Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Opanujcie się z leksza z tymi offtopami w tematach, bo ręce opadają.

konto usunięte

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Mustapha S.:
Stanisław C.:
Mustapha S.:
Bartłomiej D.:
Stanisław C.:

Obrazek
ZGODA. Ale to wszystko zależy od wolności sumienia. Nic na siłę. Co do prawa , to jestem przeciwny aborcji. Chyba, że ciąża zagraża życiu kobiety. Decyzje w tym wypadku podejmuje lekarz, czyje życie ma ratować? Liczy się trafna diagnoza lekarska. Etycznie czy nie, to inna rozmowa. Liczy się trafna diagnoza lekarska. Urywam dalsza dyskusję, bo jako chrześcijanin jestem za NIE ZABIJANIEM.

Jako chrześcijanin (albo muzułmanin, buddysta, zielonoświątkowiec czy ateista) będziesz przeciwko aborcji i nigdy na taką się nie zgodzisz. Twoje święte prawo - popieram i podpisuję się obie rękami.
Etyka to rzecz dyskusyjna. Ale to tak, jak z alkoholem i prohibicją. Wtedy rośnie podziemie i Handel kwitnie.
O ile
dotyczy Twojej rodziny, żony (jak Ci na to pozwolą) albo dziecka właśnie co poczetego...
Jeśli nie dotyczy - to nie masz prawa głosu. Tak samo jak lekarz, ksiądz czy państwo. Decyduje kobieta - której oczywiście nikt nie zabrania podejmować takiej decyzji kolektywnie.
Im szybciej zwolennicy zakazu aborcji pojmą ten prosty fakt, że brak zakazu aborcji nie oznacza jej nakazu, tym lepiej.
A to jak ludzie z tego skorzystają, to już ich sprawa.
Czasem na ludzi trzeba bata. Choć to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę. A "zakazany owoc" zawsze jest na topie.


jak miło przeczytać głos rozsądku :)
Studiowałeś medycynę? Ja składałem na WUM przysięgę Hipokratesa razem z lekarzami. Ale przysięga przysięgą a biznes biznesem. I tu jest pewien problem, bo pieniądze zaślepiają umysł.

Studiowałem biologię. To na niej opiera się medycyna, jak zresztą dobrze Wiesz.
Medycyna opiera się na naukach ścisłych:fizyce,chemii,matematyce, biologii, informatyce itp. Bazuje też na etyce, filozofii, historii, psychologii, pedagogii, antropologii i wszystkim innym, co jest związane z człowiekiem. Biologia to tylko wierzchołek góry lodowej w medycynie. I medycyna wyrosła raczej na odrębnym pniu od biologii choć się nią posiłkuje w swoich badaniach.
I obydwie są naukami, czyli bazują na
faktach. W odróżnieniu od ideologii bazujących na mitach, legendach, książkach sprzed paru tysięcy lat i tym podobnych. Z aborcją jest trochę tak, jak z mastektomią.
Czyżby? Czy płód to nowotwór? Za głośny alarm. Chyba tak do końca to nie?
Część z nich,
gdyby uczono je w szkole podstaw higieny zdrowia, nie musiałoby przechodzić takiej traumy. Analogicznie, jak zadbamy o wychowanie seksualne w szkole, do większości niechcianych ciąż nie będzie dochodzić.
Tu popieram. Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 07.11.2013 o godzinie 10:55 z tematu "ABORCJA – Jestem za!"

konto usunięte

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Zdecydowanie jestem za legalnością aborcji. Zgadzam się w pełni z argumentacją autora wątku.Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.11.13 o godzinie 15:48 Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 07.11.2013 o godzinie 10:55 z tematu "ABORCJA – Jestem za!"
Mustapha Sahel Phd

Mustapha Sahel Phd Pharma Executive,
Sales Manager

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Stanisław C.:
Mustapha S.:
Stanisław C.:
Mustapha S.:
Bartłomiej D.:
Stanisław C.:

Obrazek
ZGODA. Ale to wszystko zależy od wolności sumienia. Nic na siłę. Co do prawa , to jestem przeciwny aborcji. Chyba, że ciąża zagraża życiu kobiety. Decyzje w tym wypadku podejmuje lekarz, czyje życie ma ratować? Liczy się trafna diagnoza lekarska. Etycznie czy nie, to inna rozmowa. Liczy się trafna diagnoza lekarska. Urywam dalsza dyskusję, bo jako chrześcijanin jestem za NIE ZABIJANIEM.

Jako chrześcijanin (albo muzułmanin, buddysta, zielonoświątkowiec czy ateista) będziesz przeciwko aborcji i nigdy na taką się nie zgodzisz. Twoje święte prawo - popieram i podpisuję się obie rękami.
Etyka to rzecz dyskusyjna. Ale to tak, jak z alkoholem i prohibicją. Wtedy rośnie podziemie i Handel kwitnie.
O ile
dotyczy Twojej rodziny, żony (jak Ci na to pozwolą) albo dziecka właśnie co poczetego...
Jeśli nie dotyczy - to nie masz prawa głosu. Tak samo jak lekarz, ksiądz czy państwo. Decyduje kobieta - której oczywiście nikt nie zabrania podejmować takiej decyzji kolektywnie.
Im szybciej zwolennicy zakazu aborcji pojmą ten prosty fakt, że brak zakazu aborcji nie oznacza jej nakazu, tym lepiej.
A to jak ludzie z tego skorzystają, to już ich sprawa.
Czasem na ludzi trzeba bata. Choć to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę. A "zakazany owoc" zawsze jest na topie.


jak miło przeczytać głos rozsądku :)
Studiowałeś medycynę? Ja składałem na WUM przysięgę Hipokratesa razem z lekarzami. Ale przysięga przysięgą a biznes biznesem. I tu jest pewien problem, bo pieniądze zaślepiają umysł.

Studiowałem biologię. To na niej opiera się medycyna, jak zresztą dobrze Wiesz.
Medycyna opiera się na naukach ścisłych:fizyce,chemii,matematyce, biologii, informatyce itp. Bazuje też na etyce, filozofii, historii, psychologii, pedagogii, antropologii i wszystkim innym, co jest związane z człowiekiem. Biologia to tylko wierzchołek góry lodowej w medycynie. I medycyna wyrosła raczej na odrębnym pniu od biologii choć się nią posiłkuje w swoich badaniach.
I obydwie są naukami, czyli bazują na
faktach. W odróżnieniu od ideologii bazujących na mitach, legendach, książkach sprzed paru tysięcy lat i tym podobnych. Z aborcją jest trochę tak, jak z mastektomią.
Czyżby? Czy płód to nowotwór? Za głośny alarm. Chyba tak do końca to nie?
Część z nich,
gdyby uczono je w szkole podstaw higieny zdrowia, nie musiałoby przechodzić takiej traumy. Analogicznie, jak zadbamy o wychowanie seksualne w szkole, do większości niechcianych ciąż nie będzie dochodzić.
Tu popieram.
witaj, jak wytniesz z medycyny biologie to medycyny nie ma. i tyle. cała reszta jak etyka, pedagogika i inne to dodatki.wazne, , ale tylko dodatki. trochę jak klima i ksenony w samochodzie. biologia (fizjologia, anatomia, biochemia) sa jak silnik i koła . bez nich nie pojedziemy. po prostu niech kobieta decyduje. i niech ma dostęp do nowoczesnej edukacji - ona i jej chłopak. będzie mniej aborcji i więcej szczęśliwych ludzi. tylko ze edukacja i poczucie szczęścia blokują splyw kasy do sprzedawców mitow, wszystkich mitów i na calym Świecie. i o to chodzi a nie o jakąś tam moralnośc czy etyke. Pozdrawiam Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 07.11.2013 o godzinie 10:55 z tematu "ABORCJA – Jestem za!"

konto usunięte

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Mustapha S.

Poczytaj historię medycyny. To zupełnie inna nauka od biologii. Zgadzam się, że w medycynie jest tyle biologii. Pasożyty, bakterie, choroby przez nie wywoływane itp. Medycyna to metoda walki z nimi.Ale to nie wszystko. Dziś bez osiągnięć naukowych nie dało by się przeszczepiać narządów(transplantologia). Co do moralności. Jest potrzebna w medycynie. Człowiek to nie maszyna i na pewno jest moralny. A nie w jakieś mity wchodzisz. Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 07.11.2013 o godzinie 10:55 z tematu "ABORCJA – Jestem za!"
Mustapha Sahel Phd

Mustapha Sahel Phd Pharma Executive,
Sales Manager

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Stanisław C.:
Mustapha S.

Poczytaj historię medycyny. To zupełnie inna nauka od biologii. Zgadzam się, że w medycynie jest tyle biologii. Pasożyty, bakterie, choroby przez nie wywoływane itp. Medycyna to metoda walki z nimi.Ale to nie wszystko. Dziś bez osiągnięć naukowych nie dało by się przeszczepiać narządów(transplantologia). Co do moralności. Jest potrzebna w medycynie. Człowiek to nie maszyna i na pewno jest moralny. A nie w jakieś mity wchodzisz.
człowiek jest stabilny w czasie. Czasem oznacza to bycie moralnym, czasem nie. I zalezy kto ocenia i wg jakiej moralności. A transplantologii nie byloby bez.......... no, właśnie ! bez biologii a konkretnie anatomii. Tak na poważnie, to moralność moze byc sliska. Lekarz nie zrobi Kowalskiemu transfuzji bo to niemoralne (tzn. jego bozia sobie tego nie zyczy). znowu powtórzę jak mantrę: naukowiec (tu: lekarz) powinien kierować się faktami (transfuzja jest potrzebna ze względu na fakt określonego stanu chorobowego) a nie pogladami (określoną moralnością wynikającą np. z wiary czyli wspomnianych mitów) Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 07.11.2013 o godzinie 10:55 z tematu "ABORCJA – Jestem za!"

konto usunięte

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Mustapha S.:
Stanisław C.:
Mustapha S.

Poczytaj historię medycyny. To zupełnie inna nauka od biologii. Zgadzam się, że w medycynie jest tyle biologii. Pasożyty, bakterie, choroby przez nie wywoływane itp. Medycyna to metoda walki z nimi.Ale to nie wszystko. Dziś bez osiągnięć naukowych nie dało by się przeszczepiać narządów(transplantologia). Co do moralności. Jest potrzebna w medycynie. Człowiek to nie maszyna i na pewno jest moralny. A nie w jakieś mity wchodzisz.
człowiek jest stabilny w czasie. Czasem oznacza to bycie moralnym, czasem nie. I zalezy kto ocenia i wg jakiej moralności. A transplantologii nie byloby bez.......... no, właśnie ! bez biologii a konkretnie anatomii. Tak na poważnie, to moralność moze byc sliska. Lekarz nie zrobi Kowalskiemu transfuzji bo to niemoralne (tzn. jego bozia sobie tego nie zyczy). znowu powtórzę jak mantrę: naukowiec (tu: lekarz) powinien kierować się faktami (transfuzja jest potrzebna ze względu na fakt określonego stanu chorobowego) a nie pogladami (określoną moralnością wynikającą np. z wiary czyli wspomnianych mitów)
Mustapha. Bardzo Cie cenie i szanuję. Pewnie Masz sporo pracy. Jednak moim zdaniem biologia to głównie systematyka istot żywych.Dwa działy to:botanika, czyli nauka o roślinach i zoologia, czyli nauka o zwierzętach. I systematyka na poszczególne etapy i elementy w rozwoju od wirusa czy priona, po bakterię. I czy jak zbudowany(zgoda co do anatomii) Jaki rdzeń i z czego(genetyka), z jakich aminokwasów się składa białko roślinne, a z jakich zwierzęce? I kolejno śledzimy aż po gatunki dochodząc w końcu poprzez gromady: min. ryby, płazy, gady, ptaki i ssaki do gatunku Homo sapiens sapiens. Czyli człowieka rozumnego. Czy teorię Darwina cytować? Są jeszcze inne.
Co do medycyny. Owszem sporo biologii,. Ale zauważ. Oprócz transplantologii jest np fizjoterapia bazująca na zjawiskach fizykalnych, Ortopedia bazująca na inżynierii i "ciesielce aby dopasować np. sztuczną główkę k. udowej do sztucznej panewki i wyrównać długość obu dolnych kończyn, jest aparat Prof. Ilizarowa przy wydłużaniu kończyn u dzieci(sam odbyłem praktyki przy szpitalu na Lindleya w Warszawie z aparatem Ilizarowa oraz wyciągiem overhead(dysplazja stawów biodrowych u dzieci), jest wreszcie medycyna nuklearna, stomatologia, farmacja itp. I wymieniać i wymieniać. A medycyna powstawała bardzo dawno temu. Bo już w czasach pradawnych jeszcze zanim człowiek wynalazł ogień. Lizał rany językiem i nie wiedział dlaczego, tak jak to robią zwierzęta. Bo w ślinie są składniki mające negatywny wpływ na florę bakteryjną. Ty jako biolog możesz rościc prawa do medycyny. Na uczelniach medycznych jest nadawany tytuł doktora nauk medycznych lub doktora nauk biologicznych. To prawda. Medycyna i biologia ida w parze. Pozdrawiam. Ale zaraz nas zbanują, bo to tematy nie na ten temat. Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 07.11.2013 o godzinie 10:55 z tematu "ABORCJA – Jestem za!"
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Stanisław C.:
Mustapha S.:
Stanisław C.:
Mustapha S.

Poczytaj historię medycyny. To zupełnie inna nauka od biologii. Zgadzam się, że w medycynie jest tyle biologii. Pasożyty, bakterie, choroby przez nie wywoływane itp. Medycyna to metoda walki z nimi.Ale to nie wszystko. Dziś bez osiągnięć naukowych nie dało by się przeszczepiać narządów(transplantologia). Co do moralności. Jest potrzebna w medycynie. Człowiek to nie maszyna i na pewno jest moralny. A nie w jakieś mity wchodzisz.
człowiek jest stabilny w czasie. Czasem oznacza to bycie moralnym, czasem nie. I zalezy kto ocenia i wg jakiej moralności. A transplantologii nie byloby bez.......... no, właśnie ! bez biologii a konkretnie anatomii. Tak na poważnie, to moralność moze byc sliska. Lekarz nie zrobi Kowalskiemu transfuzji bo to niemoralne (tzn. jego bozia sobie tego nie zyczy). znowu powtórzę jak mantrę: naukowiec (tu: lekarz) powinien kierować się faktami (transfuzja jest potrzebna ze względu na fakt określonego stanu chorobowego) a nie pogladami (określoną moralnością wynikającą np. z wiary czyli wspomnianych mitów)
Mustapha. Bardzo Cie cenie i szanuję. Pewnie Masz sporo pracy. Jednak moim zdaniem biologia to głównie systematyka istot żywych.Dwa działy to:botanika, czyli nauka o roślinach i zoologia, czyli nauka o zwierzętach. I systematyka na poszczególne etapy i elementy w rozwoju od wirusa czy priona, po bakterię. I czy jak zbudowany(zgoda co do anatomii) Jaki rdzeń i z czego(genetyka), z jakich aminokwasów się składa białko roślinne, a z jakich zwierzęce? I kolejno śledzimy aż po gatunki dochodząc w końcu poprzez gromady: min. ryby, płazy, gady, ptaki i ssaki do gatunku Homo sapiens sapiens. Czyli człowieka rozumnego. Czy teorię Darwina cytować? Są jeszcze inne.
Co do medycyny. Owszem sporo biologii,. Ale zauważ. Oprócz transplantologii jest np fizjoterapia bazująca na zjawiskach fizykalnych, Ortopedia bazująca na inżynierii i "ciesielce aby dopasować np. sztuczną główkę k. udowej do sztucznej panewki i wyrównać długość obu dolnych kończyn, jest aparat Prof. Ilizarowa przy wydłużaniu kończyn u dzieci(sam odbyłem praktyki przy szpitalu na Lindleya w Warszawie z aparatem Ilizarowa oraz wyciągiem overhead(dysplazja stawów biodrowych u dzieci), jest wreszcie medycyna nuklearna, stomatologia, farmacja itp. I wymieniać i wymieniać. A medycyna powstawała bardzo dawno temu. Bo już w czasach pradawnych jeszcze zanim człowiek wynalazł ogień. Lizał rany językiem i nie wiedział dlaczego, tak jak to robią zwierzęta. Bo w ślinie są składniki mające negatywny wpływ na florę bakteryjną. Ty jako biolog możesz rościc prawa do medycyny. Na uczelniach medycznych jest nadawany tytuł doktora nauk medycznych lub doktora nauk biologicznych. To prawda. Medycyna i biologia ida w parze. Pozdrawiam. Ale zaraz nas zbanują, bo to tematy nie na ten temat.

Tak medycyna i biologia idą w parze. Ale obu w obecnym jedynie anatomiczno- biochemicznym z
naukowego punktu widzenia brakuje jest wciąż najważniejszego elementu: t.j. naukowego badania samej istoty "fenomenu życia" ( z punktu widzenia np teorii termodynamiki w fizyce organizmy żywe działają wbrew zasadzie stałego i samoistnego wzrostu entropii - rozproszenia energii) .

Zwrócił już na to uwagę w 1967 r genialny polski uczony i wizjoner nauki prof Włodzimierz Sedlak ze swoja genialna i ponadczasowa teorią BIOELEKTRONIKI oraz hipotezą "BIOPLAZMY" o której pierwszeństwo sformułowania doszło swego czasu nawet do sporu w 1969 r z rosyjskimi naukowcem Wiktorem M. Iniuszinem który musiał przyznac że hipoteze Biopazmy prof Sedlak przedstawił w polskojęzycznych publikacjach naukowych wcześniej od niego bo juz w 1967 r. http://www.kul.pl/files/57/pracownicy/zon/bioplazma/Jo...
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/wlodzimierz_sedlakn...

http://aksjomatykabioelektorniki.blogspot.com/
W 1967 r ogłosił hipotezę istnienia analogii struktur i funkcji układów elektronicznych tworzonych z półprzewodników krzemowych a struktur i funkcjonowania organizmów żywych zbudowanych z półprzewodników białkowych w teorii bioelektroniki.
W swojej teorii Prof Sedlak udowadnia że reakcje chemiczne i procesy elektroniczne w organicznych półprzewodnikach są związane zależnościami kwantowo-mechanicznymi . W 1967 opublikował też pracę, w której pojawiła się wzmianka o możliwości istnienia bioplazmy – piątego stanu materii obecnego jedynie w organizmach żywych.
1968 powstał spór z naukowcami radzieckimi pierwszeństwo autorstw wprowadzenia
pojęcia "bioplazma" który został rozstrzygnięty na korzyść prof Sedlaka po przedstawieniu publikacji ogłoszonych przez prof Sedlaka już w 1967
W prof Sedlak 1969 sformułował koncepcję elektromagnetycznej teorii życia mówiącą, iż wszystkie procesy życiowe zachodzą na poziomie kwantowym dzięki sprzężeniom reakcji chemicznych z procesami elektronicznymi w środowisku półprzewodnikowym takim jakim są białka i przejawiają się emisją światła lub innych fal elektromagnetycznych (patrz ilustracja "kwantowy szef życia" http://aksjomatykabioelektorniki.blogspot.com/).

Jego dzieło wpłynęło na decyzję o utworzeniu Katedry Biologii Teoretycznej. Ksiądz Sedlak został jej kierownikiem. Tytuł profesora nadzwyczajnego uzyskał w 1974 r., a profesora zwyczajnego w 1981 r. Był promotorem 5 rozpraw doktorskich i dziesiątek prac magisterskich. Prowadził seminaria doktoranckie. Został również jednym z fundatorów Fundacji Bioelektroniki http://fbs.org.pl
Ks. Sedlak zmarł w 1993 r.

Profesor Sedlak w swojej teorii oraz licznych tekstach na ten temat mówi mniej więcej tak:

"Biologia ( a za nią Medycyna jako właśnie biologia praktyczna") wydaje się obecnie z punktu widzenia propedeutyki nauk dziwnym "fenomem wśród innych dziedzin nauki gdyż zgodnie ze swoją nazwą powinna być traktowana jako "nauka o życiu " ( bios =życie + logos = nauka) natomiast jak dotychczas zajmuje się jedynie opisem przejawów życia unika zaś badania i dyskusji nad samym fenomen czym jest " życie".
Odpowiedzi czym jest "życie " wg prof Sedlaka nie daje i nie może dać też biochemia. Wszystkie bowiem reakcje w laboratoriach biochemicznych badane są w szklanych naczyniach - po to by naczynie było maksymalnie obojętne i nie miało żadnego wpływu na przebieg badanych reakcji. Przyroda jednak nie stworzyła i nie zna tego typu "szklanych i całkowicie obojętnych naczyń" , ale stosuje "naczynia" w postaci półprzewodników białkowo -lipidowych w postaci błon i pęcherzyków komórkowych.

To własnie za wieloletnie badania nad mechanizmem nad mechanizmem regulującym tak zwany ruch pęcherzykowy, główny system transportowy w naszych komórkach przyznano w tym roku nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii. Tę najbardziej prestiżową w świecie nauki dostali trzej badacze - James E. Rothman z Yale University, Randy W. Schekman z University of Califirnia w Berkeley oraz Thomas C. Sudhof ze Stanford University .

A skoro tak to w organizmie faktyczny przebieg reakcji na poziomie komórkowym (patrz cykl krebasahttp://pl.wikipedia.org/wiki/Oddychanie_kom%C3%B3rkowe za którego odkrycie Hans Krebs dostał nagrodę Nobla w 1953 r) zależy również od zjawisk bioelektrycznych zachodzących w półprzewodnikach białkowych ( hipoteza "szwu życia" prof Sedlaka splatającego zjawiska biochemiczne z bioelektronicznymi). Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 07.11.2013 o godzinie 10:55 z tematu "ABORCJA – Jestem za!"

konto usunięte

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Proszę o nowy wątek. Ale to są wypowiedzi nie na temat aborcji. Więc sugeruję do moderacji. Usunąć ten wątek. Lub przenieść do folderu jako bezwartościowe niekture wypowiedzi.To wywołuje tylko kłótnie ideologiczne. Nie jestem nastawiony na zwalczanie kogokolwiek. Pozdrawiam. Stanisław Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 07.11.2013 o godzinie 10:55 z tematu "ABORCJA – Jestem za!"
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Stanisław C.:
Proszę o nowy wątek. Ale to są wypowiedzi nie na temat aborcji. Więc sugeruję do moderacji. Usunąć ten wątek. Lub przenieść do folderu jako bezwartościowe niekture wypowiedzi.To wywołuje tylko kłótnie ideologiczne. Nie jestem nastawiony na zwalczanie kogokolwiek. Pozdrawiam. Stanisław

Najpierw sam zbaczasz z tematu, potem narzekasz na moderację. Popatrz najpierw na siebie.
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Stanisław C.:
Proszę o nowy wątek. Ale to są wypowiedzi nie na temat aborcji. Więc sugeruję do moderacji. Usunąć ten wątek. Lub przenieść do folderu jako bezwartościowe niekture wypowiedzi.To wywołuje tylko kłótnie ideologiczne. Nie jestem nastawiony na zwalczanie kogokolwiek. Pozdrawiam. Stanisław

To jest własnie Stanisławie przeniesiony TAK JAK PROPONUJESZ nowy watek: BIOLOGI A, MEDYCYNA, ETYKA :)
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Mustapha S.:
Co do moralności. Jest potrzebna w medycynie. Człowiek to nie maszyna i na pewno jest moralny. A nie w jakieś mity wchodzisz.
człowiek jest stabilny w czasie. Czasem oznacza to bycie moralnym, czasem nie. I zalezy kto ocenia i wg jakiej moralności. A transplantologii nie byloby bez.......... no, właśnie ! bez biologii a konkretnie anatomii. Tak na poważnie, to moralność moze byc sliska. Lekarz nie zrobi Kowalskiemu transfuzji bo to niemoralne (tzn. jego bozia sobie tego nie zyczy). znowu powtórzę jak mantrę: naukowiec (tu: lekarz) powinien kierować się faktami (transfuzja jest potrzebna ze względu na fakt określonego stanu chorobowego) a nie pogladami (określoną moralnością wynikającą np. z wiary czyli wspomnianych mitów)

Czy możesz Musatapho wyjaśnić co masz na myśli ( i do jakiego aspektu antropologii, czyli "nauki o człowieku" się tu odwołujesz?) mówiąc
"człowiek jest stabilny w czasie"?

Pytając o "aspekt w antropologii" mam na myśli to, że człowiek jest istota kulturową i społeczną , a nie tylko anatomicznie ukształtowanym organizmem , który obecnie, faktycznie "jest stabilny w czasie" w tym znaczeniu że ... nie ulega zauważalnej ewolucji (od czasów znanej nam z historii i badań archeologicznej historii starożytności)...
Twoje twierdzenie, "człowiek jest stabilny w czasie" nie za bardzo jest zgodne z ujęciem nauki "Antropologii" , z założenia zajmującej się badaniem człowieka jako jednostki w społeczeństwie w kontekstach historycznej zmienności, różnorodności, etniczności, itd.

-------------------------------------------------------
http://pl.wikipedia.org/wiki/Antropologia
Antropologia (gr. άνθρωπος anthropos – człowiek, λόγος logos – nauka) – interdyscyplinarna dziedzina nauki na pograniczu nauk humanistycznych, społecznych i przyrodniczych. Zajmuje się badaniem człowieka jako jednostki w społeczeństwie w kontekstach historycznej zmienności, różnorodności, etniczności, struktur władzy czy płci kulturowej (gender)[1]. Ma dwa podstawowe nurty:
antropologię fizyczną zajmującą się zmiennością biologiczną i fizjologiczną człowieka;
antropologię kulturową (antropologia społeczna) zajmującą się człowiekiem w społeczności (zbliżony do socjologii)[2Ten post został edytowany przez Autora dnia 07.11.13 o godzinie 19:17
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Stanisław C.:
Etyka to rzecz dyskusyjna. Ale to tak, jak z alkoholem i prohibicją. Wtedy rośnie podziemie i Handel kwitnie.

Stanisławie chyba pomyliłeś w swoje wypowiedzi z etykę jako dziedzinę filozofii z moralnością oraz historycznie uwarunkowanymi i zmieniającymi się historycznie oraz regionalnie regulacjami prawnymi oraz aktualnie uważanymi za obowiązujące " zasadami współżycia społecznego" ? ( umowa społeczna i konraktualizm Rousseau http://pl.wikipedia.org/wiki/Umowa_spo%C5%82eczna )

------------------------------------------------
http://pl.wikipedia.org/wiki/Etyka
Etyka (z stgr. ἦθος ethos – "zwyczaj") – dział filozofii, zajmujący się badaniem moralności i tworzeniem systemów myślowych, z których można wyprowadzać zasady moralne. Etyka bywa też nazywana filozofią moralną.

Etyki nie należy mylić z moralnością. Moralność to z formalnego punktu widzenia zbiór dyrektyw w formie zdań rozkazujących w rodzaju: "Nie zabijaj", których słuszności nie da się dowieść ani zaprzeczyć, gdyż zdania rozkazujące nie są zdaniami w sensie logicznym. Celem etyki jest dochodzenie do źródeł powstawania moralności, badanie efektów jakie moralność lub jej brak wywiera na ludzi oraz szukanie podstawowych przesłanek filozoficznych, na podstawie których dałoby się w racjonalny sposób tworzyć zbiory nakazów moralnych. Poglądy etyczne przybierają zwykle formę teorii, na którą składa się zespół pojęć i wynikających z nich twierdzeń, na podstawie których można formułować zbiory nakazów moralnych. Teorie etyczne mogą być zarówno próbą udowadniania słuszności funkcjonujących powszechnie nakazów moralnych, jak i mogą stać w ostrej opozycji do powszechnej moralności, kwestionując zasadność części bądź nawet wszystkich aktualnie obowiązujących w danym społeczeństwie nakazów moralnych.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Jerzy C.:
Stanisław C.:
Proszę o nowy wątek. Ale to są wypowiedzi nie na temat aborcji. Więc sugeruję do moderacji. Usunąć ten wątek. Lub przenieść do folderu jako bezwartościowe niekture wypowiedzi.To wywołuje tylko kłótnie ideologiczne. Nie jestem nastawiony na zwalczanie kogokolwiek. Pozdrawiam. Stanisław

To jest własnie Stanisławie przeniesiony TAK JAK PROPONUJESZ nowy watek: BIOLOGI A, MEDYCYNA, ETYKA :)

Nie wysilaj się, on i tak uważa się za ciemiężonego przez moderację i ateistów. Nie moja wina, że nie widzi przeniesionych postów do innych wątków, bo notorycznie pisze nie na temat i jeszcze ma pretensje. Widzę ban pomógł chwilowo, bo nadal nie myśli logicznie tylko ma pretensje o własne błędy.

A co do wątku, wszystko zaczyna się od biologii i anatomii człowieka, a nie od czegokolwiek innego. Najpierw są fizyczne fakty istnienia pewnych części składowych zwanych organami itd. I tylko mnie zastanawia, z czym tak naprawdę macie problem? Ortopedii też by nie było, gdyby nie znajomość budowy i działania stawów i szkieletu. Więc inżynieria z panewkami sorry, ale to późniejszy etap.

A to? http://pl.wikipedia.org/wiki/Medycyna_prymitywna

Wszystko opiera się na zachowaniach organizmów i ich biologii.

konto usunięte

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Jerzy C.:
Stanisław C.:

Etyka to rzecz dyskusyjna. Ale to tak, jak z alkoholem i prohibicją. Wtedy rośnie podziemie i Handel kwitnie.

Stanisławie chyba pomyliłeś w swoje wypowiedzi z etykę jako dziedzinę filozofii z moralnością oraz historycznie uwarunkowanymi i zmieniającymi się historycznie oraz regionalnie regulacjami prawnymi oraz aktualnie uważanymi za obowiązujące " zasadami współżycia społecznego" ? ( umowa społeczna i konraktualizm Rousseau http://pl.wikipedia.org/wiki/Umowa_spo%C5%82eczna )

------------------------------------------------
http://pl.wikipedia.org/wiki/Etyka
Etyka (z stgr. ἦθος ethos – "zwyczaj") – dział filozofii, zajmujący się badaniem moralności i tworzeniem systemów myślowych, z których można wyprowadzać zasady moralne. Etyka bywa też nazywana filozofią moralną.

Etyki nie należy mylić z moralnością. Moralność to z formalnego punktu widzenia zbiór dyrektyw w formie zdań rozkazujących w rodzaju: "Nie zabijaj", których słuszności nie da się dowieść ani zaprzeczyć, gdyż zdania rozkazujące nie są zdaniami w sensie logicznym. Celem etyki jest dochodzenie do źródeł powstawania moralności, badanie efektów jakie moralność lub jej brak wywiera na ludzi oraz szukanie podstawowych przesłanek filozoficznych, na podstawie których dałoby się w racjonalny sposób tworzyć zbiory nakazów moralnych. Poglądy etyczne przybierają zwykle formę teorii, na którą składa się zespół pojęć i wynikających z nich twierdzeń, na podstawie których można formułować zbiory
nakazów moralnych. Teorie etyczne mogą być zarówno próbą udowadniania słuszności funkcjonujących powszechnie nakazów moralnych, jak i mogą stać w ostrej opozycji do powszechnej moralności, kwestionując zasadność części bądź nawet wszystkich aktualnie obowiązujących w danym społeczeństwie nakazów moralnych.
Nie pomyliłem i wiem co to etyka a co to jest moralność. Całkowicie się z Tobą zgadzam. Etyka, estetyka to pojęcia filozoficzne. Ja operowałem potocznymi pojęciami typu: "człowiek musi być etyczny, etyczne zachowanie, etyka zawodowa, bioetyka(jak bedziesz pisał pracę magisterską, to poproszą o podanie do Komisji Bioetyki itp." To jest jednak niesprecyzowane. Moralność to nakazy i zakazy. I dziękuję za uwagi i poprawienie tego postu. Pozdrawiam. Stanisław

konto usunięte

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Agnieszka G.:
Jerzy C.:
Stanisław C.:
Proszę o nowy wątek. Ale to są wypowiedzi nie na temat aborcji. Więc sugeruję do moderacji. Usunąć ten wątek. Lub przenieść do folderu jako bezwartościowe niekture wypowiedzi.To wywołuje tylko kłótnie ideologiczne. Nie jestem nastawiony na zwalczanie kogokolwiek. Pozdrawiam. Stanisław

To jest własnie Stanisławie przeniesiony TAK JAK PROPONUJESZ nowy watek: BIOLOGI A, MEDYCYNA, ETYKA :)

Nie wysilaj się, on i tak uważa się za ciemiężonego przez moderację i ateistów.
Ja tak nie uważam. Uważam, że masz do mnie jakieś uprzedzenia. To logiczne.
Nie moja wina, że nie widzi
przeniesionych postów do innych wątków, bo notorycznie pisze nie na temat i jeszcze ma pretensje.
Jak się przenosi wątek z wypowiedzi, to trzeba daną osobę poinformować(tak uważam, ale może się mylę). Ja muszę szukać i się domyślać.Nie mam do nikogo z tego forum pretensji. Jedyna pretensja, to dezinformacja. Bo nie tylko ja zbaczam z tematów. Jak kogoś ponoszą nerwy i zaczyna mi negację z "innej bajki", to co mam robić? I zbaczamy z tematu.
Widzę ban pomógł chwilowo,
bo nadal nie myśli logicznie tylko ma pretensje o własne błędy.
Ban mi pomógł. Ale zastanów się nad tym wszystkim. Jeszcze raz piszę, że nie mam do nikogo z Was pretensji. Uczmy się dyskusji bez zbędnych emocji.

A co do wątku, wszystko zaczyna się od biologii i anatomii człowieka, a nie od czegokolwiek innego. Najpierw są fizyczne fakty istnienia pewnych części składowych zwanych organami itd. I tylko mnie zastanawia, z czym tak naprawdę macie problem?
Problem jest w tym, że ja znam anatomie człowieka doskonale. Tą tzw "ANATOMIA TRUPA" Bochenka i tą "CZYNNOŚCIOWĄ". Nie wiem czy Ty też? Ale to nie istotne.
Ortopedii też by nie było, gdyby nie znajomość budowy i działania stawów i szkieletu. Więc inżynieria z panewkami sorry, ale to późniejszy etap.
Prawda! Bo myśl inżynierska oparta jest na obserwacji natury i wszelkie wynalazki bazują na niej.

A to? http://pl.wikipedia.org/wiki/Medycyna_prymitywna

Wszystko opiera się na zachowaniach organizmów i ich biologii.
Dodam jeszcze, że medycyna to nauka stara jak świat(filozofia starsza i matka) i Agnieszka słusznie zauważyła, że się ciągle rozwija. Co do biologii. W medycynie jest biologia. To tak, jak w fizyce czy chemii matematyka. Jest pewnym językiem, bez którego medycyna nie istnieje. Pozdrawiam.
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Agnieszka G.:
To jest własnie Stanisławie przeniesiony TAK JAK PROPONUJESZ nowy watek: BIOLOGI A, MEDYCYNA, ETYKA :)

Nie wysilaj się, on i tak uważa się za ciemiężonego przez moderację i ateistów. Nie moja wina, że nie widzi przeniesionych postów do innych wątków, bo notorycznie pisze nie na temat i jeszcze ma pretensje. Widzę ban pomógł chwilowo, bo nadal nie myśli logicznie tylko ma pretensje o własne błędy.

Ja akurat ponieważ studiuje fizjoterapię znam Stanisława z grupy Fizjoterapeuci i Fizjoterapia i nie oceniałbym
go tak surowo. Raczej wziąłbym po i docenił jego olbrzymie zawodowe doświadczenie jako Fizjoterapeuty oraz wziąłbym poprawkę na fakt trudnych doświadczeń zdrowotnych i bólu który odczuwa ( jest z tego co wiem obecnie na rencie inwalidzkiej a do do listopada był bez pracy a obecnie ma pracę , ale tylko jako portier w szpitalu gdzie przed orzeczeniem renty inwalidzkiej pracował jako fizjoterapeuta) jakich doświadczył a których mogę się tylko domyślać. Tego rodzaju trudne doświadczenia znacząco na koncentracje i percepcje i odczucie alienacji.
To z kolei odczucie - zwłaszcza że często osoby starsze nie są tak biegłe jak młodsi w sprawach komputerów i internetu ( np sprawa :-) emotikon- nakręca ostrzejsze reakcje wobec niego i pogłębia jego reakcje i od czucie bycia jak to określiłaś "ciemiężonym" czyli... uleganie sterotypizacji
http://www.empik.com/wywieranie-wplywu-przez-grupy-psy...


A co do wątku, wszystko zaczyna się od biologii i anatomii człowieka, a nie od czegokolwiek innego. Najpierw są fizyczne fakty istnienia pewnych części składowych zwanych organami itd.

A to akurat zgodnie zasadami zwrotności wszystkich podstawowych kwantyfikatorów logicznych ( suma , iloczyn logiczny) w kwestii co było pierwsze "jajko czy kura" (ja na takie pytania zawsze odpowiadam wprowdzeniem "trzeciego wymiaru" : " kura :-) i kogut" ) , "idea-myśl czy mózg" , "teza czy antyteza " ( tez zawsze :-)odpowiadam : "synteza") czyli odwieczny i w zasadzie nie rozstrzygalny spor filozoficzny w ramach logiki dwuwymiarowej

I tylko mnie zastanawia, z czym tak naprawdę macie problem? Ortopedii też by nie było, gdyby nie znajomość budowy i działania stawów i szkieletu. Więc inżynieria z panewkami sorry, ale to późniejszy etap.

A to? http://pl.wikipedia.org/wiki/Medycyna_prymitywna

Wszystko opiera się na zachowaniach organizmów i ich biologii.

Tak tylko że to zachowanie organizmów które my obserwujemy i opisujemy dotąd makroskopowo w kategoriach biochemii i anatomii ( organów i tkanek) , tak naprawdę ..." zawsze zaczyna się "...na poziomie komórkowym i atomowo -kwantowym , i o tym traktuje właśnie koncepcja BIOELEKTRONIKI będąca konsekwentnym przełożeniem 'TEORII WZGLĘDNOŚCI EINSTEINA I MECHANIKI KWANTOWEJ , NA GRUNT BIOLOGII I MEDYCYNY !

Tak więc w XXI wieku przychodzi czas na ... SYNTEZĘ dotychczasowego odwiecznego i dotąd nie rozstrzygalnego sporu filozoficznego: TEZA= IDEALIZM ( w różnych wydaniach np Platonizm, Irracjonalizm romantyczny itd ) kontra ANTYTEZA=MATERIALIZM ( też w różnych wydaniach filozoficznych)
gdyż w świetle fizyki kwantowej i teorii względności ...to co dotąd nazywaliśmy MATERIĄ nie jest niczym innym jak zagęszczona formą energii zaś INFORMACJA-IDEA też jest tylko zapisem ( np zero-jedynkowym) utrwalonym w materii no dysk CD lub na energii- falach ( np przekaz radiowy)

"Wszyscy się myliliśmy. To co nazywamy materią jest energią , której wibracja została spowolniona , do poziomu odbieranego przez zmysły "
Albert Einstein

PS
A to? http://pl.wikipedia.org/wiki/Medycyna_prymitywna

Jest taka świetna anegdota antropologiczna na ten temat nie których szamanów w kulturach które biały człowiek nazwał "dzikimi" nie tak nie rozsądnych jakby się na pierwszy rzut oka mogło wydawać.

Otóż nad jeziorem Królowej Wiktorii w Afryce w podrównikowym malarycznym klimacie żyj murzyńskie plemię którego szamani od wieków twierdzą że w głębi jeziora żyją demony , więc w związku z tym zabraniają temu plemieniu picia wody z tego jeziora o ile wcześniej oni jako szamani nie wypędza tych demonów z tej wody ....gotując ją na ogniu...

Cokolwiek byśmy nie powiedzieli o teorii głoszonej tamtemu plemieniu przez tamtejszych szamanów na temat konieczności picia tylko przegotowanej wody z tego jeziora , ich teoria sprowadza się w praktyce i od setek wieków od zakażeń amebą i innymi pierwotniakami oraz bakteriami wywołującymi groźne choroby tropikalne...

Ten post został edytowany przez Autora dnia 07.11.13 o godzinie 23:53

konto usunięte

Temat: Biologia, medycyna, etyka

dodajmy że Jerzy to wszystko opiera na dorobku naukowym tego księdza profesora:

http://wo.blox.pl/2009/01/Ksiadz-profesor-i-energia-or...

:DTen post został edytowany przez Autora dnia 07.11.13 o godzinie 23:52
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Robert L.:
dodajmy że Jerzy to wszystko opiera na dorobku naukowym tego księdza profesora:

http://wo.blox.pl/2009/01/Ksiadz-profesor-i-energia-or...

:D

To że był to ksiądz nie ma tu żadnego znaczenia dla podważania trafności naukowej jego teorii podobnie, jak niczym nie zasadne byłoby gdyby ktoś próbował obecnie podważyć teorie Kopernika tylko dlatego że "też był kanonikiem , wiec "klechą i klerykałem", a nawet swoje "de Revolucjonibus" we wstępie dedykuje i to w czasach szalejącej inkwizycji ... ówczesnemu papieżowi... :-)Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.11.13 o godzinie 00:01

konto usunięte

Temat: Biologia, medycyna, etyka

Jerzy C.:
Robert L.:
dodajmy że Jerzy to wszystko opiera na dorobku naukowym tego księdza profesora:

http://wo.blox.pl/2009/01/Ksiadz-profesor-i-energia-or...

:D

To że był to ksiądz nie ma tu żadnego znaczenia dla podważania trafności naukowej jego teorii podobnie, jak niczym nie zasadne byłoby gdyby ktoś próbował obecnie podważyć teorie Kopernika tylko dlatego że "też był kanonikiem , wiec "klechą i klerykałem", a nawet swoje "de Revolucjonibus" we wstępie dedykuje i to w czasach szalejącej inkwizycji ... ówczesnemu papieżowi... :-)

kto mówi że to ma jakieś znaczenie? i że dla podważenia? Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.11.13 o godzinie 00:03

Następna dyskusja:

Etyka w praktyce




Wyślij zaproszenie do