GoldenLine
Zaloguj się
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Refleksje na marginesie wulkanu

Roqaya N.:
albo nie narzekac na wybuch wulkanu :-)
:)))))))))))))))))))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Refleksje na marginesie wulkanu

Roqaya N.:
a na kredyt nie znaczy z kart kredytowych, ale tez na raty. wzieli wycieczke na raty, na czarna godzine nigdy nie mieli i polecieli.

P.S. Wczasy na kredyt? Pewnie jeszcze w Providencie...

Beata B.:
tylko trzeba też brać pod uwagę, że jadą również ludzie dla których to jest wyjazd życia i dlatego jadą w okresie zimowo-wiosennym, bo jest taniej i nie stać ich na takie dopłaty

Jeżeli chodzi o Egipt, to wolę jechać w okresie jesienno-wiosennym bo, jak dla mnie, temperatura jest akuratna :-) a poza tym, tylko wtedy mogę dostać urlop :-(
Faktem jest, że wybieram Egipt bo na Seszele mnie nie stać. Ale kartę kredytową wiem jak używać zarówno w Polsce jak i za granicą:-)))
Link do wypowiedziLink
Magda Domagała

Magda Domagała Junior Consultant

Temat: Refleksje na marginesie wulkanu

A mnie zastanawia jedna sprawa. Często jest tak, że biuro wykupuje hotel na okres paru miesięcy. Więc jeśli grupa Polaków nie przyleciała z Polski to powinno byc miejsce dla tych ludzi, którzy zostali w hoteli. Czyli turnus się nie zmienił, więc ludzie zostający w hotelu są w rozliczeniu jakby drugą grupą.
Wiem, że były biura, które nie chciały żadnej zapłaty za zostanie w hotelu. Ale tu mówię o kierunkach typu Wyspy Kanaryjskie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Refleksje na marginesie wulkanu

Magda Domagała:
A mnie zastanawia jedna sprawa. Często jest tak, że biuro wykupuje hotel na okres paru miesięcy. Więc jeśli grupa Polaków nie przyleciała z Polski to powinno byc miejsce dla tych ludzi, którzy zostali w hoteli. Czyli turnus się nie zmienił, więc ludzie zostający w hotelu są w rozliczeniu jakby drugą grupą.
Wiem, że były biura, które nie chciały żadnej zapłaty za zostanie w hotelu. Ale tu mówię o kierunkach typu Wyspy Kanaryjskie.
to nie jest takie proste, najczesciej biuro robi rezerwacje, a nie ma oplacone pokoje, a to spora roznica. zreszta juz pisalam o tym. teraz zauwaz, ze biuro ponosi straty, wiec stara sie zaoszczedzic i proponuje klientom mozliwie jak najtansze hotele.
Link do wypowiedziLink
Magda Domagała

Magda Domagała Junior Consultant

Temat: Refleksje na marginesie wulkanu

A co z ludźmi w tych najtańszych hotelach? Na ulicę? Zastanawiam się jak to działa - biura przesuwają ludzi z hoteli wyższych kategorii do niższych?
Koleżanka była na Gran Canarii i miała tydzień dodatkowego urlopu, ponieważ ekipa z Polski nie przyleciała. Nie zmieniono im nic.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Refleksje na marginesie wulkanu

Magda Domagała:
A co z ludźmi w tych najtańszych hotelach? Na ulicę? Zastanawiam się jak to działa - biura przesuwają ludzi z hoteli wyższych kategorii do niższych?
Koleżanka była na Gran Canarii i miała tydzień dodatkowego urlopu, ponieważ ekipa z Polski nie przyleciała. Nie zmieniono im nic.
to nie zalezy od miejsca pobytu a od rodzaju umowy jakie firma zawiera z hotelami i od dostepnosci miejsc.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj