Temat: grudzień 2011 - szukam ekipy na Wschodnie Wybrzeże OZ
Witam,
Zrobiliśmy w zeszłym roku z mężem podobną trasę, zajęło nam to ok 12 dni (w tym 1 dzień nurkowanie) Drugie 12 dni NZ. Piękne, niezapomniane wrażenia.
Ale dam Ci pewną radę, szczególnie jeśli chodzi o Australię. Trasa którą zaplanowaliście jest ogromna, Dziennie robi się nawet ok 1 tys km. Na mapie to jest 1 cm. a w rzeczywistośći 200km. 80% dnia spędzaliśmy w naszym kamper-vanie. Do sedna my jesteśmy (ponoć bardzo udanym) małżeństwem z 4 letnim wtedy stażem a już spędzając ze sobą tyle czasu mięliśmy się dość, a co dopiero jakbyśmy podróżowali z obcymi, nieznanymi osobami. Będziecie spędzać ze sobą na małej przestrzeni mnóstwo czasu i nie wiem czy w końcu się nie pozabijacie. JEDŹCIE SAMI!!! Każdy z ekipy będzie miał inny pomysł na wyjazd, każdy będzie chciał zobaczyć inne rzeczy, każdy ma inne tępo podróży. A w Australii naprawdę musicie się sprężać. Dla jednego wyjazd to miasta, dla innego woda, dla jeszcze innego plażowanie (a plaże są tam naprawdę wspaniałe) a tutaj żal bo nie ma czasu.
W zeszłym roku zorganizowaliśmy sobie ze znajomymi taką wycieczkę po Europie. A są to nasi serdeczni znajomi z którymi już nie raz wyjeżdżaliśmy i po tym ogromie czasu spędzonym w jednym samochodzie atmosfera była baaardzo napięta. Przez kilka tygodni mięliśmy się już tak dość, że zawiesiliśmy kontakty.
Inny nasz przykład kilka lat temu na Sycylii aby rozłożyć koszta wynajęliśmy na 2 dni samochód z dwoma dziewczynami. Na pozór normalnymi, milutkimi. Ale objazdówka, którą zorganizowaliśmy była jednym wielkim koszmarem. Panny okazały się bardzo religijne (a nic na to nie wskazywało) i interesowały je tylko kościoły. I to nie jako zabytki tylko wstępowały do każdego aby się pomodlić. Koszmar, tak spowalniały wyjazd ze szok. Po tej przygodzie nigdy więcej jazdy z obcymi. Podróże tylko we 2!!
Jakbyś miał jakieś pytania odnośnie Australii i NZ, cen i cennych wskazówek napisz chętnie odpowiemy
Cenny jest portal
http://naszanowazelandia.pl