konto usunięte

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

Witam,
jakie jest Wasze zdanie ? :-)
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

W końcu jakiś wątek na temat, a nie tylko "jak wydoić kasę z Unii" :)

Plusy - jest ich wiele, nie ma co o nich pisać, bo i tak temat był wałkowany wiele razy.

Jeśli chodzi o minusy, to napiszę ze swojej perspektywy. Otóż jako człowiek, który zbudował swoją karierę zawodową w oparciu na tym, że jestem "ekspertem od współpracy z Ukrainą", ogromnym minusem jest bariera wizowa między UE a Ukrainą i Białorusią. Powiem tak: zarabiam na życie między innymi z prowizji, którą mam od sprzedaży noclegów w hotelach w Krakowie, Bratysławie itp. Ukraińcom. Gdyby Ukraińcy nie potrzebowali wiz do Polski i Słowacji, mógłbym na tym spokojnie zarobić jakieś 4000 euro miesięcznie. W obecnej sytuacji nie zarabiam na tym średnio nawet 200 złotych miesięcznie, bo bariera wizowa jest po prostu nie do przebicia.

W pewnym sensie jestem więc osobą, która poniosła ogromne koszty na przystąpieniu Polski i Słowacji do UE. Jakby nie patrzeć, tracę na tym jakieś 1000 euro miesięcznie. A co zyskuję? To, że mogę sobie siedzieć teraz w Austrii i być jakby u siebie oraz legalnie jeździć na rowerze przez zieloną granicę, nie niepokojony przez straż graniczną. W moim przypadku plusy z UE są bardziej tego niematerialnego charakteru (swoboda podróżowania czy też lepszy komfort z jeżdżenia po dobrych drogach, stworzonych ze środków UE), a minusy są finansowe - zarabiam zdecydowanie mniej, niż gdyby Polska była poza UE.

Dla informacji: w referendum głosowałem za członkostwem Polski w UE i dziś mimo wszystko chyba zrobiłbym to samo.

konto usunięte

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

Dla mnie niezaprzeczalnym plusem jest fakt, że samo spełnienie kryteriów konwergencji nominalnej (związanych z przystąpieniem Polski do strefy euro) będzie wymuszało utrzymanie dyscypliny budżetowej przez nasz kraj.
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

Do momentu, aż już wejdziemy do EMU. Jak pokazuje przykład Słowacji i krajów Europy Południowej, jak się już jest w środku, to znów można się zadłużać i naruszać kryteria, bo Austriacy i Niemcy za to wszystko zapłacą.

Fico doprowadził do 8% deficytu na Słowacji zaledwie w rok po wejściu, w dobrym stylu, do strefy euro. Teraz cała najbliższa kadencja parlamentu jest praktycznie stracona, inwestycje poobcinane, bo cztery lata zajmie porządkowanie finansów publicznych po tym populiście.

O Grecji, Portugalii nawet nie wspomnę...

konto usunięte

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

Właśnie o taką obrożę mi chodzi - utrzymywanie finansów publicznych w należytym porządku. Słowacja się zadłużyła i ponosi teraz tego koszty. Nam na zadłużanie nie pozwoli się, bo jaki jest interes w osłabianiu europejskiej waluty? Z jednej strony realizacja polityki naprawczej wobec krajów zadłużonych (mająca zniwelować powstałe różnice w poziomach gospodarek) i dodatkowo dla całej strefy euro. Za dużo środków wpompowano w Grecję, Portugalię, przy czym ta pierwsza w ogóle nie powinna była przystąpić do strefy. Ale to już dyskusja w innym temacie.

Nie mniej mechanizm działa - zadłużasz się, ponosisz tego konsekwencje.
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

No właśnie Słowacja żadnych konsekwencji nie poniosła. To tylko dobra wola obecnego rządu, że redukuje zadłużenie. Gdyby nadal rządził Fico ze Slotą i Mecziarem, na co zresztą się zanosiło, zadłużenie i deficyt dalej by rosły lub utrzymywały się na stałym poziomie, a UE nic realnie by z tym nie zrobiła, poza apelami.

konto usunięte

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

Konsekwencje poniesie wówczas tak jak i nasz kraj w momencie, gdy deficyt nie zostanie w określonym czasie zredukowany, piszę o zakończeniu wszczętej procedury nadmiernego deficytu (obroża). To nie jest żadna wola rządów, że biorą się za "porządkowanie" finansów, a odgórny unijny nakaz.

Pełna lista krajów objętych powyższą procedurą poniżej:
http://ec.europa.eu/economy_finance/sgp/deficit/countr...

Polska ma deadline do końca 2012, Słowacja do 2013.
W konsekwencji za jakiś czas ucinane będą fundusze.Krzysiek K. edytował(a) ten post dnia 17.04.11 o godzinie 21:15
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

Słowacja i tak ma wskaźnik czerpania funduszy na poziomie ok. 15%. A w mediach opiniotwórczych cały czas pisze się o tym, że fundusze unijne bardziej Słowacji zaszkodziły, niż pomogły, gdyż tylko zwiększyły panującą w tym kraju korupcję i złodziejstwo.

Mieszkam na Słowacji i widzę, że ten kraj jest skorumpowany i zdegenerowany mniej więcej na podobnym poziomie, jak Ukraina. Trudno policzyć afery, związane z funduszami unijnymi. Tak więc gdyby Słowacji obciąć fundusze unijne, większość Słowaków by się z tego tylko ucieszyła.

Warto spojrzeć na Bratysławę. W statystykach to miasto jest bogatsze od Wiednia, ma PKB na głowę na poziomie 170% średniej unijnej. A wygląda jak trzeci świat, infrastruktura gorsza niż w ukraińskich miastach. Z jednej strony mega wypasione biurowce, centra handlowe i wille, z drugiej - rozpadająca się infrastruktura publiczna (ulice, dworce, obiekty sportowe). Taki środkowoeuropejski Buenos Aires, w Bratysławie można by kręcić telenoweje brazylijskie.

konto usunięte

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

Jakubie mógłbyś wyjaśnić jak doszło do tego, że partia którego polityka oparta była na socjalu przegrała wybory? Jakimi argumentami kierowali się wyborcy przy urnach dokonując taką, a nie inną decyzję. Chodzi mi oto, czy świadomi byli tego, że zbytnie zadłużenie finansów publicznych jest niebezpieczne dla kraju.Krzysiek K. edytował(a) ten post dnia 18.04.11 o godzinie 08:18
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

Socjaldemokraci (SMER) aż do końca prowadzili i pewnie rządziliby dalej, gdyby nie Grecja i jej bankructwo. To właśnie przykład Grecji wpłynął w ostatniej chwili na to, że ludzie zaczęli dostrzegać niebezpieczeństwo nadmiernego zadłużania się.

Przy czym tam akurat była złożona sytuacja. Smer wygrał wybory, ale do parlamentu nie dostał się jeden z jego koalicjantów (HZDS Mecziara), przez co Ficowi razem z Janem Slotą zabrakło dosłownie kilkunastu posłów do większości, a koalicję utworzyły 4 partie centroprawicowe. Przy czym koalicja jest bardzo krucha i wszyscy podejrzewają, że rząd Ivety Radiczovej nie przetrwa do końca kadencji, a jeśli już, to za jakiś czas będzie rządem mniejszościowym (co jest zresztą dla Słowacji bardzo typowe).

konto usunięte

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

Pociągnę kwestię strachu przed deficytem dalej. Kto wyjaśnił Słowakom powagę sytuacji? Czy włączyły się w kampanię wyborczą media, które informowały, czym grozi nieodpowiedzialna polityka. Po prostu nie co dzień się czyta o odejściu od socjalu do wolnego rynku ;) Chyba, że Słowacy to naród iście proeuropejski.
Naszych rodaków nie interesuje to co się dzieje z finansami państwa, wyłącznie własny portfel.

Wracając do Grecji, decyzja ze strony UE o wstąpieniu tego kraju do strefy euro nie była podyktowana ekonomią, a tym, że jest to kolebka cywilizacji.Krzysiek K. edytował(a) ten post dnia 18.04.11 o godzinie 18:45
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

Głównie media. Media na Słowacji w przeważającej większości sprzyjają prawicy, liberałom i są niechętne socjalistom. Akurat traf chciał, że problemy Grecji przypadły na sam środek kampanii wyborczej i ludzie rzeczywiście zaczęli się bać, że Słowację lada moment spotka to samo, co Grecję, więc trzeba oszczędzać.

konto usunięte

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

To teraz z drugiej strony prawie pewną wygraną socjalistów na Słowacji czym można by usprawiedliwić? Z jednej strony Słowacy opowiadają się za walutą euro i postępem, z drugiej strony wybór pada na populizm.
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

Nie, to nie jest tak, że Słowacy opowiadają się za postępem. Słowacy są społeczeństwem, które generalnie rzecz biorąc ma sprawy publiczne głęboko w... Tutaj każdy interesuje się tylko czubkiem swojego nosa. Po prostu tak się złożyło, że ogromny wpływ na politykę mają elity, a te są właśnie prozachodnie, liberalne gospodarczo i postępowe aż do bólu. Przewodniczący parlamentu i generalnie bardzo wpływowy polityk Richard Sulik to taki odpowiednik Korwina Mikke, a mimo to nie jest jedynie folklorem, ale realną siłą polityczną z 10% poparciem.

To jest tak, że gdy rządy Dzurindy przeprowadzały reformy w latach 1998-2006, to nikt nawet nie pisnął, mimo że reformy były bolesne dla tzw. zwykłych ludzi. Wprowadza się np. opłaty za wizytę u lekarza, dwukrotnie podnosi składkę zdrowotną i ludziom się to nie podoba, ale nikomu nie przyjdzie do głowy urządzać strajki, palić gumy itp. Przy czym nie dlatego, że Słowacy są tacy oświeceni i rozumieją sens reform i wyrzeczeń - nie, z niewielkimi wyjątkami nie rozumieją. Po prostu tutaj jest taka mentalność jak w Rosji, że władzę trzeba słuchać i się nie wychylać, co najwyżej w karczmie przy piwie na nią ponarzekać, ale broń Boże urządzać protesty, bo groźna władza się obrazi i wyrzuci z pracy albo coś.

Słowacy od początku głosowali przede wszystkim na populistów: najpierw na Mecziara i Slotę (lider nacjonalistycznej SNS, taki słowacki Żyrinowski), później na Ficę. W 1998, 2002 i 2010 roku o włos wygrała centroprawica. W każdym z tych trzech wyborów - przez przypadek i w wyniku ogromnej mobilizacji prozachodnich mediów, a w 1998 roku również przy bezpośrednim zaangażowaniu Zachodu (wtedy decydowało się, czy Słowacja wejdzie do UE czy pozostanie czarną dziurą). W 2002 roku rząd Dzurindy już się pakował, a Mecziar świętował niemal pewne zwycięstwo i zdecydowały dosłownie przypadkowe sytuacje: do parlamentu nieoczekiwanie dostała się partia ANO, której wszyscy dawali 2% a w rzeczywistości przekroczyła próg wyborczy i dzięki niej koalicja uzyskała większość. W 2010 roku było identycznie: nikt nie dawał szans wejścia do parlamentu centroprawicowym partiom Most-Hid i SaS (ich sondaże były takie, jak obecnie sondaże PJN i Ruchu Palikota), a z kolei do parlamentu nieoczekiwanie nie wszedł koalicjant Smeru HZDS Vladimira Mecziara. Nie zdziwię się, jak w 2014 roku znowu będzie identyczna sytuacja.

konto usunięte

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

Dzięki za wyjaśnienia. Niemniej jakieś zaufanie musi być do władz, mediów. Może godzą się na wyrzeczenia po części wiedząc, że np. w koszyku podstawowych usług medycznych znajdzie się ta i ta usługa, natomiast pozostałe kosztować będą tyle i tyle.
Justyna Kałuża

Justyna Kałuża Student, Uniwersytet
Ekonomiczny w
Katowicach

Temat: Dobre i złe strony przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

IV Europejski Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw – sesja plenarna „10 lat przedsiębiorczości bez granic”

Hasłem przewodnim tegorocznego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw jest „10 lat przedsiębiorczości bez granic”. Jest to również temat sesji plenarnej, która odbędzie się drugiego dnia Kongresu, 23 września w godz. 9.00-11.00 w Centrum Kultury im. Krystyny Bochenek w Katowicach.

Podczas sesji odbędą się dyskusje na temat stanu polskiego sektora MŚP oraz barier, które pokonał. Filar MŚP w Polsce zostanie porównany z innymi krajami, które razem z nami weszły do UE w 2004 roku. Eksperci zastanowią się również nad tematem zagrożeń i szans, jakie może nieść ze sobą wejście Polski do strefy euro.

Biznesowym Partnerem Sesji „10 lat przedsiębiorczości bez granic” jest Grant Thornton.
W sesji udział weźmie Bank Pekao SA, Biznesowy Partner Strategiczny Kongresu.

Więcej szczegółów oraz możliwość rejestracji na IV EKMŚP na stronie http://www.kongresmsp.eu/pl/Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.09.14 o godzinie 16:18

Następna dyskusja:

Prawo Unii Europejskiej a s...




Wyślij zaproszenie do