Temat: USA: szaleniec pochodzący z Nowego Jorku Daniel James...

Władze federalne szukają mężczyzny uzbrojonego w arsenał broni, który grozi, że zabije prezydenta USA Baracka Obamę – informuje serwis CNN.
Poszukiwany mężczyzna to pochodzący Nowego Jorku Daniel James Murray. Ostatnio wycofał on ze swego konta w banku w Utah 85 tysięcy dolarów, po czym powiedział kasjerowi: Mamy misję zabicia prezydenta Stanów Zjednoczonych. Jak argumentował, Barack Obama jest odpowiedzialny za cały bałagan w amerykańskiej ekonomii. – Jestem pewien, że gdy obywatel straci swe pieniądze to będziemy świadkami zabijania i śmierci – dodał Murray.

Według pracowników banku, mężczyzna powrócił do ich placówki kilka dni później, by wypłacić kolejne 12 tysięcy dolarów, lecz natrafił na opór, ponieważ tym razem nie miał ze sobą odpowiednich dokumentów.
– Nie chcę was urazić, ale jeśli nie dostanę moich pieniędzy, to ktoś zapłaci za to życiem - powiedział wtedy Murray.
Po tej groźbie pracownicy wezwali dyrektora banku, który zgodził się na wypłacenie spornych pieniędzy.
- Jesteśmy 94 miliony mil od słońca, pomiędzy słońcem i księżycem, pomiędzy którymi lata orzeł, co jest wielkim krokiem dla całej ludzkości. Przebyłem tysiące mil, by dostać się tutaj, i wiem dokładnie, co się stanie. System bankowy upadnie i zginą ludzie… Na całym świecie zapanuje chaos – powiedział następnie pracownikom banku Murray. Następnie ponownie oświadczył, że zabije Baracka Obamę.

Kolejnego dnia mężczyzna powrócił do banku, wycofał resztę pieniędzy z konta i zamknął rachunek. Bank poinformował wtedy władze o trzykrotnej wizycie szaleńca i groźbach, które wypowiadał pod adresem prezydenta. Po sprawdzeniu okazało się,że posiada on osiem zarejestrowanych sztuk broni, w tym karabiny półautomatyczne i rewolwery. W pościg za Murrayem udali się agenci FBI i policja, ale, jak dotąd, nie został on zatrzymany - informuje serwis CNN.

Tłumaczenie: Onet.plZbigniew J PISKORZ edytował(a) ten post dnia 06.06.09 o godzinie 11:45