Temat: USA zmieniły zdanie w sprawie "Wieży Wolności"

Agencja, do której należy teren, na którym stały budynki World Trade Center, zniszczone w wyniku zamachów z 11 września w 2001 roku, podjęła kontrowersyjną decyzję na temat nazwy drapacza chmur, który jest budowane na tym terenie. Chodzi o budynek, który miał nazywać się "Wieżą Wolności"; władze zdecydowały się jednak na inną nazwę - informuje serwis CNN.
Zmianę nazwy ujawniły władze Nowego Jorku i New Jersey. Pierwszy z budowanych wieżowców został początkowo ochrzczony nazwą "Wieża wolności". Według nowego pomysłu, wieża będzie jednak nosić nazwę "One World Trade Center".

Budowa pięciu drapaczy chmur ma zostać ukończona w 2013 roku; już teraz znalazł się jednak pierwszy chętny do wynajęcia części ich powierzchni biurowej; władze ujawniły, że chodzi o przedsiębiorstwo z Chin, jednak, jak na razie, nie ujawniono jego nazwy.

- Od dwóch lat w dokumentach pojawiały się nazwy "Wieża Wolności" i "One World Trade Center" - oświadczył Stephen Sigmund, rzecznik Port Authority. - Wszyscy i tak będą nadal mówić o "Wieży Wolności". Teraz, gdy ruszył proces sprzedaży powierzchni biurowej w pierwszym konstruowanym budynku, zdecydowaliśmy się nazwać pierwszą wieże po prostu "One World Trade Center" - dodaje.

Jak podkreśla Sigmund, w budowę pierwszego budynku zainwestowano 3 miliardy dolarów pochodzące z pieniędzy amerykańskich podatników, tak więc władze muszą dołożyć wszelkich starań, by ukończyć jak najszybciej jego budowę i przeprowadzić efektywną kampanię marketingową, dzięki której zostaną znalezieni chętni do wynajęcia biur w "One World Trade Center".

Mary Fetchet, przewodnicząca organizacji "Voices of September 11th", której celem jest upamiętnienie ofiar tragicznych zamachów sprzed ośmiu lat, stwierdziła, że nie podoba się jej decyzja Port Authority o zmianie nazwy budynku; nie chciała jednak szerzej skomentować tego faktu.

Burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg powiedział, że wolałby wprawdzie, by budynek nosił nazwę "Wieża Wolności", ale podkreślił zaraz, że jeśli zmiana nazwy na "One World Trade Center" umożliwi szybkie znalezienie najemców, to jest to krok w słusznym kierunku.

- Zmiana nazwy, z patriotycznego punktu widzenia, nie czyni żadnej różnicy - ocenił Bloomerg. Jak dodał, Amerykanie i tak cały czas określają budynek mianem "wieży Wolności", więc nazwa zawarta w dokumentach nie będzie miała większego znaczenia.

Nowy kompleks WTC, powstający w strefie "Ground Zero", ma liczyć pięć budynków. Budowany jako pierwszy "One World Trade Center" ma mieć 108 pięter; jak na razie zbudowano pierwsze dziesięć. Powstający budynek został początkowo ochrzczony mianem "Wieża Wolności", co miało symbolizować triumf Amerykanów nad terroryzmem.

Tłumaczenie: Onet.pl