Temat: Bułgaria....

Cześć,
w tym roku najprawdopodobniej wybiore sie do Bulgarii. Jakie miasteczko nadmorskie wybrac, jako baze wypadowa, zeby zobaczyc troche ciekawych rzeczy i poplywac z delfinami???Pomozcie:-)
Wojciech Łukowski

Wojciech Łukowski Szukam pomysłu...
Najchętniej
związanego z
Hiszpanią.

Temat: Bułgaria....

Monika P.:
Cześć,
w tym roku najprawdopodobniej wybiore sie do Bulgarii. Jakie miasteczko nadmorskie wybrac, jako baze wypadowa, zeby zobaczyc troche ciekawych rzeczy i poplywac z delfinami???Pomozcie:-)

Czesc,
w Bulgarii bylem dosc dawno, ale poniewaz mam tam paru znajomych, to jestem mniej wiecej na biezaco ;) Nadal, jak za dawnych czasow, godne uwagi sa Zlote Piaski i Sloneczny Brzeg. Jak uda ci sie znalezc nocleg, to koniecznie zatrzymaj sie na chwile w Neseberze (piekne, stare miasto na wyspie!). Ja troche wiecej lazilem tam po gorach niz plazowalem, ale jedno moge powiedziec z przekonaniem: mozesz liczyc na goscinnosc Bulgarow. Tylko pocwicz picie wina ;)
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Bułgaria....

Bylem w Bulgarii 2 lata temu i odradzam. Wszyscy znajomi ktorzy byli powiedzieli, ze wiecej sie nie wybiora.
Nie widze zadnego powodu dla ktorego warto byloby tam pojechac.
Piotr K.

Piotr K. Operator myszki
drugiego stopnia

Temat: Bułgaria....

Arek R.:
Bylem w Bulgarii 2 lata temu i odradzam. Wszyscy znajomi ktorzy byli powiedzieli, ze wiecej sie nie wybiora.
Nie widze zadnego powodu dla ktorego warto byloby tam pojechac.

A moim znajomi maja wrecz odwrotne doswiadczenia i opinie nt. tego kraju.
Bartlomiej Owczarek

Bartlomiej Owczarek Goldenberry, partner

Temat: Bułgaria....

Ja również byłem w Bułgarii w 2005 między innymi w Nesebararze (parę zdjęć tutaj), i również więcej bym tam nie pojechał, gdyż miejsce wygląda dla mnie jak zatłoczony wielki bazar z tandetą (otoczony równie tandetnymi hotelami). Ale nie jestem chyba fanem wakacji na plaży, więc nie mogę porównać Bułgarii z innymi opcjami takiego wypoczynku - może nie wypada relatywnie źle.
Mariusz Norbert D.

Mariusz Norbert D. Contracting
Director, eTravel
S.A.

Temat: Bułgaria....

Byłem w Złotych Piaskach....miasteczko, mieścina, plus to bliskość Varny, czyściutka plaża, tylko w całości praktycznie płatna i to dość sporo (2 lata temu). Super jedzenie, ale to chyba za mało by zachwalać to miejsce.

Mariusz

konto usunięte

Temat: Bułgaria....

Moja córka była na obozie w Złotych Piaskach w zeszłym roku i powiedziała, ze to najgorszy z jej wyjazdów i nigdy więcej nie chce jechać do Bułgarii. Fakt, nie mieszkała w jakimś super wypasionym hotelu, jak to na obozach, ale generalnie nie podobało jej się. Może za dużo juz widziała i stąd taka decyzja, ne wiem.
Większsć młodzieży się pochorowała po jedzeniu w hotelu, troje znalazło się z wszpitalu, reszta z wysoką gorączką i zaburzeniami żołądkowymi spędziła dwa dni w łóżku. To jest podobno norma w Bułgarii. Plaża brudna, zaniedbana. Jedynie przy hotelach 5-gwiazdowych jest super.
Mariusz Norbert D.

Mariusz Norbert D. Contracting
Director, eTravel
S.A.

Temat: Bułgaria....

Beata, 5* tez o niczym nie świadczy...byłem w Admirale, niestety, posiłki kiepskie, wieczór animacyjny przy kolacji w wersji nur fur Deutsche...grzyb w łazience...naprawdę nic ciekawego...

Mariusz

konto usunięte

Temat: Bułgaria....

Czyli jednak dziecko miało rację, ze jest cienko w Bułgarii i nie ma po co więcej jechać

W jej hotelu 3 gwiazdki nie było łazienki, a jedynie kibelek i prysznic w ścianie, więc kiedy 4 osoby się wykąpały, to byłą pływalnia w pokoju.
Ponieważ hotel był na wzniesieniu, więc woda w basenie w sierpniu była lodowata, nie dało się do niej wejść.
Może jedak przy innych hotelach jest lepiej. Podobno na mieście jest w miarę dobre jedzenie, bo ostatecznie moja córka żywiła się na mieście, stwierdziła, ze w hotelu wiecej jedzenie nie tknie (tam nawet frytki wydzielali młodzieży, a o ketchupie można było pośnić tylko)
Ale podobno w Złotych Piaskach sa fajne dyskoteki :-), więc moze to jest chociaż plus tego kraju.
Plusem podobno też są dobre wina, tak twierdzili moi znajomi, którzy byli dwa lata temu, więc jak ktoś lubi, to będzie zadowolony.

Inni znajomi byli zadowoleni z Bułgarii, byli nawet dwa razy, ale oni sa średnio wymagający i poza Bułgarię nie wytknęli nosa. Kiedy zobaczyłam warunki w jakich mieszkali, to mało nie zemdlałam, ale był to wyjazd za 1200 złotych, więc czego można oczekiwać.
Jak widać są gusta i guściki, jak ktoś był gdzies dalej i w hotelach 4-5 gwiazdek, to Bułgaria będzie cienka, a jak ktoś nie był nigdzie, to wyda mu się super.
Niektórzy tam jadą tylko dlatego, ze jest ciepłe morze i nie zwracają uwagi na tandetę na mieście, która jest pewnie identyczna jak nad naszym polskim morzem, np. we Władysławowie czy Jastarni.Beata Breda edytował(a) ten post dnia 06.04.07 o godzinie 13:42
Mariusz Norbert D.

Mariusz Norbert D. Contracting
Director, eTravel
S.A.

Temat: Bułgaria....

Nie wiem jak teraz, ale tam dużo obiektów miało byc remontowanych pod rynek skandynawski...może to pomoże.
Co do jedzenia, najlepsza knajpka jaką znalazłem to na końcu świata, poza miejscowością, gdzie już słynna ciuchcia nie dojeżdżała, nikt by raczej tak normalnie nie wszedł, ale nie dość, że tanio, to jedzenie wysmienite....
Dyskotek niestety nie zwiedzałem :), ciężko z małym dzieckiem...

Mariusz
Monika B.

Monika B. Spec od wielkich hec
:))

Temat: Bułgaria....

Ja bylam w Bulgarii 3 lata temu i jestem zachwycona. Co do Zlotych Piaskow to beznadzieja!-kto sie pcha tam gdzie najwieksze tlumy... Jezeli morze to polecam miasteczko Kamcija - z dala od wszystkich; domki 50 m od plazy, czysciutko-Polak jest wlascicielem. Delfiny to tylko w delfinarium - male to akwarium, az szkoda patrzec na te delfiny. Mozna je podejrzec z tamtejszej restauracji, bo graniczy bezposrednio z akwarium. Dzwiek mlodego delfina przeszyl mnie na wylot - cos niesamowitego! Goraco polecam Nesebar - 12 starozytnych zabytkow wpisanych na liste swiatowego dziedzictwa UNESCO; rowniez Burgas, Sozopol, Bansko. Warto tez zajrzec do slynnego Melnika i poprobowac wina prosto z beczki z piwnic oraz skosztowac typowo bulgarskiej potrawy w tamtejszej restauracyjce-podaja na zeliwnych talerzach; uwaga: porcja min na dwoje! Ludzie goscinni -nie ma problemow z noclegiem na kwaterze. Stad prowadzi super szlak (miejscami nad przepascia) do Rilskiego Monastyru. Bulgarskie gory...na to trzeba troche wiecej czasu ale warto. Mi osobiscie Sofia nie przypadla do gustu. Polecam zahaczyc o Rumunie -miasteczko Sighisoara ! :) Tu mozna poogladac i wybrac co bedzie sie komu podobalo: http://users.mrl.uiuc.edu/petrov/english.html
Mariusz Norbert D.

Mariusz Norbert D. Contracting
Director, eTravel
S.A.

Temat: Bułgaria....

Nikt tu nie krytykuje wyborów innych ludzi dotyczących miast, destynacji...bardziej wyrażamy swoja opinię...no i jakoś sie nie pchałem...świadomy wybór :)

Mariusz
Piotr K.

Piotr K. Operator myszki
drugiego stopnia

Temat: Bułgaria....

Wszystko zalezy od zainteresowan i preferowanej formy spedzania czasu na wyjazdach. Jedni lubia turystyke "plazowo-hotelowa", inni sa zwolennikami PODRÓŻOWANIA.
Wojciech Łukowski

Wojciech Łukowski Szukam pomysłu...
Najchętniej
związanego z
Hiszpanią.

Temat: Bułgaria....

Piotr K.:
Wszystko zalezy od zainteresowan i preferowanej formy spedzania czasu na wyjazdach. Jedni lubia turystyke "plazowo-hotelowa", inni sa zwolennikami PODRÓŻOWANIA.


Piotrze, zgadzam sie z Toba. Ja bede bronil Bulgarii. Pewnie, ze nie ma tam luksusow jak z Lazurowego Wybrzeza, ze jest biednie i chwilami bardzo "postkomunistycznie". Ale w Bulgarii znajduja sie wspaniale monastyry, sa swietne malutkie miejscowosci ukryte w gorach, doskonale trasy do wedrowania, w Zlotych Piaskach wiele dyskotek (dla tych, co lubia). A jaka kuchnia! Tam mnie nauczyli ucierac kawe na cos w rodzaju kogla-mogla, tam czestowali mrozonym arbuzem doprawionym miętowka lub rakija (wkluwa sie igla i strzykawka), tam smakowalem banice na slono i na slodko z pelna ceremonia krecenia misa przez najstarszego przy stole. Moge tak wymieniac dlugo! A wybierzcie sie kiedys zima na swieto winogron (tak, zima!) albo marcowe martinicy. Wiem, ze jestem nieobiektywny, bo mam tam znajomych i nie musze nocowac po hotelach, ale i tak Bulgarie polecam ;)
Monika B.

Monika B. Spec od wielkich hec
:))

Temat: Bułgaria....

Wlasnie, wlasnie... Jak sie nocuje po hotelach to nie ma szans poznac tej prawdziwej Bulgarii! Ujelabym to tak: "caly jej urok w tej jej brzydocie" :)) Ja tam chetnie wroce, choc jeszcze tyle innych uroczych miejsc przede mna...

Temat: Bułgaria....

Zaczelam temat..i jakos mi wszystko umknelo z braku czasu:-(..w kazdym razie dziekuje za wszystkie opinie. Ja nie zamierzam grzac siedzenia na plazy...bede jezdzic po kraju. Wybieram sie do miejscowosci wymienionych przez Monike. Juz nie moge sie doczekac Nesebaru...bede tez nocowac w monastyrze...bedzie sie dzialo;-). Wojtku moge prosic o troche wiecej na temat kuchni??...probowanie miejscowych kuchni to chyba moja ulubiona czynnosc na wakacjach:):)
Ewa N.

Ewa N. Warszawa

Temat: Bułgaria....

Ja tam lubię te klimaty, smaki, zapachy, muzykę i "Chytrego Petra"

http://www.goldenline.pl/forum/bulgaria-kiedys-i-dzis

Temat: Bułgaria....

Ewa N.:
Ja tam lubię te klimaty, smaki, zapachy, muzykę i "Chytrego Petra"

http://www.goldenline.pl/forum/bulgaria-kiedys-i-dzis

Ewo,
dzieki za linka...w wolnej chwili pobuszuje po tym forum. Zdjecie autochtona....wielce zachecajace;-)
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Bułgaria....

Beata B.:
Moja córka była na obozie w Złotych Piaskach w zeszłym roku i powiedziała, ze to najgorszy z jej wyjazdów i nigdy więcej nie chce jechać do Bułgarii. Fakt, nie mieszkała w jakimś super wypasionym hotelu, jak to na obozach, ale generalnie nie podobało jej się. Może za dużo juz widziała i stąd taka decyzja, ne wiem.
Większsć młodzieży się pochorowała po jedzeniu w hotelu, troje znalazło się z wszpitalu, reszta z wysoką gorączką i zaburzeniami żołądkowymi spędziła dwa dni w łóżku. To jest podobno norma w Bułgarii. Plaża brudna, zaniedbana. Jedynie przy hotelach 5-gwiazdowych jest super.

Moja coreczka i zona tez potwornie sie zatruly. Ja przez pol dnia chodzilem po scianch i na szczescie tylko na tym sie skonczylo. Z coreczka musielismy jechac do lekarza. Przejazd z hotelu do przychodni, wizyta u pediatry i powrot do hotelu to koszt.......150 euro!!!!!! Bulgarzy maja inny cennik dla swoich a inny dla turystow. Na szczescie bylismy ubezpieczenie i odzyskalismy pieniadze. W kazdym kroku spotykalismy sie z nedzna obsluga, ktorej wlasciwie jest wszystko jedo czy sie usiadzie u nich w knajpie czy nie, czy sie cos zamowi czy nie.
Generlanie Bulgaria to wielka pomylka.

konto usunięte

Temat: Bułgaria....

Arek R.:
Bylem w Bulgarii 2 lata temu i odradzam. Wszyscy znajomi ktorzy byli powiedzieli, ze wiecej sie nie wybiora.
Nie widze zadnego powodu dla ktorego warto byloby tam pojechac.

Przykro mi, że Miałeś kiepski wyjazd.
Ja byłam w ostatnie wakacje, 2 tygodnie sierpnia spędzone w złotych piaskach.
Dużo zwiedzałam, monastyry są wprost prześliczne, Nesebyr, złoty piasek. Nic nie mogę złego powiedzieć

Następna dyskusja:

bułgaria samochodem




Wyślij zaproszenie do