konto usunięte

Temat: Buenos Aires

Hola! czy ktos mieszka w Buenos?
Monika Blauth

Monika Blauth IT Team Manager

Temat: Buenos Aires

Według danych z 2005 - jakieś 2 miliony osiemset tysięcy
Michal Rudziecki

Michal Rudziecki Prawnik, Parlament
Europejski

Temat: Buenos Aires

2 800 000 Polaków ?
Monika Blauth

Monika Blauth IT Team Manager

Temat: Buenos Aires

Nikt nie pytał o Polaków...

konto usunięte

Temat: Buenos Aires

eekstra :-) chodzilo mi bardziej o to czy ktos z was mieszka w Buenos? szukam pokoju na 4 miesiace, sierpien-grudzien
Gracias

konto usunięte

Temat: Buenos Aires

hola! Piekna riposta;P

konto usunięte

Temat: Buenos Aires

szkoda, ze z riposty nic nie wynika. przecież wiadomo od razu, że autor wątku zwracał się do Polaków mieszkających w buenos.

konto usunięte

Temat: Buenos Aires

Lada moment wybieram się do Argentyny (impreze organizowana na własną rękę:)) i szukam osób, które tam były i udzielą cennych rad i wskazówek.
Łukasz Romanowski

Łukasz Romanowski ciekawość życia

Temat: Buenos Aires

Witam!
Nie mieszkam w tamtych rejonach, ale byłem 3 lata temu. To co mogę powiedzieć, to sama Argentyna i życie w niej jest dosyć tanie. Tymbardziej, że aktualnie jest tam pora zimowa, a byłem dokładnie o tej porze roku, która jest teraz czyli środek sierpnia. Zatem nie ma wielkich tłumów turystów. Argentyna jest po bankructwie i skutki tego cały czas są widoczne. W samym Buenos są dzielnice, gdzie domy dosłownie stoją na gołej ziemi, nie mają podłóg! Ja akurat miałem zorganizowany wyjazd, ale często mieszkałem w hotelach 3-gwiazdkowych, które nie są najgorszej jakości w tamtych rejonach. Zatem polecam rozejrzenie się po ofertach w hotelach, tymbardziej, że jest tam tego mnóstwo (mowa o Buenos oczywiście), jednak w dwóch dużych miastach Argentyny Rosario i Cordobie również. Jeśli chodzi o transport to najtańsze są chyba taksówki. Tutaj uwaga! W mniejszych miejscowościach trafiają się "niepiśmienni". Tzn. ja akurat miałem taką historyjkę w miasteczku San Juan (ok. 200 tys. mieszkańców) na zachodzie Argentyny, pod samymi Andami, dwóch taksówkarzy nie wiedziało jak dojechać na dosyć dużą w mieście ulicę, nawet po okazaniu im mapy dojazdu!

Jeśli chodzi o żywność to raczej unikać małych przydrożnych knajpek w środku kraju. Polecam typowo argentyńskie danie Assado. Bardzo dobre i pożywne są Empanadas - kształtem przypominają nasze polskie pierogi, tylko trochę większe i trochę inne ciasto. Bardzo smaczne, a przede wszystkim sycące. Dużo jest miejsc gdzie podaje się pizzę. Jedzenie generalnie tanie (w stosunku do polskich cen). W centrum Buenos Aires jest restauracja, do której płatne jest tylko wejście do niej i można brać do woli jedzenia (nie wiem czy takie restauracje mają jakąś ogólną nazwę, więc to tak opisuję). Koszt w przybliżeniu na nasze polskie złotówki wyniósł ok 10zł/osobę, ewentualnie w weekend trochę drożej ok 15zł/osobę. Jednak w centrum tak wielkiego miasta to bardzo tanio.

Jeżeli wyjazd jest niezbyt długi to nie ma wielkiej potrzeby szczepień ochronnych. Pora jest zimowa, a północna Argentyna leży mniej więcej na tej samej szerokości geograficznej co nasz kraj. Śniegu w tamtych rejonach raczej nie ma :)

Jeśli chodzi o walutę. Walutą jest pesso. Można wymienić na miejscu za dolary lub euro. W Argentynie byłem razem z grupą i część osób wymieniała za euro a część za dolary - amerykańskie oczywiście. I generalnie lepiej wychodziły te osoby, które wymieniały pieniądze za dolary.

Podróże po Argentynie są uciążliwe, gdyż Argentyna jest ogromnym krajem, z wielkimi odległościami pomiędzy większymi miastami (głównie Buenos, Cordoba i Rosario).

W Argentynie jest dosyć spora liczba Polonii, jednak w większości są ludzie z czasów emigracji po II wojnie światowej. Jednak to w Argentynie Polonia ma mniejszość w tamtejszym rządzie i jeśli się nie mylę jest to taki jedyny kraj na świecie. W tej chwili nie znam danych teleadresowych Domu Polskiego w Buenos Aires, ale spróbuję znaleść.

Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem i przede wszystkim zdążyłem :)
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Buenos Aires

He, no to widać od "trzech lat temu" wiele się zmieniło. Ja byłam w zeszłym roku i nie zauważyłam jakichś drastycznych różnic w poziomie życia między Polską a Argentyną. Wprawdzie byłam tylko w Buenos Aires, ale i tak oba kraje są bardzo porównywalne. Ogólnie polecam gorąco, Buenos jest naprawdę Boskie. Na Polonię bym raczej nie liczyła, bo to taka staaaara Polonia, przedwojenna, mają swoje wyobrażenia o Polsce. Ale i tak, najlepiej jechać i samemu się przekonać. Dla mnie bomba.
Zbigniew Z.

Zbigniew Z. Mam ciekawą i pełną
wyzwań pracę. Teraz
szukam dobrze pła...

Temat: Buenos Aires

Justyna S.:
eekstra :-) chodzilo mi bardziej o to czy ktos z was mieszka w Buenos? szukam pokoju na 4 miesiace, sierpien-grudzien
Gracias

paskudna pora, jak na buenos. strasznie gorąco!

Następna dyskusja:

Poszukuje rodziny w Buenos ...




Wyślij zaproszenie do