Agnieszka
G.
Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]
Temat: Laickie Państwo
Przecież nikt nikogo nie wyzywa, więc o co chodzi?Przytoczyłam punkt z konstytucji, ale jak widać to za mało, żeby władze trzymały się tego przy stanowieniu ustaw.
Macieju, za długo tu jestem, żeby nie widzieć, co się dzieje. Daruj sobie uwagi o poziomie dyskusji, bo m.in. przez takich jak Ty dyskusje wyglądają tak, a nie inaczej. Wpadacie tu z misja nawrócenia czy jak? Dostajecie argumenty i się oburzacie, że to nie jest po Waszej myśli. I nie będzie.Nie chce mi się pilnować Was jak dzieci w piaskownicy, żeby sobie grabkami oczu nie powybijały. Grupa nazywa się ATEIZM a nie Katolicy, Muzułmanie czy Wyznawcy krasnoludków. Tylko do tych, którzy tu wchodzą ta oczywista prawda nie dociera. I to nie moja wina.
Przecież logiczne, ze ateista nie będzie się zgadzał z poglądami katolika czy islamisty.
Tylko po steku bzdur jaki padł tu w ciągu ostatnich miesięcy ręce opadają i naprawdę nikomu się nie chce tłumaczyć oczywistych rzeczy.
Państwo ma być oddzielone od religii i tyle. Szczególnie jeśli to jest państwo świeckie.