Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Witam, jestem studentem Turystyki i Rekreacji. Tego lata wylatuję do USA by pracować na campie. Po campie robię wielkiego tripa na 14 dni. Start z San Francisco drogą nr 1, oglądanie wielorybów z Whale Watching w Monterey nastepnie LA, do Grand Canyon gdzie schodzimy w dół, potem Antylope Canyon, Monument Valley, Arches, Canyonlands, Bryce, Zion i szlak na Angels Landing i Las Vegas. Na koniec Dolina Śmierci i Yosemite gdzie chcemy wejść na Half Dome. Bedzie nas 5-tka, wypożyczamy prawdopodobnie Toyote RAV4. Proszę bardzo o komentarz jeśli byli Państwo w tych miejscach, szczególnie w tych mniej znanych jak Whale Watching w Monterey czy dalej Kolonia Słoni Morskich czy na Queen Marry. Bardzo proszę także jeśli ktoś nocował na kempingach, jak to się odbywa czy trzeba rezerwować wcześniej czy można z ulicy. Plan jest elastyczny więc nie wiemy kiedy dopadnie nas ciemność. Nie wiem też gdzie trzeba mieć pozwolenie na wejście na szlak czy spanie w dole kanionu.

4 września się rozdzielamy a że nie będe miał dosyć to lecę jeszcze na 5 dni do Miami i na 5 dni do NYC gdzie będę spał w tanim hostelu na Chinatown. Oraz jednodniowy wypad do Waszyngtonu.

Poniżej przesyłam plan wycieczki oraz mapki. Pierwsza to 1-3 dzień a druga mapka to 4-14 dzień.
Camp koncze 20 sierpnia w Pensylwanii.
Pozdrawiam

Dzień 0(20 sierpnia)

O godz 10.30 ruszam autobusem ze Scranton. W NYC jestem o godz 13:30. Biorę metro i linią E jadą na lotnisko JFK. O 20 lot do San Jose gdzoe jestem około 23:czasu San Jose. Nocleg na lotnisku.

Dzień 1 (21 sierpnia)

Pobudka o 6:00. Kieruje się na przystanek Calltrain gdzie o godz 7.10 wyjeżdżam aby o 8.30 dotrzeć do Centrum San Francisco. Spotykamy się i ruszamy na zwiedzanie: Lombard Street, Pier 39, USS Pamapanito, Rusian Hill, Union Square, Palace of Fine Art Theatr na koniec Golden Gate. Na Union i z powrotem można pojechać cable car linią Powell- Mason. Następnie jedziemy komunikacją miejską pod Golden Gate, wracamy spod Golden Gate i ruszamy wypożyczyć samochód. Pakujemy się jedziemy na zakupy i na nocleg w jednym z kempingów na obrzeżach San Francisco lub z CouchSurfingu.

Dzień 2(22 sierpnia)

Wstajemy i kierujemy się w stronę Los Angeles drogą nr 1. Na tej trasie znajduje się wiele pięknych miejsc, jako że czas nas goni zatrzymujemy się na najciekawszych, krótki postój, pstrykamy zdjęcia i jedziemy dalej w trasę.
Zaczynamy od Cliff Hosue, następnie 11 mil dalej znajduje się Pacyfica Municipal Pier, przepiękne molo na które wchodzimy, króki spacerek i jedziemy dalej. Następnie Mori Point, Pacyfica State Beach, Gray Whale Cove State Beach. Kolejną plażą jest Maverick's Beach która słynie z ogromnych fal na której surferzy z całego świata wykonują swoje akrobacje. Następnie mniej znane plaże jak Miramar Beach, Pomponio State Beach, Pescadero State Beach. Kolejnym koniecznym przystankiem jest Pigeon Point, Pescadero z przepiękną latarnią morską, zostajemy na chwilę i ruszamy dalej. Następnie są miejsca takie jak: Ano Nuevo State Reserve i kolonia Słonii Morskich, Greyhound Rock County Park, Panther Beach, Four Mile Beach, Marina State Beach oraz Ford Ord Dunes State Park na którym warto się zatrzymać. Robimy fotki i ruszamy w kierunku Monterey. O godz 14.00 wypływamy w 4-godzinny rejs statkiem Sea Wolf 2 podczas którego będziemy mogli obserwować wieloryby, orki i delfiny. Z pewnością będzie to niesamowite doznanie i kolejne doświadczenie. Wracamy koło 18 i ruszamy w drogę. Następnie kilka mil dalej zatrzymujemy się na Point Lobos State Reserve gdzie znajduje się przepiękna zatoczka. Następnie jedziemy dopóki nie złapie nas zachód słońca. Po drodzę do Big Sur są takie miejsca jak:Soberanes Point, Garapata Creek, Rocky Point, Rocky Creek Bridge, Bixby Bridge(konieczny postój), Hurricane Point, Point Sur State Historic Park. Wspólnie decydujemy gdzie warto się zatrzymać, „łapie nas” wieczór i szukamy nocleg w jednym z pobliskich kampingów. Delektujemy się tą chwilą i noclegiem na Big Sur.

Dzień 3(23 sierpnia)

Wstajemy, zwijamy namiot i ruszamy w kierunku Santa Monica która jest celem tego dnia. Czeka nas prawie 300 mil a sporo jeszcze przed nami. Po drodzę są miejsca takie jak: Fernwood Resort
Mc Way Falls, Lopez Point
Salmon Creek Falls, Ragged Point, Piedras Blancas Lighthouse, Piedras Blancas Elephant Seals, WR Hearst Memorial state Beach, San Simeon, Palasades Bluff Walkway, Gaviota State Park oraz Refugio State Beach gdzie warto się zatrzymać ze względu na piękną scenerie palm i wód oceanu. Dalej aż do samej Santa Monica jest wiele pięknych miejsca, zaczynając od Santa Barbara gdzie się zatrzymujemy, podziwiamy piękno tego miasteczka i atmosfere, Goleta Beach , Shoreline Park następnie Leadbetter Beach and Park, Stearns Warf, Richfield Pier, Oxnard dojeżdżamy do Malibu gdzie zatrzymujemy się na krótki postój kolejnym koniecznym punktem jest El Matador Beach która jest uznawana na jedną z najpiękniejszych w Kalifornii następnie miejsca takie jak: Coral State Beach in Malibu, Malibu Lagoon Beach, Malibu Pier, Will Rogers Beach. Dojeżdżamy do Santa Monica gdzie do końca zachodu słońca odpoczywamy i planujemy kolejny dzień. Szukamy noclegu na kempingach i idziemy spać.

Dzień 4 (24 sierpnia)

Wstajemy wcześnie rano i ruszamy na przejażdżkę do Hollywood i Beverly Hills. Podziwiamy piękne wille i krajobrazy znane z filmów. Koło 12 wracamy na przechadzkę po Venice Beach i Ocean Front Walk. Następnie około godz 15 ruszamy na Queen Marry. Kończymy zwiedzanie około 18 i ruszamy na nocleg do Pani Marii w Moreno Valley.

Dzień 5 (25 sierpnia)

Wstajemy wcześnie rano i ruszamy w kierunku Grand Canyon Village gdzie zamierzamy dotrzeć wieczorem. Po drodze zatrzymujemy się w Oatman, Kingman oraz Seligman. Te miasta znajdują się na słynnej Route 66 która niegdyś była najważniejszym wezłem komunikacji lądowej. Zwiedzamy miasteczka, Oatman wygląda rodem z westernu, delektujemy się, robimy fotki i jedziemy w stronę Grand Canyonu, zwiedzamy południową krwedź i idziemy na nocleg do Mother Campground bądź innego w pobliżu.

Dzień 6 (26 sierpnia)

Wstajemy wcześnie rano, pakujemy się w samochód, odstawiamy na parking i ruszamy w dół kanionu szlakiem South Kaibab gdzie po 5-6h po licznych postojach docieramy do Bright Angel Campground gdzie nocujemy.
Docieramy na dół kanionu dosyć wcześniej bo około 15 także mam mnóstwo czasu na relaks i spędzenie czasu na łonie dzikiej przyrody. Z pewnością będą to piękne chwile. W nocy można podziwiać piękne gwiazdy, a jest tak ciemno że nie widać własnego nosa.

Dzień 7 (27 sierpnia)

Wstajemy wcześnie rano skoro świt i ruszamy w górę kanionu szlakiem Bright Angel, dochodzimy na górę około 12-13. W ciągu tego dnia czeka nas droga do Page, docieramy tam dosyć wcześnie, można więc zwiedzić okoliczne miejsca jak Horseshore Bend, Powel Lake oraz Navajo Bridge. Nocujemy na kempingu lub w jednym z hosteli.

Dzień 8 (28 sierpnia)

Wstajemy by o 9 A.M. wejść do Kanionu Antylopy który będzie z pewnością ciekawym doznaniem, tym bardziej dla fotografów. Wychodzimy około 12 i ruszamy w kierunku Monument Valley przejeżdżamy słynną Route 163, zwiedzamy Park jadąc Valley Drive. Obserwujemy i delektujemy się widokiem pięknego krajobrazu. Zatrzymujemy się m.in. w Ford's point. Po pokonaniu trasy wracamy na główną drogę i ruszamyw kierunku Moab gdzie szukamy noclegu na jednym kempingu.

Dzień 9 (29 sierpnia)

Wstajemy wcześnie rano i ruszamy do Arches National Park. Od Visitor Center na całym szlaku zatrzymujemy się na kilka minut w każdym z punktów. Zatrzymujemy się przy : Three Gossips, Sheep Rock i wiele innych. Dojeżdżamy do Windows Sections, Fiery Furnace i na koniec Devils Garden. Zwiedzamy te miejsca i jedziemy do Canyonlands National Park. Dojeżdżamy do Grand View Point, wychodzimy na kilometrowy szlak. Podziwiamy piękny krajobraz, robimy fotki i ruszamy do Moab na nocleg. Dobrze jest zarezerwować 2 noce w tym samym miejscu.

Dzień 10(30 sierpnia)

Wstajemy wcześnie rano i ruszamy w kierunku Bryce National Park. Czeka nas 250 mil, dojeżdżamy około 13 i ruszamy w kilka punktów widokowych i w miare możliwości ruszamy na szlak Navajo Loop. Nocujemy na Kempingu niedaleko Parku bądź dojeżdżamy do Zion National Park na nocloeg.

Dzień 11(31 sierpnia)

Wstajemy wcześnie rano i ruszamy do Zion National Park, zostawiamy samochód i ruszamy na szlak Angels Landing. Wracamy po około 5-6h, pakujemy się i ruszamy do Las Vegas. Szukamy wcześniej zarezerwowany hostel i ruszamy na podbój miasta, zwiedzamy: Bellagio Hotel, Caesars Palace, MGM Grand, Stratosphere, Luxor Las Vegas, Paris Las Vegas, The Venetian, gramy w kasynie, bawimy się i odpoczywamy. Tak kończymy dzień, jutro kierunek Kalifornia!

Dzień 12(1 września)

Wstajemy wcześnie rano i ruszamy w kierunku Kalifornii do Doliny Śmierci, jedziemy około 200 mil, docieramy i jedziemy w kilka punktów widokowych jak Dantes View, Zabriskie Point, Artists Drive, na koniec Mesquite Flat Sand Dunes. W miare możliwości zobaczymy te wszystkie miejsca, do końca dnia czeka nas droga w kierunku Yosemite National Park. Czeka nas ponad 200 mil więc zbieramy się jak najszybciej i ruszamy w drogę. Szukamy noclegu w okolicy parku i idziemy spać. Najlepiej będzie przenocować na campie w Yosemite National Park, wtedy szybko ruszymy skoro świt podbijać Half Dome.

Dzień 13(2. września)

Wstajemy o świcie, przed nami bardzo wymagająca wspinaczka. Zdobywamy Half Dome! Szlak ciągnie się przez około 16 mil. Na wejście i zejście trzeba przeznaczyć cały dzień. Po drodze zdecydujemy czy damy radę dojść, czy zdążymy i czy nie padniemy z wyczerpania. Musimy zrobić wszystko aby tam dotrzeć. Wracamy z Half Dome, kierujemy się do campu a nazajutrz jedziemy do San Francisco oddać samochód.

Dzień 14(3. września)

Nadszedł ostatni dzień wyprawy, wykończeni ale szczęśliwi zrywamy się z namiotu, robimy śniadanie i bez pośpiechu ruszamy w kierunku San Francisco. Przejeżdżamy 150 mil, oddajemy auto i delektujemy się ostatnim dniem w Kalifornii. Dłuuuugi odpoczynek i rozstajemy się bądź kontynnuujemy podróż na Florydę.

Dzień 15(4 września)

Lot z San Francisco do Miami w godzinach wieczornych. Nocleg na lotnisku

Dzień 16(5 września)

Odpoczynek po ciężkich 2 tygodniach ciągłej tułaczki i ciężkich wspinaczek. Odpoczynek, relaks, plaża i drinki z parasolką. Noclegi z góry ustalone za pomocą CouchSurfingu lub w tanich hostelach.

Dzień 17 (6 września)

Całodniowa wycieczka do Parku Narodowego Everyglades(wycieczką AirBoat)

Dzień 18,19(7,8 września)

Zwiedzanie Miami, miejsca takie jak: Seaquarium, Little Havana, Bill Baggs Cape Florida State Park, Matheson Hammock Park i Ocean Drive. Możliwość wynajęcia samochodu na ten 1 dzień.

Dzień 20(9 września)
Całodniowa wycieczka autokarem na Key West

Dzień 21(10 września)

Lot z Miami do NYC o każdej możliwej porze.

Dzień 22(11 września)

Parady w 13-tą rocznice zamachu na World Trade Center i zwiedzanie dolnego Manhattanu czyli : Battery Park, Brooklyn Bridge, Chinatown, Little Italy, Federal Reserve Bank of New York, Statua Wolności., World Trade Center Site

Dzień 23(12 września)

Wyjazd do Waszyngtonu o godz 5 rano ze stacji Megabusa. Do waszyngtonu dojeżdżamy o 9.20 na przsyanku niedaleko najbardziej znanych miejsc w Waszyngtonie. Zwiedzamy:United States Capitol, Smithsonian National Air and Space Museum, Smithsonian Institution, Biały Dom, Pomnik Waszyngtona, Lincoln Memorial, Smithsonian National Museum of Natural History. Powrót około 18 lub wczesniej.

Dzień 24(13 września)

Zwiedzamy środkowy Manhatan czyli:Bryant Park,, Chrysler Billding, Empire State Building, Grand Central Terminal, Madison Square Garden, New York Public Library, Rockefeller Center, St. Patrick's Cathedral, Times Square, Top of the Rock Observation Deck

Dzień 25(14 września)

Zwiedzamy górny Manhattan czyli: American Museum of Natural History, Central Park, Harlem, Metropolitan Museum of Art, Museum of the City of New York. Są to okolice Central Parku, około 3 mile od hotelu także dojeżdżamy do Central Parku metrem i zwiedzamy, powrót wieczorem.

Dzień 26( 15 września) Lot do Polski i koniec przygody z USA! Pozdrawiam


Obrazek


Obrazek

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

zamiast oglądać pozasłaniane wille w Hollywood, wybrałabym dzień w Universal Studios :)
Marek C.

Marek C. Application
Architect, Equifax,
Inc.

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Anna S.:
zamiast oglądać pozasłaniane wille w Hollywood, wybrałabym dzień w Universal Studios :)

A ja wręcz przeciwnie ;)

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Na początku chciałem do Universal Studio ze względu na plan filmowy mojego ulubionego filmu "Wodny Świat" ale potem stwierdziłem że za te 80$ czy 110$ chyba to mogę zrobić dużo lepsze rzeczy:)Ten post został edytowany przez Autora dnia 28.04.14 o godzinie 19:17

konto usunięte

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Hubert C.:


Dzień 12 (1 września)
Nocleg w campie. Lepiej zrobić rezerwację wcześniej. Bylem w czerwcu miejsc = 0.
Cena za nocleg : $220.

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Ooo, dziękuję bardzo. Jest tam 13 kempingów gdzie w 7 wymagana jest wcześniejsza rezerwacja. Chcieliśmy brać noclegi na kempingach "z ulicy" prócz wielkiego kanionu ale widzę że cyba tak się nie da. Akurat data na nocleg w Yosemite jest pewny więc zarezerwujemy.

Panie Piotrze, w końcu jak Pan rozwiązał problem noclegu? Czy rzeczywiście na kempingach podchodzą do przyjmowania gości tak regorystycznie? Czy mimo pełnego kempingu nie "wcisną" kilku zabłąkanych duszyczek?

W kilku z tych miejsc jesteśmy pewni tej daty więc możemy zrobić rezerwacje miejsca na kempingu. Wycieczka jest elastyczna dlatego chcemy tego uniknąć.

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Hubert C.:
Na początku chciałem do Universal Studio ze względu na plan filmowy mojego ulubionego filmu "Wodny Świat" ale potem stwierdziłem że za te 80$ czy 110$ chyba to mogę zrobić dużo lepsze rzeczy:)
nie zapłacisz, nie zobaczysz ;)) dla mnie LA było mega rozczarowywujące, a w Universal się świetnie bawiliśmy od otwarcia do zamknięcia.

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Z pewnością na tej trasie zobaczymy tyle pięknych miejsc że zapomnimy o Univeral Studios. My uwielbiamy przyrodę a w miastach będziemy po to aby być i zobaczyć znane miejsca:)

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Mega napięty plan :))) trzymam kciuki za zrealizowanie przynajmniej 50% ;-)

A Antylopę chcecie Upper czy Lower zwiedzać?
Marcin Szczygieł

Marcin Szczygieł psycholog,
superwizor,
psychoterapeuta,
coach, trener, na...

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

kilkukrotne podróżowanie po usa nauczyło mnie jednego - lepiej zobaczyć mniej bez pośpiechu niż wiele 'zobaczyć' w pędzie; warto też dostosować tempo podróży do oczekiwań i preferencji wszystkich osób
wszystko zależy od potrzeb, tj. czy jedziemy-zatrzymujemy się-pstrykamy szybko fotki-jedziemy dalej-zatrzymujemy się- pstryk........itd.
czy
jedziemy-zatrzymujemy się- siadamy na kamieniu i wpatrujemy się w prerię, góry, ocean czy co tam mamy przed nosem-jedziemy dalej.....
życzę wspaniałych wrażeń !!!

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Plan tylko wygląda na napięty, w rzeczywistości mamy czas na wszystko. To prawda w niektórych miejscach zatrzymujemy się na chwilę, pstrykamy fotki a w innych penetrujemy bardziej.

Anna S.:
Mega napięty plan :))) trzymam kciuki za zrealizowanie przynajmniej 50% ;-)

A Antylopę chcecie Upper czy Lower zwiedzać?

Lower z wycieczką Jeepami :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 29.04.14 o godzinie 11:01
Marek C.

Marek C. Application
Architect, Equifax,
Inc.

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Hubert C.:
Plan tylko wygląda na napięty, w rzeczywistości mamy czas na wszystko. To prawda w niektórych miejscach zatrzymujemy się na chwilę, pstrykamy fotki a w innych penetrujemy bardziej.

Odpisałem Ci gdzie indziej że w niektórych miejscach Twój plan jest tak napięty że raczej będziecie robili zdjęcia w czasie jazdy, bez zatrzymywania się.

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Vegas , w na moje oko 5 godzin, czarno widzę, zwłaszcza, że następnego dnia ruszacie skoro świt ;) poza tym po kilku dniach dopadnie Was zmęczenie i odpuścicie.

Cable car kosztuje 6$ a za 15 $ jest całodniowy bilet na cała komunikację w SFO (poza BART)

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Auto mamy na 15 dni a trasa jest na jakieś 13 dni jeśli będziemy trzymać się planu. Więc na drobny odpoczynek znajdziemy czas. W SF jednak auto wypożyczymy późnym popołudniem. Chcemy pozwiedzać centrum, odebrać wcześniej zarezerwowane auto i jechać pod Golden Gate i na północy spać na kempingu:)

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

W których miejscach plan jest zbyt napięty? Gdzie mamy zbyt mało czasu i gdzie należało by coś zmienić, proszę o propozycje:)
Każdy pewnie tak ma, jestem strasznie podeekscytowany i chce zobaczyć wszystko co mnie interesuje w okolicy i w całych USA.
Marcin Szczygieł

Marcin Szczygieł psycholog,
superwizor,
psychoterapeuta,
coach, trener, na...

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Wasz plan jest też bardzo szczegółowy, można by powiedzieć - dopięty na ostatni guzik; moja sugestia jest, aby może rozpiąć kilka guzików i pozostawić trochę miejsca na spontaniczność, bo gwarantuję, że podczas takiej wyprawy nie raz znajdziecie się w miejscu, w których zapragniecie zostać dłużej i nie będziecie mogli, bo plan napięty...
oczywiście rozumiem, że chciałoby się zobaczyć jak najwięcej, jak już tam będziecie, ale to tak jak z jedzeniem, można szybko się zmęczyć zachłannością i nie móc się rozkoszować następnymi potrawami;
życzę Wam naprawdę udanego wyjazdu, bo przejechałem po usa ok. 15.000 km i dzielę się moimi refleksjami; np. podczas mojego pierwszego wyjazdu pominęliśmy klika ciekawych miejsc lub chwil w pewnych miejscach, bo czas nas gonił...

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Wziąłem pod uwagę odległości, przystanki, noclegi i nie sądze żeby był aż taki strasznie katorżniczy. On był dużo bardziej naszpikowany atrakcjami:)

Na Highway Scenic Byway nr 1 tylko w kilku miejscach się zatrzymiemy. Jeśli chodzi o Parki to nie będziemy ich bardzo penetrować a tylko dojedziemy w najważniejsze punkty widokowe. To nam starczy, na zejście do kanionu mamy 2 dni.

Czyli uogólniając plan może nie jest napięty ale będziemy bardzo zmęczeni podróżą. W Page chcemy wziąść noc w hostelu żeby się wyspać. Wtedy po wyjściu z kanionu jedziemy na odpoczynek do Page. Potem następna wygodna noc będzie w Vegas. A tak to w Parkach na kempingach. Miejsce na spontaniczność mamy zostawione ostatnie 2 dni w razie niespodziewanego obrotu sprawy.

konto usunięte

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Hubert C.:
Ooo, dziękuję bardzo. Jest tam 13 kempingów gdzie w 7 wymagana jest wcześniejsza rezerwacja. Chcieliśmy brać noclegi na kempingach "z ulicy" prócz wielkiego kanionu ale widzę że cyba tak się nie da. Akurat data na nocleg w Yosemite jest pewny więc zarezerwujemy.

Panie Piotrze, w końcu jak Pan rozwiązał problem noclegu? Czy rzeczywiście na kempingach podchodzą do przyjmowania gości tak regorystycznie? Czy mimo pełnego kempingu nie "wcisną" kilku zabłąkanych duszyczek?

W kilku z tych miejsc jesteśmy pewni tej daty więc możemy zrobić rezerwacje miejsca na kempingu. Wycieczka jest elastyczna dlatego chcemy tego uniknąć.


Wjeżdżaliśmy do Parku od strony Mono Lake drogą 120. Po drodze zatrzymaliśmy się w White Wolf - tam był brak miejsc, kobieta z recepcji zadzwoniła w naszym imieniu w parę miejsc, okazało się że w Yosemite Village (czyli w samym sercu parku) są wolne miejsca. Na miejscu okazało się, że właśnie ktoś sprzątną nam sprzed nosa ostatnie wolne .... Pomimo godziny 21:00 nikt nas nie wcisnął nigdzie. Postanowiliśmy spędzić noc w aucie, akurat mieliśmy dość dużego Jeeep'a. Komfort średni, ale jakaś tam przygoda na koncie :)

Co do waszego planu to dość napięty, ja osobiście preferuję bardziej leniwe tępo. W 16 dni zrobiłem Las Vegas - Grand Canyon - San Diego - LA - SF - Las Vegas (oczywiście wszystko po drodze co możliwe parki, jeziora,góry , lasy łąki :) ). A co do Vegas jak ktoś wspomniał .... miałem plan też być na chwilę "..bo co tam taki kicz na mnie nie zrobi wrażenia...", a rezultat jest taki, że napewno tam wrócę i to nie raz :)

Mieliśmy bardziej ambitny plan, podobny do waszego, ale postanowiliśmy zatrzymać się na południowej krawędzi kanionu.Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.04.14 o godzinie 08:13

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Jak zostawię taki plan jak teraz to najwyżej coś odpuścimy jak czasu nie starczy. Nie wiadomo czy zejdziemy w dół kanionu, jeśli nie to już mamy + 2 dni. A jak mamy odpuścić sobie czegoś to lepiej spróbować wszystko a najwyżej po drodze zmienić.

To gdzie Państwo spali, można jedna spać w aucie na parkingu? My będziemy we wrześniu to chyba mniejszy ruch zastaniemy.
Marek C.

Marek C. Application
Architect, Equifax,
Inc.

Temat: Parki Narodowe i miasta Zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Hubert C.:
To gdzie Państwo spali, można jedna spać w aucie na parkingu? My będziemy we wrześniu to chyba mniejszy ruch zastaniemy.

Nie, jak policja złapie na tym to można mieć niezły problem, spanie w samochodzie na parkingu jest nielegalne. Śpi się na campingach (ale uwaga, większość campingów nie jest zaprojektowana pod namioty, ale pod RV i nie ma za bardzo gdzie rozstawić namiotu, zresztą często nie wolno) lub w hotelach. W wielu wypadkach Motel 6 lub porównywalny "przybytek" jest tańszy od miejsca na campingu. Campingi w parkach narodowych potrafią być bardzo pełne i kosztowne - np. w Yosemite śpi się w namiotach które camping dostarcza i w sezonie jedna noc kosztuje $500 (tak, $500 za noc w namiocie! i co więcej trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem).

Jako że wynajmujecie i tak samochód, to może rozwiązaniem jest wynajem RV? Problem spania odpada, problem wyżywienia staje się tańszy (jako że ma się własną lodówkę + kuchnię i można samemu zrobić jedzenie), zaparkować można tym wszędzie - najtańsza opcja to zaparkowanie na parkingu Wal-Marta ($0). Sprawdziłem ceny i wynajęcie takiego RV na 2 tygodnie to jakieś $1200-$1500, biorąc pod uwagę oszczędności związane z nie wynajmowaniem hoteli oraz tańszym jedzeniem, to może się to opłacać.

Następna dyskusja:

wystawa foto Parki Narodowe...




Wyślij zaproszenie do