konto usunięte

Temat: Podział spadku, majątku.

Ojciec miał małżonkę i z nią dwoje dzieci, lecz ona zmarła po jakiś 12 latach. Mieli wspólnotę majątkową, tylko że ona nic nie wniosła do majątku. Ożenił się powtórnie i także ma dwoje dzieci. Razem są ponad 30 lat. Jak będzie następował podział spadku ? Dzieci z pierwszego małżeństwa dziedziczą po zmarłej razem z ojcem po 1/3 ? czy jest to inaczej ? I jak wygląda sytuacja z obecną małżonką ? Która dokłada do majątku i to sporo. Do podziału jest działka rolna z budynkiem mieszkalnym, w którym mieszka ojciec z małżonką i z ich synem. Córka z drugiego małżeństwa zrzeka się spadu na rzecz brata. Córka z pierwszego małżeństwa pewnie też się zrzeknie na rzecz przyrodniego brata, lecz syn z pierwszego małżeństwa nie chce się dogadać, mówi że nic nie podpisze.

Idealny podział, jaki chce ojciec powinien wyglądać tak: Syn z drugiego małżeństwa bierze cały dom i część działki. Wtedy rodzice z nim mieszkają. Reszta działki tj. 70 arów poszłaby do podziału. Córki z drugiego i pierwszego małżeństwa, oraz syn także z pierwszego, zrzekają się wszelkich praw na rzecz syna z drugiego małżeństwa. I wszystko kończy się szczęśliwie.

Jednak Ten z pierwszego robi problemy... Wysuwa groźby, mówi, że niczego nie podpisze i ze nie poda żądnych swoich danych aby rozpocząć ta całą sprawę.

Da się zrobić tak jak w tym idealnym podziale ? Jak nie, to co trzeba zrobić aby się dało ? Ewentualnie, aby jak najbardziej się do niego zbliżyć ?