Tomasz Wójtowicz

Tomasz Wójtowicz Współwłaściciel -
Grupa MONTOWNIA Sp.
J.

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Szykujemy się z kumplami do wyjazdu na tą przepiękną wyspę puki jeszcze Fidel żyje.
Jeżeli macie jakieś rady dotyczące organizacji takiej wycieczki, miejsc wartych obejrzenia, namiarów na tanie bilety lotnicze itp. to prosze o info.

Tomek

konto usunięte

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

cześć
wybieram sie na Kube ale na przełomie roku. na pewno nie jedzie sie tam przed wrzesniem - huragany i mozne deszcze, kuba jest szara wtedy. najtańszy bilet jaki póki co znalazłam to cena 2800 zł w obie strony ale wolałabym taniej. trasa - proponuje np. zobaczyc trase "sladami che z logos travel. jesli masz namiar na tańsze bilety prosze daj znać
marzena
Katarzyna Rutkowska

Katarzyna Rutkowska wolna jak ptak :D
latam gdzies po
Indiach/Nepalu/Tajla
ndi...

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Co do pogody na Kubie, to ja zawsze jeżdżę w okresie naszych wakacji (czerwiec-sierpień) i raczej nie narzekałam.
Owszem, zdarzały się deszcze, ale zazwyczaj ograniczały się do jednej nocy i rano śladu po nich nie było. :)

W sprawie tanich lotów niestety nie mogę pomóc. :(
Julia Górecka

Julia Górecka właściciel MEETING
MAKER spotkanie z
Polską

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Witam, ja sie wybieram na Kubę ale dopiero w lutym 2008. co do biletów - na Kubę można tanie dolecieć z Frankfurtu (bilet za niecałe 2000 zł) ja jednak lecę przez stany bo zwiedzanie zaczynamy z meksyku a loty do USA są teraz bardzo tanie (oczywiście z USA dalej do mexico city lub cancun).
pozdrawiam i czekam na wrażenia
Aleksandra Semla - Baron

Aleksandra Semla - Baron specjalista
psychologii
klinicznej,
neuropsycholog,
psych...

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Witam!!!!

Na Kubie bylam w czerwcu tego roku. REWELACJA!
Lecialysmy (bo trzy kobitki sie wybraly) z Brukseli i jesli pamiec mnie nie myli to za bilety placilysmy 2100zl w obie strony :) plus przelot z Wawki do Brukseli.

Mam tysiac porad praktycznych, ale by sie nie powtarzac i nie mowic o tym, o czym juz wiecie radze - lista pytan i co wiem, to powiem :)

Pozdrawiam!
Maria Noll

Maria Noll dotacje z UE

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Witam:)
Ja sie wybieram niedługo, bo juz 4 listopada:) i mam nadzieje że jeszcze dane mi będzie sie wykąpać..
Napisz Koleżanko Droga gdzie byłaś, tj w jakim mieście, bo ja wybieram sie do Varadero, jakie były warunki w hotelu, jaki piasek na plaży, jakie tam są ceny, co warto kupic poza oczywiście cygarami i rumem, czy Kubańczycy bywaja natrętni, no i w końcu gdzie sie tam mozna pobawić:)
dzieki z góry i pozdrawiam
Damian Huba

Damian Huba Google (employee) |
Daveo.pl (owner) |
BabbMap.com (c...

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Julia G.:
Witam, ja sie wybieram na Kubę ale dopiero w lutym 2008. co do biletów - na Kubę można tanie dolecieć z Frankfurtu (bilet za niecałe 2000 zł) ja jednak lecę przez stany bo zwiedzanie zaczynamy z meksyku a loty do USA są teraz bardzo tanie (oczywiście z USA dalej do mexico city lub cancun).
pozdrawiam i czekam na wrażenia

Jak lecisz do Meksyku to na miejscu na Jukatanie mozna poleciec z Cancun na Kube i jak dobrze pamietam z Meridy tez. Bilety da rade kupic z dnia na dzien w cenie okolo 300-400$ (w dwie strony).
Udanej pozdrozy, pozdrawiam.

PS: Gdzie do Meksyku? Co chcecie zobaczyc i ile macie czasu? :) Moge cos polecic, bo kraj i region dosc dobrze zwiedzilem ;)Damian Huba edytował(a) ten post dnia 26.10.07 o godzinie 13:48
Aleksandra Semla - Baron

Aleksandra Semla - Baron specjalista
psychologii
klinicznej,
neuropsycholog,
psych...

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Hola :)

jesli ktos wybiera sie na Kube i ma ochote zjezdzic ja troche, to dysponuje namiarami na swietne casas particulares - prywatne pokoje do wynajecia w: Habana Vieja - wlasciciel przesympatyczny i w dodatku studiowal w POLSCE! bardzo, bardzo mily pan!!! mniej sympatyczny pan w Trinidad, za to ma przemila zone, ktora serwuje pyszne obiadki. W Santiago de Cuba jesli juz gdzies nocowac to tylko u Sandry, kobitka bardzo uczciwa, troskliwa i w ogole same superlatywy o niej, na pokoje w Baracoa tez mam namiar, ale skorzystalabym raczej z goscinnosci przyjaciol Sandry, my nocowalysmy u jednaj starszej Ropuszki ;) z braku laku mozna sie tam zatrzymac, ale nie polecam.
Mam tez rozklad jazdy autokarow, bo na komunikacje miejscowa lepiej nie liczyc, raz, ze trudno sie zalapac, dwa mozna utkwic w martwym punkcie!!! Mozna probowac jazdy prywatnymi samochodami, ale bywa to ryzykowne - dla zainteresowanych moge kiedys napiac dlaczego :)
Z atrakcji - polecam podroz pociagiem, niezly ubaw i niemozliwe do zatarcia wspomnienia!!!
Poza tym, jak dla mnie bylo tam DROGO. Najlepiej wymieniac Euro, za dolary biora 10% prowizji - spryciarze :)
Przepiekne plaze na Cayo Coco, naprawde miejsce rozpusty i raju na ziemi, zapomina sie, ze pieklo jest gdzies za progiem.
Poza tym mojito, salsa, ciagle podrywy - muchachas, lindas itd. na kazdym kroku.
W Havanie wlasciwie 3, 4 dni mozna spedzic nie nudzac sie, sycac jej niesamowitym pieknem (?) niepokojem, zalecam ostroznasc, by nie dac zbyt latwo "wrobic sie" w urocze towarzystwo przystojnych kolegow, kt chetnie oprowadza po miescie, a pozniej zjedza kolacje na nasz koszt ;) badz ladnych dziewczat i innych takich przewodnikow miejskich ;)
Z Havany koniecznie trzeba podskoczyc do Soroa, i Pinal del Rio. Warto tez zadac sobie troche trudu i odszukac plantacje tytoniu Pana Alejandro Robajna. Mialysmy to szczescie, ze slynny potentat tytoniowy ugoscil nas w swoim zaskakujaco malenkim i skromnym domostwie, uroczy starszy pan! A i cygara niezgorsze ;P
I tak juz w skrocie (bo jesli ktos chce szczegolow, to chetnie odpowiem na maila), warto pojechac az na poludnie zaliczajac Trinidad, Santiago de Cuba, dotrzec do Baracoa - tylko dobrze zaplanowac, by tam nie utkwic, bo to naprawde koniec swiata i dosc hmm nieprzyjemne, to moze nieadekwatne slowo, ale niepokojace miejsce, nooo chyba, ze ktos lubi takie klimaty ;)
Ciego de Avila, Santa Clara, Moron i koniecznie, ale to koniecznie Cayo Coco (info dla pan - jest tam jeden boskooo przystojny straznik/celnik, po prostuuu boskiiii ;) gdzie jak juz pisalam mozna by umrzec na skutek blogostanu w jaki sie tam wpada.
Varadero - poza plazami, ktore ustepuja zdecydowanie urokom Cayo, nie ma nic ciekawego, hotele, imprezy skrojone na miare bogatych turystow.
Z pamiatek - zalezy kto co lubi, ja jestem zwolenniczka skarbow naturalnych (czyli jakies miejscowe wyroby, pudelka z lisci palmowych, muszle itd), kazda inna rzecz wlasciwie mozna kupic u nas na allegro ;) rum zdecydowanie TAK, cygara tez, a reszta - kwestia gustu, a no i bacardi, zapomnialabym :)
Nie ma sie co obawiac nieprzyjemnosci od miejscowych, bardzo sympatyczni ludzie, jasne ostroznosci nigdy dosc, ale nam nic zlego sie nie przytrafilo, turysta swieta krowa, wiec jakby co to krzyczec ;)
A jeszcze jedno, odradzam wymiane pieniedzy na peso cubano - chyba tylko na pamiatke... Zreszta obcokrajowcy wlasciwwie nie moga sie ta gotowka poslugiwac.
Nie wiem co bym mogla jeszcze doradzic. Chyba tylko tyle, ze warto poleciec i dobrze sie bawic!
Mariusz Norbert Olszanka

Mariusz Norbert Olszanka Dyrektor Finansowy,
Net Premium Sp. z
o.o. , SPF Sp. z
o....

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Witam jade na kubę 11 listopada byłem już tam w zeszłym roku plan jest następujący: Hawana, Trinidad, Camaguey, Santiago de Cuba Caya Coco

1) noclegi najlepiej kwatery prywatne z wyjątkiem kurortów jak Varadero- którego nie polecam strasznie turystyczne i odciete od prawdziwej kuby. Transport prywatne samochody jak wcześniej sie umówisz to dla 4 osób wychodzi najtaniej no i pociąg świetna impreza.
2) kasa: brać euro do usd rząd dolicza 10% podatku przy wymianie
3) napiecie 110V
4) komórki działają ale b drogi roming opłacaja sie sms-y
5) zagrożenie spokój podobnie jak w UE - prawdopodobieństwo napaści raczej żadne
6) o polityce nie rozmawiamy chyba że Kubańczyk sam zacznie ale jezeli nie to szybko się pożegna i ucieknie
7) bardzo polecam wyspy: cayo coco, wyspa młodości i cayo largo niezapomniane wrażenia
8) najlepiej jeść u miejscowych poprostu dogadać sie zeby wam ktoś zrobił kolacje dogadać menu i będzi lepiej i tanie - warto zamówic lobstery i inne owoce morza - w knajpach 60% drozej niż zapłacicie a dacie zarobić kubańczykowi - najlepiej gadać z właścicelem mieszkania w którym wynajmuje się pokoje.
Agnieszka S.

Agnieszka S. marketing / sprzedaż

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Jadę na Kubę za 10 dni :))) "w ciemno" tj. mam bilety do Varadero i to wszystko. Nie mam czasu sie zająć organizacją, więc to będzie całkowity spontan. Tak się zastanawiam, czy nie ma problemu z wynajmem hotelu na miejscu, na pierwsze parę dni, zanim się zorientuję w sytuacji. Jak sądzicie?
Mariusz Norbert Olszanka

Mariusz Norbert Olszanka Dyrektor Finansowy,
Net Premium Sp. z
o.o. , SPF Sp. z
o....

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

hotele na miejscu mają wyższą cenę niż przy rezerwacji z poza kuby
Ewa W.

Ewa W. Broker
ubezpieczeniowy/
Dział Ubezpieczeń
Osobowych

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Witam,
Czy ktoś jest w stanie oszacować ile trzeba zabrać gotówki ze sobą tak około? Wielkie dzięki
pozdr
Aneta Stefanowicz

Aneta Stefanowicz Kierownik Badań
Rynkowych, GE Money
Bank

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

!Hola a todos!
ja wybieram sie na Kube 30.01 na 18 dni! z biurem Logos Tour - ich oferta wydala mi sie najciekawsza - Hawana, Dolina Vinnales, Cojimar, Baracoa, Hoguin, Trinidad, Cienfuegos, Cayo Guillermo, Sierra Maestra z wspinaczka na Pico Turquino i tance w latynoskich rytmach :-)

Pozdrawiam,
Aneta.
Anna B.

Anna B. Lider zespołu

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Aneta Stefanowicz:
!Hola a todos!
ja wybieram sie na Kube 30.01 na 18 dni! z biurem Logos Tour - ich oferta wydala mi sie najciekawsza - Hawana, Dolina Vinnales, Cojimar, Baracoa, Hoguin, Trinidad, Cienfuegos, Cayo Guillermo, Sierra Maestra z wspinaczka na Pico Turquino i tance w latynoskich rytmach :-)

Pozdrawiam,
Aneta.
Bardzo mi się podoba ta oferta, zwłaszcza tańce przy latynoskich rytmach ;), możesz podać cenę takiego wyjazdu?
pozdr
Ania
Katarzyna S.

Katarzyna S. Każdego dnia
zdobywasz
doświadczenie

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

ja lece na sylwestra na lube na 16dni 10+4 z RT
Aneta Stefanowicz

Aneta Stefanowicz Kierownik Badań
Rynkowych, GE Money
Bank

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Anna B.:
Aneta Stefanowicz:
!Hola a todos!
ja wybieram sie na Kube 30.01 na 18 dni! z biurem Logos Tour - ich oferta wydala mi sie najciekawsza - Hawana, Dolina Vinnales, Cojimar, Baracoa, Hoguin, Trinidad, Cienfuegos, Cayo Guillermo, Sierra Maestra z wspinaczka na Pico Turquino i tance w latynoskich rytmach :-)

Pozdrawiam,
Aneta.
Bardzo mi się podoba ta oferta, zwłaszcza tańce przy latynoskich rytmach ;), możesz podać cenę takiego wyjazdu?
pozdr
Ania


nie jest tani - 10 700 PLN - w tym wszystkie bilety wstepu lacznie z wstepem do kabaretu Tropicana i sprzetem do snorkelingu :-)

konto usunięte

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Hej,
ja bylam na Kubie w pazdzierniku w Guardalavarce (wlasciwie to jakies 5km od wioski)
Kuba jest piekna i polecam ja wszystkim!
Jesli macie jakies wolne miejsce w bagazu (a na pewno macie) to zabierzcie ze soba 'cos' dla miejscowych. Oni naprawde sa niesamowicie biedni i prezent w postaci pasty do zebow, szczoteczki czy szamponu to dla nich baaaardzo duzo (a dla nas raczej skromny wydatek). To taka prosba ode mnie do wszystkich ktorzy sie tam wybieraja - zrozumiecie na miejscu dlaczego...
Co do samej Kuby to koniecznie polecam Havane i wyjscie na wieczor do Tropicany - niezapomniane wrazenia; plywanie z delfinami no i oczywiscie nurkowanie:-) (snorklowanie dla tych co nie nurcza)
Poniewz bylismy na wyjezdzie totalnie zorganizowanym wiec nie za bardzo wiem jakie sa ceny noclegow. Jezeli ktos lubi wyjazdy zorganizowane to polecam FirstChoice z Gatwick lub Manchesteru - przyzwoita cena za to co maja do zaoferowania:-)
Zycze wszystkim milego pobytu.
Ja napewno jeszcze tam wroce,
Pozdrawiam,
Monika

konto usunięte

Temat: Wyprawa na Kubę jeszcze w 2007

Hej - siedze juz na tym Forum i przeczytalam chyba wszystkie tematy i mam konkretne pytania :)

1) Spokój - rozumiem "turysta swieta krowa"
Czy wystepuja nachalni sprzedawcy chodzacy za nami krok w krok i wpychajacy rozne towary w rece?

Jezeli tak - to ja sie ich "delikatnie" splawia?

2)Czy rzeczy o których piszecie (koszulki, pasty do zebow, szampony, slodycze dla dzieciakow) to piszecie o nich w kontekscie prezentów czy handlu wymiennego ? :-)

czy moze i tego i tego i ktore kiedy lepiej stosowac zeby nikogo nie obrazic?

3) Istnieje cos takiego jak targowanie sie ?

4) Hiszpanskiego uczylam sie wieki temu, czy angielski jest wysterczajacy czy odkurzyc hiszpanskie podreczniki bo miejscowi spojrza na mnie laskawszym okiem kiedy sie zagada po ichniejszemu - czy moze to nie ma najmniejszego znaczenia?

5) Powrot do nachalności - czy jest spokój na plazy (nie ma nagabujacych sprzedawcow wszystkiego) i jakie jest morze? (juz sie pytaalm w innym temacie - czy aby nie do kolan? )

6) Rozumiem zeby zabrac dolary i juz na miejscu wymieniac na te peso convertible ?

...

Dziekuję z góry za pomoc,
Dorota



Wyślij zaproszenie do