Krzysztof Sobota

Krzysztof Sobota Człowiek zawsze
gotowy do zmian

Temat: Warto wracać

widzę, że duży ruch tutaj - prawie jakbym sam do siebie gadał :-)
Karol L.

Karol L. Information Security
Officer

Temat: Warto wracać

Witam,

Temat Wam trochę umarł, ale przeczytałem parę ciekawych wpisów, które mi trochę pomogły zrozumieć problem.

Będę mało oryginalny pisząc, że ja też wracam do Polski. Ale wracam!

Rozpocząłem już poszukiwania i spotkałem się z tym co moi poprzednicy - kompletny brak odzewu ze strony rekruterów i potencjalnych pracodawców. Wysyłając aplikacje na stanowiska zbliżone profilem lub na stanowiska gdzie moje kwalifikacje są wyższe(czasem nawet dużo wyższe), nie otrzymuję żadnych odpowiedzi. Powód? To jest właśnie niezrozumiałe ...

W moich aplikacjach zacząłem dodawać jasną informację, że jestem gotowy na spotkania w PL, bo chyba ludzie myślą, że nie przylecę i nie traktują aplikacji poważnie.

Nie mam wygórowanych wymagań finansowych. Wiem, że nikt mi w Polsce nie zapłaci tyle to zarabiam teraz, ale ja się godzę na te warunki.
I do tej pry wydawało mi się, że sama aplikacja na konkretne stanowisko jest tego potwierdzeniem.

Liczę na większy odzew jak już będę w kraju i umieszczę polski adres w CV.

Postaram się podzielić w Wami moimi spostrzeżeniami.

Pozdrawiam wszystkich.

-----------------
Update:
Praca znaleziona. Firma brytyjska z siedzibą w Warszawie. W trakcie poszukiwań kompletny brak odzewu ze strony firm polskich. Pozytywna współpraca z HAYS Poland, inne firmy rekrutacyjne nie miały dla mnie nic do zaproponowania w tym okresie(być może z powodu zamieszkania w UK).

Pozdrawiam.Karol Lewandowski edytował(a) ten post dnia 20.03.10 o godzinie 16:14

konto usunięte

Temat: Warto wracać

.Izabela Ł. edytował(a) ten post dnia 08.12.10 o godzinie 15:27
Adam Komarnicki

Adam Komarnicki Księgowy, student
ACCA

Temat: Warto wracać

Jako że wróciłem z Irlandii do Polski podzielę się własnymi spostrzeżeniami.

Przed wyjazdem na Zieloną Wyspę zarejestrowałem swoje CV w większości irlandzkich/brytyjskich agencji pracy. Oczywiście przeglądałem też ogłoszenia agencji działajacych na rynku polskim.

1) Agencje na rynku polskim działają dużo wolniej niż na Wyspach. Odpowiedź na aplikację nastepuje w okresie od 3 tygodni do..3 miesięcy. W moim przypadku miałem już podpisaną umowę przedwstępną z firma w Irlandii gdy .... odezwała się firma z Polski (koncern amerykański)z zaproszeniem na rozmowę w odpowiedzi na aplikację ponad 3 miesiące temu...

2) Polskie prawo pracy czasem przeszkadza w byciu "mobilnym". Według mnie okres wypowiedzenia jest ustawowo za długi. W Polsce normą jest 3 miesięczny okres wypowiedzenia i to liczony od następnego miesiąca od złożenia wymówienia.
Straciłem tak jedną ofertę pracy z Dublina bo warunkiem było pojawienie się w pracy w ciagu 30-40 dni.

3) Brak widełek płacowych w ogłoszeniach. W dobie internetu znalezienie mediany zarobków z własnej branży i stanowiska nie jest żadnym problemem.
Można stosować własny przedział zarobków i podawać go agencji na początku rekrutacji pytając czy dana wartość mieści się w przedziale-bo np przeprowadzka do innego miasta wiąże się z wynajmem mieszkania itd.
Mimo zaznaczenia warunków wstępnych na końcu okazywało się iż proponowana płaca była dużo niższa od zaznaczonej na wstępie.
Bywało i tak że klient zlecający agencji poszukiwania godził się na warunki wstępne by zebrać sobie grupę kandydatów świadomie wiedząc że część z nich odpadnie ze względu na oczekiwane zarobki.

4)Odrzucanie aplikacji już na wstępie bo... kandydat ma zbyt duże doświadczenie.
Podczas jednej z rekrutacji zostałem od razu odrzucony i po ok 2 tygodniach dostałem wiadomość zwrotną wraz z pytaniem dlaczego aplikuję na takie a nie wyższe stanowisko. Odpowiedziałem że nie było mnie w Polsce ok 3 lat i tak radzili mi znajomi z branży podając bardzo logiczne powody. Z drugiej strony lekka konsternacja bo ... stanowisko zostało już obsadzone osobą z dużo mniejszymi kwalifikacjami.

5) Na pewno po powrocie do Polski praktyczna znajomośc języka obcego stanowi atut.

6) Mimo kilku rekrutacji i kilkunastu rozmów tylko 2 (słownie: dwóch) konsultantów prawidłowo przeczytało i przeanalizowało moje doświadczenie z CV.
Moim zdaniem świadczy to że duża część osób zajmujących się rekrutacją nie posiada wiedzy z branży(np finansowej) w której działa. Skutkuje to zakładaniem pewnych błędnych tez i co gorsza nie konfrontowania ich w rozmowie z kandydatem. I tak można być wpychanym na siłę w rekrutację o stanowisko względem którego człowiek nie spełnia jednego z wyraźnie zaznaczonych tam koniecznych wymogów

7) Należy nastawić się pozytywnie, wiedzieć czego się chce i próbować, próbować, próbować

Pozdrawiam

Następna dyskusja:

Warto zacząć grać




Wyślij zaproszenie do