Temat: Czas wolny Hiszpanów- prośba o pomoc

Witam

Warunkiem zaliczenia przedmiotu na mojej uczelni jest zrobienie prezentacji o dowolnym kraju. Wybrałem Hiszpanię z racji tego, iż sporo razy tam byłem. Jednak pojawiły się zagadnienia, co do których wolałbym spytać Was- jako bardziej doświadczonych, mianowicie:

jak Hiszpanie spędzają najczęściej swój czas wolny? Jak to wygląda u młodych, jak u starszych ludzi?

Dokąd Hiszpanie jeżdżą na wakacje?
Jedyne informacje jakie znalazłem dotyczą miejscowości/regionów w samej Hiszpanii. Co z pozostałymi państwami?
Niestety nie umiem na tyle języka hiszpańskiego, aby dojść do takowych danych na stronie ich instytutu turystyki.

Z góry dziękuję za pomoc :)

Pozdrawiam

Temat: Czas wolny Hiszpanów- prośba o pomoc

Hmm, Łukasz, istnieje coś takiego jak google.com, są wypożyczalnie DVD (dużo dowiesz się np. z filmów Almodovara, bo tam społeczeństwo pokazane w nieco ironicznym, krzywym zwierciadle) i jest Instituto Cervantes, gdzie w bibliotece zapewne mają coś takiego jak roczniki statystyczne (brakiem znajomości języka oczu nie zamydlaj, sam taki temat na ochotnika wybrałeś, to się trochę pomęcz :))). Trudno żebyśmy za Ciebie pracę domową odrabiali... Zwłaszcza, że temat rzeka i nie da się aż tak bardzo bardzo uogólnić. Inaczej spędzają czas wolny Katalończycy, inaczej Andaluzi, są spore różnice między miastem a wsią, między elitami o arystokratycznym często pochodzeniu, a bardziej plebejską resztą (było na forum kiedys pytanie, dlaczego na ulicach widuje się dość zaniedbane młode dziewczyny i bardzo eleganckie starsze panie - własnie z tych różnic to wynika, młode dziewczyny z lepszych sfer nie włóczą się po ulicach, bo mają mnóstwo zorganizowanych zajęć i bardzo starannie dobierają zarówno towarzystwo, jak i miejsca, w których należy bywać. Starsze panie z lepszych sfer za to chętnie umawiają się z przyjaciółkami na kawę i ploteczki - mają służbę, która o wszystko w domu zadba - te z dolnego poziomu siedzą w domu, oglądają seriale i tyją na potęgę). Jeżeli byłeś sporo razy w Hiszpanii i nie masz bardziej skonkretyzowanych pytań (ani obserwacji), to za bardzo Ci chyba nie pomożemy. Bo co możemy powiedzieć: że młodzież urządza botellones, piątkowe - sobotnie wyjścia na miasto kończa się o 6 rano (o 22.00 kolacja, 24.00 runda po barach, a na dyskotekę nie chodzi się przed 2.00 nad ranem...) poza tym soboty spędza się na zakupach, niedziele i święta na stadnych piknikach, plaży albo wyjściach do kina (bo supermarkety i tak zamknięte). Ale to w sumie stereotypy. Więc może najpierw zagłębij się trochę w temat, a potem zadawaj pytania.

Temat: Czas wolny Hiszpanów- prośba o pomoc

Dziękuję za odpowiedź.

Nie chodzi mi o odrabianie za mnie pracy domowej, to byłoby niedorzeczne. Moja prezentacja zawiera mnóstwo innych tematów takich jak: rozwój Hiszpanii w ostatnich latach, działalność w UE i wiele innych, jednak dałem sobie z tym radę. To o co was poprosiłem to tematy, z którymi nie mogę dać sobie rady.
Dziękuję za poradę w stylu "odwiedź google.com". Jest ona niestety całkowicie bezużyteczna bo wyszukiwarka nie rozróżnia słowa Hiszpan od Hiszpania i wszystko co wyskakuje to oferty spędzenia czasu wolnego w Hiszpanii, czy wyjazdu do niej.

Chodzi mi o uogólnianie. Tak jak w Polsce- młodzież gra w piłkę, siatkówkę i chodzi na dyskoteki- bez patrzenia czy robią to w Klewkach, Przasnyszu, tylko właśnie uogólniając.

Poza tym nie ufam serwisowi google.com.

Dziękuję również za postawienie mnie z góry na pozycji krętacza, czy innego lenia, który nie pofatyguje się i nie zrobi niczego na własną rękę. Przeczytałem w ciągu 4 dni 3 książki o Hiszpanii, rozmawiałem z kilkoma osobami z mojego otoczenia, które również odwiedziły ten kraj i wciąż czuję głód informacji. Co złego jest w prośbie o pomoc osób, które mają o tym większe pojęcie?

A bariera językowa jest jak najbardziej przeszkodą, bo hiszpański instytut turystyki nie jest w 100% przetłumaczony na angielski, a to właśnie tu są najświeższe i najistotniejsze informacje.

Przejrzałem również kilka przewodników w czytelni mojej uczelni i nic konkretnego się tam nie znalazło.

Tak więc dziękuję za jakże chybione i zbędne uwagi na mój temat i ogromną chęć do pomocy jaką się Pani wykazała.

Pozdrawiam.

Temat: Czas wolny Hiszpanów- prośba o pomoc

Łukasz Ż:
Witam

Niestety nie umiem na tyle języka hiszpańskiego, aby dojść do takowych danych na stronie ich instytutu turystyki.

Z góry dziękuję za pomoc :)

Pozdrawiam

Język się zna, nie umie:))

Temat: Czas wolny Hiszpanów- prośba o pomoc

Sławomir K.:

Łukasz Ż:
Witam

Niestety nie umiem na tyle języka hiszpańskiego, aby dojść do takowych danych na stronie ich instytutu turystyki.

Z góry dziękuję za pomoc :)

Pozdrawiam

Język się zna, nie umie:))

Dziękuję za kolejną pomocną porcję informacji.

Temat: Czas wolny Hiszpanów- prośba o pomoc

Łukasz Ż:

Sławomir K.:

Łukasz Ż:
Witam

Niestety nie umiem na tyle języka hiszpańskiego, aby dojść do takowych danych na stronie ich instytutu turystyki.

Z góry dziękuję za pomoc :)

Pozdrawiam

Język się zna, nie umie:))

Dziękuję za kolejną pomocną porcję informacji.

por favor

Temat: Czas wolny Hiszpanów- prośba o pomoc

Łukasz Ż:

Tak więc dziękuję za jakże chybione i zbędne uwagi na mój temat i ogromną chęć do pomocy jaką się Pani wykazała.

Hej, trochę informacji Ci jednak przekazałam: "młodzież urządza botellones, piątkowe - sobotnie wyjścia na miasto kończa się o 6 rano (o 22.00 kolacja, 24.00 runda po barach, a na dyskotekę nie chodzi się przed 2.00 nad ranem...) poza tym soboty spędza się na zakupach, niedziele i święta na stadnych piknikach, plaży albo wyjściach do kina (bo supermarkety i tak zamknięte)". A jak chcesz większych uogólnień, to napisz: fiesta - siesta - manana. Pozdrawiam