konto usunięte

Temat: Mój lokal na dzierżawionym gruncie - problem z wynajęciem

Czesc,

Posiadam własny lokal, który zbudowaliśmy na wydzierżawianym gruncie (od instytucji państwowej). Co miesiąc płacimy czynsz, w sumie od 13 lat. Niedawno podpisaliśmy nową umowę wynajmu na kolejne 10 lat.
Ze względu na chorobę właścicieli (operacja kręgosłupa i długa rehabilitacja -> zwolnienie lekarskie) musieliśmy zaprzestać działalności - chcemy coś z lokalem zrobić (sprzedaż/wynajem). Zwróciliśmy się na piśmie do właściciela terenu z prośbą o umożliwienie wydzierżawienia lokalu innej osobie lub sprzedaży. Niestety, dostaliśmy odpowiedzi niesatysfakcjonujące nas - instytucja zażądała 50% zysku z comiesięcznej kwoty wynajmu (czyli płacilibyśmy czynsz normalnie + 50% zysku), co oczywiście jest dla nas niekorzystne.
Co ciekawe, w tym samym ciągu handlowym inni właściciele (podobnych lokali) wynajmują swoje powierzchnie i nikt problemu nie robił.
Inna propozycja to zwrot pawilonu do właściciela gruntu w zamian za zwrot kosztów księgowych budowy (minus amortyzacja) - niestety nie mamy większości faktur za robociznę, bo budowaliśmy "własnymi siłami", więc dostalibyśmy jakieś grosze.

Pytanie czy ich działanie jest prawnie uzasadnione i czy jakiekolwiek negocjacje mają sens.
W razie czego służę dodatkowymi szczegółami.

Dzieki
Artur R.

Artur R. Prawnik, AiM
Nieruchomości
Kancelaria Prawna

Temat: Mój lokal na dzierżawionym gruncie - problem z wynajęciem

Michał Nowak:
W razie czego służę dodatkowymi szczegółami.

trzeba zapoznać się z treścią umowy.

konto usunięte

Temat: Mój lokal na dzierżawionym gruncie - problem z wynajęciem

Michał Nowak:
Posiadam własny lokal, który zbudowaliśmy na wydzierżawianym gruncie (od instytucji państwowej).

Co znaczy lokal? Budynek/budowla jest odrębną nieruchomością, czy też całość jest zabudowaną działką (i wtedy właścicielem jest właściciel gruntu)?
Na jakich zasadach wybudowaliście to coś? Co jest w umowie na ten temat?

konto usunięte

Temat: Mój lokal na dzierżawionym gruncie - problem z wynajęciem

Lokal handlowy. Na działce powstał ciąg handlowy (jedne długi budynek podzielony na kilka odrębnych pomieszczeń-lokali). Ciąg ten stoi na terenie tej instytucji.
Wybudowane zostało to coś na zasadach zawartych w umowie - czyli że dzierżawimy to od nich, płacimy co miesiąc czynsz, prowadzimy swoją działalność (dowolną), a w razie potrzeby wynajmowania komuś musimy ich prosić o zgodę i czekać na ich akceptację (lub brak).

Podejrzewam więc, ze wszystko jest zgodne z prawem, bo zgadza się z umową, natomiast jest tu wyraźna zła wola ze strony właściciela gruntu (50% za wynajem, który sami musimy "zorganizować" to zbójecka kwota, poza tym inni właściciele wynajmowali i nie płacili, choć podpisywali podobne umowy co my).
Pytanie jest takie, czy da się coś tu zrobić, jakoś negocjować, jakoś wybrnąć, czy też musimy się zgodzić bezwzględnie na wszystko co zaproponują.

konto usunięte

Temat: Mój lokal na dzierżawionym gruncie - problem z wynajęciem

Michał Nowak:
Lokal handlowy.

Ma odrębną księgę wieczystą i jesteś jego właścicielem?
Czy też jest (jak to budynek z niewydzielonymi lokalami) w całości własnością właściciela gruntu?

Generalnie - właściciel ze swoją własnością robi co zechce.
Jeżeli właścicielem lokalu jesteś Ty - to właściciel działki nie może Ci się mieszać.
Jeżeli właścicielem lokalu jest ktoś inny - to jesteś zdany na jego łaskę (i warunki z umowy).Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 02.09.12 o godzinie 20:38

konto usunięte

Temat: Mój lokal na dzierżawionym gruncie - problem z wynajęciem

Jeżeli właścicielem lokalu jest ktoś inny - to jesteś zdany na jego łaskę (i warunki z umowy).


Właściecielem lokalu jest właściciel gruntu - ale my ten lokal zbudowaliśmy od zera, licząc na to, że z czasem wykupimy także grunt. Jednak po pół roku od budowy powiedzieli nam, że się rozmyślili ze sprzedaży gruntu (nie było to zagwarantowane w umowie).

Czyli rozumiem, że jako właściciel "tego co na gruncie", mogą się zgodzić/nie zgodzić na wszystko...

konto usunięte

Temat: Mój lokal na dzierżawionym gruncie - problem z wynajęciem

Michał Nowak:
Właściecielem lokalu jest właściciel gruntu - ale my ten lokal zbudowaliśmy od zera,

Chciałbyś, żeby firma budowlana czy deweloper rościła sobie prawa do mieszkania, które kupiłeś?
Czyli rozumiem, że jako właściciel "tego co na gruncie", mogą się zgodzić/nie zgodzić na wszystko...

Dokładnie. Gratuluję odwagi (że tak nie użyję słowa bardziej dosadnego) budowania czegoś na cudzej działce nie uzgadniając warunków zawczasu.
Bartosz M.

Bartosz M. Właściciel,
Gzoom.pl

Temat: Mój lokal na dzierżawionym gruncie - problem z wynajęciem

Michał Nowak:
Inna propozycja to zwrot pawilonu do właściciela gruntu w zamian za zwrot kosztów księgowych budowy (minus amortyzacja) - niestety nie mamy większości faktur za robociznę, bo budowaliśmy "własnymi siłami", więc dostalibyśmy jakieś grosze.

Czy w takiej sytuacji wartości tego budynku nie powinien ocenić rzeczoznawca zgodnie ze stanem na dzień ewentualnej sprzedaży ? Zupełnie bez sensu wydaje się wycenianie na podstawie faktur z przed iluś tam lat.Bartosz M. edytował(a) ten post dnia 02.09.12 o godzinie 21:03
Jarosław Rostek

Jarosław Rostek ***GG:324952***
Skype:
jaroslaw.rostek

Temat: Mój lokal na dzierżawionym gruncie - problem z wynajęciem

Nie ma tak naprawdę znaczenia kto to zbudował, bo prawdopodobnie i tak wszystkie zgody załatwiał właściciel gruntu, więc to on ma pozwolenie na budowę itp. więc w gruncie rzeczy właścicielem budynku/lokalu jest właściciel gruntu.

konto usunięte

Temat: Mój lokal na dzierżawionym gruncie - problem z wynajęciem

Jarosław Rostek:
Nie ma tak naprawdę znaczenia kto to zbudował, bo prawdopodobnie i tak wszystkie zgody załatwiał właściciel gruntu, więc to on ma pozwolenie na budowę itp. więc w gruncie rzeczy właścicielem budynku/lokalu jest właściciel gruntu.

Akurat wszelkie pozwolenia etc. załatwialiśmy my - budujący.

konto usunięte

Temat: Mój lokal na dzierżawionym gruncie - problem z wynajęciem

Bartosz M.:
Michał Nowak:
Inna propozycja to zwrot pawilonu do właściciela gruntu w zamian za zwrot kosztów księgowych budowy (minus amortyzacja) - niestety nie mamy większości faktur za robociznę, bo budowaliśmy "własnymi siłami", więc dostalibyśmy jakieś grosze.

Czy w takiej sytuacji wartości tego budynku nie powinien ocenić rzeczoznawca zgodnie ze stanem na dzień ewentualnej sprzedaży ? Zupełnie bez sensu wydaje się wycenianie na podstawie faktur z przed iluś tam lat.


To by była chyba wartość rynkowa, a w naszej umowie jest że za ew. oddanie im lokalu dostaniemy zwrot kosztów ksiegowych

Następna dyskusja:

DZIEDZICZENIE PRZEZ DZIECI ...




Wyślij zaproszenie do