GoldenLine
Zaloguj się
Agnieszka Pilarz

Agnieszka Pilarz Manager Home Active
Nieruchomości

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Ponieważ lecimy do Indonezji przez BKK gdzie zatrzymujemy się na 4 dni, chciałam bardzo odwiedzić Tygrysy.. Stąd pytanie czy w jeden dzień/ noc wyrobie się do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony Tygrysów i z powrotem do Bangkoku? Ewentualnie poprosze jeszcze o wskazanie najszybszej drogi dojazdu- (pociąg, bus,) oraz kosztów i może jeszcze:) co waszym zdaniem warte byłoby zwiedzenia po drodze:)..???Agnieszka Pilarz edytował(a) ten post dnia 08.06.10 o godzinie 10:17
Link do wypowiedziLink
Magdalena B.

Magdalena B. Human Resources,
Grupa CEDC

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Wyrobisz się jeden dzień z tygrysami, nie musisz tam zostawać na noc jesli nie chchesz.
Link do wypowiedziLink
Michal Czernik

Michal Czernik Wlasciciel,
Warszawska La Playa
Music Bar

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

My zwiedziliśmy w jeden dzień most na rzece Kwai , świątynie tygrysów i z tamtąd jest blisko na wodospady Erewan (warto zobaczyć)
Wzieliśmy taksówke z Bangkoku i za 1500 bth -130 zl objechał z nami te trzy miejsca
Cała trasa miała ok 350 km
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Pilarz

Agnieszka Pilarz Manager Home Active
Nieruchomości

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Dziękuje za informacje, pewnie skorzystam z taxi bardzo taniej jak na 350 km :)z racji, ze mi dodatkowo zależy na czasie..
Link do wypowiedziLink
Ewa M.

Ewa M. Advertising Business
Partner ||
Allegro.pl

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Agnieszka Pilarz:
Dziękuje za informacje, pewnie skorzystam z taxi bardzo taniej jak na 350 km :)z racji, ze mi dodatkowo zależy na czasie..

Wyrobisz się spokojnie, jest to jakieś 3h w jedną stronę.
Wątek na ten temat znajdziesz tu: http://www.goldenline.pl/forum/tajlandia-azja-pol-wsch...

Ja byłam tam, z braku czasu, z lokalną agencją http://tigertemplethailand.com/ - naprawdę polecam - profesjonalnie, szybko itd. Angielski niekiedy na migi, ale i tak bezproblemowo. Polecam wybrać się na wycieczkę, niemalże indywidualną, zanim jeszcze chordy turystów zalewają Świątynię (kod wycieczki CT) - grupki ok. 5 os. Wtedy naprawdę jest czas i okazja być z tygrysami, bawić się z nimi, karmić itd. Tygrysy nie śpią (jak po 11.00, kiedy są najedzone i wybawione, a kiedy właśnie Świątynia otwiera się dla każdego turysty) i można naprawdę obserwować te genialne stworzenia.

Po drodze most na rzece Kwai - most jak most :-) Sierociniec dla słoni, ale osobiście uważam, że to nie ma z sierocińcem nic wspólnego - wyłącznie atrakcja tur., słonie zaniedbane, do tego maluchy tresowane do sztuczek .. no miałam obiekcje co do tego miejsca. Szczególnie, że chwilę wcześniej byłam w Chiang Mai, w prawdziwym sierocińcu i to jak tam traktowano zwierzęta i w jakich żyły warunkach było nieporównywalne z tym, co zobaczyłam w okolicach Kanchanaburi.

Za to Świątynia Tygrysów to genialne miejsce.

Gdybyś miała jakieś pytania służę pomocą.
A moja relacja tu: http://podrozniczo.blogspot.com/2009/11/tajlandia-kanc...
Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Maciej M.

Maciej M. Kierownik ds.
Kluczowych Klientów,
Sprint S.A.

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Ewa,
czy biorąc pod uwagę to co napisał Michał
lepiej jest jechać z agencją czy samemu (np. taxą)?
Polecam wybrać się na wycieczkę, niemalże indywidualną

tzn. tak wcześnie rano? co miałaś na myśli pisząc "indywidualną"?

Maciej
Link do wypowiedziLink
Ewa M.

Ewa M. Advertising Business
Partner ||
Allegro.pl

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

m M.:
Ewa,
czy biorąc pod uwagę to co napisał Michał
lepiej jest jechać z agencją czy samemu (np. taxą)?
Polecam wybrać się na wycieczkę, niemalże indywidualną

tzn. tak wcześnie rano? co miałaś na myśli pisząc "indywidualną"?

Maciej

Gdybym miała więcej czasu pojechałabym na własną rękę autobusem lub pociągiem. Ale miałam tyko 1 dzień więc zdecydowałam się na tą agencję (b.p. w BKK oferujących wycieczkę do Świątyni Tygrysów jest wiele, ale trzeba bardzo dokładnie sprawdzać czy to ta sama!)

Mnie odebrano o 4.30 - przyjechał kierowca vanem i zawiózł do Kanchanaburi. Po drodze zgarnęliśmy 2 przewodniczki. Na "wycieczce" byłam ja i para z Australii, która przyjechała oddzielnie. Także mieliśmy naprawdę private tour - nas troje, 2 przewodniczki z biura i 15 wolontariuszy i lokalnych opiekunów:-)
Kiedy wychodziliśmy, widziałam te tłumy, które przyjechały na "normalne zwiedzanie". Zdecydowanie warto było wstać o 4 :-)
Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Mały tip ode mnie : z BKK do Kanchanburi warto pojechać pociągiem.

Takim najtańszym, z normalnymi Tajami. Na pewno się spóźni (pewnie z godzinę), będzie wolno jechał, nie ma przedziałów itd.
Za to można liznąć normalnego życia tego kraju, mocno innego od Khao San Rd.

Cena : zaporowa bo to turystyczna trasa, więc chyba coś koło 30zł wymyślili.

ps. za pociąg z BKK do granicy z Kambodżą(okolice Siam Reap) zapłaciłem 5zł, a wrażenia jeszcze lepsze, łącznie z uzbrojonymi kontrolami w pociągu
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Pilarz

Agnieszka Pilarz Manager Home Active
Nieruchomości

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Dziękuje wam za info, wybrałam jednak wycieczke całodniową: "tygrysy, most na rzece Kwai, pływający targ w Damnoen Saduak" koszt 650b za os, w cenie obiad! Zadowolona byłam z niej, także i dla tych co oszczędzają czasu, polecam taką opcje :)! Tajlandia wspaniała, Indonezja również! Także me wakacje już tylko w Azji :-)
Link do wypowiedziLink
Dagmara Z.

Dagmara Z. Psycholog

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Radzę najpierw przeczytać, co się naprawdę dzieje z tygrysami w świątyni, a potem planować tam podróż.

http://www.cwiftp.co.uk/web_files/TigerTemplereport08_...
http://news.nationalgeographic.com/news/2008/06/080620...
Link do wypowiedziLink
Marta Myśliwiec

Marta Myśliwiec specjalista, Ośrodek
Szkolenia Państwowej
Inspekcji Pracy

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

No to teraz zabiliście mi ćwieka :) Po przeczytaniu artykułu chyba jednak zmienię plany i zostanę w Chiang Mai, tam odwiedzimy Tiger Kingdom :)
Link do wypowiedziLink
Joanna S.

Joanna S. MICE

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Ewa M.:
Agnieszka Pilarz:
Dziękuje za informacje, pewnie skorzystam z taxi bardzo taniej jak na 350 km :)z racji, ze mi dodatkowo zależy na czasie..

Wyrobisz się spokojnie, jest to jakieś 3h w jedną stronę.
Wątek na ten temat znajdziesz tu: http://www.goldenline.pl/forum/tajlandia-azja-pol-wsch...

Ja byłam tam, z braku czasu, z lokalną agencją http://tigertemplethailand.com/ - naprawdę polecam - profesjonalnie, szybko itd. Angielski niekiedy na migi, ale i tak bezproblemowo. Polecam wybrać się na wycieczkę, niemalże indywidualną, zanim jeszcze chordy turystów zalewają Świątynię (kod wycieczki CT) - grupki ok. 5 os. Wtedy naprawdę jest czas i okazja być z tygrysami, bawić się z nimi, karmić itd. Tygrysy nie śpią (jak po 11.00, kiedy są najedzone i wybawione, a kiedy właśnie Świątynia otwiera się dla każdego turysty) i można naprawdę obserwować te genialne stworzenia.

Po drodze most na rzece Kwai - most jak most :-) Sierociniec dla słoni, ale osobiście uważam, że to nie ma z sierocińcem nic wspólnego - wyłącznie atrakcja tur., słonie zaniedbane, do tego maluchy tresowane do sztuczek .. no miałam obiekcje co do tego miejsca. Szczególnie, że chwilę wcześniej byłam w Chiang Mai, w prawdziwym sierocińcu i to jak tam traktowano zwierzęta i w jakich żyły warunkach było nieporównywalne z tym, co zobaczyłam w okolicach Kanchanaburi.

Za to Świątynia Tygrysów to genialne miejsce.

Gdybyś miała jakieś pytania służę pomocą.
A moja relacja tu: http://podrozniczo.blogspot.com/2009/11/tajlandia-kanc...
Pozdrawiam

A ile płaciłaś za taką wycieczkę? Czy ceny podane na ich stronie są aktualne? Wydaje mi się, że są drodzy.
Link do wypowiedziLink
Ewa M.

Ewa M. Advertising Business
Partner ||
Allegro.pl

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Joanna B.:
A ile płaciłaś za taką wycieczkę? Czy ceny podane na ich stronie są aktualne? Wydaje mi się, że są drodzy.

Ceny są moim zdaniem aktualne.
Czy drodzy - kwestia gustu, dla mnie cena była fair jak na prywatnego kierowce, samochod, przewodnika, "ofiarę", wstęp, jedzenie itd.
Najchętniej pojechałabym na własną rękę, ale nie miałam tyle czasu.
Link do wypowiedziLink
Rafał Barbachowski

Rafał Barbachowski szef projektu,
sport-media

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Wojciech Górecki:
Dagmara W.:
Radzę najpierw przeczytać, co się naprawdę dzieje z tygrysami w świątyni, a potem planować tam podróż.

http://www.cwiftp.co.uk/web_files/TigerTemplereport08_...
http://news.nationalgeographic.com/news/2008/06/080620...

Dlatego proponuję wyjazd do Chiang Mai i TigerKingdom - zupełnie inne warunki i zasady niż w Tiger Temple....

Z całym szacunkiem, ale są to pierdoły :)
Tiger Temple jest prześladowane przez rząd od wielu lat.
Przez ostatnie kilka lat ukazało się wiele durnych wywiadów szkalujących mnichów.
Jest to zaplanowane działanie na całym świecie i sowicie opłacane przez promotorów New World Order
Link do wypowiedziLink
Paweł Kozioł

Paweł Kozioł Dyrektor ds. Rozwoju
Biznesu, ANG
Spółdzielnia
Doradców K...

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Wojtek powiedz coś więcej o rejonie Chiang Mai.
Jak tam jechaliście, gdzie mieszkaliście i co jeszcze zwiedzaliście.
Dla samych tygrysów 800 km jechać raczej nie będę ale spodziewam się że jest tam wiele innych ciekawych rzeczy do robienia.
Dajcie znać co tam polecacie?
Link do wypowiedziLink
Mat P.

Mat P. Service Engineer,
Wincor-Nixdorf
Poland

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Paweł Kozioł:
Wojtek powiedz coś więcej o rejonie Chiang Mai.
Jak tam jechaliście, gdzie mieszkaliście i co jeszcze zwiedzaliście.
Dla samych tygrysów 800 km jechać raczej nie będę ale spodziewam się że jest tam wiele innych ciekawych rzeczy do robienia.
Dajcie znać co tam polecacie?

Ja tez nie chcialem jechac do CM, wkoncu uznalismy ze pojedziemy, na ta chwile musze przyznac ze to jeden z fajniejszych punktow naszego wyjazdu, trekking, tygrysy, nocny targ, w naszym przypadku zoo i ogolnie CM - super :)

Polecam pociag nocny - rewelacja! przyjedziesz do CM wyspany:)
Link do wypowiedziLink
Paweł Kozioł

Paweł Kozioł Dyrektor ds. Rozwoju
Biznesu, ANG
Spółdzielnia
Doradców K...

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

No Mateusz - pochwal się więcej. Co robiliście? Gdzie mieszkaliście? Ile czasu tam spędziliście?
Trochę więcej wylewności - bardzo interesuje mnie ten temat.
Link do wypowiedziLink
Mat P.

Mat P. Service Engineer,
Wincor-Nixdorf
Poland

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Paweł Kozioł:
No Mateusz - pochwal się więcej. Co robiliście? Gdzie mieszkaliście? Ile czasu tam spędziliście?
Trochę więcej wylewności - bardzo interesuje mnie ten temat.

Bylismy 4 dni, 1 dzien krecilismy sie po miescie( swiatyniach i targu), 2 to tygrysy i zoo. Zoo jest spore, my zwiedzalismy na piechote ale na dluzsza mete to glupi pomysl ;)( sa busy) kilka razy sie zgubilismy ale za to zwiedzilismy je cale, do zoo wybralismy sie glownie zobaczyc pandy bo ja nie widzialem ;-) Opinie o tygyrysach mozesz sam poszukac, ja z dwojga zlego wolalem wybrac te nie na lancuchach. Wchodzi sie do klatki lub na wybieg, bardziej przypomina to mini zoo.

Kolejne 2 dni to trekking, organizowal to nam GH w ktorym bylismy - S.K 2 Guest House, mozna ich spotkac na dworcu kolejowym w CM rozdaja tam ulotki i zbieraja turystow. Przewodnikiem byl niejaki Rocky - rewelacyjny facet ;)
Trekking to wioska+slonie+bamboo rafting. Myslalem ze to bedzie spacer po lesie a jednak nogi bolaly wiec nie bylo zle :)

Jesli chodzi o dojazd to polecam pociag to przygoda sama w sobie, jest wygodnie przyjemnie i moim zdaniem towarzystwo w pociagach a w autobusach to niebo a ziemia :)

Ja w CM sam nie wiem czemu ale odrazu sie poczulem bardzo dobrze, jak u siebie. W drugi dzien przestalismy uzywac tuktukow i wszedzie chodzilismy na piechote i nawet gdy wracalismy noca, ciemnymi uliczkami ani przez chwile nie czulem ze moze sie stac cos zlego.

GH - http://www.tripadvisor.in/Hotel_Review-g293917-d171741...

Jesli masz wolne 3-4 dni, nie zastanawiaj sie - jedz!:)
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K.

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

Odświeżam temat!

Jak najlepiej dostać się z Bangkoku do Kanchanaburi? Czytałam o autobusach z dworca południowego i pociągach z Thon Buri Railway Station ale dane były z 2010r i nie wiem, czy nadal aktualne. No i jak z lotniska dostać się tam, skąd bus/pociąg wyrusza:)

Jak z noclegami w Kanchnaburi? Nie ma z tym kłopotu?

I czytałam o biurach organizujących wyprawy do tygrysów ale z BKK. Czy w Kanchanaburi też są takie biura? Może polecacie jakąś konkretną wycieczkę?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: z Bankoku do Kanchanaburi - Tiger Temple Centrum Ochrony...

@Laura Kita

Z BKK do Kanchanaburi dostać się jest bardzo prosto. Z kilku dworców autobusowych, z północnego dworca kolejowego masz połączenia. W ciągu dnia bardzo często.
Ale od początku:)
Z lotniska do centrum BKK bardzo łatwo dostaniesz się Airport Rail Link: http://en.wikipedia.org/wiki/Airport_Rail_Link_(Bangkok)

Dojazd do dworca autobusowego, lub północnego dworca kolejowego (tylko z niego odjeżdżają pociągi do Kanchanaburi jest trochę bardziej skomplikowany. Ja osobiście stwierdziłem, że nie ma się co przemęczać, dość blisko od stacji Airport Rail Link, bezpośrednio pod stacją SkyTrain, i bardzo blisko miejsca gdzie mieszkałem masz wielkie rondo zwane Victory Monument, niestety taksówkarze nie znają angielskiego nie w ząb, map też nie umieją czytać - także lepiej zapisz sobie, napisz tajską nazwę :) Pokazywanie palcem na mapie - 'take me there' nie działa :)
http://en.wikipedia.org/wiki/Victory_Monument_(Thailand)

Stamtąd masz średnio co godzinę busa do Kanchanaburi :) Tanio, całkiem wygodnie, z klimą, z miejscowymi :)
Bus jest szybszy od autobusu, jedzie ~3h.

Z noclegiem w Kanchanaburi nie ma najmniejszego problemu. Z dworca autobusowego bierzesz taksówkę (targuj się!) na tą turystyczna ulicę, gdzie jest masa hotelików. Wybacz, zapomniałem jej nazwy, znajdziesz ją w każdym przewodniku. Tam wystarczy się przejść po hotelikach, bungalowach i popytać o ceny. Ja miałem własny domek (dla 1 os) z WiFi (które nie działało:P), klimą, ciepłą wodą w prysznicu za 20zł/dobę :)
Jest cała masa biur, które organizują wycieczki. Choć szczerze... nie warto. Świątynia Tygrysów to smutne miejsce... Gdzie pieniądze od turystów są ważniejsze od dobrostanu tygrysów... Jestem lekarzem weterynarii, pojechałem tam tylko aby profesjonalnie ocenić warunki utrzymania. Nie spodobało mi się to co tam widziałem...
Szczegóły jeśli masz ochotę przeczytasz na moim blogu: http://worldwidevet.blogspot.com/2012/08/swiatynia-tyg...

Także jest to wg. mnie tylko maszynka do robienia pieniędzy, gdzie dobro tygrysów gdzieś się zatraciło po drodze. ale Twój wybór.

Osobiście do zwiedzania Kanchanaburi i okolic polecam... skuter! Możesz go wynająć już za 20-25-zł/dobę. Nawet jeśli nigdy nie jeździłaś jednośladem (tak jak ja) po kilkunastu minutach kursu łatwo załapiesz :) Ostrzegam jednak, aby nie szaleć zbytnio na nim, praktycznie WSZYSCY turyści mają w Tajlandii wypadki na skuterach... A bo za szybko, a po bijaku, a bo cośtam... Szczególnie jeśli nie masz doświadczenia, nie ma co szaleć. Samemu kilka razy wpadałem w poślizg, cudem się nie rozbijając. Przy mnie ojciec, z córką na kolanach wjechał w grupę ludzi... Trzeba uważać.
Skuter ma masę plusów. Przede wszystkim jesteś niezależna! Paliwo jest tanie, na stacji mówisz tylko 'full' :) Możesz jechać gdzie chcesz, zwiedzać co chcesz. problem z biurami podróży jest taki, że Tajowie zazwyczaj kiepsko po angielsku mówią, więc ciężko jest się nieraz dogadać. W dodatku za taką wycieczkę zapłacisz więcej niż za dobę skutera + paliwo + wejściówki + jedzenie :)
Ja od mojego hoteliku dostałem mapki (zwykłe kserówki) miasta oraz okolic. Posiłkując się Google Maps + jakąś offline mapką w smartfonie i GPSem śmiało możesz na skuterze dojechać do Świątyni Tygrysów, do parków naturalnych i w wiele odległych miejsc :) Zrobić 300km na skuterze w ciągu dnia to żaden problem. Jeśli czerpiesz przyjemność z jazdy oczywiście. Do tego wiatr we włosach, skręcasz w każdy zakamarek jaki tylko masz ochotę zwiedzić - dla mnie świetna sprawa!
Jeśli już zdecydujesz się na własny transport (nikt nie zwraca uwagi na brak prawa jazdy, nawet policja wlepiła mi tylko mandat za jazdę bez kasku nie pytając nawet o prawko) musisz uważać na miejscowych - Tajowie jeżdżą bardzo niebezpiecznie, nieraz zobaczysz przed sobą 2-tonowego pick=upa, który wyprzedza na 3ciego (przecież masz tyyyyyle miejsca na poboczu, zmieścisz się;)) Może to przestraszyć pierwszy raz.

Ja zwiedzałem tak okolice w sierpniu - środek sezonu deszczowego - nie wiem jak będzie teraz, ale zdarzało mi się pokonywać 200km w ulewie. Nonstop! Także przeciwdeszczowe ciuchy obowiązkowo! Na miejscu, w każdym 7eleven kupisz za grosze takie prawie, że jednorazowe, foliowe kapotki.

Na pewno warto odwiedzić Park narodowy - ten z wodospadami, znów zapomniałem nazwy:P Widok stada Rosjan idących w kąpielówkach i bikini, w środku dżungli, w środku ulewy, 'bo w przewodniku napisali, żeby się wykąpać, to się wykąpiemy!' - bezcenny! :)
"Świątynia" tygrysów - tak jak pisałem, moim zdaniem nie warto.
Most na rzece Kwai - blisko (skuterem) - obowiązkowo fotka musi być ;)
W mieście jest kilka cmentarzy alianckich z II WŚ.
W okolicy jest kilka 'elephant camp'ów - w większości też dam dochodzi do nadużyć nad zwierzętami, ale ja trafiłem na taki, gdzie się nic nie płaciło za zwiedzanie, także obfociłem co się dało :) Odpłatne było jedynie karmienie słoni i... karmienie kozy :D
W okolicy (kawałek jest) jest również świetne muzeum II WŚ o Kolei Śmierci. Polecam również, choć samemu nie dałem rady tam dojechać :(

No i dla fanów natury, takich jak ja - okoliczne chaszcze, krzaki, zagajniki - można spotkać niesamowite 'robale'! Wielkie pająki, skorpiony, uropygi, krocionogi - wszystko! :)

Pozdrawiam serdecznie z Kuala Lumpur,
W razie pytań proszę pisać śmiało na PW :)
Grzegorz Pełka
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj