![](https://static.goldenline.pl/user_photo_basic.jpg)
konto usunięte
Temat: Komunikacja miejska:-( wrrrr
Kocham warszawskie autobusy...Miłością prawdziwą,jedyną...W starych wieje, o mało głowy nie urwie, w nowych duszno i mikroklimat..Ledwo wsiądę, mam ochotę wracać do domu i wziąć wolny dzień...Tłok taki, że albo nogami nie dotykasz ziemi, albo jak jedną podniesiesz, to już nie opuścisz, bo nie ma gdzie...
Naród się nie myje, to rzecz ogólnie znana, zapach zwala z nóg!!!To nawet lepiej! Zajmujesz mniej miejsca:-)
Wszedzie torby i pakunki...Ci bardziej złośliwi walą nimi po nogach, głowach..Niechcący niby...Inni, niśmiało atakują siedzących,wchodząc im niemal na kolana...Na pytanie: chce pan /i usiąść?, oburzają się: ja? Nie, ależ skąd!..I bach torbą w łepetynę...
Inni natomiast uważają, że autobus sie rozcieąga...I nie ma zmiłuj!!Jak to? On nie wejdzie? Nie taki Polak jest, żeby się nie wcisnął...
Chcesz wysiąć z autobusu? Walka z wiatrakami...Zasada, że wychodzący mają pierwszeńtwo, to bzdet i bubel!! Na każdym przytanku witają cię wrogie, przepełnione goryczą i smutkiem spojrzenia...Po prostu 7h30...
Nie ma co...Robię prawo jazdy, będę dumna, że śpi sobie snem sprawiedliwym w moim portfelu w momencie, w którym będę wisiała między jednym a drugim drążkiem, z trzema torbami na głowie....
Uffff...
Ulżyło mi:-)