Kinga K.

Kinga K. Jeśli jesteś sobą
nie masz
konkurencji!

Temat: Dziwne opłaty na początek roku szkolnego....

Pewnie większość z nas rodziców ma podobne rozterki...

Szkoła zatrudnia ochroniarza- emeryta.
Na początku roku nauczyciele zbierają obowiązkowo 40 zł na tą właśnie ochronę od każdego z rodziców.My rodzice nie mamy wglądu w wynagrodzenie ochroniarza. Poza tym jest to składka pobierana jednorazowo na cały rok. Nadmienie, że dodatkowo rodzice płaca na ubezpieczenie. Wiem, że kwestia składek na ochroniarza i na np. pielęgniarki jest bardzo popularna w szkołach.

Na jakiej podstawie żąda się od rodziców takich opłat? Jak z tym walczyć??
Wiesław Jan Tomczak

Wiesław Jan Tomczak doradca podatkowy
(wpis Min Fin.
03697)

Temat: Dziwne opłaty na początek roku szkolnego....

Kolejni optymści wierzący w pzredziwną moc ochroniarza-emeryta.
Byc może dla dzieci z nauczania poczatkowego będzie to jeszcze jakiś autorytet, gdy starszy pan pogrozi palcem - to zapanuje cisza.

Dla starszych dzieci a szczególnie dla gimnazjalistów i licealistów będzie to zgredzio dorabiajacy do emerytury, którego da się owinąć wokół palca jesli jest pogodnego usposobienia a któremu szybko można podłożyć jakąś "świnie" gdy okaże się niewygodny dla młodzieży.

W jednej z warszawskich szkół był już taki emeryt, któremu młodzież wręcz związała ręce. Szybko zrezygnował gdy na każdą próbę podejścia do młodzieży słyszał wypowiadane głośno "ostrzeżenia": Uważaj na tego starego pedofila, nie daj mu się obmacywać, dziadek nie śliń się tak jak na nas patrzysz itp...

To chyba kolejne pieniadze wyrzucone w błoto

konto usunięte

Temat: Dziwne opłaty na początek roku szkolnego....

przede wszystkim trzeba sobie jasno odpowiedziec, ze zadne oplaty w szkole typu Komitet Rodzicielski, Ubezpieczenie czy tez Ochrona nie sa obowiazkowe i nikt nie moze nas do nich zmusic...
Jan Z.

Jan Z. Liquid Studio

Temat: Dziwne opłaty na początek roku szkolnego....

Wiesław Jan Tomczak:
Kolejni optymści wierzący w pzredziwną moc ochroniarza-emeryta.
Byc może dla dzieci z nauczania poczatkowego będzie to jeszcze jakiś autorytet, gdy starszy pan pogrozi palcem - to zapanuje cisza.

Dla starszych dzieci a szczególnie dla gimnazjalistów i licealistów będzie to zgredzio dorabiajacy do emerytury, którego da się owinąć wokół palca jesli jest pogodnego usposobienia a któremu szybko można podłożyć jakąś "świnie" gdy okaże się niewygodny dla młodzieży.

W jednej z warszawskich szkół był już taki emeryt, któremu młodzież wręcz związała ręce. Szybko zrezygnował gdy na każdą próbę podejścia do młodzieży słyszał wypowiadane głośno "ostrzeżenia": Uważaj na tego starego pedofila, nie daj mu się obmacywać, dziadek nie śliń się tak jak na nas patrzysz itp...

To chyba kolejne pieniadze wyrzucone w błoto


Tutaj się nie zgodzę. Skąd ta pewność, że ochroniarz ma pracować w dzień, pilnując młodzieży. Od tego są nauczyciele, którzy najczęściej mają dyżury na korytarzach. Ochroniarz może pełnić rolę stróża nocnego, który ma czuwać np. nad sprzętem z sal informatycznych etc. Nawet jeśli jest to starszy pan po 60 dorabiający do emerytury, to jasne, że raczej nic nie zrobi złodziejom, ale szybko może wezwać policję...
Wiesław Jan Tomczak

Wiesław Jan Tomczak doradca podatkowy
(wpis Min Fin.
03697)

Temat: Dziwne opłaty na początek roku szkolnego....

Przepraszam, nie uwzględniłem opcji stróża nocnego. Tutaj na pewno emeryt da radę. Zasugerowałem się tylko tym że w skołach ktre znam juz tacy nocni ochroniarze są.
Zasugerowałem się tym, że ostatnio wiele szkół angażuje ochroniarzy pilnujacych aby w szkole nie pojawili sie dilerzy z zewnątrz jak również aby pomiedzy młodzieżą szkolna nie dochodziło do różnych konfliktów i wymuszeń.

konto usunięte

Temat: Dziwne opłaty na początek roku szkolnego....

Jan Z.:
raczej nic nie zrobi złodziejom, ale szybko może wezwać policję...

U mnie w szkole ochroniarz czy też stróż służył wyłącznie jako powód do podwyższania wyroku, ponieważ za każdym razem obrywał i to całkiem "niewąsko".

No ale generalnie jak już się nim przestawali "zajmować" to faktycznie był pierwszym, który zawiadamiał policję. Jednak nie było to "szybko" ...

Jeśli nawet ten "stróż" ma licencję pracownika ochrony, to tacy ludzie są szkoleni do "pacyfikacji" i "unieszkodliwiania", a nie do rozwiązywania konfliktów wśród "młodzieży".



Wyślij zaproszenie do