych.
Mama zmarła 25 marca 2009 roku. W kilka dni po pogrzebie udałem się do ZGN odpowiedniego do miejsca zameldowania mamy celem zapłacenia czynszu za okres do kiedy mama żyła co też uczyniłem. Poproszony o klucze oznajmiłem, iż nie posiadam ponieważ mama przekazala je w szpitalu którejś ze swoich znajomych by tamta coś jej przyniosła, mama zmarła nie udzielając informacji komu dała klucze.
Oświadczyłem również, że nie roszczę żadnych praw do lokalu ani rzeczy które się w nim znajdują. Po kilku miesiącach zostałem wezwany do złożenia pisemnego oświadczenia w tej sprawie do delegatyry biura administracji i spraw obywatelskich. co również uczyniłem. przy okazji składając wnisek o zameldowanie mnie w miejscu faktycznego zamieszkania. (zajmuję lokal bez tytułu prawnego, staram się o ten lokal od 1992 roku, ale tu też cały czas coś pod górkę)Oczywiście słano do mnie pisma wzywające do zapłaty jednak na adres zamieszkania nie zameldowania. Pracuję do 18.00 więc wizyta w ww ZGN była trudna zatem zadzwoniłem i pinformowałem o wszystkim jak również czałą sprawę nazwałem próbą wyłudzenia odemnie pieniedzy.
To po krótce tyle, teraz wiem, że muszę napisać do śadu o oddalenie pozwu jednak nie wiem jak, nigdy się nie sądziłem to dlatego ta prośba o pomoc
z góry dzięki

Temat: pozwano mnie i nie wiem co robić

prawdopodobnie chodzi im o bezumowne korzystanie z lokalu, bazują na fakcie, że byłeś tam zameldowany - oczywiście pod warinkiem, że uregulowałeś wszelkie należnosci za mamę. Mój nr GG 18289251.
Pozdrawiam

Temat: pozwano mnie i nie wiem co robić

Skoro wiedzieli o tym, że mieszkam gdzie indziej - złożyłem stosowne oswiadczenie, przesłuchali świadków jak też sami potwierdzili tem fakt t czego chca.
Czy wystarczy napisac do sądu o oddalenie wniosku oczywiście uzasadniając ten wniosek, czy też trzeba dołączyć stosowne dokumenty- jeśli trzeba jakieś dokumenty to jakie?

Czas mnie goni, mam 14 dni, at już w piątek

pozdrawiam Jarek

Temat: pozwano mnie i nie wiem co robić

Jarek Borowy:
Skoro wiedzieli o tym, że mieszkam gdzie indziej - złożyłem stosowne oswiadczenie, przesłuchali świadków jak też sami potwierdzili tem fakt t czego chca.
Czy wystarczy napisac do sądu o oddalenie wniosku oczywiście uzasadniając ten wniosek, czy też trzeba dołączyć stosowne dokumenty- jeśli trzeba jakieś dokumenty to jakie?

Czas mnie goni, mam 14 dni, at już w piątek

pozdrawiam Jarek

Wystarczy napisać, że mieszkałeś gdzie indziej, nie zajmowałeś tego lokalu, zajmowała go matka - ew. powołaj na świadka jakiegoś sąsiada + wykaż, że płacisz za bezumowne korzystanie gdzie indziej i że mieszkasz tam od dawna.

Temat: pozwano mnie i nie wiem co robić

Dzieki o taką odpowiedź mi chodziło.
Jeżeli wyślę do sądu zaświadczenie z ZGN (tam gzie mieszkam), stwierdzający fakt mojego zamieszkania pod tym adresem od 1992 roku to sąd powinien uznac pozew za bezzasadny i go oddalic?
Swiadków to oni sami powoływali po to tylko abym nie miał podstaw starać się o lokal po mamie, jakie było ich zdziwienie gdy oznajmiłem, że nie roszce sobie praw do lokalu i go nie chcę, mimika i zadyszka nie do opisania, ale to tak nawiasem. W kwestii merytorycznej to jak pytanie wyżej.
za wszystko wielkie dzięki
Jarek