Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Jakieś rady i porady?

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Ja, jako będąca w trakcie wyzwalania się, ale mająca już za sobą naprawdę dłuugą drogę i pewnie jeszcze dłuższą przed sobą...
...ale do meritum :O)

...powiem Wam z własnego doświadczenia, że wyzwalanie jest procesem, im więcej naleciałości, ograniczeń, zakorzenionych wzorców - tym więcej elementów do przerobienia w drodze do wyzwolenia.

Tak więc potrzebna jest WYTRWAŁOŚĆ, WIARA I MIŁOŚĆ.

A zacząć trzeba od zbudowania Miłości do siebie, jeśli jej brakuje.

A więc KOCHAJCIE SIEBIE,
DOCENIAJCIE Siebie,
AKCEPTUJCIE Siebie,
ROZPIESZCZAJCIE Siebie,
bo kto? jeśli nie Wy sami :O))))

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

uświadomić swoją naturę
"Jesteście dobrocią i miłosierdziem, współczuciem i zrozumieniem. Jesteście pokojem, radością i światłem. Przebaczeniem i cierpliwością, siła i męstwem. Pomocna ręka w potrzebie, pocieszycielem w smutku, uzdrowicielem w boleści, nauczycielem w godzinie
zamętu. Jesteście najgłębszą, mądrością i najszczytniejsze prawdę; niebiańskim pokojem i doskonała miłością. Tym właśnie jesteście. I wiedza o tym objawiała wam się w pewnych chwilach waszego życia.
Teraz podejmijcie postanowienie, aby wiedza, iż jesteście tym wszystkim, towarzyszyła wam zawsze."
Cytat z książki "Rozmowy z Bogiem" N.D. Walsh

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Czytanie książek nie pomaga....

Nawet przerobione "Rozmowy z Bogiem" niewiele zmieniły

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Marcin W.:
uświadomić swoją naturę
"Jesteście dobrocią i miłosierdziem, współczuciem i zrozumieniem. Jesteście pokojem, radością i światłem. Przebaczeniem i cierpliwością, siła i męstwem. Pomocna ręka w potrzebie, pocieszycielem w smutku, uzdrowicielem w boleści, nauczycielem w godzinie
zamętu. Jesteście najgłębszą, mądrością i najszczytniejsze prawdę; niebiańskim pokojem i doskonała miłością. Tym właśnie jesteście. I wiedza o tym objawiała wam się w pewnych chwilach waszego życia.
Teraz podejmijcie postanowienie, aby wiedza, iż jesteście tym Witam!

Piekne słowa i... człowiek zaraz się zniechęca,bo wie że są to ideały których nie osiągnie...
Dlatego proponuje inny punkt widzenia. Człowiek wiele razy "dołuje się" faktem ,że jest tak słaby ,że wciąż "upada". Należy przyjąc,że proces "upadania" jest tak naturalny i nieodzowny w życiu człowieka jak picie wody, oddychanie. Nawet Bóg ( stary testament) popełnił błąd, kiedy zesłał na Ziemię potop. Sam to stwierdził , gdy zobaczył skutki tego co uczynił. Dlatego tez obiecał ludziom iz nigdy juz na ludzi nie sprowadzi potopu- stąd też pierwszy znak przymierza ludzi z Bogiem- tęcza.
Reasumując jeśli Bóg popełnił błąd i jeśli Bóg musiał 7-ego dnia odpocząć po stworzeniu świata ,to czy człowiek nie może miec tego przywileju by pozwolić sobie na "nie bycie" idealnym = taki sposób myslenia pozwala polubić siebie takimi jakim sie jest.

wszystkim, towarzyszyła wam zawsze."
Cytat z książki "Rozmowy z Bogiem" N.D. Walsh

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Anna Pul-Górniak:

Marcin W.:
uświadomić swoją naturę
"Jesteście dobrocią i miłosierdziem, współczuciem i zrozumieniem. Jesteście pokojem, radością i światłem. Przebaczeniem i cierpliwością, siła i męstwem. Pomocna ręka w potrzebie, pocieszycielem w smutku, uzdrowicielem w boleści, nauczycielem w godzinie
zamętu. Jesteście najgłębszą, mądrością i najszczytniejsze prawdę; niebiańskim pokojem i doskonała miłością. Tym właśnie jesteście. I wiedza o tym objawiała wam się w pewnych chwilach waszego życia.
Teraz podejmijcie postanowienie, aby wiedza, iż jesteście tym Witam!

Piekne słowa i... człowiek zaraz się zniechęca,bo wie że są to ideały których nie osiągnie...
Dlatego proponuje inny punkt widzenia. Człowiek wiele razy "dołuje się" faktem ,że jest tak słaby ,że wciąż "upada". Należy przyjąc,że proces "upadania" jest tak naturalny i nieodzowny w życiu człowieka jak picie wody, oddychanie. Nawet Bóg ( stary testament) popełnił błąd, kiedy zesłał na Ziemię potop. Sam to stwierdził , gdy zobaczył skutki tego co uczynił. Dlatego tez obiecał ludziom iz nigdy juz na ludzi nie sprowadzi potopu- stąd też pierwszy znak przymierza ludzi z Bogiem- tęcza.
Reasumując jeśli Bóg popełnił błąd i jeśli Bóg musiał 7-ego dnia odpocząć po stworzeniu świata ,to czy człowiek nie może miec tego przywileju by pozwolić sobie na "nie bycie" idealnym = taki sposób myslenia pozwala polubić siebie takimi jakim sie jest.

wszystkim, towarzyszyła wam zawsze."
Cytat z książki "Rozmowy z Bogiem" N.D. Walsh

Słucham .............. jak tak myśli jakiś człowiek to nie osiągnie, jak nie Ty masz to osiągnąć to kto, po co sobie stawiasz takie blokady..... Twoja sprawa nie zgadzam się z Tobą że po przeczytaniu tego można się zniechęcić. I Twój punkt widzenia wogóle jest odmienny od mego i tak pozostanie, każdy jest idealny bo jest dzieckiem Boga a Bóg się nie myli skoro stworzył ludzi na swoje podobieństwo, inna teza jest wręcz bluźnierstwem i wyparciem własnego jestestwa.Marcin W. edytował(a) ten post dnia 17.06.08 o godzinie 20:19

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Bóg stworzył nas inaczej, ale popadliśmy w taką niedoskonałość sami... przez tysiące lat konfliktów i chorych eksperymentów.

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Krzysztof Szopa:
Bóg stworzył nas inaczej, ale popadliśmy w taką niedoskonałość sami... przez tysiące lat konfliktów i chorych eksperymentów.

Bóg tworzy i stworzył tak jak jest.... Krzysiu wiesz

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Ewa Pokrywa:
Czytanie książek nie pomaga....

Nawet przerobione "Rozmowy z Bogiem" niewiele zmieniły

jak ślepo czytasz to oczywiście że nie pomaga, skoro nie jesteś gotowa na ta wiedzę ..... to nic Ci nie pomoże jak zamknięta na to jesteś....

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

"Zobaczyć świat w ziarenku piasku,
Niebiosa w jednym kwiecie z lasu.
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar,
W godzinie – nieskończoność czasu."
William Blake

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Może ten opis natchnie czytelników do poszukiwań wewnętrznego JA. Umieściłem go kawałek czasu temu gdy poznawałem drogę od początku do całkowitej nicości odsłaniając kolejne tajemnice własnego istnienia. Teraz z perspektywy minionych dni jeszcze raz mogę wprowadzić w tęczowy świat.
Trudno napisać pierwsze zdanie, gdy ma wprowadzać do światła. Filozofia, religia i nauka gmatwa się w jego opisach a dla mnie - oświetla tylko drogę. Pokazuje cienie przeszkód i ścieżki, którymi kroczę. Ciepłe i pogodne, śpiewa radością życia, ale potrafi być posępne i smutne. Gdy zapłacze kroplami deszczu czasami się tłumaczy, dlaczego jest takie przewrotne. Wtedy w uśmiechu tęczy pokazuje, jakie potrafi być kolorowe wyginając się by je zauważyć. Czerwieni się uczuciem i zieleni swoją siłą by w niebieskim pokazać swoją wiedzę. Skrywa ją jednak w żółtym kolorze zazdrości i błękicie pokory by w fiolecie zademonstrować władzę, jaką posiada. Gdy zapytam, dlaczego te dwie triady są szare znika by nie ujawnić trzeciej najbardziej tajemniczej triady tworzenia. Wiem, że jeszcze się uśmiechnie, dlatego zapominam o nim zajęty własnymi sprawami. Co dzień otaczają mnie kaskady kolorów jednak żadne z nich nie potrafią powiedzieć tak wiele jak tęcza? Dla jednych jest tylko zjawiskiem dla innych symbolem. Ujęta w naukowe ramy została opisana i związana długościami fal z kokardką „zatwierdzone do użytku szkolnego”.
Dla mnie stała się księgą kolorów, która tłumaczy zależności związków nie tylko w grafice, ale również we wszystkich dziedzinach nauki. Znajdując potwierdzenie w kolorach cząstek elementarnych te prawa dotyczą również nas. Zamknięte w kuli protonu przyjmują barwy pierwszej triady. Dla łatwiejszego zrozumienia będę posługiwał się czystymi kolorami i nazwami, które muszą posiadać dualność znaczeń ze względu na uniwersalność opisu. Przyjmę również formę odwołania do swoich odczuć wiedząc, że każdy zapis zostawia po sobie barwny ślad, który nieświadomie może wpłynąć na wolę czytelnika.
Czerwony kolor uczucia, zielony kolor siły i niebieski kolor wiedzy w stanie równowagi tworzy triadę, której wynikiem jest kolor czystości. Jej intensywność zależy od cech uczestniczących w jej budowaniu barw. Pary kolorów dopełniających wprowadzają element szarości a przy pełnej intensywności tworzą śmierć związku, który ze sobą tworzą.
Gdy uczucie i siła rywalizują ze sobą tworzą kolor żółty, który jest dopełnieniem niebieskiego koloru wiedzy. Uczucie i wiedza potrafią stworzyć purpurowy kolor władzy, który osłabia zieleń siły. Siła i wiedza tworzą błękitny kolor pokory, który z uczuciem tworzy kolejną śmiertelną parę. Te zależności barw podstawowych tworzą drugą triadę kolorów którą nazwałem materialną. Sumą tych kolorów dopełniających jest czerń. Analogicznie do pierwszej triady dwa występujące w niej kolory tworzą trzeci wraz z cechą go opisującą. Obie triady przedstawiane są graficznie jako addytywny i subtraktywny model mieszania barw.
Użytym znaczeniom koloru mogę przypisać inne cechy np.: uczucie może przybrać formę miłości lub nienawiści. Wiedza jako mądrość lub wyrachowanie. Siła jako praca lub destrukcja. Obie są odzwierciedleniem charakteru, zdrowia i celu ale dodatnie lub ujemne cechy zależą od triady która je tworzy. Jak wielki wywierają na siebie wpływ można odnaleźć w przebogatej literaturze ezoteryki i nie będę opisywał charakteru barw powstałych w wyniku ich mieszania zwłaszcza, gdy użyta nazwa wyzwala ich subiektywną interpretację. Kultura, religia, filozofia oraz wiele innych nauk przypisało im swoje znaczenia, dlatego kolory pierwszej triady oparte są o symbole umieszczone nad głowami postaci starszych od nas. Intensywność ich świecenia zależy od poziomu wewnętrznego poznania i umiejętności utrzymania równowagi. Tworzę je lub modeluję, gdy reagując na zdarzenia ulegam różnym reakcjom. Mają później wpływ na dalsze postępowanie i zdrowie. Wpływają również na otoczenie i gdy się wzajemnie wzmacniają odczuwam sympatię. Reszta podlega tym samym prawom triad. Gdy jednak słabnie ich wewnętrzna intensywność potrzebne jest ich doładowanie. Korzystam wtedy źródeł naturalnych źródeł kolorów. Jeśli tego nie zrobię obce kolory mogą przygasić te które posiadam. Jego efektem jest szarości przygnębienia.
Trzecia triada kolorów ukryta jest na obrzeżach tęczy. Odkryłem ją spacerując po łąkach z dala od hałasu miasta. Szarości wewnętrznego wyciszenia pozwoliła usłyszeć muzykę życia skrytą w trawach, poznawać dźwięki latających owadów i delikatną muzykę liści poruszanych przez wiatr. Nawet oddech mojego przyjaciela jest inny, gdy z psim poznaniem biega wśród traw. To jest obraz tworzony kolorami ziemi i nieba. Ta triada tworzenia ma swoją reprezentacją graficzną wpisaną w tęczę i składa się z obrazu, działania i ochrony. Jest również przedsionkiem dla innych nauk, dlatego pominę tu jej składowe. Wspomniałem o niej tylko, dlatego by umożliwić naukę uzupełniania kolorów z otaczającego nas piękna skrytego poza wielkomiejski gwarem. Ostatnią triadą wpisaną w tęcze tworzą przeznaczenie, wola i opatrzność. Jest ona olśnieniem, które z harmonią dźwięków i chemią związków tworzy życie. Tyle w sposób skrótowy mogę powiedzieć o kolorach, ich związkach i zależnościach. Ten opis jest wstępem do wyzwolenia

edit: formatowanie tekstuSlawek Drej edytował(a) ten post dnia 17.06.08 o godzinie 20:50

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Cudowne !!!

Baaardzo duzo dalo mi do przemyslen.
Doenergetyzowalo moją kinestetykę.

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Zrozumieć podstawy to dla mnie rozpoczęcie nowej drogi. Indywidualne opisy pokoi będą wdrukami czego pragnę uniknąć a droga wśród gwiazd to początek i koniec pewnego etapu własnej świadomości. Z czasem umieszczę opis kolejnych triad

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Marcin W.:

Anna Pul-Górniak:

Marcin W.:
uświadomić swoją naturę
"Jesteście dobrocią i miłosierdziem, współczuciem i zrozumieniem. Jesteście pokojem, radością i światłem. Przebaczeniem i cierpliwością, siła i męstwem. Pomocna ręka w potrzebie, pocieszycielem w smutku, uzdrowicielem w boleści, nauczycielem w godzinie
zamętu. Jesteście najgłębszą, mądrością i najszczytniejsze prawdę; niebiańskim pokojem i doskonała miłością. Tym właśnie jesteście. I wiedza o tym objawiała wam się w pewnych chwilach waszego życia.
Teraz podejmijcie postanowienie, aby wiedza, iż jesteście tym Witam!

Piekne słowa i... człowiek zaraz się zniechęca,bo wie że są to ideały których nie osiągnie...
Dlatego proponuje inny punkt widzenia. Człowiek wiele razy "dołuje się" faktem ,że jest tak słaby ,że wciąż "upada". Należy przyjąc,że proces "upadania" jest tak naturalny i nieodzowny w życiu człowieka jak picie wody, oddychanie. Nawet Bóg ( stary testament) popełnił błąd, kiedy zesłał na Ziemię potop. Sam to stwierdził , gdy zobaczył skutki tego co uczynił. Dlatego tez obiecał ludziom iz nigdy juz na ludzi nie sprowadzi potopu- stąd też pierwszy znak przymierza ludzi z Bogiem- tęcza.
Reasumując jeśli Bóg popełnił błąd i jeśli Bóg musiał 7-ego dnia odpocząć po stworzeniu świata ,to czy człowiek nie może miec tego przywileju by pozwolić sobie na "nie bycie" idealnym = taki sposób myslenia pozwala polubić siebie takimi jakim sie jest.

wszystkim, towarzyszyła wam zawsze."
Cytat z książki "Rozmowy z Bogiem" N.D. Walsh

Słucham .............. jak tak myśli jakiś człowiek to nie osiągnie, jak nie Ty masz to osiągnąć to kto, po co sobie stawiasz takie blokady..... Twoja sprawa nie zgadzam się z Tobą że po przeczytaniu tego można się zniechęcić. I Twój punkt widzenia wogóle jest odmienny od mego i tak pozostanie, każdy jest idealny bo jest dzieckiem Boga a Bóg się nie myli skoro stworzył ludzi na swoje podobieństwo, inna teza jest wręcz bluźnierstwem i wyparciem własnego jestestwa.Marcin W. edytował(a) ten post dnia 17.06.08 o godzinie 20:19

Witam :-) to o czym pisałam wcześniej jest zawarte w Starym Testamencie i niestety nie ma o czym dyskutować, to jest fakt... zupełnie innym zagadnieniem jest to ,że ludzie nie czytają Biblii...sorry

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Anna Pul-Górniak:

Marcin W.:

Anna Pul-Górniak:

Marcin W.:
uświadomić swoją naturę
"Jesteście dobrocią i miłosierdziem, współczuciem i zrozumieniem. Jesteście pokojem, radością i światłem. Przebaczeniem i cierpliwością, siła i męstwem. Pomocna ręka w potrzebie, pocieszycielem w smutku, uzdrowicielem w boleści, nauczycielem w godzinie
zamętu. Jesteście najgłębszą, mądrością i najszczytniejsze prawdę; niebiańskim pokojem i doskonała miłością. Tym właśnie jesteście. I wiedza o tym objawiała wam się w pewnych chwilach waszego życia.
Teraz podejmijcie postanowienie, aby wiedza, iż jesteście tym Witam!

Piekne słowa i... człowiek zaraz się zniechęca,bo wie że są to ideały których nie osiągnie...
Dlatego proponuje inny punkt widzenia. Człowiek wiele razy "dołuje się" faktem ,że jest tak słaby ,że wciąż "upada". Należy przyjąc,że proces "upadania" jest tak naturalny i nieodzowny w życiu człowieka jak picie wody, oddychanie. Nawet Bóg ( stary testament) popełnił błąd, kiedy zesłał na Ziemię potop. Sam to stwierdził , gdy zobaczył skutki tego co uczynił. Dlatego tez obiecał ludziom iz nigdy juz na ludzi nie sprowadzi potopu- stąd też pierwszy znak przymierza ludzi z Bogiem- tęcza.
Reasumując jeśli Bóg popełnił błąd i jeśli Bóg musiał 7-ego dnia odpocząć po stworzeniu świata ,to czy człowiek nie może miec tego przywileju by pozwolić sobie na "nie bycie" idealnym = taki sposób myslenia pozwala polubić siebie takimi jakim sie jest.

wszystkim, towarzyszyła wam zawsze."
Cytat z książki "Rozmowy z Bogiem" N.D. Walsh

Słucham .............. jak tak myśli jakiś człowiek to nie osiągnie, jak nie Ty masz to osiągnąć to kto, po co sobie stawiasz takie blokady..... Twoja sprawa nie zgadzam się z Tobą że po przeczytaniu tego można się zniechęcić. I Twój punkt widzenia wogóle jest odmienny od mego i tak pozostanie, każdy jest idealny bo jest dzieckiem Boga a Bóg się nie myli skoro stworzył ludzi na swoje podobieństwo, inna teza jest wręcz bluźnierstwem i wyparciem własnego jestestwa.

Witam :-) to o czym pisałam wcześniej jest zawarte w Starym Testamencie i niestety nie ma o czym dyskutować, to jest fakt... zupełnie innym zagadnieniem jest to ,że ludzie nie czytają Biblii...sorry

rozumiem że płytko spoglądając to można wszystko tak przetłumaczyć no jak nie jesteś w stanie doszukać się głębi to wybacz już 2 raz chcesz ze mną wejść w pyskówkę sorry nie mam na to ochoty czep się sobie kogoś innego...Marcin W. edytował(a) ten post dnia 17.06.08 o godzinie 22:27

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Marcin W.:

Anna Pul-Górniak:

Marcin W.:

Anna Pul-Górniak:

Marcin W.:
uświadomić swoją naturę
"Jesteście dobrocią i miłosierdziem, współczuciem i zrozumieniem. Jesteście pokojem, radością i światłem. Przebaczeniem i cierpliwością, siła i męstwem. Pomocna ręka w potrzebie, pocieszycielem w smutku, uzdrowicielem w boleści, nauczycielem w godzinie
zamętu. Jesteście najgłębszą, mądrością i najszczytniejsze prawdę; niebiańskim pokojem i doskonała miłością. Tym właśnie jesteście. I wiedza o tym objawiała wam się w pewnych chwilach waszego życia.
Teraz podejmijcie postanowienie, aby wiedza, iż jesteście tym Witam!

Piekne słowa i... człowiek zaraz się zniechęca,bo wie że są to ideały których nie osiągnie...
Dlatego proponuje inny punkt widzenia. Człowiek wiele razy "dołuje się" faktem ,że jest tak słaby ,że wciąż "upada". Należy przyjąc,że proces "upadania" jest tak naturalny i nieodzowny w życiu człowieka jak picie wody, oddychanie. Nawet Bóg ( stary testament) popełnił błąd, kiedy zesłał na Ziemię potop. Sam to stwierdził , gdy zobaczył skutki tego co uczynił. Dlatego tez obiecał ludziom iz nigdy juz na ludzi nie sprowadzi potopu- stąd też pierwszy znak przymierza ludzi z Bogiem- tęcza.
Reasumując jeśli Bóg popełnił błąd i jeśli Bóg musiał 7-ego dnia odpocząć po stworzeniu świata ,to czy człowiek nie może miec tego przywileju by pozwolić sobie na "nie bycie" idealnym = taki sposób myslenia pozwala polubić siebie takimi jakim sie jest.

wszystkim, towarzyszyła wam zawsze."
Cytat z książki "Rozmowy z Bogiem" N.D. Walsh

Słucham .............. jak tak myśli jakiś człowiek to nie osiągnie, jak nie Ty masz to osiągnąć to kto, po co sobie stawiasz takie blokady..... Twoja sprawa nie zgadzam się z Tobą że po przeczytaniu tego można się zniechęcić. I Twój punkt widzenia wogóle jest odmienny od mego i tak pozostanie, każdy jest idealny bo jest dzieckiem Boga a Bóg się nie myli skoro stworzył ludzi na swoje podobieństwo, inna teza jest wręcz bluźnierstwem i wyparciem własnego jestestwa.

Witam :-) to o czym pisałam wcześniej jest zawarte w Starym Testamencie i niestety nie ma o czym dyskutować, to jest fakt... zupełnie innym zagadnieniem jest to ,że ludzie nie czytają Biblii...sorry

rozumiem że płytko spoglądając to można wszystko tak przetłumaczyć no jak nie jesteś w stanie doszukać się głębi to wybacz już 2 raz chcesz ze mną wejść w pyskówkę sorry nie mam na to ochoty czep się sobie kogoś innego...Marcin W. edytował(a) ten post dnia 17.06.08 o godzinie 22:27

Marcinie...jako bywalec grupy Wyzwoleni taka postawa jest naganna.Jeżeli odmienność innej osoby traktujesz jako atak na własną osobę , to nalezy tylko ubolewać.
Osobiście uważam Ciebie za człowieka bardzo sympatycznego ,co nie znaczy ,że mam zgadzać się z Twoim punktem widzenia.Aby byc faktycznie wyzwolonym nalezy byc otwartym na poglądy innych ludzi i umieć podając rzeczowe argumenty dyskutować.
" brak ummiejętności dostrzegania przeze mnie głębi" - cóż nie będę z tym polemizować. Nie należy wydawać osądu o człowieku ,póki go się dobrze nie pozna. Czy jestem wstanie dostrzegać głębie czy tez nie - zostawie cię w stanie niepewności ...:-)

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Za chwile padnie stwierdzenie ,ze jestem brzytwna nr 2 po Sławku :-))))

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Anna Pul-Górniak:

Marcin W.:

Anna Pul-Górniak:

Marcin W.:

Anna Pul-Górniak:

Marcin W.:
uświadomić swoją naturę
"Jesteście dobrocią i miłosierdziem, współczuciem i zrozumieniem. Jesteście pokojem, radością i światłem. Przebaczeniem i cierpliwością, siła i męstwem. Pomocna ręka w potrzebie, pocieszycielem w smutku, uzdrowicielem w boleści, nauczycielem w godzinie
zamętu. Jesteście najgłębszą, mądrością i najszczytniejsze prawdę; niebiańskim pokojem i doskonała miłością. Tym właśnie jesteście. I wiedza o tym objawiała wam się w pewnych chwilach waszego życia.
Teraz podejmijcie postanowienie, aby wiedza, iż jesteście tym Witam!

Piekne słowa i... człowiek zaraz się zniechęca,bo wie że są to ideały których nie osiągnie...
Dlatego proponuje inny punkt widzenia. Człowiek wiele razy "dołuje się" faktem ,że jest tak słaby ,że wciąż "upada". Należy przyjąc,że proces "upadania" jest tak naturalny i nieodzowny w życiu człowieka jak picie wody, oddychanie. Nawet Bóg ( stary testament) popełnił błąd, kiedy zesłał na Ziemię potop. Sam to stwierdził , gdy zobaczył skutki tego co uczynił. Dlatego tez obiecał ludziom iz nigdy juz na ludzi nie sprowadzi potopu- stąd też pierwszy znak przymierza ludzi z Bogiem- tęcza.
Reasumując jeśli Bóg popełnił błąd i jeśli Bóg musiał 7-ego dnia odpocząć po stworzeniu świata ,to czy człowiek nie może miec tego przywileju by pozwolić sobie na "nie bycie" idealnym = taki sposób myslenia pozwala polubić siebie takimi jakim sie jest.

wszystkim, towarzyszyła wam zawsze."
Cytat z książki "Rozmowy z Bogiem" N.D. Walsh

Słucham .............. jak tak myśli jakiś człowiek to nie osiągnie, jak nie Ty masz to osiągnąć to kto, po co sobie stawiasz takie blokady..... Twoja sprawa nie zgadzam się z Tobą że po przeczytaniu tego można się zniechęcić. I Twój punkt widzenia wogóle jest odmienny od mego i tak pozostanie, każdy jest idealny bo jest dzieckiem Boga a Bóg się nie myli skoro stworzył ludzi na swoje podobieństwo, inna teza jest wręcz bluźnierstwem i wyparciem własnego jestestwa.

Witam :-) to o czym pisałam wcześniej jest zawarte w Starym Testamencie i niestety nie ma o czym dyskutować, to jest fakt... zupełnie innym zagadnieniem jest to ,że ludzie nie czytają Biblii...sorry

rozumiem że płytko spoglądając to można wszystko tak przetłumaczyć no jak nie jesteś w stanie doszukać się głębi to wybacz już 2 raz chcesz ze mną wejść w pyskówkę sorry nie mam na to ochoty czep się sobie kogoś innego...

Marcinie...jako bywalec grupy Wyzwoleni taka postawa jest naganna.Jeżeli odmienność innej osoby traktujesz jako atak na własną osobę , to nalezy tylko ubolewać.
Osobiście uważam Ciebie za człowieka bardzo sympatycznego ,co nie znaczy ,że mam zgadzać się z Twoim punktem widzenia.Aby byc faktycznie wyzwolonym nalezy byc otwartym na poglądy innych ludzi i umieć podając rzeczowe argumenty dyskutować.
" brak ummiejętności dostrzegania przeze mnie głębi" - cóż nie będę z tym polemizować. Nie należy wydawać osądu o człowieku ,póki go się dobrze nie pozna. Czy jestem wstanie dostrzegać głębie czy tez nie - zostawie cię w stanie niepewności ...:-)

Zostawiaj sobie i ja mam prawo się nie zgadzać z Tobą ale nie mam zamiaru przyjmować jakichkolwiek poglądów od Twej osoby... i tak pozostanie i tak jest....i jestem wyzwolony bo ustalam co mi pasuje a co nie.... Cię się pisze z dużej litery z małej pisząc na forum świadczyć to może o Twoim wywyższaniu się nad innymi i braku szacunku do innych, i Twoje pojęcie wyzwolenia różni się całkowicie od mojego jak widać....
daleko Ci do brzytwy....Marcin W. edytował(a) ten post dnia 17.06.08 o godzinie 22:44

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Anna Pul-Górniak:
Za chwile padnie stwierdzenie ,ze jestem brzytwna nr 2 po Sławku :-))))

Nie będzie tak źle .))
Uważam, że dużo odczuć ma pochodzenie zewnętrzne i dopiero teraz uczymy się rozmawiać ze sobą. Czasami osobiste zdarzenia filtrują je, ale ciągle brak jest szczerości i zrozumienia w wypowiedziach.

Temat: Poradnia dla nie-do-końca-wyzwolonych

Dla Sławka- sorry ,ze wyrwałam Ciebie do tablicy...ale to tak po starej znajomości...
Dla Marcina- :-) nie odniose sie do całej Twojej wypowiedzi tylko do ostatniego fragmentu dotyczącego że mamy zupełnie odmienne pojęcie " wyzwolenia" ...tak zgadzam się z tym i...chwała Bogu ,bo jakisz świat byłby nudny....