konto usunięte

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Witam
Proszę o rozsądne rozpisanie dwóch dni i dwóch nocy w Bangkoku.
Będziemy w dwie pary.Przylatujemy 16.11.
Mamy zarezerwowany hotel Dong Derm na Kao Sanie.
Nie muszą być tylko tanie opcje,może jakieś wynajęcie łódki na cały dzień lub tym podobne.
Próbowałem się skontaktować z Tajką,która mówi po polsku i zajmuje się organizowaniem,ale puki co bez odzewu nie wiem czy miałem dobry adres mailowy.
Pozdrawiam
Tomek
Marcin M.

Marcin M. Główny specjalista
d/s operacji
logistycznych Orange
Polska.

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Podaje namiar na polskiego przewodnika w Bkk
Nazywa sie Sue i jest Tajka
Info@Pandanaus.pl
Spróbuj tez tu:
tomheir@gmail.com
Poczytaj na forum zwiedzania jest sporo. Polecam rejs po kanałach ale nie cały dzień tylko 1-2h
I wiecej pogrzeb na forum ten temat już był ze 100 razy ;)

konto usunięte

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Dzięki za namiary na Sue.

Pogrzebię na forum,choć jest tego tyle,że głowa może rozboleć.
Chciałem pójść trochę na skróty.
Pozdrawiam
Andrzej Bibik

Andrzej Bibik Sourcing Recruiter
at McKinsey EMEA
Shared Services
Pozna...

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Zwiedzenie Bangkoku w dwa dni to trochę sport ekstremalny. Nie wiem co chcecie zobaczyć, co Was interesuje itd., ale polecam poniższy plan:

Dzień 1.
Z Khao San kierujecie się nad rzekę - przystań Phra Arthit jest najbliżej. Kupujecie bilet za 100 Bht i od godz. 9:30-15:00 możecie wsiadać lub wysiadać na dowolnej przystani. Po 15 ten bilet uprawni podobno do kursami łodziami ekspresowymi. Płyniecie do Maharaj Pier i zwiedzacie Grand Palace. Dalej możecie już pieszo przejść do Wat Pho albo znowu skorzystać z łódki (pamiętajcie o bilecie). Wat Pho znajduje się na przystanku Tha Thien. Najlepszą atrakcją w Wat Pho jest Szkoła Tradycyjnej Medycyny i Masażu gdzie za niewielką opłatą można dać się wymasować, bo na pewno będziecie już zmęczeni ;) Następnie bierzecie prom i zwiedzacie Wat Arun. Z Wat Arun możecie popłynąć do Supatra River House - teatr i restauracja z widokiem na Wat Arun. Na wieczór poponuje kolację w Orientalu - http://www.mandarinoriental.com/bangkok/ a później nocny bazar Suan Lum (koło Lumpinee parku, przy ulicy Witthayu), można dostać fajne i niedrogie rzeczy ;) Przy okazji można obejrzeć przedstawienie teatru lalek w teatrze Joe Luis.

Dzień 2.
Wycieczka na targ wodny Damnoen Saduak. Niby komercja itd. ale jest tam naprawdę fajnie. A przy okazji można coś więcej w okolicy zobaczyć. Można jechać samemu albo wykupić wycieczkę. W hotelu na pewno mają konkretną ofertę. Polecam wyjechać jak najwcześniej i uniknąć korków. Targ jak targ, kolejne miejsce na wydanie pieniędzy i kupienia pamiątek oraz zrobienia sobie zdjęć. Polecam skorzystać z popłynięcia łódką :) Gdzie warto później pojechać? Rose Garden - http://www.sampranriverside.com/ super jedzenie, pokazy tańców, muay thai i innych tajskich rytuałów oraz pokaz tresury słoni. Powrót do Bangkoku. Wieczór możecie spędzić w dzielnicy Silom, odprężyć się np. w wieżowcu Sofitel Silom klub V9. Na Silom pełno restauracji i klubów na pewno znajdziecie coś dla siebie.

Mam nadzieję, że pomogłem :)
Marcin M.

Marcin M. Główny specjalista
d/s operacji
logistycznych Orange
Polska.

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Cieżko cokolwiek podpowiedziec nie znając oczekiwań.
Wybierzcie sie po zmroku na dach hotelu skytower - najwyższy budynek w Tajlandii. Niedaleko jest
Bazar nocny na patpong zobaczycie prawdziwe oblicze bkk :)
Tomasz Matuszewski:
Dzięki za namiary na Sue.

Pogrzebię na forum,choć jest tego tyle,że głowa może rozboleć.
Chciałem pójść trochę na skróty.
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Wielkie dzięki wygląda to bardzo atrakcyjnie!
Andrzej Bibik:
Zwiedzenie Bangkoku w dwa dni to trochę sport ekstremalny. Nie wiem co chcecie zobaczyć, co Was interesuje itd., ale polecam poniższy plan:

Dzień 1.
Z Khao San kierujecie się nad rzekę - przystań Phra Arthit jest najbliżej. Kupujecie bilet za 100 Bht i od godz. 9:30-15:00 możecie wsiadać lub wysiadać na dowolnej przystani. Po 15 ten bilet uprawni podobno do kursami łodziami ekspresowymi. Płyniecie do Maharaj Pier i zwiedzacie Grand Palace. Dalej możecie już pieszo przejść do Wat Pho albo znowu skorzystać z łódki (pamiętajcie o bilecie). Wat Pho znajduje się na przystanku Tha Thien. Najlepszą atrakcją w Wat Pho jest Szkoła Tradycyjnej Medycyny i Masażu gdzie za niewielką opłatą można dać się wymasować, bo na pewno będziecie już zmęczeni ;) Następnie bierzecie prom i zwiedzacie Wat Arun. Z Wat Arun możecie popłynąć do Supatra River House - teatr i restauracja z widokiem na Wat Arun. Na wieczór poponuje kolację w Orientalu - http://www.mandarinoriental.com/bangkok/ a później nocny bazar Suan Lum (koło Lumpinee parku, przy ulicy Witthayu), można dostać fajne i niedrogie rzeczy ;) Przy okazji można obejrzeć przedstawienie teatru lalek w teatrze Joe Luis.

Dzień 2.
Wycieczka na targ wodny Damnoen Saduak. Niby komercja itd. ale jest tam naprawdę fajnie. A przy okazji można coś więcej w okolicy zobaczyć. Można jechać samemu albo wykupić wycieczkę. W hotelu na pewno mają konkretną ofertę. Polecam wyjechać jak najwcześniej i uniknąć korków. Targ jak targ, kolejne miejsce na wydanie pieniędzy i kupienia pamiątek oraz zrobienia sobie zdjęć. Polecam skorzystać z popłynięcia łódką :) Gdzie warto później pojechać? Rose Garden - http://www.sampranriverside.com/ super jedzenie, pokazy tańców, muay thai i innych tajskich rytuałów oraz pokaz tresury słoni. Powrót do Bangkoku. Wieczór możecie spędzić w dzielnicy Silom, odprężyć się np. w wieżowcu Sofitel Silom klub V9. Na Silom pełno restauracji i klubów na pewno znajdziecie coś dla siebie.

Mam nadzieję, że pomogłem :)

konto usunięte

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

To nasz debiut jeśli chodzi o tak egzotyczny wyjazd,dlatego ciężko mówić o oczekiwaniach.
Generalnie wyszliśmy z założenia,że nie ma gwarancji,że jeszcze trafi się nam taka możliwość.
Od samego startu mamy napięte grafiki.
Z Bangkoku jedziemy na Ko Chang -tam będziemy od poniedziałku do soboty,potem przenosimy się na Filipiny (Palawan) gdzie będziemy od niedzieli do piątku.Żeby tego było mało wracamy przez Pekin na który mamy dwa dni.
Wygląda ekstremalnie,szczególnie jak na debiutantów i tak trochę jest.
Dlatego staram się ,żeby było na tzw "lajcie".Nie chodzi o odhaczanie,kolejnych miejsc tylko po to ,żeby potem pokazać znajomym,ale o to,żebyśmy trafili w fajne miejsca,które zapamiętamy na długo.Co zdążymy to zdążymy.
Czy znasz może opinie jak wygląda tki pobyt z opieką pani Sue?
Marcin Maciejewski:
Cieżko cokolwiek podpowiedziec nie znając oczekiwań.
Wybierzcie sie po zmroku na dach hotelu skytower - najwyższy budynek w Tajlandii. Niedaleko jest
Bazar nocny na patpong zobaczycie prawdziwe oblicze bkk :)
Tomasz Matuszewski:
Dzięki za namiary na Sue.

Pogrzebię na forum,choć jest tego tyle,że głowa może rozboleć.
Chciałem pójść trochę na skróty.
Pozdrawiam
Andrzej Bibik

Andrzej Bibik Sourcing Recruiter
at McKinsey EMEA
Shared Services
Pozna...

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Jeśli jest to Wasz pierwszy wyjazd to porządnie przestudiujcie gdzie jedziecie. Dobry przewodnik turystyczny i mapa Wam wystarczą. Sami wtedy możecie ułożyć sobie program. W większości z atrakcji turystycznych możecie wynająć przewodnika, który Was oprowadzi i opowie o danym miejscu po angielsku. Idźcie na żywioł, bo w Azji to najlepsze rozwiązanie.
Nauczcie się paru podstawowych zwrotów po tajsku i chińsku a Wasz wyjazd na pewno będzie niezapomniany ;)
Marcin M.

Marcin M. Główny specjalista
d/s operacji
logistycznych Orange
Polska.

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

sam nie korzystałem ale opinie podobno są dobre
tu jest ich strona internetowa,

http://pandanus.pl/

koszt i cała reszta wszystko jest do ustalenia,
ten drugi adres email to też namiar na innego przewodnika.
2 dni to nie za wiele, wystarczy obskoczyć największe atrakcje na własną rękę i czasu już zabraknie.

ja osobiście bardzo polecam rejs kanałami po BKK, tu ktoś fajnie to opisał:

http://pojechana.blox.pl/2012/02/Kolory-Bangkoku.html

jeśli będziecie w weekend na miejscu to macie najwiekszy bazar na świecie nazywa się chudchak (czudczak) - nie pamiętam jak się to pisze...

wycieczka na pływające targi o której pisał wczesniej Kolega- to wycieczka całodniowa, a więc przy 2 dniach na miejscu poważnie zastanowiłbym się czy warto...
wszystko to kwestia preferencji i gustu
Tomasz M:
To nasz debiut jeśli chodzi o tak egzotyczny wyjazd,dlatego ciężko mówić o oczekiwaniach.
Generalnie wyszliśmy z założenia,że nie ma gwarancji,że jeszcze trafi się nam taka możliwość.
Od samego startu mamy napięte grafiki.
Z Bangkoku jedziemy na Ko Chang -tam będziemy od poniedziałku do soboty,potem przenosimy się na Filipiny (Palawan) gdzie będziemy od niedzieli do piątku.Żeby tego było mało wracamy przez Pekin na który mamy dwa dni.
Wygląda ekstremalnie,szczególnie jak na debiutantów i tak trochę jest.
Dlatego staram się ,żeby było na tzw "lajcie".Nie chodzi o odhaczanie,kolejnych miejsc tylko po to ,żeby potem pokazać znajomym,ale o to,żebyśmy trafili w fajne miejsca,które zapamiętamy na długo.Co zdążymy to zdążymy.
Czy znasz może opinie jak wygląda tki pobyt z opieką pani Sue?
Marcin Maciejewski:
Cieżko cokolwiek podpowiedziec nie znając oczekiwań.
Wybierzcie sie po zmroku na dach hotelu skytower - najwyższy budynek w Tajlandii. Niedaleko jest
Bazar nocny na patpong zobaczycie prawdziwe oblicze bkk :)
Tomasz Matuszewski:
Dzięki za namiary na Sue.

Pogrzebię na forum,choć jest tego tyle,że głowa może rozboleć.
Chciałem pójść trochę na skróty.
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Marcin

Wielkie dzięki!Na rejs zdecydujemy się na pewno.
Marcin M.

Marcin M. Główny specjalista
d/s operacji
logistycznych Orange
Polska.

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

no i oczywiście wieczorem sky tower.
obserwatorium jest chyba na 98 piętrze więc robi wrażenie.
Jeśli tam będziecie mieszkać to wejście na dach macie za free, dla zwiedzających taras również jest otwarty za opłatą bodajże 300THB

http://baiyoke-sky.hotel-rn.com/?lbl=ggl

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=skytower+bangkok&b...
Krzysztof W.

Krzysztof W. Dream as if you'll
live forever, live
as if you'll die
to...

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

nocleg jest bez śniadania za ok 220-230 zł,ze śniadaniem w sky zone ok.300 zł
Marcin M.

Marcin M. Główny specjalista
d/s operacji
logistycznych Orange
Polska.

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Czasem są promocje i można trafić trochę taniej - trzeba obserwować. W stefie sky widok jest super okna od ziemi do sufitu. Apartament ma około 50 m.
Wojciech Leśniak

Wojciech Leśniak I'm searching the
peace of mind

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Tomek jestem pod wrażeniem trasy.
Wskazówki podane wyżej jak najbardziej trafne. BKK to świetne miasto w którym jak widzisz jest bardzo dużo do zobaczenia i przeżycia. Ale piszę ze względu na trasę...
dorzuć jeszcze na koniec Tokio, Mongolię i wracaj przez wysoki Kaukaz.
Nie piszę tego złośliwie.... pytanie brzmi PO CO?

konto usunięte

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Marcin Maciejewski:
Czasem są promocje i można trafić trochę taniej - trzeba obserwować. W stefie sky widok jest super okna od ziemi do sufitu. Apartament ma około 50 m.
Dzięki szkoda,że nie wiedziałem tego wcześniej bo hotel mam już zarezerwowany,ale obgadam jeszcze temat bo może jedną noc zamienimy na ten hotel.
Jeszcze raz wielkie dzięki

konto usunięte

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Wojciech Leśniak:
Tomek jestem pod wrażeniem trasy.
Wskazówki podane wyżej jak najbardziej trafne. BKK to świetne miasto w którym jak widzisz jest bardzo dużo do zobaczenia i przeżycia. Ale piszę ze względu na trasę...
dorzuć jeszcze na koniec Tokio, Mongolię i wracaj przez wysoki Kaukaz.
Nie piszę tego złośliwie.... pytanie brzmi PO CO?

Hej Wojtku

Chyba jednak trochę złośliwie...
Ale postaram Ci się to wyjaśnić.
Przede wszystkim nie mam żadnej gwarancji,że będzie mi dane jeszcze wybrać się w taką wyprawę.
Z jednej strony uznaliśmy,że Tajlandia jest absolutnie obowiązkowa z drugiej coraz częściej słyszy się ,że jest ona i to w całości mega komercyjna co może spowodować niemałe rozczarowanie.
Do tej pory sporo wyjeżdżamy,ale głównie w zamknięte resorty i na plażowanie więc na brak wypoczynku leżakowego nie możemy narzekać-jak dostaniemy trochę w tyłek-nic nam nie bedzie.
Program jest pozornie napięty bo jak się przyjrzysz to wygląda to następujaco:dwa dni bankok,ale potem 6 byczenia się na Ko Chang,sprawny transport na Palawan i tam też 5 dni na lajcie po tym dwa dni w Pekinie.
Nie bez znaczenia był też fakt,że lot uruchomił bezposrednie połaczenie z Pekinem(wygoda 8h lotu),które udało się kupic w bardzo atrakcyjnej cenie.
Gdyby jednak okazało się,że nie jest to nasza ostatnia taka wyprawa to mnogość doswiadczeń z tej pozwoli nam wybrać naszą drogę na tego typu wyjazdy.
Może będzie to Mongolia,może Tokio.

Pozdrawiam i proszę trzymaj za nas kciuki bo nie ukrywam,jesteśmy wystarczająco "sprondowani"

konto usunięte

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Tomku, naprawdę będzie Ci dane pojechać tam nie raz i nie dwa, nie wiem skąd takie myślenie w kategoriach "podróży życia". Tanie bilety pojawiają się dość często jeżeli jesteś czujny ;)
Co prawda i tak daleko Wam do pewnego mojego kolegi, co to w trzy tygodnie obskoczył Singapur, KL, Bali, Bangkok, Hongkong i Tajwan (czyli jak sądzę większość czasu w Azji spędził na lotniskach i w samolocie).
Wywaliłbym ten Palawan na rzecz np. Kambodży (z Bangkoku) lub Malezji (z południa). Albo zwyczajnie spędził więcej czasu w Bangkoku. Albo wybrał się na północ, do Chiang Mai i okolice. To jest jedno z miast w którym chętnie bym zamieszkał :)
Zostawcie sobie te Filipiny na inny osobny wyjazd.
PS. Megakomercję to zobaczysz w Chinach... ;))))

konto usunięte

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Hej Krzysztof
Ktoś tu dobrze napisał,że w Azji najlepiej puścić wszystko na żywioł i może właśnie tak zrobimy.
Nie mam porezerwowanych hoteli na pozostałych odcinkach i tak to zostawię,a co ma być to będzie.

PozdrawiamTomasz M edytował(a) ten post dnia 17.10.12 o godzinie 11:36

konto usunięte

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

Krzysztof Rąpała:
PS. Megakomercję to zobaczysz w Chinach... ;))))

to prawda! Chińczycy są największymi festyniarzami w całej Azji ;-)
Agata K.

Agata K. energy management &
wędrówki

Temat: Bangkok w dwa dni i dwie noce

ja tam uważam że plan jest fajny i wcale nie taki wariacki :-) i na pewno nie zdążycie się wynudzić siedząc w jednym miejscu ;)
nigdy nie wiadomo czy uda się w kolejnym roku pojechac w taką daleką podróż, różnie w życiu bywa. Trzeba oglądac ile się da! I lepiej być w Bangkoku choćby tylko 2 dni niż wcale.
Jakbym tak chciala "ponapawać" się w spokoju ducha perełkami mojej ukochanej Azji, to musiałabym brać 3 miesiące urlopu, a nie 3 tygodnie...

Tomaszu a mam takie pytanie, jesli wolno, jak wygląda ten sprawny transport z Koh Chang na Palawan?

Następna dyskusja:

Bangkok w 2 dni i 2 noce? C...




Wyślij zaproszenie do