konto usunięte
Temat: Prowokacyjnie- a gdzie na weekend bez dzieci?;)
A jeśli chcemy spędzić romantyczny weekend lub tydzień z małżonkiem, tylko we dwoje, bez biegających i krzyczacych dzieci wokół? (nie tylko naszych, ale i pozostałych "letników")My spędziliśmy cudowne chwile na Suwalszczyźnie, w przemiłym Gościńcu, ale sielanka trawała do chwili, aż nie zjechało się kilka rodzin z dzieciaczkami. Oczywiście jest to urok- tuptanie nóżek po schodach o 7 rano, krzyki za oknami "mamo, rzuć mi łopatkę" i głośne piski w jeziorku- takie są dzieci... Choć rodzice często na urlopach robią sobie urlop także od wychowywania swoich pociech.
Nie zrozumcie mnie źle- nie jestem rasistką, sama wychowuję dzieci, ale od czasu do czasu marzy mi się taki cichy, spokojny zakątek... ;)