Dorota Nowakowska

Dorota Nowakowska mam wszystko :)

Temat: planuję wyjazd..

.. właśnie do Rumuni. Dopiero zaczynam zbierać informacje, bo chcę tam pojechać dopiero latem. Wstępny szkic - szlakiem Vlada Draculi. I stąd ten temat, ponieważ kompletnie nic nie wiem o tym kraju, więc proszę o informację osoby, które już tam były:
- czy łatwo się tam dogadać po angielsku,
- jakie mają tam gniazdka i napięcie w sieci,
- czy łatwo się tam poruszać na stopa i/lub pociągiem (chodzi mi głównie o Transylwanię)
- gdzie się ubezpieczaliście
- jak wygląda sprawa z zasięgiem tel kom,
- inne przydatne informacje :)
Z góry dzięki za każdą radę! A może polecicie mi coś szczególnie godnego zobaczenia?

PS. jedziecie w tym roku do R.?
Emi Z.

Emi Z. Key Account Manager

Temat: planuję wyjazd..

Ja nie byłam w Rumunii "samodzielnie", tylko z grupą i z biurem podróży ale myślę, że mogę odpowiedzieć na kilka z tych pytań:
ad.1) można bez większych problemów, przy czym starsi ludzie znają raczej niemiecki niż angielski
ad.2) takie jak i u nas :)
ad.5) ogólnie jest, tylko w górach nie ma
ad.6) jest trochę piesków bezpańskich, choć że latają watahami po miastach to mit (no chyba że będziesz w górach - pasterskie są zdziczałe i naprawdę groźne); ludzie są otwarci, badzo gościnni, przyjaźnie nastawieni; w większych miastach można
spotkać żebrzące cygańskie dzieci, bardzo nachalne; od Cyganów lepiej trzymać się z daleka (brudni, mieszkają w rowalających się budach na przedmieściach miast, kradną - ale też zamieszkują kiczowate pałace, jeżdżą bardzo drogimi samochodami itp.; namioty - rozbijać się można wszędzie, również na terenach parków narodowych; ceny - takie jak u nas, niektóre produkty tańsze, niektóre droższe; wino godne polecenia - czerwony słodki Murfatlar; jedzenie - pyszne, restauracje na poziomie, spróbuj ciorba da burta koniecznie; warto zobaczyć w Transylwanii: koniecznie Sybin (i zagłębić się w stare, wąskie uliczki, obejrzeć podwórka, średniowieczną zabudowę, podejrzeć "prawdziwe życie", anie tylko odnowione fasady domów), w każdym przewodniku znajdziesz propozycje spędzenia tam czasu, są różne muzea, m.in. etnograficzne jest ciekawe; dalej: standardowo zamek w Branie, Sighisoara, Rasnov, Brasov; po drugiej stronie Karpat jest Poienari (nie wiem, czy dobrze napisałam), prawdziwy zamek Drakuli - albo raczej jego resztki. I oczywiście polecam góry: szczególnie Fogarasze i Piatrę (a, no i jeszcze wodspad nad Balea Cascada w Fogaraszach - nie można się oderwać).
To chyba na tyle.
P.S. Nie wiem czy pojadę tam w tym roku, ale w Karpaty Płd. bardzo chętnie bym wróciła. Zresztą nie tylko tam. Ale może już dość tych moich wyjazdów do Rumunii:)Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.10.19 o godzinie 02:12

konto usunięte

Temat: planuję wyjazd..

nie wiem jak w miastach ale poza nie dogadasz sie po angielsku. hmmm gniazdka bodajze takie jak u nas i napiecie 230 ale szczerze mowiac to przez 1,5 tyg pobytu tam nie uzywalem :) na stopa spokojnie i szybko cos mozna zlapac, kase czasem chca ale zwykle grosze, na wszelki wypadek pytaj na poczatku ile chca ewentualnie za podrzute. z zasiegiem roznie - raz jest raz go nie ma - zalezy gdzie jestes.

co do innych info polecam ksiazke Michala Kruszony - "Rumunia.W poszukiwaniu Diabla" - caly klimat rumuni bardzo fajnie podany.

ze swojej strony moge goraco polecic Bukowine szlakiem monastyrow.

ogolnie rumunia zrobila na nas kolosalne wrazenie - ludzie krajobrazy klimat cos kompletnie innego, no i odradzam jazde z biura podrozy nie zobaczysz i dotkniesz kultury z autokaru ale z tego co widze masz zamiar chyba jechac sama lub ze znajomymi.

pozdrawiam i udanej wyprawy zycze :)

konto usunięte

Temat: planuję wyjazd..

W Bukareszcie dogadasz ie po angielsku praktycznie wszedzie (do tegto stopnie ze az sie rumunskiego nie chce uczyc).

Maja gniazdka - a czasem nawet napiecie w sieci ;) - 220V.

Stop jest powszechny - nawet w miastach.

Troche pieskow bespanskich to jest male niedomowienie. Ja za oknem (Bukareszt) widuje hordy po nawet 30 sztuk. I one sa glodne i bywaja agresywne. To nie sa przelewki. Nie mowiac o umaszczeniu - czesc z nich bys pomylila z hiena, nawet jak by prawdziwa stala obok. Dzikie psy to nie zarty w Rumunii.

Zdarzaja sie i bezpanskie...konie przechadzajace sie srodkiem ulicy. nawet w Bukareszcie.

Poruszajac sie za miastem uwazaj na furmanki. Jest ich duzo. Ogolnie jezdzenie samochodem po Rumunii to wielkie wyzwanie. Kierowcy sa najgorsi jakich widzialem w zyciu ( a jezdzielem w wielu krajach lacznie z polnocna afryka np.).

Klimat jest extremalny - jak pada to podtapia, jak sniezy to zasypuje, jak wieje to huragan, jak cieplo to ponad 40 st.

Ludzie sa bardzo mili i ogolnie OK. Co istotne - sa bardzo dumni ze swojego kraju. Auta pooblepiane flagami, flagi na domach przez caly rok, itd.

Zasieg tel kom jest, ale ogolnie jakosc jest kiepska. nawet jesli masz rumunska komorke.

Koszty utrzymania sa na poziomie Polski +10-20% (zalezy od wahan kursu wymiany - RON jest dosc mocno niestabilny). Teraz jest ok. 1 do 1/1.

Ciorba jest super - szczegolnie z ostrymi papryczkami (tymi sie zajadam). Poza tym kuchnia jest ciezka i nie jestem nia zachwycony. Wyroby miesne sa bardzo kiepskie - ciezko jest znalezc cos zjadliwego.

Teraz jeszcze musimy pozwiedzac inne miejsca niz Bukareszt, wiec moze natura nas zachwyci.

konto usunięte

Temat: planuję wyjazd..

Witam :)
Ja rowniez planuje wyjazd do Bukaresztu.(30.04-4.05)
A moze wiecie jak najlepiej do Bukaresztu doleciec? Połaczenie Warszawa-Bukareszt z lini rumuńskich "Tarom"? Czy proponujecie inne rozwiazanie. Jestem z Wocławia wiec myslalam ze np. opcja z dojazdem do pragi lub berlina tez wchodzi w gre...

z gory dzieki za pomoc :)Ewa Kaczmarzyk edytował(a) ten post dnia 22.02.08 o godzinie 12:12
Matylda S.

Matylda S. Koordynator działu
zobowiązań

Temat: planuję wyjazd..

Czy ktos może wie, czy w Rumunii można posługiwać się polskim paszportem, tzn. czy spokojnie można zameldowac się w hotelu, załatwic sprawy w przypadku zagubienia bagażu itp? Wjechac podobno można na nowy paszport, ale co z innymi sprawami?
Łukasz Pikul

Łukasz Pikul starszy
administrator PtP

Temat: planuję wyjazd..

Wjechać można na dowód. Ja w zeszłym roku wszelkie sprawy załatwiałem przy pomocy starego polskiego dowodu.
Matylda S.

Matylda S. Koordynator działu
zobowiązań

Temat: planuję wyjazd..

Dzięki za pocieszające informacje;)Mam mały kłopot w pracy...;)



Wyślij zaproszenie do