Juan Castaneda

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

W Paryżu byłem w 2004, żadnej choroby, nawet "francuskiej" nie przywiozłem
Mam ochotę pojechać jeszcze raz, ale tylko do jednej restauracji i w kilka wybranych miejsc w Paryżu.

konto usunięte

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

Tez mialem okazje byc w Paryżu i w Londynie,uwazam ze warto i nie sugerowałbym sie tym co mowią inni najlepiej pojechać i sprawdzic samemu.Ja podobnie jak Piotr bylem jakis czas temu Paryż 2007,a Londyn 2008,natomiast z tego co slyszalem to teraz jest tam dosc drogo.Ja w tych latach w których bylem tego nie odczułem(chociaz Rockefellerem nie jestem),natomiast szwagier wrócil z Paryża w tamtym roku i byl w lekkim szoku:)
Krzysztof W.

Krzysztof W. Dream as if you'll
live forever, live
as if you'll die
to...

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

Londyn choć króciutko-byłem i mi się podobał,na pewno wrócę-pobyć sobie.
Anna S.

Anna S. Doradca zawodowy /
specjalista ds.
szkoleń , rozwoju

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

byłam w obu miejscach. z Londynu powr ociłam kilka dni temu (była to moja druga iwzyta). I Londyn nie jest tak napuszony jak Paryz. Ale to moje zdanie. Klimat, miasto tworza sami ludzie i mnie bardziej pasowal Londek. Jest to miejsce gdzie nie da się nudzic. Jest ogromne! Ja czuje się w nim bardzo komfortowo. Sporo do zobaczenia i skosztowania wielokulturowości. Co do paryza, az takich achów nie mam. Jak dla mnie napuszone i faktycznie przereklamowane. wszechogarniający syf na ulicach, ludzie (ci których spotkałam) mocno zdystansowani. Szczerze mowiac 'atrakcje" Paryza nie zrobily na mnie wrazenia. prędzej... wielkomiejskie obrzeza ;). Ja zwracam uwagę na detale - klimat, atmosferę miasta, uliczki, to co się kryje za fasada. i przyznam, ze to jakos do mnie bardziejprzemowilo. Paryz jest jak dla mnie specyficzny, nie powiem, aby go nie lubila... ale nie palam checia powrotu. Na pewno ciekawe doświadczenie. Mnie mocno rozczarowal pod względem miejsc "must be", a zaskoczył tam, gdzie raczej powinno się oznaczyć "beware" ;)Anna S. edytował(a) ten post dnia 01.05.13 o godzinie 20:55
Stefan B.

Stefan B. Das Leben ist kein
Ponyhof

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

To tak jak dyskutowac co jest lepsze: jabko czy gruszka?

w obu miastach jestem stosunkowo czesto, oba maja swoje zalety i wady, w obach miastach mozna sie czuc dobrze i zle. Paris i Francja jest napewno przjemniejsze jak sie zna jezyk franzuski, malo kto chce rozmawic w innym jezyku, chociaz go znaja.

Mnie osbiscie bardziej pasuje Paris ale nie w lipcu czy siepniu, to sa miesiace dla turystow. Ja mam to szczesie, ze do Pariza mam 3,5 godziny pociagiem, do London, 1,5 godziny samolotem ... . w obu mam dobrych znajomych, czasami sa to wizyty na pare godzin albo Weekend i odbiream te miasta moze inaczej.
W obu miastach sa wspaniale galerie, muzea, restaurants, wystawy.....
Jakbym mial wybierac, gdzie mam mieszkac, napewno wybralbym Paris. Osobiscie czuje sie w Paris lepiej.

Juan Castaneda

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

Kiedyś zapytano bacę jak tam było w Paryżu ?, ahhh jak to w Paryżu odpowiada baca, a jak kobiety w Paryżu ? ahh jak to kobiety, a jak sobie baca radził z językiem ? ahh na początku to się brzydziłem ale jakoś poszło odpowiedział baca.

A tak na serio Londyn i prawie takie same domki na ulicy dezorentują i powodują znudzenie.

Co do Paryża, to trzeba w nim troszkę pożyć, żeby zrozumieć i przywyczaić się do niego.
Piwo w tym samym barze kosztuje 3 razy więcej gdy się siada za stołem, taka specyfika.
Jeżeli trafi się na strajk sprzątających miasto można zauważyć ile tam jest produkowanych śmieci i wyrzucanych pod nogi.

Zatem Londyn, Paryż, Rzym i Krym mają swoją specyfikę, którą warto zobaczyć.

konto usunięte

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

Ja bym nie pogardzila, ale na liscie priorytetow mam inne cele. Chcialabym pojechac na Islandie, pokapac sie w cieplych zrodelkach, polazic po bezdrzewnych pustkowiu jak Czarnobyl, posluchac ich smiesznej mowy.
Z checia wybralabym sie do Portugalii, w jakiej malo uczeszczane miejsca. Polezec, polazic, posmazyc sie, poogladac, zrobic zakupy w lokalnych sklepikach, poprobowac lokalnej kuchni. Niby to takie trywialne, ale ja lubie cisze, estetyke malych miast, mozliwosc wylaczenia sie.

Paryz i Londyn - punkt ciezkosci nieco sie przechyla w inne regiony. Paryz wciaz jest bezgranicznie uwielbiany przez Amerykanow, bo chwytaja oni niemal wszystko co francuskie. Ta czesc Paryza, ktora zachwyca na widokowkach - nalezy juz do najdrozszych i pozadanych, tlok tam straszny. Mysle, ze nature dawnego Paryza mozna teraz odnalezc raczej w Pradze czeskiej, w polskim Krakowie czy nawet w Wiedniu - mam na mysli te te sentymentalnosc, historycznosc, powiazanie z kultura, literatura, bohema. Fakt, Wiezy tam nie ma, ale mi chodzi o te ulotnosc, tesknote, romantycznosc miejsca.

Londyn.... nigdy mnie nie pociagal. Nie chcialam tam nigdy byc, ale do Kornwali udalabym sie z checia :). Wichrowych wzgorz, ostrych skarp i niezmierzonej zieleni tam pod dostatkiem.

konto usunięte

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

Na temat Paryża się nie wypowiadam, bo niestety nie było mi dane tam być, ale co do negatywnych opinii odnośnie Londynu zdecydowane liberum weto - dla mnie to jedno z najciekawszych miast w Europie i na świecie. Spędziłem w nim łącznie około 9 miesięcy i uważam, że "Lądek" jest po prostu z...bisty - trzeba tylko zadać sobie trochę trudu i zboczyć z utartych miejsc pełnych turystycznej chały jak np. "Madame Tussaud" czy totalnego syfu typu Chinatown i poszukać naprawdę pięknych miejsc typu chociażby Swaminarayan Mandir (największa hinduska świątynia poza Indiami) czy ogrody botaniczne Kew Gardens. Piękne jest Greenwich (nie tylko Królewskie Obserwatorium, ale też Maritime Museum poświęcone niemal w całości Nelsonowi, a także Queen's House). Stamtąd tylko rzut beretem do Barbican - miejsca, w którym ciągle coś się dzieje - najprzeróżniejsze wystawy, eventy, itp. Zresztą długo by było wymieniać - w Londynie jest co najmniej tydzień bitego zwiedzania od świtu do zmierzchu, i to przy założeniu, że przez muzea się "przelatuje" (a jest ich sporo, i to co jedno to ciekawsze). Naprawdę warto.

konto usunięte

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

Ja mysle, ze warto jechac i do Paryza i do Londynu, nie odmawiam im uroku. Jednak, o ile marzyly mi sie czerwone autobusy i budki telefoniczne, cytrynowy krem maslany do pieczywa (lemon curd), angielskie jasminowe mydelka, angielska moda uliczna i tetniace zyciem centrum - obecnie jakos apetyt moj kieruje sie na inne miasta czy miejsca.
Moze kiedys, ze wzgledu na ogrody botaniczne i wspaniale ruiny zamkow, pojawie sie w UK. Kocham kwiaty, zwlaszcza roze, a UK jest z nik bardzo znane, chocby za sprawa wszelkich rozanych romantycznych wzorkow na tkaninach czy w wystroju wnetrz. I mam tu na mysli wystroj wnetrz przez duze W, nie mieszkanie Hiacynty Bukiet z Keeping appearance ;)

konto usunięte

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

Tyle piszecie o tych stolicach, że aż chce się jechac i sprawdzić na własnej skórze
Piotr L.:
trzeba tylko zadać sobie trochę trudu i zboczyć z utartych miejsc pełnych turystycznej chały jak np. "Madame Tussaud" czy totalnego syfu typu Chinatown i poszukać naprawdę pięknych miejsc typu chociażby Swaminarayan Mandir (największa hinduska świątynia poza Indiami) czy ogrody botaniczne Kew Gardens. Piękne jest Greenwich (nie tylko Królewskie Obserwatorium, ale też Maritime Museum poświęcone niemal w całości Nelsonowi, a także Queen's House). Stamtąd tylko rzut beretem do Barbican - miejsca, w którym ciągle coś się dzieje - najprzeróżniejsze wystawy, eventy, itp.

Super cenna rada - w każdym mieście lepiej ułożyć sobie własny plan zwiedzania. Nawet wikipedia może dać ogromne natchnienie! Oczywiście, warto zobaczyć też tez sztampowe miejsca, żeby później nie być gołosłownym chwaląc je bądź dyskredytując ;)
Piotr L.:
Zresztą długo by było wymieniać - w Londynie jest co najmniej tydzień bitego zwiedzania od świtu do zmierzchu, i to przy założeniu, że przez muzea się "przelatuje" (a jest ich sporo, i to co jedno to ciekawsze). Naprawdę warto.

W Londynie samo British Museum to tydzień zwiedzania :D Z tego, co słyszałam jest ogromne i przebogate. Jedno z najpopularniejszych, ale chyba i najbardziej wartych zobaczenia miejsc Londynie - był ktoś? Co o tym myślicie?

Juan Castaneda

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

Londyn mnie nie powalił na kolana, choć przyznam iż znam go słabo. Paryż natomiast mnie urzekł i zawsze z wielką chęcią wracam do tego miasta. Dla mnie jest to jedna z najładniejszych stolic. Poza miejscami, które opisują przewodniki, podziwiać należy harmonijną architekturę śródmiejską . Spróbujcie przejść się Polami Elizejskimi aż do La Defense, co ja uczyniłem (ponad 10km) wtedy zobaczycie architekturę Paryża, a jest co podziwiać, Naprawdę nie znam innego miasta z tak sensownym planem zabudowy.
Londyn pod tym względem jest zbyt chaotyczny.

konto usunięte

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

czesto jestem w paryzu,,,,jest tam rewelacja jest co zwiedzac,,tam czlowiek sie nie nudzi,,,pozdrawiam,,,
Piotr Ż.

Piotr Ż. Director of UX EMEA

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

Jedz.. zobacz obydwa... ale nie na jeden czy dwa dni szybkiego zwiedzania ... pojedz pomieszkaj ze 2-3 miesiace poczujesz te miasta... wyrobisz sobie opinie...

konto usunięte

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

sory ja tam jezdze czesto i powiem ze reweracja jest co zwiedzac,pozdrawiam
Andrzej Nowak

Andrzej Nowak Sprzedaż prodkutów i
usług w internecie.
Marketing inter...

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

W Paryżu byłem bardzo dawno temu ale wspomnienia pozostały przyjemne :) W Londynie niestety nie byłem ale się szykuje szansa i z niej być może skorzystam

konto usunięte

Temat: Londyn, Paryz - przereklamowany.

witam,,,,ja teraz sie wybieram do Paryza,,,ale na dlusza mete,,,,,teraz o tym czasie sa uroki Paryza pozdrawiam;)

Juan Castaneda

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Następna dyskusja:

Londyn - nocleg




Wyślij zaproszenie do