Temat: Wspolnota

Witam!
Potrzebuje pomocy. Kilka lat temu kopiłam mieszkanie w domu trzy rodzinnym. Robiąc generalny remont na ostatnim drugim pietrze gdzie znajduje sie moje mieszkanie i nie ma więcej mieszkań za pozwoleniem (umowa ustna) innych sąsiadów pobudowałam garderobę na klatce schodowej z karton gipsu z której tylko ja korzystałam i wejście do niej znajdowały sie w moim mieszkaniu Po kilku latach za zgoda innych właścicieli i administracji a także pozwoleń z miasta i planów i nadzoru architekta rozbudowałam na mieszkanie strych i właśnie przez ta garderobę na planach jest wejście na góre to miało miejsce w 2013roku. W 2017roku zmieniają sie kolejni właściciele którzy maja dwa mieszkania mając większość we wspólnocie nie wiedząc jakie były wcześniejsze plany i ustalenia posądzają mnie ze rozbierając moja garderobę zniszczyłam ich mienie które rzekomo należny do wspólnoty. Opisując i robiąc zdjęcia, cala sytuacje bez rożnowy ze mną wysłali do administratora który także nie kontaktując sie z nami wysyła mi pismo ze muszę przywrócić stan faktyczny rozebranej garderoby. Mialam na to miesiac . Po tym czasie dostaje wezwanie na policje w celu złożenia wyjaśnień. Proszę o poradę czy rzeczywiście sąsiedzi mogą zadąć ode mnie przywrócenia zabudowy I co dalej muszę zrobić w tej sprawie? Proszę o poradę