Agnieszka
M.
Student, Akademia
Obrony Narodowej w
Warszawie
Temat: Kto spłaci kredyty??
Witam;Proszę o pomoc.Mój Dziadek zmarł w styczniu 2009 r.i zostawił 3 kredyty (2 w tym samym Banku,a 1 w innym).Banki przysyłały wezwania i różnego rodzaju korespondencję,ale ja jej nie odbierałam.Po roku i dwóch miesiącach od śmierci Dziadka Bank skontaktował się ze mną telefonicznie,ale powiedziałam,że Dziadek nie żyje i nie ma osoby,która zajmuje się Jego sprawami bo o taką osobę pytała Pani z Banku i rozmowa się zakończyła.Dodam,iż po śmierci Dziadka ja i moja Mama (córka Dziadka)zrzekłyśmy się całkowicie spadku notarialnie przed upływającym terminem 6-ciu miesięcy.Mam jeszcze Ciotkę (druga córka mojego Dziadka) i Babcia (żona Dziadka),ale one obie po śmierci Dziadka wyjechały,okradając nas - mnie i Mamę i nie utrzymujemy kontaktu z nim już ponad rok.Jesteśmy z nimi skłócone.Wyjechały i nawet nie pomogły w tak ciężkim okresie po śmierci Dziadka.Babka otrzymuje po moim zmarłym Dziadka bardzo wysoką rentę rodzinną (to było powodem,że moja Ciotka zabrała swoją Matkę,a moją Babkę do siebie). Nigdy wcześniej chorymi Rodzicami się nie opiekowała,a obowiązki nad chorymi Rodzicami pełniła moja Mama.Dodam,że ani Babka (żona Dziadka), ani Ciotka nie wiedziały o kredytach i na pewno nie zrzekły się spadku.Ciotka dla kasy jest w stanie zrobić dużo i dlatego też zabrała Babkę do siebie i nie wytrzyma jak na nią i Babce spocznie obowiązek spłaty kredytów po Dziadku.
Proszę o pomoc i o odpowiedź jak sprawa będzie wyglądała z kredytami.Kto je będzie spłacał i czy Sąd może mnie i moją Mamę "wyznaczyć"jako spadkobierczynie po Dziadku i Tacie?Czy Bank może założyć sprawę o ustalenie spadkobierców i czy my w ogóle będziemy brały udział w takiej rozprawie i o co pytają na takiej rozprawie?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam :-)