Piotr M.

Piotr M. Sprzedawca Marzeń

Temat: Ale cisza... :)

w Kołobrzegu też mamy porę deszczową ;-)

prawie jak w Tajlandii :-)

raz słońce raz deszcz

zapraszam
Olga K.

Olga K. psycholog, trener,
koordynator

Temat: Ale cisza... :)

a w Warszawie ciepło, miło, komfortowo... ;P

konto usunięte

Temat: Ale cisza... :)

Olga K.:
a w Warszawie ciepło, miło, komfortowo... ;P

jeszcze powiedz, że słońce świeci ;)
Anna K.

Anna K.
https://www.facebook
.com/AnnaKubalaKance
lariaprawnaeu

Temat: Ale cisza... :)

Hej ale beka;-))))))
Musicie to przeczytac;-)))))))

Wczoraj wybrałam sie na imprezę z moimi kolezankami. Powiedziałam mojemu męzowi, ze wroce o połnocy. 'Obiecuje ci kochanie, nie wroce ani minuty pozniej'- powiedziałam i wybyłam. Ale. impreza byla cudowna!Drinki, balety, znow drinki, znow balety, i jeszcze więcej drinkow, było tak fajnie, ze zapomniałam o godzinie.. Kiedy wrociłam do domu była 3 nad ranem. Wchodze do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słysze tą wscieklą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowalam, ze moj maz się obudzi przy tym kukaniu, dokonczyłam sama kukac, jeszcze 9 razy... Bylam z siebie bardzo dumna i zadowolona, ze chociaz pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do glowy - po prostu uniknęłam awantury z męzem... Szybciutko połozyłam się do łozka, mysląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha .Rano, podczas śniadania, mąz zapytał o której wróciłam z imprezy,więc mu powiedziałam, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. 'Oh, jak dobrze,jestem ratowana....' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Moj maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: 'Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'. Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem:'Taaaak A dlaczego, kochanie?' A on na to: Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O k*u*r*w*a!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła se głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać........Anna Kubala edytował(a) ten post dnia 13.08.08 o godzinie 20:34
Tomasz T.

Tomasz T. ProRetail Sp. z o.o.
Właścicel

Temat: Ale cisza... :)

Anna Kubala:
Hej ale beka;-))))))
Musicie to przeczytac;-)))))))

Wczoraj wybrałam sie na imprezę z moimi kolezankami. Powiedziałam mojemu męzowi, ze wroce o połnocy. 'Obiecuje ci kochanie, nie wroce ani minuty pozniej'- powiedziałam i wybyłam. Ale. impreza byla cudowna!Drinki, balety, znow drinki, znow balety, i jeszcze więcej drinkow, było tak fajnie, ze zapomniałam o godzinie.. Kiedy wrociłam do domu była 3 nad ranem. Wchodze do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słysze tą wscieklą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowalam, ze moj maz się obudzi przy tym kukaniu, dokonczyłam sama kukac, jeszcze 9 razy... Bylam z siebie bardzo dumna i zadowolona, ze chociaz pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do glowy - po prostu uniknęłam awantury z męzem... Szybciutko połozyłam się do łozka, mysląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha .Rano, podczas śniadania, mąz zapytał o której wróciłam z imprezy,więc mu powiedziałam, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. 'Oh, jak dobrze,jestem ratowana....' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Moj maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: 'Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'. Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem:'Taaaak A dlaczego, kochanie?' A on na to: Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O k*u*r*w*a!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła se głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać........Anna Kubala edytował(a) ten post dnia 13.08.08 o godzinie 20:34

Aniu - to od wiaderek :))
Olga K.

Olga K. psycholog, trener,
koordynator

Temat: Ale cisza... :)

Aniu - padłam :D
Magdalena H.

Magdalena H. project manager,
podróżniczka,
makijażystka,
estetka, mal...

Temat: Ale cisza... :)

Aniu, ale się uśmiałam... LOL :D

konto usunięte

Temat: Ale cisza... :)

Dostałam to jakiś czas temu. Raniutko,na twarz. I cały mój poważny, nakierowany na prace, nastrój prysł w jednej chwili.

Poranne działania, których celem jest doprowadzenie drugiej strony do śmierci śmiechowej, powinny być zabronione. A sprawca czynu pociagnięty do odpowiedzialności.

;-)))
Sonia P.

Sonia P. Fotografia / Google
Business View

Temat: Ale cisza... :)

o jezu, sie poplakalam...
Anka, jestes wielka! po dojściu do 4 zdania poważnie zaczęłam się zastanawiać czy ty masz męża (?) hehehe, i przez jakiś czas wszystko pasowało ale jak sobie wyobraziłam Cię kukającą.... :))

a propos: to widzimy sie za tydzien, czy tak? ostatnio zaniemoglam i po niemal 4 tygodniach nie widzenia Was jakis dziwny "brak" w życiu odczuwam :)

konto usunięte

Temat: Ale cisza... :)

Dziewczyny, ale wiecie, że ten dowcip ma co najmniej 15 lat i że w oryginale podmiot jest mężczyzną? ;]

Pozdr,
p.
Anna K.

Anna K.
https://www.facebook
.com/AnnaKubalaKance
lariaprawnaeu

Temat: Ale cisza... :)

Piotr Wanat:
Dziewczyny, ale wiecie, że ten dowcip ma co najmniej 15 lat i że w oryginale podmiot jest mężczyzną? ;]

Pozdr,
p.
No widzisz jak te 15 lat zmieniły Polskę, ha, ha

konto usunięte

Temat: Ale cisza... :)

Anna Kubala:
No widzisz jak te 15 lat zmieniły Polskę, ha, ha

Chcesz powiedzieć, że mężczyżni nabrali ogłady a kobiety aż tak schamiały? ;)) Uff... to na pewno przez (tfu!) PiS! ;]

Pozdr,
p.Piotr Wanat edytował(a) ten post dnia 14.08.08 o godzinie 15:05
Anna K.

Anna K.
https://www.facebook
.com/AnnaKubalaKance
lariaprawnaeu

Temat: Ale cisza... :)

Piotr Wanat:
Anna Kubala:
No widzisz jak te 15 lat zmieniły Polskę, ha, ha

Chcesz powiedzieć, że mężczyżni nabrali ogłady a kobiety aż tak schamiały? ;)) Uff... to na pewno przez (tfu!) PiS! ;]

Pozdr,
p.Piotr Wanat edytował(a) ten post dnia 14.08.08 o godzinie 15:05

nooooooooo, proszę nie wszyscy mężczyźni jak tu widać. Rozumiem, że kolega w hiberancji spędził mile czas .........

konto usunięte

Temat: Ale cisza... :)

Eee, od razu takie ostre słowa...

To już nie można we własnym domu, za p-szeniem, przeklinać, puścić bąka, potknąć się o kota z kota winy zresztą, bo po cholere sie tam kładł i zakukać? Przecież ktoś musiał kukać, skoro kukułka zdechła...

;))

konto usunięte

Temat: Ale cisza... :)

Anna Kubala:
nooooooooo, proszę nie wszyscy mężczyźni jak tu widać. Rozumiem, że kolega w hiberancji spędził mile czas .........

Nie, czemu? I nie rozumiem dlaczego (bo chyba tak?) wzięłaś moją odpowiedź do siebie? Jeśli już żartujemy, to chyba obrażanie się ni z tego ni z owego jest co najmniej dziwne... W końcu mówimy o dowcipie, nie o Twojej konkretnej osobie - prawda?

Pozdr,
p.

konto usunięte

Temat: Ale cisza... :)

BTW. się niemal wzruszyłam. był taki film "hibernatus" z uroczym Louisem de Funes. ten facet grał w zasadzie tylko mimiką, ale robił to w genialny sposób.

[ale chyba nie kukał. czy kukał? po nim można było się spodziewać wszystkiego ;))]
Anna K.

Anna K.
https://www.facebook
.com/AnnaKubalaKance
lariaprawnaeu

Temat: Ale cisza... :)

Sonia Pańta:
o jezu, sie poplakalam...
Anka, jestes wielka! po dojściu do 4 zdania poważnie zaczęłam się zastanawiać czy ty masz męża (?) hehehe, i przez jakiś czas wszystko pasowało ale jak sobie wyobraziłam Cię kukającą.... :))

a propos: to widzimy sie za tydzien, czy tak? ostatnio zaniemoglam i po niemal 4 tygodniach nie widzenia Was jakis dziwny "brak" w życiu odczuwam :)
Widzimy sie w czwartek, juz stolik zarezerwowany.
Wszytskie detale na Uwaga, spotkanie;-)

A ja Ci z przyjemnoscia pokukam;-)))))))))))

Następna dyskusja:

Lekki off topic ale niektor...




Wyślij zaproszenie do