GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: dojazd do budapesztu

W każdym? Śmiem wątpić, jechałem z Blavy do Cadcy parę razy i nie było żadnego takiego wagonu. W Czechach wagon restauracyjny jest wieziony w niektórych Ex i prawie każdym IC. Z tym euro to też kulawo - co mi po tej walucie, skoro ani w kasie po czeskiej, polskiej czy wegierskiej stronie mi go nie przyjmą? Posádka pociągu też przyjmuje tylko lokalną walutę (no, jak się mieszka na Słowacji to nie ma tego problemu).

Co do ceny połączenia - nie zgodzę się w 100%, że to jest tylko 70 Zł: Połaczenie BA-KRK, przez Oświęcim, Bielsko i Skalite może też kosztować (kosztowało) cca 50 EUR.Damian P. edytował(a) ten post dnia 05.08.10 o godzinie 17:16
Link do wypowiedziLink
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: dojazd do budapesztu

Damian P.:
Co do ceny połączenia - nie zgodzę się w 100%, że to jest tylko 70 Zł: Połaczenie BA-KRK, przez Oświęcim, Bielsko i Skalite może też kosztować (kosztowało) cca 50 EUR.Damian P. edytował(a) ten post dnia 05.08.10 o godzinie 17:16

Kraków - Katowice - Zwardoń: 27 zł
Skalite hranica - Żylina: 2,95 eur
Żylina - Bratysława: 8,90 eur

Czyli 27 PLN + 4 x (2,95+8,90)PLN = 74,4 PLN

Czarno na białym. 75 złotych, plus minus kilka złotych w zależności od wahań kursu eura. Znajdź mi tańsze połączenie z Krakowa do Bratysławy (i dalej do Budapesztu) przez Czechy, w podobnym czasie - naprawdę zacznę korzystać.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: dojazd do budapesztu

Kupiłam DZIŚ bilet do Budapesztu w Maxtravel. Koszt 85 zł :) Czyli po przeliczeniu ceny ze strony 4990Ft trochę więcej wyszło :)
Link do wypowiedziLink
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: dojazd do budapesztu

Joanna Karolczyk:
Kupiłam DZIŚ bilet do Budapesztu w Maxtravel. Koszt 85 zł :) Czyli po przeliczeniu ceny ze strony 4990Ft trochę więcej wyszło :)

Z Krakowa czy z innego miasta?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: dojazd do budapesztu

Z Krk :) Orangeways jeździ też z innego miasta?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: dojazd do budapesztu

Jakub Łoginow:

Kraków - Katowice - Zwardoń: 27 zł
Skalite hranica - Żylina: 2,95 eur
Żylina - Bratysława: 8,90 eur

Czyli 27 PLN + 4 x (2,95+8,90)PLN = 74,4 PLN

Czarno na białym. 75 złotych, plus minus kilka złotych w zależności od wahań kursu eura. Znajdź mi tańsze połączenie z Krakowa do Bratysławy (i dalej do Budapesztu) przez Czechy, w podobnym czasie - naprawdę zacznę korzystać.

Zaczniesz wreszcie czytać moje posty ze zrozumieniem? Napisałem, że
Damian P.:
Co do ceny połączenia - nie zgodzę się w 100%, że to jest tylko 70 Zł: Połaczenie BA-KRK, przez Oświęcim, Bielsko i Skalite może też kosztować (kosztowało) cca 50 EUR

więc to sugeruje, że i taką cenę można zapłacić. A nie wmawianie, że jest taniej bo nawet wskazałem, że w pewnym momencie jest znacznie drożej.

Co do ceny Kraków - Bratysława, przez Czechy:
- Kraków >> Chałupki: 23 Zł
- przejazdówka Chałupki >> Bohumín: 2 Zł
- Bohumín >> Žilina: 183 Kč (29 Zł; tańszy wariant: Bohumín >> Jablunkov Návsi zast. za 63 Kč oraz Svrčinovec zast. >> Bratislava za 10.49 Eur = 51.09 Zł)
- Žilina >> Bratislava: 8.9 Eur (35 Zł)
- wychodzi 89 Zł lub bardziej hardkorowym kombinowaniu 76 Zł.

Czas jazdy: cca 8h...
Link do wypowiedziLink
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: dojazd do budapesztu

Damian P.:
Co do ceny Kraków - Bratysława, przez Czechy:
- Kraków >> Chałupki: 23 Zł
- przejazdówka Chałupki >> Bohumín: 2 Zł
- Bohumín >> Žilina: 183 Kč (29 Zł; tańszy wariant: Bohumín >> Jablunkov Návsi zast. za 63 Kč oraz Svrčinovec zast. >> Bratislava za 10.49 Eur = 51.09 Zł)
- Žilina >> Bratislava: 8.9 Eur (35 Zł)
- wychodzi 89 Zł lub bardziej hardkorowym kombinowaniu 76 Zł.

Czas jazdy: cca 8h...

A więc jeden khuj, tylko trzeba jeszcze biegać po kantorach i kupować czeskie korony, z których później zostają jakieś drobne i nie wiadomo co z nimi zrobić. Przejdźcie w końcu na euro jak cywilizowane europejskie kraje, to wtedy taka jazda będzie miała sens :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: dojazd do budapesztu

Jakub Łoginow:
Damian P.:
Co do ceny Kraków - Bratysława, przez Czechy:
- Kraków >> Chałupki: 23 Zł
- przejazdówka Chałupki >> Bohumín: 2 Zł
- Bohumín >> Žilina: 183 Kč (29 Zł; tańszy wariant: Bohumín >> Jablunkov Návsi zast. za 63 Kč oraz Svrčinovec zast. >> Bratislava za 10.49 Eur = 51.09 Zł)
- Žilina >> Bratislava: 8.9 Eur (35 Zł)
- wychodzi 89 Zł lub bardziej hardkorowym kombinowaniu 76 Zł.

Czas jazdy: cca 8h...

A więc jeden khuj, tylko trzeba jeszcze biegać po kantorach i kupować czeskie korony, z których później zostają jakieś drobne i nie wiadomo co z nimi zrobić. Przejdźcie w końcu na euro jak cywilizowane europejskie kraje, to wtedy taka jazda będzie miała sens :)

Zacznijmy od tego, ze Czesi sa sceptyczni co do euro, Polacy powoli tez.
Rozumiem, ze Dania, Szwecja czy UK to nie sa cywylizowane kraje bo maja wlasne walute. Troche bez sensu taka argumentacja z Twojej strony z euro.
Link do wypowiedziLink
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: dojazd do budapesztu

Piotr Lewandowski:
Zacznijmy od tego, ze Czesi sa sceptyczni co do euro, Polacy powoli tez.
Rozumiem, ze Dania, Szwecja czy UK to nie sa cywylizowane kraje bo maja wlasne walute. Troche bez sensu taka argumentacja z Twojej strony z euro.

Skandynawowie zawsze byli czymś osobnym niż reszta Europy, zawsze byli peryferią kontynentu (chociaż rozwiniętą gospodarczo i społecznie peryferią). O Wielkiej Brytanii nawet nie ma co pisać - ten kraj jedną nogą stoi w Ameryce. Natomiast Czechy, Polska i Węgry leżą w sercu Europy. Gdyby kraje wyszehradzkie stworzyły wspólną walutę dla Polski, Czech, Słowacji i Węgier, np. "koronę wyszehradzką", to OK, ale w przeciwnym wypadku utrzymywanie walut narodowych jest przeżytkiem.

Jeszcze rozumiem Polska - duży kraj z dużym rynkiem wewnętrznym. Ale nie Czechy czy Węgry.

Druga sprawa, że Czechy, Węgry czy Polska nie mają nic do gadania, tylko MUSZĄ przyjąć euro, bo się do tego zobowiązały (inaczej niż Szwecja, Dania czy GB). I moim zdaniem fajnie jest, jak się zobowiązania międzynarodowe realizuje, a jeśli się nie chce ich realizować, to należałoby poprosić o ich renegocjację.

Nawiasem mówiąc, Dania planuje przyjąć euro. Inny kraj skandynawski, Estonia, zrobi to 1 stycznia 2011.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: dojazd do budapesztu

Czesi są sceptyczni jeżeli chodzi o przyjęcie europejskiej waluty - i nie ma się tu czemu dziwić (choćby przez ostatnie zachwiania światowej gospodarki). Czesi jak na razie nie spełniają też wymagań postanowień z Maastricht, oni uzależniają decyzje przyjęcia Euro od nowej władzy jak i polityki fiskalnej... no i z powodu inflacji nie przeszli do ERMII. Inna rzecz, że niezupełnie jest to narzucenie przez EU - bo samo spełnianie wszystkich warunków, nie oznacza bycia przyjętym do strefy Euro.

Poprzedni rząd wyznaczył rok 2013-2014 jako możliwy termin przyjęcia Euro ale nowa ekipa Nečasa już nie podaje konkretnej daty a uzależnia ją znów - od inflacji, reform i podreperowania gospodarki w kraju. Zdają sobie też sprawę z silnej czeskiej korony, która utrudnia eksporterom życie. Tegoroczny produkt brutto ma wzrosnąć o jakieś 1.5% ale sama gospodarka poleciala w dół na ponad 4%.

Poza tym, sami Słowacy mieli sporego farta i wstrzelili się w moment, kiedy Euro było w rozsądnej cenie a stały kurs ustalono im na 30.12 Sk... U nas Euro kosztuje te 10 Sk więcej ;-)

PS: w karkołomny sposób przeszliśmy z jednego tematu w trzeci ;-)Damian P. edytował(a) ten post dnia 06.08.10 o godzinie 11:47
Link do wypowiedziLink
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: dojazd do budapesztu

Najśmieszniejsze jest to, że euro wprowadził Fico. To mnie więcej tak, jakby w Polsce euro wprowadził Lepper albo Giertych.
Link do wypowiedziLink
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: dojazd do budapesztu

Damian P.:
PS: w karkołomny sposób przeszliśmy z jednego tematu w trzeci

Jak zwykle:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: dojazd do budapesztu

Jakub Łoginow:
Damian P.:
PS: w karkołomny sposób przeszliśmy z jednego tematu w trzeci

Jak zwykle:)

To lubię ;-)
Jakub Łoginow:
Najśmieszniejsze jest to, że euro wprowadził Fico. To mnie więcej tak, jakby w Polsce euro wprowadził Lepper albo Giertych.

Hehe ;-)
Link do wypowiedziLink
Jurek M.

Jurek M. zarządzając
projektami
rozwiązuję problemy

Temat: dojazd do budapesztu

nie rozumiem dyskusji o dojezddzie biorac pod uwage pociagi...to chore zeby placic za bilet Bp-Wwa tyle co samolotem. Przesiadki to byc moze rozwiazanie dla turystow z plecakami, szukajacych przygod dworcowych (czyli studenci), w mlodosci tez to przerabialem nawet w relacji PL/UA/HU ale wachac niedomyte dworce, to lepiej juz wynajac samochod, lub mowic sie z kims kto ma i kto jedzie.

Ja lecialem ostatnio LOTem kupujac oczywiscie z wyprzedzeniem ale bilet za niecale 400 pln w 2 strony. Jak bym mial mniej kasy i nie jechalbym z Wwy to jechalbym tylko samochodem - ale tamtedy z kolei to slowacka policja czycha na bezbronnych polakow jak i zapewne wegrow (traktujac jako obywateli unii 3 kategorii) - i lapia na mandaty co prawda niewysokie ale domyslam sie ze oszukanym fotoradarem (kamera przymocowana do zwyklego palmtopa!) sporo ludzi juz na to narzeka z Polski.

Pociagi sa pochrzanione w tej czesci Europy i to jest (tez, jak zreszta wiele innych tematow) wina 40 lat komuny. Zamiast zrobic szybka linie przez Tatry jako alterntywa dla samolotu, np. dojazd w 3 godziny (byloby to calkiem realne), to slowacy pieprza o tym ze jak im to sie fajnie zyje w strefie euro i jak zbuduja "2. szwajcarie"...:)

A mam taki sen, ze wsiadam do fajnego szybkiego eurocity za np. cene nie wieksza niz 50 EUR i jade w 3 godziny do budapesztu z warszawy, a w 4 z gdańska np. po drodze darmowy posilek na terenie slowacji: strapaczka z bryndzą:))) a zamiast tego mamy bryndze z policja slowacka bez strapaczki, i winiety za odcinek drogi szybkiego ruchu miedzy Zsolna(Zilina) a Zolyom(Zvolen). A szkoda! (jest produkowana w czechach - to był żart oczywiście)
Link do wypowiedziLink
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: dojazd do budapesztu

Wiesz... Nie każdy ma samochód. Co więcej - nie każdy ma prawo jazdy. I w takich wypadkach wariant z samochodem odpada.

A samolot... Powiem tak - nie każdy mieszka w Warszawie :) A w inne miasta samoloty z Budapesztu nie latają.

Linia kolejowa "przez Tatry" (rozumiem, przez okolice Tatr) - no jest taki projekt magistrali kolejowej Kraków - [Podłęże - Tymbark (ten odcinek trzeba zbudować od zera)] - Nowy Sącz - Muszyna - Koszyce - Węgry/Rumunia. Wszystko w rękach Polski - Ministerstwo Infrastruktury jest nawet za, tylko nie ma kasy :)
Link do wypowiedziLink
Piotr B.

Piotr B. Kielich wina, pajda
chleba, nic mi
więcej nie potrzeba
:)

Temat: dojazd do budapesztu

Linia Podłęże - Tymbark jest projektowana już od czasów przedwojennych i najprawdopodobniej pozostanie jak zwykle w sferze niezrealizowanych zamierzeń.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: dojazd do budapesztu

Do Budapesztu oprócz LOTu lata Malev i generalnie jest tańszy nie licząc LOTowskich okazji. Jednak lecąc samolotem na tak krótki dystans za każdym razem tracimy pół dnia ... lot trwa godzinę, i półtorej przed należy być na lotnisku :-( Dodając do tego godziny odlotu np. około 15.30 z Budapesztu, to pół dnia mamy z głowy :-(
Pociąg znów jedzie całą noc i ponoć w nocy kradną cyganie ... no chyba, że wykupimy miejsce w sypialnym, które jak wiadomo jest sporo droższe :-(
Nie jest wiec łatwo i wygodnie dostać się tam z Warszawy :-(
Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: dojazd do budapesztu

A może jest jakieś tanie połączenie lotnicze z polskich lotnisk do Wiednia? Z Wiednia do Budapesztu to już blisko i łatwo się dostać - wystarczy dojechać na dworzec Wien Sudbanhoff Ost albo Bratislava Hlavna stanica, a tam już z górki.

No i najważniejsze - jak się dostać w te strony samolotem nie z Warszawy? Wszak Warszawa to nie cała Polska...
Link do wypowiedziLink
Maria S.

Maria S. Creating
opportunities and
happiness inward.

Temat: dojazd do budapesztu

Witam. Obecnie mnóstwo biletów na pociągi klasy EuroNight jest w promocji. Na 60 do 30 dni przed odjazdem można kupić bilet na miejsce siedzące w pociągu EuroNight z Warszawy do Budapesztu (i z powrotem oczywiście też to działa) za 29 euro. W praktyce wyszło mi za bilet w jedną stronę 120 złotych i 6 groszy. Minusem takiego połączenia może być dla niektórych fakt, że nie można zwrócić tego biletu.

Fakt, pociąg jedzie sobie przez parę państw, jest przełączany do różnych składów, rozdzielany na cztery inne, ale wyjeżdża się wieczorem 0 21:10, a jest się na 8:32 rano na dworcu Keleti w Budapeszcie.

Fakt faktem, bilet autobusowy wychodzi pewnie taniej, ale jedzie niewiele krócej od pociągu, a jakby nie patrzeć, po wagonie można się nawet przebiec ;)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj