Temat: Studia w Skandynawii
Robert D.:
Proszę więc o spostrzeżenia (na forum lub prywatną wiadomość) nt. studiów, ludzi, kultury... w Szwecji, Finlandii. Za wszelkie uwagi będę wdzięczny.
Jeśli chodzi o Finlandię to ci za bardzo nie pomogę, słyszałem jedynie, że Tampere jest bardzo znana i ceniona w Europie, ale nie wiem czy wszystkie wydziały tam są dobre.
Z kolei Orebro też jest znane i znam 2 osoby, które tam studiowały, więc jak będziesz chciał się z nimi skontakować to mogę ci dać namiary.
Na pewno przy wyborze kraju warto zastanowić się nad kosztami, ponieważ Finlandia jest na pewno droższym krajem niż Szwecja. Gdy ja wyjeżdżałem na Erasmusa pamiętam, że wiele osób nie było chętnych jechać do Skandynawii, ponieważ granty do wszystkich krajów wynosiły mniej więcej tyle samo, czyli ok 300 euro, a w takiej Szwecji to wystarcza jedynie na wynajęcie 1 pokoju, a studenci w Grecji na przykład mogli za to samo cały miesięc spokojnie przeżyć i jeszcze odłożyć...
Generalnie do Szwecji i w sumie do całej Skandynawii można jechać w ślepo, wszędzie jest wysoki i nowoczesny poziom nauczania. Nic w tym dziwnego: kraje te wydają największą ilość pieniądzy spośród wszystkich krajów UE na oświatę i badania. Zerknij tylko na poniższy fragment:
"Indeed, Sweden has traditionally been a strong investor in education. Its spending on education as a proportion of GDP is among the world’s highest in an international context, as the OECD report shows.
For one third of OECD countries, the increase in spending on education lagged GDP growth between 1995 and 2003. Sweden, however, remains above average on educational expenditure. Total public expenditure on education in 2003, including subsidies to households, stood at 7.5% of GDP, in compared to an OECD mean of 5.5%. Sweden ranks fourth, bettered only by Norway (7.6%), Iceland’s (7.8%) and Denmark (8.3%).
Public spending on tertiary education alone in 2003 was 2.2% of GDP, marginally below Norway (2.3%) and Denmark (2.5%) as the top three countries.
Meanwhile, total spending for Sweden on educational institutions (not including subsidies to households), including both public and private sources of funding, stood at 6.7% of GDP in 2003, behind Iceland, (8%), Korea (7.5%), USA (7.5%), Denmark (7.1%) and Mexico (6.8%) among the OECD nations."
http://www.sweden.se/templates/cs/CommonPage____4971.aspx